Skocz do zawartości
ByEvil

Upierdliwy problem z internetem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od jakiegoś czasu zmagam się z dziwną rzeczą, jeśli któreś z tych rzeczy mogą być istotne to wymienię że:

- w czerwcu nawalił jeden router, został wymieniony na ZTE ONU F460 ale nie nówka, jakaż używka z odzysku.

- nie długo po tym kasetka z światłowodem miała mały wypadek, ze dwa dni po tym światłowód w środku strzelił.

- panowie przyjechali pospawać i okazało się że owy ZTE jest martwy, zabrali i przywieźli na drugi dzień kolejny (znów ZTE, też jakiś odzysk, nawet wszystkie napisy na obudowie to krzaki chińskie) ale przynajmniej działa do tej pory.

 

Natomiast cały problem polega na tym że czasami przestają się ładować strony, buforować filmy itd. Jeśli w tym czasie w coś gram albo rozmawiam na skype to nie urywa się, nawet gdy pobieram jakiś plik np. jakiś torrent to pobiera się cały czas. Takie "przerwy" są kompletnie losowe, czasem są dni że mam spokój, a są takie że robi się to dość mocno uciążliwe, ot choćby dzisiaj.

 

Ze względu na to zamieszanie z routerami, to trochę ciężko stwierdzić kiedy problem wystąpił po raz pierwszy, ale zauważyłem problemy po upadku kasetki, lecz wtedy winny mógł być naruszony światłowód (na kompie raz pokazywało że kabel sieciowy jest wpięty a raz nie) teraz czegoś takiego nie ma. Wymieniłem na próbę kabel sieciowy i próbowałem inne wyjścia na routerze, ale nic to nie dało. Zgłaszałem problem do operatora, oni na routerze żadnych problemów nie widzą i twierdzą że jakiś problem będzie u mnie. Nawet jeśli, to jaki to może być problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpal jakiegoś Linuxa z pendrive'a i potestuj. Możesz też spróbować przywrócić jakiś punkt przywracania, gdzie wszystko działało dobrze. Dzięki temu będziesz mógł wykluczyć, czy to oprogramowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skorzystalem z tego poradnika ale nie pomoglo.

Teraz testuje na linuxie i tutaj problem jak narazie nie wystapil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal proszę o jakieś porady - odkąd założyłem ten temat problem nie dotyczy już niektórych dni, tylko występuje praktycznie non stop. Internet działa działa na raty co uniemożliwia normalne zrobienie czegokolwiek. Przeglądarka wywala komunikat DNS_PROBE_STARTED i po chwili DNS_PROBE_FINISHED_NO_INTERNET. DNS'y próbowalem googlowskie, open DNS'y i automatyczne. Żadnych efektów. Wyłączyłem IPV6 (w jakimś poradniku wyczytałem że może pomóc) również nie pomogło. Przywracanie systemu jedynie do stanu początkowego czyli prawie to samo co reinstalacja windy, a to wiadomo dość nie wygodne. Ale czy już tylko to mi pozostało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Ta promocja to był jakiś strzał w czasie mocno ograniczony. Sprawdziłem jeszcze raz za jakieś 15 minut i już monitor był w normalnej cenie trzeba zaglądać, ażeby wyrwać w super cenie Sid co Masz na myśli pisząc CCC ??  
    • Konfederuskie kuce nigdy nie były najmądrzejsze, delikatnie mówiąc Więc i kolejne ich kretynizmy i brak pojęcia o makroekonomii nie dziwią.
    • To pastę masz pewnie do wymiany od termopadów ci temperatura gpu nie skoczyła te plamy to jest olej z termopadów częsty przypadek ale to nie znaczy że termopady są do wymiany jak zobaczysz gdzieś na PCB czy radiatorze ten "sok"
    • Jak sam niżej napisałeś - wykresy są skorygowane i w miarę poprawne, więc jednocześnie możesz zauważyć, że wahania występują niezależnie czy jest rozwój przemysłowy czy nie. Temperatury są na poziomie jak to było 800 lat temu, a nadal niższe niż 1200 lat temu. Skąd przekonanie, że teraz będzie już tylko rosło i rosło? Historia pokazuje, że było cieplej. W perspektywie geologicznej - nie tak dawno temu. Dodatkowo napisałem, że w krótkim terminie obserwujemy wzrost temperatury, ale po co patrzeć w szerszej perspektywie - nie bedzie pasować do narracji. Albo te wykresy średniej temperatury w latach 1960-1990 vs 2011-2020... piękne manipulowanie danymi na podstawie wybranych okresów. Profeska tylko po to aby po raz kolejny udowodnić, że ma się bezwzględną rację i każdy kto mówi inaczej to upadł na głowę.   No tak - jak zimno to naturalnie, ale jeśli mamy tak samo dynamiczny powrót "do normy" to już planeta się pali i to wina wyłącznie człowieka. Wysiadam. Poza tym - sam wzrost temperatur to pikuś - gorsze są tego skutki czy wzrost intensywności i siły zjawisk ekstremalnych jak tornada, huragany, powodzie itp (tutaj mozemy się chyba zgodzić) - tutaj nie mamy już żadnych rzetelnych "dowodów" jedynie szczątkowe kroniki jak to było kiedyś, które trzeba traktować z przymrużeniem oka.   Każdy widzi na wykresie co chce zobaczyć, ale ja wysiadam bo tutaj jest odchylenie tylko w jedną stronę, że jedyna niepodważalna prawda jest taka, że planeta się pali. Tak samo kiedyś płaskoziemcy też nie dopuszczali myśli, że mogą się mylić
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...