Skocz do zawartości
raff575

1080p, 24", drugi monitor, 1000-1500zł

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,

 

W zwiazku z rozbudowa stanowiska komputerowego, chciałbym obok swojego Eizo FS2434 postawić drugi monitor (ktory przejalby role "glownego"). Moje GPU to gtx1060 6gb. Zastosowanie - gry (ale zaden pro gaming), sporo ogladania filmow/seriali, "typowa" praca (excel, pdfy itd).

Rozmiar - myslalem o 24" w 1080p (nie wiem czy jest sens pakowac sie w wyzsze rozdzielczosci przy tym GPU). Chcialbym cos z wyzszym odswiezaniem (120/144 Hz), bo slyszalem opinie, ze to bajka jesli chodzi o plynnosc w porownaniu z klasycznymi 60tkami (i mysle ze takie rozwiazanie bedzie bardziej przyszlosciowe).

Mam do wydania ok. 1000, maksymalnie 1500 zł.

 

Czy AOC 24G2U, o ktorym sporo tu czytalem, to najlepszy wybor w moim przypadku? Czy lepiej poczekac na Acera NITRO XV253Q P albo w ogole szukac w innym kierunku? Czy w przypadku mojej karty 144 Hz to rozsadna opcja?

 

Dzieki za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozważam te dwie opcje co ty. Mam dosyć już mojego monitora, który przez vsync ogranicza mój pc w grach.

Acer ma wyjść niby listopad-grudzień ale pierwszy model 240hz miał już wyjść we wrześniu lub październiku. Dopiero są pre ordery w Chinach więc myślę że pojawi on się dopiero pod koniec miesiąca. Jeśli to samo czeka xv253q p to słabo, bo jeśli wyjdzie pod koniec grudnia to tak na prawdę w styczniu dopiero go bym kupił.

Nie wiem czy warto czekać 3 miesiące.

Chyba jednak zdecyduję się na AOC 24G2U.

Z tego co wiem to chyba obecnie najciekawsze modele monitorów, przynajmniej według mnie jeśli chodzi o monitory IPS w rozsądnej cenie

 

No i oczywiście warto kupić monitor 144hz. Z 60hz będziesz się tylko męczył. Przy twoim gpu w wielu grach przekroczysz 60fps a ograniczanie gpu przez vsync do słaba opcja

Edytowane przez BRB Nexus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z 60hz będziesz się tylko męczył.

Niezłe brednie. Zdecydowanie bardziej wolałbym grać w 2560x1440 przy stałym 60fps@60Hz zamiast 1920x1080 ze stałym 240fps@240Hz (nie licząc jakiejś zawodowej turniejowej rywalizacji w CunterStrike) Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezłe brednie. Zdecydowanie bardziej wolałbym grać w 2560x1440 przy stałym 60fps@60Hz zamiast 1920x1080 ze stałym 240fps@240Hz (nie licząc jakiejś zawodowej turniejowej rywalizacji w CunterStrike)

Dla kogo brednie dla tego brednie. Wiem co mówię, gram na nowym pc wyciągającym po 80-100 fps na ultra 1080p w grach AAA i wiem co to znaczy 60hz z vsync.

Też wolałbym stałe 60fps mieć ale z vsync to niemożliwe, bo gpu się ogranicza i nie wyrabia na małej mocy, dlatego zmieniam monitor na 144hz.

No chyba że karta nie wyciaga więcej niż 60fps na 1440p to wtedy inna sprawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezłe brednie. Zdecydowanie bardziej wolałbym grać w 2560x1440 przy stałym 60fps@60Hz zamiast 1920x1080 ze stałym 240fps@240Hz (nie licząc jakiejś zawodowej turniejowej rywalizacji w CunterStrike)

 

Bardzo możliwe, że masz rację, ale w przypadku mojego GPU - czy jest sens wchodzić w 1440p?

Edytowane przez raff575

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo możliwe, że masz rację, ale w przypadku mojego GPU - czy jest sens wchodzić w 1440p?

2560x1440 ma około 1,5x większe wymagania od 1920x1080, więc to nie jest jakaś wydajnościowa przepaść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, rozumiem. W takim razie - mógłbym poprosić jakieś sensowne alternatywy do AOC 24G2U? 1080 lub 1440p, mysle ze IPS lub VA - nie wiem do konca na jaki typ matrycy sie zdecydowac.

