Skocz do zawartości
damion20

Jaki procek w przyszłym roku.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie jaki procek będzie lepiej kupić w przyszłym roku, tak do kwietnia. z Intela czy Ryzena do gier, czy coś ma się zmienić do tego czasu na rynku by nie zarlo dużo prądu. Koszt 700 zl lub ewentualnie 899 zł. Czy np warto jeszcze coś kupić z 6 lub 7 generacji Intela jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekaj... Powróżyć z kryształowej kuli, fusów, czy zwierzęcych trzewi? XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie w okolicach lata wyjdą nowe Ryzeny i pierdyliard odsmażanych inteli do tego czasu, ale moja kryształowa kula traci właśnie możliwość aktualizacji danych, więc może się mylić.:E

Edytowane przez Sary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierdyliard odsmażanych inteli do tego czasu,

Początek 2020 roku wraz z nowym gniazdem LGA 1200

 

Pewnie w okolicach lata wyjdą nowe Ryzeny

Prędzej końcówka lata/jesień 2020 roku - na razie ew.data premiery Ryzenów 4xxx jest na chwilę obecną mocno wątpliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prędzej końcówka lata/jesień 2020 roku - na razie

To dalej okolice lata :E

 

ew.data premiery Ryzenów 4xxx jest na chwilę obecną mocno wątpliwa.

 

Ale ZEN3 jest juz podobno gotowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tym,że ZEN3 już praktycznie jest gotowy,tylko trzeba pamiętać,że AMD u TSMC ma ograniczone moce przerobowe,TSMC klepie 7nm dla co najmniej kilku firm.

Mnie ciekawi jak w Ryzenach 4xxx będzie wyglądać rozłożenie chipletów na PCB - czy zmienią położenie CCD z boku na środek czy dalej zostaną przy schemacie z Ryzenów 3xxx - rozłożenie CI/OD na środek i CCD na bok nie był racjonalnym podejściem z punktu temperatur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje ze wydadzą ZEN3 czas, choć pewnie znów będą jaja z BIOSami, Co do ZEN4 kiedyś czytałem jakaś plotkę, ze to ominą, bo chińczykom ta cyfra "4" się źle kojarzy (nie wgłębiałem się w temat, cyfra związana ze śmiercią, czy coś tam innego :E) i wydadzą to jako ZEN5, co wskazywałoby być może, ze zen 3 będzie ostatnim prockiem pod AM4. Cholera ich wie, nie będę odlatywał tak daleko w przyszłość, skupię się bardziej na tym, ze skoro PS5 ma być na ZEN2, to upgrade z Ryśka 2600 na ZEN3 w 2020r(bez względu na miesiąc i to ze będzie to tylko lekko poprawiona wersja ZEN2), powinien mi zapewnić spokój na długo :E

Edytowane przez Sary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie jaki procek będzie lepiej kupić w przyszłym roku, tak do kwietnia. z Intela czy Ryzena do gier, czy coś ma się zmienić do tego czasu na rynku by nie zarlo dużo prądu. Koszt 700 zl lub ewentualnie 899 zł. Czy np warto jeszcze coś kupić z 6 lub 7 generacji Intela jeszcze?

 

Wróć na wiosnę...tylko nie ta od biedroniaszczerbaty.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera ich wie, nie będę odlatywał tak daleko w przyszłość, skupię się bardziej na tym, ze skoro PS5 ma być na ZEN2, to upgrade z Ryśka 2600 na ZEN3 w 2020r(bez względu na miesiąc i to ze będzie to tylko lekko poprawiona wersja ZEN2), powinien mi zapewnić spokój na długo :E

 

Ja biorę teraz ZEN2 8 rdzeni/16 wątków (7 3700X) i powątpiewam czy to starczy żeby ogarnąć tytuły tworzone na rozpasaną sprzętowo PS5. Ja tam szklanej kuli nie potrzebuję i dobrze wiem, że dobrego czasu na zakup kompa nie ma i nie będzie, chyba, że zbliża się apokalipsa zombie :D. Przy okazji Wiedźmina 3, kupiłem GTX 970 (ze sławnym 3,5 GB RAMem), chwilę później wyszły GTXy z 8 GB RAM. Teraz, z okazji Cyberpunka, kupuję 8 rdzeni od AMD + RTX-a - w przyszłym roku pewnie 10 rdzeni od Intela, Zen 3 wyraźnie wydajniejsze i dużo lepsze RTX-y (mam nadzieję, że będą drogie jak cholera, żebym nie żałował) :E

Edytowane przez GS01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GS01@ mówisz że ten sprzęt co masz w sygnie to już by Cyberpunka nie ruszył? Nawet w 720p? :)

Gorzej będzie jak tak wszyscy się napalają na tego Cyberpunka, a się okaże że wielu graczy powie: "Eee ch*, jednak nie moje klimaty" Ja tak powiedziałem przy Wiedźminie 3 :) A czekałem na premierę jak na zbawienie.

