Crucial MX500 250 GB M.2 - kilka pytań (SMART, temperatury, wydajność oraz komunikat 8.3 filename)

[PeterQ 0]

Witam,

 

W końcu zakupiłem swój wymarzony dysk do laptopa, jest nim Crucial MX500 wersja 250 GB dla złącza M.2. Mam kilka pytań dla zaawansowanych użytkowników. Jest to mój pierwszy w życiu dysk SSD, więc jestem pod dużym wrażeniem jego działania, jednak wolałbym się upewnić, że wszystko z nim jest w porządku. Pierwsze co mnie martwi to temperatury. W idle mam przeważnie 33-40 stopni, a pod sztucznym obciążeniem (CrystalDiskMark) temperatura przekracza 61 stopni. Czytałem w necie, że to jest norma dla dysków M.2, jednak CrystalDiskInfo ostrzega i pojawił się nawet dźwięk ostrzegawczy w programie. Czy mam się tym martwić? W końcu dysk musi się nagrzać, tym bardziej, że nie ma zbyt dużej wentylacji w laptopie. Druga sprawa to wydajność. Czy moje wyniki z CrystalDiskMark są w porządku? Nie wiem czy parametry 4KQ32T1 oraz 4K są OK? Sekwencyjne testy widzę, że są w normie. Druga rzecz to zakładka SMART. Zauważyłem, że warość RAW oraz wartość w zakładce "bieżący" rośnie bądź maleje dla parametru C2, jednak temperatury są chyba OK? Czy to jest normalne? Co do pozostałych parametrów to nie mam pojęcie czy są OK. Czy ktoś z doświadczeniem przyjrzy się mojemu SMARTOWI?

 

Trzecia sprawa to komunikat w aplikacji Cruciala - Storage Executive. Jestem bardzo zdziwiony bo wszystko działa jak należy pod względem wydajności (chociaż zauważyłem, że dość długo kopiują się pliki, które zdajdują się w ukrytych folderach, nie wiem dlaczego tak jest i czy jest to normalne). Wracając do komunikatu, chodzi o wyłączenie tworzenia nazw plików 8.3 dla woluminów NTFS. Nawet nie wiem o co chodzi i jak to działa, dopiero dzisiaj o tym się dowiedziałem. Dodam, że nic nie zmieniałem w systemie, a przeprowadzałem czystą instalację Windows 10 z obrazu ze strony Microsoft (wersja 1709, następnie przez Windows Update zaktualizowałem do 1803).

 

 

Jak myślicie. Czy dysk jest OK? Dodam, że sprzęt był fabrycznie zapakowany i widać, że nie był uruchamiany - ilość włączeń się zgadza. Zastanawiam się czy powinienem jeszcze przeprowadzić self-test w aplikacji od Cruciala (Storage Executive). Czy ta funkcja jest przydatna i wykryje wszelkie nieprawidłowości? Ktoś już korzystał?

 

 

Poniżej przesyłam link do zrzutów ekranu z programów diagnostycznych: https://drive.google.com/drive/folders/1PKl3vqPihOidVKK6qFy75OYjSIYf0WTm?usp=sharing

 

Dzięki za pomoc!

 

Pozdrawiam,

PeterQ

Edytowane 8 Września 2019 przez PeterQ

[mirek190 0]

Tak wszystko jest jak najbardziej OK.

 

Tylko nie uzywaj kompresji NTFS na SSD bo to strasznie spowalnia zapis na SSD ;-D

A co do nazw plikow to latro to wylazyc jedna komenda

 

Uruchom CMD jako administrator i wklej to :

 

fsutil.exe behavior set disable8dot3 1

[PeterQ 0]

Tak wszystko jest jak najbardziej OK.

 

Tylko nie uzywaj kompresji NTFS na SSD bo to strasznie spowalnia zapis na SSD ;-D

A co do nazw plikow to latro to wylazyc jedna komenda

 

Uruchom CMD jako administrator i wklej to :

 

fsutil.exe behavior set disable8dot3 1

 

 

 

Co do komendy to ją znam bo znalazłem na stronie Microsoftu, jednak zastanawiam się czy jakieś aplikacje nie będą miały przez to problemu? Czytałem, że stare aplikacje korzystają z tych nazw. O co chodzi z tą kompresją NTFS? Czy instalka Windowsa domyślnie tworzy taką partycję skompresowaną? Jak sprawdzić czy mam włączoną tą kompresję?

 

EDIT: Chyba już wiem, ppm na dysk C i jest opcja "kompresuj ten dysk, by zaoszczędzić miejsce", czy to o to chodzi?

 

Pozdrawiam,

PeterQ

Edytowane 9 Września 2019 przez PeterQ

[mirek190 0]

Krotkie nazwy 8.3 - uzywalo sie w czasach DOS .

Dzisiaj nie ma z tym wogole problemu chyba ze uzywasz jakies aplikacje z przez 20 lat ...

 

Co do kompresji w windowsie foldery z atrybutem kompresji na partycji NTFS - takie nazwy plikow czy folderow maja kolor niebieski.

Dodatkowo mozesz sobie spwawdzic we wlasciwosciach takiego pliku czy foldertu klikajac prawym klawiszem myszki.

[PeterQ 0]

Witam ponownie,

 

Okazuje się, że program CristalDiskInfo w wersji 7.5.0 był niekompatybilny z dyskiem Crucial MX500 i pokazywał zakłamane dane. Na przykład zbyt niską temperaturę. Postanowiłem zainstalować oryginalne oprogramowanie firmy Crucial i okazuje się, że dysk w idle osiąga 45-50 stopni, natomiast w stressie, gdy kopiuję duże pliki przez około 30 minut potrafi nagrzać się nawet do 78 stopni. Czy to nie jest zbyt dużo i czy to bezpieczne? Oficjalnie Crucial podaje, że ich dyski mogą pracować w temperaturach 0-70 stopni Celsjusza. Czytałem sporo w internecie na ten temat i okazuje się, że dyski Cruciala są zwykle gorące, tym bardziej w wersji M.2. Nie ułatwia sprawy słaba wentylacja, w końcu dysk jest zainstalowany w laptopie. Czy powinienem się przejmować? Czy inni użytkownicy Cruciala MX500 w wersji M.2 mogą potwierdzić, że takie temperatury to normalka?

 

Przesyłam ponownie zrzut S.M.A.R.T. tym razem z oryginalnego oprogramowania firmy Crucial.

 

P.S. Parametr ID 194 - Highest Lifetime Temperature pokazuje największą temperaturą zapisaną w S.M.A.R.T jaką osiągnął kiedykolwiek dysk. Teraz te dane są nieaktualne, na zdjęciu widnieje 73, a jest już 78.

 

https://drive.google.com/file/d/1yF2dxvVt-4TClhWH44YMY9c8LHOTQ_AD/view?usp=sharing

https://drive.google.com/file/d/1OYDRSTPdcQ3yiCd8WHzpyBbhPm9VN9EV/view?usp=sharing

 

 

 

Dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam,

PeterQ