Edytowane przez raff575

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głownie interesuje mnie jak w porównaniu z tymi nowymi IPSami 144Hz od AOC wypadają matrycę VA, przykładowo MSI Optix MAG241C

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezłe brednie. Zdecydowanie bardziej wolałbym grać w 2560x1440 przy stałym 60fps@60Hz zamiast 1920x1080 ze stałym 240fps@240Hz (nie licząc jakiejś zawodowej turniejowej rywalizacji w CunterStrike)

 

 

XD musisz mieć albo problematyczny wzrok - albo brak doświadczenia z dobrymi monitorami 144hz skoro piszesz takie brednie. Nawet na pulpicie widać przepaść płynności

 

w tym budżecie już kupujesz 27" 1440p 144hz IPS : Acer Nitro VG270UPBMIIPX

 

jednakże jak to bywa z matrycami IPS : potrafią być wadliwe out of the box. Ja miałem szczęście i druga sztuka trafiła się ok. W tej cenie mało ma konkurencji.

Edytowane przez fliperpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

XD musisz mieć albo problematyczny wzrok - albo brak doświadczenia z dobrymi monitorami 144hz skoro piszesz takie brednie. Nawet na pulpicie widać przepaść płynności

 

w tym budżecie już kupujesz 27" 1440p 144hz IPS : Acer Nitro VG270UPBMIIPX

 

jednakże jak to bywa z matrycami IPS : potrafią być wadliwe out of the box. Ja miałem szczęście i druga sztuka trafiła się ok. W tej cenie mało ma konkurencji.

szybkość matrycy a jakość to dwie różne rzeczy a te wszystkie gamingi razem wzięte to tylko szybka matryca nic poza tym dosłownie nic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet na pulpicie widać przepaść płynności

Na pulpicie wolę 3840x2160 przy 60Hz zamiast 2560x1440 przy 144 Hz (bo czcionki są znacznie wyższej jakości w 4K).

 

XD musisz mieć albo problematyczny wzrok - albo brak doświadczenia z dobrymi monitorami 144hz skoro piszesz takie brednie.

Czyli też twierdzisz, że przy 60 HZ/FPS jest męka? Grać się przy stałym 60FPS nie da? - spoko ... ciekawe jak niektórzy mogą grać przy 30fps na konsolach i jeszcze twierdzić, że jest płynnie, skoro przy 2x większym FPS jest męka :lol2: Równie dobrze mogę powiedzieć, że granie przy 2560x1440 to męka, bo niska rozdzielczość :] ... ale w przeciwieństwie do Was potrafię być obiektywny.

 

ps. polecam jeszcze taki interesujący filmik:

 

... nieźle widać, jak stabilne 30fps potrafi dawać wrażenie większej płynności od niestabilnego ~40 fps, a co dopiero stabilne 60 FPS

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie będę się kłócił - jak gdzieś musze pracować na 60hz czy do dupy matrycy 144hz (tudzież większość VA) to dostaje palpitacji. Ile ludzi tyle opinii. A od "niestabilnych" fpsów masz coś takiego jak gsync - mówi Ci to coś?

Edytowane przez fliperpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli też twierdzisz, że przy 60 HZ/FPS jest męka? Grać się przy stałym 60FPS nie da? - spoko ... ciekawe jak niektórzy mogą grać przy 30fps na konsolach i jeszcze twierdzić, że jest płynnie, skoro przy 2x większym FPS jest męka :lol2: Równie dobrze mogę powiedzieć, że granie przy 2560x1440 to męka, bo niska rozdzielczość :] ... ale w przeciwieństwie do Was potrafię być obiektywny.

 

ps. polecam jeszcze taki interesujący filmik:

 

... nieźle widać, jak stabilne 30fps potrafi dawać wrażenie większej płynności od niestabilnego ~40 fps, a co dopiero stabilne 60 FPS

 

To jeszcze obiektywnie napisz w jakie gry kolega zagra w 1440p przy stabilnych 60FPS mając GTX 1060...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od "niestabilnych" fpsów masz coś takiego jak gsync - mówi Ci to coś?

Gsync na dobrą sprawę nie stabilizuje FPS, bo to rozwiązanie polegające na dopasowaniu (synchronizacji) zmienności generowanych FPS do odświeżania, które praktycznie też staje się zmienne - mówi Ci to coś ? ;)

 

To jeszcze obiektywnie napisz w jakie gry kolega zagra w 1440p przy stabilnych 60FPS mając GTX 1060...

