Skocz do zawartości
Tonny5

Co powinienem wiedzieć przed zakupem dysku ssd?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, chciałbym zakupić dysk SSD 1TB, zupełnie się na nich nie znam - nie wiem na co zwracać uwagę. Chce zakupić dysk SATA i chciałbym by był trwały. Czy firma Samsung jest godna zaufania jeśli chodzi o dyski SSD? Chciałbym kupić dysk firmy, której dyski są najmniej awaryjne. Co powinienem wiedzieć?

Edytowane przez Tonny5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy firma Samsung jest godna zaufania jeśli chodzi o dyski SSD?

Dyski SSD Samsunga są najlepsze na rynku

 

Chciałbym kupić dysk firmy, której dyski są najmniej awaryjne. Co powinienem wiedzieć?

Zwróć uwagę na transfery odczyt/zapis,wydajność losowego odczytu i zapisu,współczynnik TBW(łączna liczba zapisanych bajtów),gwarancja producenta,kontroler,kości NAND oraz jeszcze na to jak dysk zachowuje przy zapełnieniu ok.80% i wyżej pojemności całkowitej dysku - lepsze nie mają lub mają niewielkie spadki transferów,a te słabsze ładnie tracą na wydajności :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dyski SSD Samsunga są najlepsze na rynku

 

Mają najlepsze parametry czy chodzi ci o ich trwałość? Bardziej niż na szybkości (choć ona mi bynajmniej nie przeszkadza ) zależy mi na trwałości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung na pewno jest dobrym wyborem jeśli szukasz trwałego dysku, kontrola jakości jest tu na poziomie. Pytanie jednak w jaki model celujesz, bo np. tani 860 QVO na kościach QLC na pewno ciężko uznać za coś super trwałego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy Ci tyle, żeby nie kupować dysku bez pamięci podręcznej i na kościach QLC.

Samsung ma najlepsze kości pamięci, więc celuj w 860 Evo. Godny zaufania jest też Crucial/Micron, w końcu również produkują kości dla siebie, ale MX500/M1300 to nieco niższa klasa od 860 Evo.

Edytowane przez Krisol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszperałem trochę w sieci szukając informacji na temat dysków które polecacie i które odradzacie.Natknąłem się na ciekawą opinię wedle której nie ma znaczenia jakie kości są bo dyski ssd przebijają wytrzymałością dyski hdd i starczają na tak długo, że nieraz zmieni się komputer a dysk zostanie ten sam. Co o tym sądzicie? Oczywiście nie dyskutuję z tym co mi poradziliście, zawsze lepiej kupić dysk jak najbardziej wytrzymały (szczególnie jeśli ma 5 letnią gwarancję). Dlatego stosując się do tego co mi poleciliście zacząłem szukać informacji o kościach zastosowanych w dyskach Evo. Korzystając z informacji jakie znalazłem we wspomnianym wyżej tekście wiedziałem już, że są cztery rodzaje kości:

 

SLC (Single Level Cell) - w każdej komórce mieści się jeden bit danych,

MLC (Multi Level Cell) - w każdej komórce mieszczą się dwa bity danych,

TLC (Triple Level Cell) - w każdej komórce mieszczą się trzy bity danych,

QLC (Quad Level Cell) - w każdej komórce mieszczą się cztery bity danych.

 

SLC stosuje się w rozwiązaniach serwerowych, natomiast pozostałe trzy są dedykowane zwykłym użytkownikom. Mam jednak sprzeczne informacje co do tego jakie kości są użyte w dyskach Evo. Dysk SSD 860 EVO SATA III 2,5 cala 1 TB Gdy kliknie się specyfikacja - pokaż pełną specyfikację to na stronie producenta można wyczytać, że zastosowano kości Samsung V-NAND 3bit MLC Natomiast na innej stronie znalazłem informacje, że są tam kości TLC (przynajmniej tak mi się zdaje, ale nie mogę odszukać strony z której się tego dowiedziałem).

 

Ostatnia rzecz, dziś z rana szukając dysków Evo natknąłem się na cenę wyższą od QVO od jakieś lekko ponad 100 zł, natomiast później ku mojemu miłemu zaskoczeniu zauważyłem że w wielu sklepach ceny EVO w stosunku do QVO mogą różnić się o 20 zł.. Dysk mam zamiar zakupić za kilka miesięcy gdy Windows 7 straci wsparcie a ja będę instalował Windows 10 - chcę to zrobić od razu na nowym dysku bo mam podejrzenia że mój hdd jest troszeczkę wadliwy (od czasu do czasu zamraża się system)Na razie ciągnę na nim bo lubię Windows 7, ale jak będę zmieniał system to wykorzystam sytuacje do wymiany dysku.

Zastanawiam się jak z cenami tych dysków - są bardzo zmienne?

