Pendrive - odzyskanie danych - chyba awaria

[Deportivo88 0]

Witam,

Koleżanka z pracy dała mi swój pendrive na którym ma pełno ważnych dokumentów z pracy, więc bardzo zależy jej na odzyskaniu tych danych.

Pierwsze moje podejrzenie było to, że dysk zwyczajnie został zawirusowany, ponieważ w Windowsie normalnie widać go jako, że ma 7 GB zajętych i 6 GB wolnych, ale pliki na nim które zostały mają tylko 140 MB, zrobiłem skan USB Fix, ale nic nie wykryło. Pliki jakby wyparowały. Sprawdzałem ukryte foldery, pliki systemowe itd. nic nie ma.

Wydaje mi się, że jest to wina sprzętu, ponieważ jest to jeden z najtańszych pendriveów na rynku.

Czy polecacie skanowanie programem do odzyskiwania danych ? Nie wiem, czy taki program powinien wykryć te pliki skoro nie zostały fizycznie usunięte ?

 

Po pierwszym włożeniu dysku było widać jeszcze niektóre foldery z tymi plikami tylko, że po wejściu ukazywały się 2-3 pliki bez rozszerzenia w nazwie np. "(" i data utworzenia 1980. Teraz te pliki, które zostały normalnie można odczytywać, ale zależy szczególnie na tych których własnie nie ma.

 

Macie jakieś pomysły ?

 

Pozdrawiam

[sgdata 68]

Pomysł jest taki, że zanim zaczniesz majstrować przy czyichś ważnych danych to zrób kopię posektorową, a potem skanuj, sprawdzaj, szukaj.

[Deportivo88 0]

Tak zrobiłem kopię zapasową dysku przez skanowaniem w programie Recuva. Niestety nic to nie daje, bo program praktycznie całą noc robił głębokie skanowanie i nic z tego nie wynikło. Nie odnalazł tych danych, tylko jakieś wcześniejsze faktycznie usunięte.

[sgdata 68]

Spróbuj DMDE.