... jaki jest limit znaków pojedynczego postu? ;) Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gsync na dobrą sprawę nie stabilizuje FPS, bo to rozwiązanie polegające na dopasowaniu (synchronizacji) zmienności generowanych FPS do odświeżania, które praktycznie też staje się zmienne - mówi Ci to coś ? ;)

 

 

Tak, mówi. Mam poniżej odświeżania monitora i zachowaną płynność. Mogę mieć 144hz, 1440p i matrycę IPS za poniżej 1500zł i cieszyć się płynną rozgrywką z dobrą jakością obrazu we wszystkim. Eot.

Edytowane przez fliperpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, to uważam, że 144Hz i Gsync/freesync to ciekawa opcja. Jednak teraz mnie naszła taka myśl:

 

Jeśli ustawimy overdrive optymalnie do 144Hz (by mieć brak przebicia i maksymalnie skrócony czas reakcji, często są to dosyć mocne ustawienia), to kiedy podczas zabawy przy Gsync monitor nam spowolni do np. 100Hz/FPS, albo 80 Hz/FPS czy 60Hz/FPS, to przy takiej nastawie overdrive, przy której nie ma przebicia przy 144Hz, pojawi się ono przy 60/80/100Hz.

 

Jakimś rozwiązaniem mogłoby być wybranie nastawy zoptymalizowanej dla np. 60 Hz (czyli niskiej "siły" tego RTC, przy której nie ma przebicia @ 60Hz), bo przebicie nie pojawi się przy wyższym Hz, ale to z kolei spowoduje gorszy czas reakcji matrycy przy 144Hz (w porównaniu do ustawienia max "siły" dopalacza przy tych 144Hz).

 

Inne rozwiązanie, to gra ze stałym 144Hz (czyli freesync/Gsync off).

 

... takie moje przemyślenia.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, to uważam, że 144Hz i Gsync/freesync to ciekawa opcja. Jednak teraz mnie naszła taka myśl:

 

Jeśli ustawimy overdrive optymalnie do 144Hz (by mieć brak przebicia i maksymalnie skrócony czas reakcji, często są to dosyć mocne ustawienia), to kiedy podczas zabawy przy Gsync monitor nam spowolni do np. 100Hz/FPS, albo 80 Hz/FPS czy 60Hz/FPS, to przy takiej nastawie overdrive, przy której nie ma przebicia przy 144Hz, pojawi się ono przy 60/80/100Hz.

 

Jakimś rozwiązaniem mogłoby być wybranie nastawy zoptymalizowanej dla np. 60 Hz (czyli niskiej "siły" tego RTC, przy której nie ma przebicia @ 60Hz), bo przebicie nie pojawi się przy wyższym Hz, ale to z kolei spowoduje gorszy czas reakcji matrycy przy 144Hz (w porównaniu do ustawienia max "siły" dopalacza przy tych 144Hz).

 

Inne rozwiązanie, to gra ze stałym 144Hz (czyli freesync/Gsync off).

 

... takie moje przemyślenia.

 

I to jest własnie wada Freesync i Gsync compatibile które nie radzą sobie z tuningowaniem w locie mocy overdrive dla różnych wartości odświeżania matrycy. Na Pcmonitors często pada zdanie w recenzjach monitorów freesync/gsync, że pełen Gsync znacznie lepiej sobie z tym radzi. Nie wiem doładnie, ale chyba to się fachowo nazywa variable Overdrive przy Gsync.

 

Masz rację, gsync i freesync nie zniwelują wrażenia spadku płynności gdy fpsy będą latały w przedziale od 144 do 70-80. Ja odczuwam negatywnie zejście do 100.

 

I to jest własnie wada Freesync i Gsync compatibile które nie radzą sobie z tuningowaniem w locie mocy overdrive dla różnych wartości odświeżania matrycy. Na Pcmonitors często pada zdanie w recenzjach monitorów freesync/gsync, że pełen Gsync znacznie lepiej sobie z tym radzi. Nie wiem doładnie, ale chyba to się fachowo nazywa variable Overdrive przy Gsync.

 

Masz rację, gsync i freesync nie zniwelują wrażenia spadku płynności gdy fpsy będą latały w przedziale od 144 do 70-80. Ja odczuwam negatywnie zejście do 100.

