Skocz do zawartości
darolxy

Linux i Windows 10 na jednym laptopie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Nigdy nie miałem dwóch systemów na jednym lapku, więc mam kilka pytań:

 

1) Laptop ma 1 dysk SSD (500GB). Jak postawić na nim Linuxa i Windowsa 10 pro?

Czy mogę zrobić w ten sposób: ?

a) najpierw instaluję Win10 pro, tworzę 2 patrycje: 80GB (na windowsa) oraz 250GB (na filmy itp) i zostawiam ok 120GB nieprzydzielonego miejsca na dysku.

b) potem wkładam płytę instalacyjną Linuxa i instaluję go na tych pozostałych 120GB-tach

 

 

2) Załóżmy że korzystam z netu na Linuxie i ktoś włamie mi sie do kompa (przez Linuxa). Czy będzie on miał dostęp do danych zapisanych na części dysku SSD przeznaczonej dla windowsa 10?

 

 

3) Jaki Linux polecacie? Głównie będzie służyć do netu. Który Linux daje większe bezpieczeństwo w korzystaniu z netu niż Windows 10?

 

 

Dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największe bezpieczeństwo daje rozsądne(z głową) używanie komputera . Jeśli zastosujesz odrobinę pomyślunku podczas korzystania z netu, nie będzie Ci potrzebny żaden Linux, spokojnie wystarczy Win 10 + Windows Defender lub Comodo, na upartego z czymś pokroju MBAMa w duecie.

Edytowane przez Sary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie, żeby ktoś włamał się przez Linuxa na kompa, ale załóżmy, że tak będzie. Wszystko wtedy zależy od atakującego. Jeżeli masz domyślnie podmontowane obie partycje z Windowsem i dodatkowymi danymi, to atakujący będzie miał do nich dostęp bez większego problemu. Jeżeli atakujący ma dostęp roota, to ponieważ partycje znajdują się na fizycznie podłączonym do laptopa dysku, to był by w stanie je sobie zamontować, żeby potem na nich grzebać do woli.

NIe wiem, czy istnieje jakiś automat, który był by w stanie robić takie rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki dokładnie linux polecacie dla kogoś kto wcześniej korzystał tylko z Windowsa? Jaki linux będzie prosty, bez komplikacji w użytkowaniu, ale jednocześnie bez kompromisów w kwestiach bezpieczeństwa? (głównie korzystanie z netu)

 

 

Co do punktu nr 1 - czy tak ma wyglądac instalacja linuxa i win 10 na jednym dysku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o linux'a najbardziej podobnego do Windowsa to Linux Mint z środowiskiem graficznym MATE (ew. KDE, ale dużo bardziej zasobożerny).

 

 

W kwestii bezpieczeństwa - najlepiej jest partycje Windows'a oraz partycje danych (twoje filmy, itp) zaszyfrować. Jeśli masz windows'a w wersji PRO najprościej jest użyć BITLOCKER'a, bo GRUB bez problemu współpracuje BL. Ew, można użyć DiskCryptora (wspiera tylko BIOS/MBR). Nie wiem jak VeraCrypt ma się w tej chwili, bo porzuciłem go dawno temu, ze względu na długi czas odblokowywania boot'a, ale możliwe że bedzie dziłać z GRUBEM i GPT.

 

Kwestia instalacji - podział standardowy partycji dla windows'a, następnie dzielimy według uznania, dodając jedna partycje SWAP dla linuxa (o rozmiarze wielkości zainstalowanego RAMU). Instalujemy windowsa, następnie linuxa (tak aby GRUB zastąpił windowsowy boot).

 

 

Jeśli chcesz, żeby dostęp do Twoich danych był naprawdę chroniony (przed wszystkimi ;) ) to BitLockera nie używaj. Dodatkowo warto zainwestować w VPN jeśli chcesz być anonimowy (NordVPN + płatność BTC).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej zbliżony wyglądem do Windowsa Q4 ze środowiskiem Trinity:

https://q4os.org/

W kwestii bezpieczeństwa jak już było powiedziane: korzystać z głową i szyfrować dane. Jeszcze ustaw sobie jakieś silne hasło roota i zmieniaj co jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz domyślnie podmontowane obie partycje z Windowsem i dodatkowymi danymi, to atakujący będzie miał do nich dostęp bez większego problemu.

1) Nie potrzebuję mieć na Linuxie dostępu do danych z partycji przeznaczonych dla Windowsa. Jak upewnić sie że nie mam domyślnie podmontowanych w Linuxie tych partycji?