Edytowane przez Tonny5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszperałem trochę w sieci szukając informacji na temat dysków które polecacie i które odradzacie.Natknąłem się na ciekawą opinię wedle której nie ma znaczenia jakie kości są bo dyski ssd przebijają wytrzymałością dyski hdd i starczają na tak długo, że nieraz zmieni się komputer a dysk zostanie ten sam. Co o tym sądzicie?

Artykuł ten trochę w zbyt uproszczony sposób traktuje temat trwałości SSD, to nie jest do końca tak, że nieważne co kupisz, bo i tak nie przekroczysz wytrzymałości komórek. Wytrzymałość komórek to jest najmniejszy problem dysków SSD, bo najczęściej przy awariach pada kontroler jeszcze długo zanim komórki się zużyją. Również te testy wytrzymałości, że dyski wytrzymują sporo więcej TBW niż producent podaje - te testy są oderwane od rzeczywistości, normalne użytkowanie jest dużo bardziej nieprzewidywalne i dysk może paść już nawet po niedługim okresie używania. Trzeba mieć na uwadze, że ze względu na to, że do komórek pamięci flash nie można sobie tak po prostu zapisywać danych jak do sektorów na HDD, to kontrolery stają się bardzo skomplikowanym oprogramowaniem, których zadaniem jest objeść i zamaskować niedoskonałości flash i osiągnąć dużą wydajność. Ponieważ nie jest to proste zadanie, to słychać często o problemach SSD, jakie wychodzą w trakcie użytkowania, np. dysk zwalnia po zapełnieniu pewną ilością danych, albo zwalniają zapisy do niższego poziomu niż początkowo i już nie można nic z tym zrobić, albo po prostu dysk pada i nie jest wykrywany. Dlatego jakość wykonania razem z kontrolerem są bardzo ważne w przypadku SSD.

 

Ale faktem jest, że ogólnie SSD padają rzadziej niż HDD, choć trudniej jest odzyskać z nich dane.

 

Mam jednak sprzeczne informacje co do tego jakie kości są użyte w dyskach Evo. Dysk SSD 860 EVO SATA III 2,5 cala 1 TB Gdy kliknie się specyfikacja - pokaż pełną specyfikację to na stronie producenta można wyczytać, że zastosowano kości Samsung V-NAND 3bit MLC Natomiast na innej stronie znalazłem informacje, że są tam kości TLC (przynajmniej tak mi się zdaje, ale nie mogę odszukać strony z której się tego dowiedziałem).

TLC dzielą się jeszcze na tzw. 2D i 3D, z czego te drugie są nieco lepsze. "3bit MLC" to jest inna nazwa na "TLC" - ładniej brzmi, a technicznie nie jest to kłamstwem. EVO posiada TLC typu 3D (3D NAND lub V-NAND).

 

Co do dysku EVO jest on bardzo dobrym dyskiem w swojej klasie. Ale jak kupisz inny dysk spośród polecanych, to z pewnością trwałość nie będzie gorsza, np. Crucial MX500 też ma 5 lat gwarancji i też kości 3D TLC, a za zaoszczędzone pieniądze możesz np. wybrać dysk o większej pojemności. Ja ostatnio kupowałem sobie SSD "na lata" i wybrałem Micron 1300 1TB w okazyjnej cenie ok. 350zł - to 50% tego, co bym musiał dać za 860 EVO, a nie sądzę, żeby jego trwałość była gorsza.

 

Jak chcesz już najbardziej trwałego, to kup Samsung EVO 860 Pro na kościach MLC - ale tu ceny są już bardzo wysokie i dla zwykłego użytkownika taki zakup jest niepotrzebny. Ale dysk to ważny element systemu i uważam nie należy na nim przesadnie oszczędzać - warto wybrać konstrukcje sprawdzone i polecane, Samsung jest bardzo dobry, ale są też inne opcje, jeśli ktoś chce zapłacić trochę mniej. Odradzałbym jednak kupowanie pierwszego lepszego SSD, bo i tak "komputer przeżyje SSD", bo może się okazać, że jednak nie przeżyje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc, marnujesz czas, który mógłbyś spożytkować na coś lepszego :)

 

Weź Cruciala MX500 w wersji 1TB. Doktorat z SSD ci niepotrzebny.

 

Problemy młodości dysków SSD dawno zostały rozwiązane. Wśród wiodących modeli na rynku każdy to dobry wybór. Opcji bardziej "budżetowych" należy jednak unikać, bo w różnych bardziej lub mniej typowych sytuacjach potrafią mieć poważne problemy z wydajnością. Kiedyś dodawali za darmo do kart graficznych takiego kingstona, na którym w ogóle nie da sie normalnie pracować i przegrywa czasami z hdd :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, wiele zrozumiałem. :D