 

 

... jaki jest limit znaków pojedynczego postu? ;)

 

Dyplomatycznie wybrnąłeś ;) lista gier indie w ustawieniach na low przekroczyła by limit znaków :E

Edytowane przez Baadm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest własnie wada Freesync i Gsync compatibile które nie radzą sobie z tuningowaniem w locie mocy overdrive dla różnych wartości odświeżania matrycy. Na Pcmonitors często pada zdanie w recenzjach monitorów freesync/gsync, że pełen Gsync znacznie lepiej sobie z tym radzi. Nie wiem doładnie, ale chyba to się fachowo nazywa variable Overdrive przy Gsync.

 

Masz rację, gsync i freesync nie zniwelują wrażenia spadku płynności gdy fpsy będą latały w przedziale od 144 do 70-80. Ja odczuwam negatywnie zejście do 100.

 

 

 

 

 

Dyplomatycznie wybrnąłeś ;) lista gier indie w ustawieniach na low przekroczyła by limit znaków :E

A przy stałych np 70 fps na gsync compatible / freesync jest płynnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przy stałych np 70 fps na gsync compatible / freesync jest płynnie?

 

Przy stałych fps mózg się przyzwyczaja i zawsze masz wrażanie większej płynności niż przy zmiennych fps. To dlatego ludzie przeżywają szok stawiając obok "płynnego" monitora 60fps taki z 144hz - nagle te 60fps skacze ;) .

 

Ale mogę przyznać, że stałe 144fps freesync wygląda jakoś płynniej niż stałe 144fps bez, natomiast czuć minimalnie większy input lag z freesync i wydaje mi się, że minimalnie bardziej smuży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy stałych fps mózg się przyzwyczaja i zawsze masz wrażanie większej płynności niż przy zmiennych fps.

To z jakiego powodu na filmie który linkowałem bez "przyzwyczajania" widać płynniejsze stałe 30fps od zmiennego ~40fps? (
) Takze mylisz się, bo to nie o "przyzwyczajanie do stałego FPS" chodzi.

 

To dlatego ludzie przeżywają szok stawiając obok "płynnego" monitora 60fps taki z 144hz - nagle te 60fps skacze ;) .

Wniosek bez sensu. Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To z jakiego powodu na filmie który linkowałem bez "przyzwyczajania" widać płynniejsze stałe 30fps od zmiennego ~40fps? (

) Takze mylisz się, bo to nie o "przyzwyczajanie do stałego FPS" chodzi.

 

Wniosek bez sensu.

 

Bo mózg tak działa. Dlatego siedząc w kinie jesteś w stanie wytrzymać przy 24fps. Tak samo oglądająć film w domu w trybie 24fps. Spróbuj oglądać ten film z upłynniaczami, a następnie po godzinie przełącz nagle na 24fps - gwarantuję, że nie wytrzymasz. Jeśli masz na to inny sensowny wniosek oświeć mnie.

 

Tak się składa, że ograłem całego NIOCH na PS4, dla tej gry wymieniłem PS4 na PS4 PRO. Tryb zmiennego fps gdzie FPS oscylowały w okolicach 40-45 był PŁYNNIEJSZY od stałego 30fps jednak gra była nieprzyjemna, bo ciągłe zmiany fps powodowały dyskomfort w postrzeganiu tej płynności. Najlepiej grało się w trybie stałego 60fps mimo spadku rozdzielczości do 720p. Nie wiem z jakiego powodu Ty widzisz płynniejsze stałe 30fps, może z takiego, że oglądasz to na YT. Stwierdzasz, że nie o to chodzi, ale nie wyjaśniasz o co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo mózg tak działa. Dlatego siedząc w kinie jesteś w stanie wytrzymać przy 24fps.

23,976 fps w kinie łatwiej znieść, bo obraz ruchomy jest dosyć mocno rozmyty (czas naświetlania klatki dosyć długi) i dodatkowo odpowiednie prowadzenie kamery/kadru robi swoje. Nie mniej jednak ten obraz i tak skacze.

 

Tak samo oglądająć film w domu w trybie 24fps. Spróbuj oglądać ten film z upłynniaczami, a następnie po godzinie przełącz nagle na 24fps - gwarantuję, że nie wytrzymasz.

