Skocz do zawartości
Erwings

Wymiana X58 na Ryzen 5 1600

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad wymianą platformy x58 w miarę niskim kosztem(w domyśle im taniej tym lepiej, ale też bez kupowania byle czego) na Ryzena 5 1600. Tylko czy jest sens. Mam w tej chwili X5650 wykręcone na 4.2GHz z RX 580.

Testy na YT takie jak ten:

pokazują, że w sumie mocno wykręcony Xeon nie wypada jeszcze źle i to na tle ryzena 5 2600, czyli wyższej serii. Jest bottleneck, ale dla oka nie ma raczej różnicy czy 80, czy 120 FPS.

Zastosowania: trochę gier, trochę montażu amatorskiego, taki typowy kombajn domowo-rozrywkowy.

Tak naprawdę z gier to głównie cyberpunk i stawiam, że tam mocny procesor się przyda.

 

Tanim kosztem mam na myśli płytę na b350/b450 i właśnie 1600 z planem w przyszłości na 3600 bądź jeszcze coś nowszego, dlatego ważna byłaby dla mnie kompatybilność. Podobno płyty MSI są dobre, tylko te tanie modele są strasznie ubogie, nawet PCI nie ma. Ryzeny też jakoś nieszczególnie się kręcą, więc chyba dobór płyty pod OC ( czy rozbudowana sekcja zasilania itd.), no tak jak kiedyś się robiło dla może 100Mhz więcej nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie różnica choć sądzę że nie przepaść. Jednak płyty X58 chyba nadal są drogie, można to sprzedać, a będziesz miał nowy sprzęt, dysk M2, gwarancję - w sumie czemu nie (choć to najnudniejszy konfig na świecie, a X58 przynajmniej jest ciekawe :E). Ryzeny serii 1000 i 2000 kończą się koło 4 GHz, dla modelu 6-rdzeniowego nie musi być ekstra wypasiona sekcja VRM. Akurat płyty MSI są bodaj najlepsze dla tych serii, a niestety mają najwięcej problemów z serią 3000. Lecz co nowsze biosy to niby większość problemów już jest rozwiązana i sytuacja jest aktualnie nie najgorsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i płyty drogie, ale jak znajdzie się na nie kupiec :E Kupować X58 w 2019 to musi jakiś wyjątkowy entuzjasta, chyba żeby sobie popatrzeć jak działa triple channel.

Wiadomo jak ze wsparciej kolejnych serii od AMD np: 4000 w płytach z b450?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki co to nie można mówić o wsparciu dla 3600, a co dopiero kolejna generacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już chcesz ryśka to bierz np 3600.Poprzednimi generacjami się nie interesuj,bo nie warto.Co do X58 świetne,jeden z ostatnich tak prawdziwych w oc.Krecić na tym chipsecie i w moim przypadku 980x[pamiętne 4700mhz.] było świetnie.

Edytowane przez kosiarz66

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już chcesz ryśka to bierz np 3600.Poprzednimi generacjami się nie interesuj,bo nie warto.

Dlaczego niby nie? Używane stare ryzeny można kupić za śmieszne pieniądze, bo wielu członków Kościoła Świętego Ryzena rzuciło się do wymiany dobrego sprzętu na minimalnie lepszy tylko po to, by wbić wyższy level w swojej sekcie. Na dzisiaj ryzen 1600/2600 z ramami za 300zł/16GB spokojnie starcza do wszystkiego zwykłemu śmiertelnikowi, a dobra płyta z procem będzie kosztować tyle, co sam ryzen 3600.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego niby nie? Używane stare ryzeny można kupić za śmieszne pieniądze, bo wielu członków Kościoła Świętego Ryzena rzuciło się do wymiany dobrego sprzętu na minimalnie lepszy tylko po to, by wbić wyższy level w swojej sekcie. Na dzisiaj ryzen 1600/2600 z ramami za 300zł/16GB spokojnie starcza do wszystkiego zwykłemu śmiertelnikowi, a dobra płyta z procem będzie kosztować tyle, co sam ryzen 3600.

Ja bym nie wymieniał np 2600 na 3600.Ale skoro autor kupuje nowy sprzęt to warto się zaopatrzyć już w 3600 zen2.Bo wzgledem 1600x[1gen] jest znaczący progres i dlatego warto już brać serie 3x.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie wymieniał np 2600 na 3600.Ale skoro autor kupuje nowy sprzęt to warto się zaopatrzyć już w 3600 zen2.Bo wzgledem 1600x[1gen] jest znaczący progres i dlatego warto już brać serie 3x.

 

To co piszesz nie do końca jest prawdą. Zależy czy autor tematu będzie chciał w najbliższym czasie zmieniać kartę. Zakładam, że mowa tu o standardowym fullHD 60fps - w takim wypadku różnica cenowa między r5 1600 a r5 3600 to 400-500zł, te pieniądze włożone w kartę dadzą o wiele więcej wydajności w grach. Oczywiście, jeśli ten rx580 zostaje na dłużej to bym brał r5 3600.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już polecasz Ryzena 3600 to wspomnij o potencjalnych (a w sumie realnych) problemach. Bo póki co to płacisz więcej za trochę lepszą wydajność i masę bugów oraz problemów. Nawet gdybym nie dopłacił przy zmianie z 2600 na 3600 to bym go nie wziął, za dużo czytam pclaba żeby się w to pakować :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grafika zostaje raczej na dłużej (o ile sensownie obsłuży CP77), bo na moje aktualne potrzeby wystarcza, rodzielczość to zwykłe 1920x1200(16:10). Właśnie sobie poczytałem trochę o dziwnych problemach z płytami i samymi procesorami AMD 3xxx. Może poczekam aż sytuacja się trochę poprawi, może biosy lepsze wyjdą. Z drugiej strony skoro 1600 za słabe, a 3600 problematyczne, to 2600 byłby takim kompromisem i cenowo też wygląda ciekawiej.

 

Krecić na tym chipsecie i w moim przypadku 980x[pamiętne 4700mhz.] było świetnie.

 

Jakie miałeś wrażenia po zmianie, warto było z tak kręconego sprzętu kupować nową platformę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...