 

 

Jeżeli atakujący ma dostęp roota, to ponieważ partycje znajdują się na fizycznie podłączonym do laptopa dysku, to był by w stanie je sobie zamontować, żeby potem na nich grzebać do woli.

2) Ustawienie silnego hasła roota powinno wystarczyć aby nikt niepowołany nie uzyskał dostępu roota? To hasło roota sie ustawia przy instalacji Linuxa, tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia instalacji - podział standardowy partycji dla windows'a, następnie dzielimy według uznania, dodając jedna partycje SWAP dla linuxa (o rozmiarze wielkości zainstalowanego RAMU). Instalujemy windowsa, następnie linuxa (tak aby GRUB zastąpił windowsowy boot).

A nie można zrobić w ten sposób: ?

- najpierw instaluję Win10 pro, tworzę 2 patrycje: 80GB (na windowsa) oraz 250GB (na filmy itp) i zostawiam ok 120GB nieprzydzielonego miejsca na dysku. (po zainstalowaniu windy wyłączam lapka)

- potem wkładam płytę instalacyjną Linuxa i instaluję go na tych pozostałych (nieprzydzielonych) 120GB-tach

 

 

 

P.S. Dla Linuxa (Mint) radzicie mieć jedną partycję czy dwie? Czy to bez różnicy w przypadku konieczności formatu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1) Nie potrzebuję mieć na Linuxie dostępu do danych z partycji przeznaczonych dla Windowsa. Jak upewnić sie że nie mam domyślnie podmontowanych w Linuxie tych partycji?

Jak sobie nie pod montujesz, to nie będziesz miał ich pod montowanych. Poza tym Linux domyślnie nie umie w NTFS więc trzeba się troszkę natrudzić żeby Linux przeczytał taką partycję. Ale nie polecam mapować tak partycji systemowej Windowsa, bo się może rozjechać.

 

2) Ustawienie silnego hasła roota powinno wystarczyć aby nikt niepowołany nie uzyskał dostępu roota? To hasło roota sie ustawia przy instalacji Linuxa, tak?

W Linuxie pracujesz na swoim koncie, nigdy nie na koncie roota czyli administratora. W Windowsie zazwyczaj pracowało się z pełnymi uprawnieniami, teraz jest już z tym lepiej.

 

A nie można zrobić w ten sposób: ?

- najpierw instaluję Win10 pro, tworzę 2 patrycje: 80GB (na windowsa) oraz 250GB (na filmy itp) i zostawiam ok 120GB nieprzydzielonego miejsca na dysku. (po zainstalowaniu windy wyłączam lapka)

- potem wkładam płytę instalacyjną Linuxa i instaluję go na tych pozostałych (nieprzydzielonych) 120GB-tach

Dokładnie tak napisał Benyr

 

P.S. Dla Linuxa (Mint) radzicie mieć jedną partycję czy dwie? Czy to bez różnicy w przypadku konieczności formatu?

W Linuksie można wydzielić partycje, np. /boot, swap, / czy /home . Proponuje wydzielić partycję /home a resztę razem mieć na / (roocie). To jest troszkę inna filozofia partycjonowania niż w Windowsie.

 

Przykład jak może być sformatowany dysk tylko pod Linuksa (/home i / są razem na jednej partycji z czego /home zajmuje aktualnie 27GB):

Filesystem                   Size  Used Avail Use% Mounted on
/dev/sda1                     47M  3,7M   43M   8% /boot/efi
/dev/sda2                    473M  112M  337M  25% /boot
/dev/sda3                      8G                   swap
/dev/sda4                     46G   35G  9,1G  80% /
/dev/sda5                    1,8T  1,2T  484G  72% /mnt/aaa

 

Edit: W ubuntowych Linuksach swap występuje już jako plik (tak jak w Windowsie :) ):

root@ubuntu:/$ ls -lhs swapfile
2.1G -rw------- 1 root root 2.0G Oct  3 14:13 swapfile

Edytowane przez Qwinto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak napisał Benyr

 

1) No własnie nie rozumiem tego co napisał Benyr ... (w sensie co po kolei zrobić i co ma być zrobione podczas instalowania Win 10, a co podczas instalowania Linuxa Mint)

 

Znacie jakiś tutorial jak krok po kroku zainstalować obok siebie linuxa mint i Windowsa 10?

 

 

 

2) Czy Linux Mint sam znajdzie sobie sterowniki do podzespołow laptopa? i je sobie zainstaluje? (HP Elitebook)

 

 

 

3) Jak kupię sobie nowego pendriva i zgram na niego pliki używając Win 10, to czy bezproblemowo będę mógł te pliki wgrać do jakiegoś folderu na Linuxie Mint?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1) No własnie nie rozumiem tego co napisał Benyr ... (w sensie co po kolei zrobić i co ma być zrobione podczas instalowania Win 10, a co podczas instalowania Linuxa Mint)

 

Znacie jakiś tutorial jak krok po kroku zainstalować obok siebie linuxa mint i Windowsa 10?