Robiłem coś takiego, to jak wybór między AIDS a RAKIEM . 23,976fps jak wspomniałem i tak skacze, natomiast upłynniacz dodaje pewne artefakty, które czasem łatwiej, czasem trudniej dostrzec.

 

Stwierdzasz, że nie o to chodzi, ale nie wyjaśniasz o co.

Wyobraź sobie grę renderowaną przy 500 klatkach na sekundę (i wyświetlaną taką też ilość razy na sekundę) jednak wszystkie 500 klatek będą "wciśnięte" w pół sekundy (a dokładnie 499 klatek będzie wyświetlone w pół sekundy, a pozostała jedna przez drugie pół). Wiadomo co zobaczysz - skakanie, pomimo, że niby będzie to 500 klatek w ciągu każdej sekundy. Niepłynność to nie tylko mała ilość klatek na sekundę, ale też nierównomierność trwania tych klatek w czasie/różny czas wyświetlania poszczególnych klatek. ... i z przyzwyczajeniem nie ma to nic wspólnego.

 

Nie wiem z jakiego powodu Ty widzisz płynniejsze stałe 30fps, może z takiego, że oglądasz to na YT.

Tak oglądam to na Youtube, i tak, zdecydowanie płynniejsze jest dla mnie stałe 30 fps (stały czas trwania klatki) od tego skaczącego 40 fps (zmienny czas wyświetlania poszczególnych klatek). Tak czy inaczej facet który to nagrywał, nie oglądał tego na Youtube, a mimo to też mówi, że przy zmiennych 40 fps jest dupa blada i obraz jest "jerky". Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech autor tematu lepiej powie w jakie gry ma zamiar grać. Wątpię by na gtx 1060 osiągnął więcej niż 80Hz na kompromisowych detalach.

Poza tym była wzmianka o filmach/serialach, więc jakość matrycy ma pierwszeństwo nad 100+Hz.

 

Jeśli jest możliwość odsunięcia monitora na ~70-80 cm to polecam kupić Benq 277HDR. Niech nikt nie mówi że to za małą rozdzielczość do 27 cali... Przecież wystarczy odsunąć monitor trochę dalej niż 24 cale i będzie dokładnie to samo ;) . Mam obok siebie 24 i 27 cali i nie odczuwam żadnego dyskomfortu.

Zalety tego BenQ:

-matryca VA

-panel dobrej równomierności

-podstawowy HDR

-szeroka paleta barw (93% DCI)

-nie męczy wzroku

-matowa powłoka, ale to kwestia gustu i potrzeb

 

Niby kosztuje blisko 1000 zł, ale w promocjach bywa za 650 zł i za tyle kupiłem na Amazonie.

Edytowane przez musichunter1x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem właśnie że gsync czy freesync przez zmienną ilość hz daje wrażenie stałych fpsów. Oczywiście jeśli spadki są o ok 10-15fps

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem właśnie że gsync czy freesync przez zmienną ilość hz daje wrażenie stałych fpsów. Oczywiście jeśli spadki są o ok 10-15fps

Freesync/Gsync zmniejsza nierównomierność czasu wyświetlania sąsiadujących klatek. Wyobraź sobie wyświetlanie 40 fps w 60 Hz bez freesync - jedna klatka będzie się wyświetlać 1/60 sekundy, a kolejna np. 1/30 sekundy, czyli dwa razy, więc przez dwa "odświeżenia" ekranu, a nie przez jedno (itp. "okrągłe" wartości czasu). Przy Freesync/Gsync w sąsiadujących klatkach takie różnice nie występują - przynajmniej tak sądzę, bo nie mierzyłem.

 