Edytowane przez Tonny5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy obecnych cenach dysków wziałbym MX500. 1T jak rozumiem będzie na dane, więc imho to optymalna opcja jakość/cena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Tak, takich niedoróbek pełno w grze, ale tego raczej nie zmienią. Każdy inaczej odbiera grę i jak dla każdego z osobna robić poprawki, to ja tego nie widzę. Chyba, że da się w opcjach gry np. wyłączyć/ograniczyć kamienie, bo opcja podnoszenia z automatu jest, tylko że dotyczy wszystkiego Co do użycia RAM i Vram, to pierwszy odczyt jest do załatwienia dokupując/zmieniając pojemność RAM, za to co do drugiej wartości, to tacy użytkownicy jak ja mają kłopot, bo Vramu nie da się dołożyć, a karty zmienić na taką z pojemniejszym Vramem  nie mogę, bo mnie po prostu nie stać, więc albo spaczują grę i będzie można komfortowo pograć z 8GB Vram, albo zacznie się wieszanie psów. Nie ma żadnej przyjemności grać miodnie, żeby chrupło i nagle z masła 60fps zrobiło się 22 fps i kapota. Znowu restart gry i tak w kółko. Żałuję, że nie kupiłem 3060 12GB, bo DLSS + FG dało by mi więcej radochy, niż silniejsza karta z uboższym Vramem. Trochę ponarzekałem, należy się, bo jest mnóstwo niedoróbek, ale i tak czas spędzony w grze dał mi fun Poczekam na lepszą optymalizację odnośnie nagłych spadków fps, tak jak to miało miejsce w HZD, które jest miodne
    • A u mnie na biurku stoi teraz mniejszy brat - Aorus FO27Q3. Wersja 27 cali, 1440p, 360 Hz. Monitor ma być do mojego drugiego zestawu w którym obecnie jest 4K 144Hz Asus XG27UQR (nie zastępuje głównego LG C2 42 i do niego specjalnie nie będę się odnosił). Testowałem natomiast  (to znaczy chciałem kupić, ale mi nie podeszły) ostatnio LG 27GS95 i ASUS PG27AQDM.  Pierwsze wrażenia są bardzo dobre. Aorus QD-OLED ma od razu, na pierwszy rzut oka, lepszy obraz. Biel z QDOLED nie ma tego różowo-zielonego tintu Czcionki w nowym układzie subpikseli są super. Normalnie używam tu IPS 4K z wysokim gamutem (Asus XG27UQR) i nie widzę różnicy. Natomiast WOLEDy miały gorszą ostrość typowego IPS 1440p. Kolory, no trzeba przyznać, że są "bardziej". Ogólnie to już się przyzwyczaiłem, że WOLEDy mają kolory nie natarczywe, naturalne a ww. IPS z wysokim gamutem czy ten QD OLED idą w stronę wesołego miasteczka nocą. To może się podobać, zwłaszcza, że gdy, czy treści oglądane na PC/YT raczej nie są naturalne. 360Hz. Kiedyś miałem Asusa 240Hz IPS. Te 360Hz to petarda. Nie gram w sieciowe strzelanki, ale na szybko przejrzane jednoosobowe fpsy są super. Zresztą nie tylko fps. Np. Plague Tale Requiem z FG wyciąga mi 270 klatek - na RTX 4080 i większości wymaksowanych ustawieniach (bez RT, którego nie lubię). Test UFO wygląda obłędnie.  HDRu jakoś specjalnie nie męczę, bo wiem, że LG 42 będzie lepszy, ale miłą niespodzianką jest, że można tu trochę poustawiać w HDR jak w TV. Do tego monitor sam się przełącza po wybraniu HDR w Windows.  Nie ma wentylatora, jest cichy. Nie piszczy zasilacz ani płyta główna. Nie widziałem migotania z Gsync. Po unboxingu i kilku godzinach zamierzam go zostawić.       - 
    • A kogo to obchodzi co tam się dzieje? Jakiś afrykański kraj na zadupiu bez zasobów naturalnych, gdzie lada dzień umrze z głodu 5mln ludzi. Całe szczęście, że mamy ONZ które może zaprowadzić pokój aby miliony niewinnych ludzi nie cierpieli z powodu wojny... oh wait  Pewnie zareagują jak połowa kraju zginie, jak w przypadku Rwandy 40mln USD które Polska co roku płaci do ONZ są wykorzystane idealnie   
    • Wtedy najniższa to była tylko na umowie reszta pod stołem, jak to się mówiło, czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy.
    • Tylko muszę dopasować... I świecące muszą być... GSKILLE mi się podobają... Tak wiem, dzieciarnia, ale jakoś tak wyszło, że widać u mnie w budzie te ramy i pompkę AiO, więc chociaż coś tam się poświeci. Tylko opóźnienie jakie wybrać... tak za 400 zł z CAS 18 można wziąć... pewnie im mniej tym lepiej. Chyba, że coś innego polecacie... Lexar, Corsair... itd. I tak będę musiał sprawdzić czy kostki są kompatybilne... wiecie to płyta ITX... co prawda ASUS FOR GEJMERS ... ale tam chyba takie standartowe kostki do 3600 Mhz przyjmuje.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...