 

 

 

2) Czy Linux Mint sam znajdzie sobie sterowniki do podzespołow laptopa? i je sobie zainstaluje? (HP Elitebook)

 

 

 

3) Jak kupię sobie nowego pendriva i zgram na niego pliki używając Win 10, to czy bezproblemowo będę mógł te pliki wgrać do jakiegoś folderu na Linuxie Mint?

 

Pamiętaj że W10 nie widzi partycji ext4, z pozycji linuxa możesz zrobić wszystko.

Edytowane przez Arystoteles83

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z systemami plików jest tak, że natywnie Windows nie umie file systemu ext4, a Linuks nie umie windowsowego NTFS. Ale za to oba te systemy dadzą radę z FAT32 i jeśli pendrive będzie miał taki system plików to będziesz mógł łatwo przenosić dane na pendrive.

 

Podsumowując. Jak widzę te wszystkie pytania to mam taką propozycję. Na systemie Windows zainstaluj sobie VirtualBox utwórz maszynę wirtualną dla Linuksa i zainstaluj Minta. Zobaczysz jak to wygląda i jak działa. Jak już ogarniesz troszkę obsługę Linuksa, to zainstalujesz sobie Linuksa równolegle na dysku. Dlaczego tak? Bo nawet jak coś nie będzie wychodziło, to sobie poczytasz o tym pod Windowsem. A jak będziesz na Linuksie to będziesz się tylko denerwował i restartował komputer żeby uruchomić Windowsa. Ale zanim zabirzesz się za Linuksa, wejdź na Youtube i pooglądaj filmy o linuksie dla początkujących.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z systemami plików jest tak, że natywnie Windows nie umie file systemu ext4, a Linuks nie umie windowsowego NTFS. Ale za to oba te systemy dadzą radę z FAT32 i jeśli pendrive będzie miał taki system plików to będziesz mógł łatwo przenosić dane na pendrive.

 

O ile Windows nie radzi* sobie z EXT4, o tyle Linux z NTFS radzi sobie dobrze, wiec konieczność posiadania pena z FAT'em nie jest wymagana.

 

*- są jakieś programy, które obsługują EXT pod windowsem, do stosowania w razie konieczności jako substytut.

 

No własnie nie rozumiem tego co napisał Benyr

 

Po pierwsze, jeśli masz czysty dysk (bez jakiejkolwiek partycji) to po uruchomieniu instalacji i utworzeniu pierwszej partycji (tej Twojej Windowsowej 80GB) - system utworzy od 1 do 4 "podpartycji" o znikomych rozmiarach (w zależności czy startowaliśmy z BIOSU (MBR) czy z UEFI (GPT)) + zostanie ci ileś tam GB nieprzydzielonego miejsca. Od razu pod instalatorem możesz dobić kolejną partycje na DANE (te 250GB) i resztę pozostawić nieprzydzielone.

 

Instalujesz windows'a, szyfrujesz co trzeba, następnie botujesz linux'a:

1. Odpalasz live cd (na linuxie można przed instalacją odpalic sobie system i zobaczyć jak to wygląda).

2. Jak pasuje, to włączasz instalkę linux z pulpitu.

3. Wybierasz jezyk i klikasz dalej, dalej, aż dojdziesz do momentu z wyborem rodzaju instalacji.

4. Wybierasz "Użycie innego rozwiązania".

5. Robisz 2 partycje (dodajesz je "plusikiem" po wybraniu nieprzydzielonego miejsca):

a) jedna dużą pod root w systemie plików EXT4 (punkt montowania wybierasz slash "/"),

b) druga partycja z 4 GB (wielkości ilości RAMU) - system plików wybierasz SWAP (przestrzeń wymiany).

c) Urządzenie do rozruchu zostawiasz bez zmian (domyślnie powinien ustawić sie dysk sda) i dajesz dalej, formatujesz.

6. Następnie wpisujesz dane użytkownika i hasła.

7. Leci instalka, grub wykryje windowsa i doda go do boota przy starcie.

Wszystko.

 

Jeśli będziesz chciał zmodyfikować wpisy przy starcie kompa poleca skorzystać z GRUB CUSTOMIZERA (bo ma GUI). I ważna sprawa, od tej pory nie baw się w zmiany partycji, bo GRUB wejdzie w tryb RESCUE (niby nie problem żeby go naprawić, ale dla świeżaka cli może być kłopotliwe).