ps. gdyby te ~40 fps, z "gładką zmiennością" wyświetlać z freesync/gsync, to byłoby już bardziej płynne od stałych 30 fps. Jednak kiedy takie zmienne ~40 fps jest wyświetlane w tych 60 oknach czasowych/sekundę (czyli bez freesync/Gsync), to wówczas widać jak skacze z powodu wielkich nierównomierności czasu wyświetlania sąsiadujących klatek.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • DPF? A coś takiego w Polsce w ogóle istnieje? To się wycina i dalej jeździ
    • Z tym procesorem, to jakieś dziwne rzeczy piszesz Co to za wynalazek jeśli można wiedzieć ? Co do opóźnienia rpm od wentylatora CPU, to musisz to sobie właśnie tak ustawić, żeby reagował z opóźnieniem i obserwować temperaturę. Wiedząc, że pojemność chłodzenia jest dość duża - tak zakładam, bo nie wiem jakie jest  - to temperatura procesora nie ma prawa od razu podskoczyć o ileś tam stC, więc opóźnienie rpm będzie działać jak należy. Poza tym nie trzeba od razu ładować max rpm, bo po co, ustaw np. 50% rpm do 65stC a powyżej ułóż krzywą rpm liniowo do góry do np. 70stC i wypłaszcz, żeby wentylator nie wchodził na rakietowe obroty powyżej 70stC.   FC po uruchomieniu wykrywa wszystkie czujniki w komputerze i pokazuje je jako tabelki. Do tych tabelek trzeba przypisać odpowiedni czujnik/gniazdo FAN na płycie i podpiąć do niego wentylator (obojętnie, czy 3 pin czy 4 pin) Jeżeli masz na froncie np. dwa wentylatory, to fajnie ustawić rpm górnego wentylatora na froncie do czujnika od CPU (wentylator jest na wysokości chłodzenia CPU) a ten poniżej na froncie ustawić pod czujnik karty graficznej (wentylator jest na wysokości karty graficznej) Oba wentylatory będą się dynamicznie kręcić w zależności od czujników przydzielonych w FC. Gdy procesor będzie obciążony, a karta nie, to tylko górny się rozkręci, żeby podmuchać na mobo i procesor, odwrotnie będzie przy obciążeniu tylko karty. A w grach, gdzie wszystko zapierdziela na maxa, oba wentylatory będą kręcić z np. 1000rpm, gdy temperatury będą oscylować w okolicach np. 70stC dla CPU i 60stC dla karty. Możliwości jest od groma, tylko trzeba sobie to fajnie poustawiać W idle nic się nie kręci, bo nie musi, jedynie tylny wywiew ustawiony od 40stC czasem zakręci, jak się w budzie za ciepło zrobi, bo się w końcu zrobi, jak wywiew nie działa. Mam tak u siebie i jest elegancko. Co do SickleFlow 140 ARGB to krzywa rpm załatwia wszystko, wystarczy ustawić max na 1000rpm i gitara. Teraz sobie gram w FP (fishingplanet) i zobacz, jak się zachowują wentylatory: Wentylator na CPU kręci się dopiero od 50stC, tylny od 40stC, a przednie się nie kręcą, bo ich nie ma Aha, no i pompka w grze idzie na 100%, gdy w idle na 50% Sterowane ofkors w FC    
    • To teraz tylko czekać na premierę i ceny. 
    • @TheMr. Nie dostaną parasola z powietrza, nie w pobliżu samej linii frontu. Rosja ma obronę plot jak i swoje lotnictwo. Potrzebują wojsk zmechanizowanych i artylerii klasycznej jak rakietowej. Tyle że nigdy nie będzie ich stać nawet na 10% tego co potrzeba. Stąd już mają sił NATO, będą większe, w tym niemieckie. A w razie wojny będzie też wsparcie od nas, między innymi po to przenieśliśmy część jednostek na wschód i północnych wschód. Przy czym kojarzę że już tu niedawno o tym pisaliśmy. Szkoda się powtarzać.  
    • Trochę zleciało, ale ostatecznie monitor kupiłem, a konkretnie dzisiaj odebrałem . Jak pisałem, nie był to jakiś priorytet, trochę zachciewajka, ale cały czas mi chodził po głowie. Klamka ostatecznie zapadła w niedzielę gdy podpiąłem konsolę pod starego Samsunga i po prostu mówię "no nie, tak być nie może". Obraz już taki bardzo nie współczesny . Z monitorem poobcowałem może z 1,5h, co mogłem to jako tako sprawdziłem. Jestem nim oczarowany i zakochany . Chyba trafiła mi się dobra sztuka, bo żadnych złych pikseli nie zaobserwowałem, podświetlenie równomierne. Kontrast i jasność super. Smużenie i cała reszta jak na razie też bardzo spoko. Rozumiem jeśli ktoś przechodził z dobrego ipsa to "coś" tam widział, ale jak ktoś używał TV VA to jakiekolwiek smugi czy coś to chleb powszedni. Filmy również spoko, taki mały telewizorek za "niedużą" kasę czyli coś o co mi chodziło.   W sklepie dopytywałem się o ew. zwrot, ale już wiem że monitorek zostaje u mnie.   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...