Edytowane przez Benyr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o czytanie/zapisywanie na partycji EXT2/3/4 to jedyny, dobry program do tego jest od Paragon Software. Oczywiście płatny.

Do wyboru:

Odczyt/zapis - HFS+, APFS (MacOS), NTFS, Fat32/ex.

Tylko odczyt - Btrfs/XFS, zaszyfrowane partycje przy pomocy T2 i/lub Filevault(MacOS)

 

Także dostęp do partycji z poziomu jakiegokolwiek systemu operacyjnego to nie problem - tak długo jak nie są zaszyfrowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z systemami plików jest tak, że natywnie Windows nie umie file systemu ext4, a Linuks nie umie windowsowego NTFS. Ale za to oba te systemy dadzą radę z FAT32 i jeśli pendrive będzie miał taki system plików to będziesz mógł łatwo przenosić dane na pendrive.

 

O ile Windows nie radzi* sobie z EXT4, o tyle Linux z NTFS radzi sobie dobrze, wiec konieczność posiadania pena z FAT'em nie jest wymagana.

 

*- są jakieś programy, które obsługują EXT pod windowsem, do stosowania w razie konieczności jako substytut.

Linux radzi sobie (z tym dobrze to bym nie przesadzał) z NTFS, ale nie domyślnie. Trzeba doinstalować pakiety z oprogramowaniem (tak samo jest z Windowsem i ext2/3/4 - bez dodatkowego softu sobie nie poradzi). A jeśli laik pyta o przenoszenie danych na pendrive to lepiej mu zasugerować FAT, bo nawet pod Windowsem sobie z tym poradzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem z ciekawości na VB czystego MINT'a w wersji 19.0 i NTFS idzie bez doinstalowywania czegokolwiek. Ubuntu tym bardziej będzie kompletne, ba nawet Debian i CentOS. Może jakieś stare/minimal dystrybucje miały/mają problem.

 

Wiec pozostaje przy swoim stwierdzeniu, że Linux "dla obywateli" dobrze sobie radzi z NTFS.

 

Dodam jeszcze, że z poziomu LINUXA bez problemu możemy formatować partycje do NTFS.

FAT dla laika - nie te czasy. Teraz często gęsto filmy w dobrej jakości mają powyżej 4GB (nawet te nagrywane na telefonie) i będzie zonk, bo laik nie będzie wiedział dlaczego nie może skopiować pliku na swój pusty pendrajwik 16GB (przecież ma tyle wolnego miejsca).

Edytowane przez Benyr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też sprawdziłem wczoraj i zarówno Mint jak i Ububuntu mają ten pakiet już zainstalowany. Tyle że to są wersje desktopowe. I dobrze że ten pakiet ntfs-3g jest dostarczony od razu, ale nie zmienia to faktu że Linux natywnie by się bez niego nie dogadał.

A zamiast FAT czy FAT32 można użyć exFATa. Bo w większości przypadków nośniki pamięci flash będą w takim to właśnie formacie. I akurat exFAT może być już obsługiwany natywnie lub pośrednio tak jak NTFS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Moim zdaniem nie ma sensu instalowanie Linuksa, tylko po to żeby przeglądać internet, tym bardziej, że Linux nie chroni przed zainfekowaniem przeglądarki internetowej.

 

Wchodząc na potencjalnie niebezpieczne strony Web, najlepiej użyć w Windowsie piaskownicy: Sandboxie, Comodo AV-IS, 360 Total Security.

 

Prostsze rozwiązanie, to przeglądarka Opera uruchomiona w trybie prywatnym z włączonym VPN, z zainstalowanym dodatkiem Bitdefender TrafficLight (jeżeli nie posiadamy antywirusa skutecznie blokującego szkodliwe strony internetowe) i z uBlockiem Originem z subskrypcjami CertyficateIT.

 

Poza tym, używając Windowsa 10 obok Linuksa będziesz musiał wyłączyć szybki start w Windzie ponieważ wystąpi konflikt (Windows jest w częściowej hibernacji). Tak więc będziesz posiadać dwa systemy wolno startujące.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2) Ustawienie silnego hasła roota powinno wystarczyć aby nikt niepowołany nie uzyskał dostępu roota? To hasło roota sie ustawia przy instalacji Linuxa, tak?

Czasami nie wystarczy. Co prawda filmik względnie stary, ale na Linuxa tak jak na Windowsa powstają exploity pozwalające przejąć najważniejsze w systemie konto bez znania hasła:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...