Edytowane przez blubaju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Aha, ale w sygnaturce już jest Też bym się ucieszył z topowego procesora i całkiem zgrabnej grafiki UV bardzo zalecane zarówno do CPU i GPU. Można w ten sposób zaoszczędzić na prądzie i mieć cichszy orz chłodniejszy zestaw.  
    • Napiszę tak, że w ciągu 20 lat było tyle alternatyw do przytoczonego często i gęsto przez Konfederatów POPiS-u, że głowa mała. Natomiast splot niekorzystnych wydarzeń spowodowały to, że alternatywne partie do PO i PiS-u albo rozleciały się jak drobny mak albo zostały zmarginalizowane tak, że obecnie kompletnie nic nie znaczą. Zacznę od Samoobrony oraz LPR, które były koalicjantami PiS-u w latach 2005-2007. Zostały wchłonięte przez PiS. Wkrótce po rozpadzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona RP Lepper powiedział prawdę o PiS-ie i szczególnie o Kaczyńskim (Jarku rzecz jasna), jakim naprawdę jest człowiekiem od złej strony. Za to Lepper przypłacił życiem, którego śmierć do dnia dzisiejszego pozostaje niewyjaśniona i dla wygody powstała teoria o samobójstwie, choć kij wie czy faktycznie Lepper sam odebrał sobie życie. Tak samo próbowali zniszczyć Giertycha, który był w LPR, lecz tu jednak nie pykło i Giertych nadal jest. Choć moim zdaniem, to, że te dwie partie dały się rozpaść i być zjedzone przez PiS to było tak naprawdę na własne życzenie, wchodząc w koalicję z PiS-em. Lećmy dalej, potem był Ruch Palikota, który później się rozleciał, a część z tych ludzi poszła do PO, a taki Biedroń, który był w Ruchu Palikota akurat założył Wiosnę, która później stała się częścią Nowej Lewicy, choć zanim to nastąpiło, to był Prezydentem Słupska przez 4 lata. Potem była Nowoczesna oraz Kukiz'15. Nowoczesna została wchłonięta przez PO, a partia Kukiza najpierw kumplowała z PSL-em, żeby później zakończyć współpracę z PSL-em, rozpaść się pomiędzy sobą, a reszta tego towarzystwa ułożyła się z PiS-em. No i jest twoja ulubiona Konfa, która jest zgrają przeróżnych środowisk, szurii, foliarzy, wyznawców teorii spiskowych oraz ludzi otwarcie prorosyjskich. Jeszcze oni w tym towarzystwie trwają, pomimo tego, że Korwin, idol wielu obecnych polityków Konfy oraz młodych wyborców, którzy głosowali na niego, żeby później, jak dojrzeją i nabiorą innego spojrzenia na świat, to przestają się interesować Korwinem i jego programem, wyszedł z tego towarzystwa i po raz któryś jest z nową partią, założoną przez samego siebie, a miał całkiem sporo tychże partii na koncie, w tym UPR, KNP itd. Czas pokazuje, że z partii, która była alternatywą dla nawet wyborców centrum stanie się w przyszłości naturalną przystawką dla PiS-u i jak Konfa rozpadnie się, to zostanie wchłonięta przez PiS. Dodatkowo w Konfie jest widoczny sufit, którego nie będą przy aktualnym kształcie partii w stanie przebić, a jest to okolice 10% poparcia, z czego sama szuria stanowi możliwe, że połowę lub więcej własnego poparcia. Jest jedna partia, która jest co prawda alternatywą dla PO i PiS-u, która trwa od lat na polskiej scenie politycznej. Jest nią PSL, który obecnie wraz z całkiem młodą jeszcze partią Polska 2050 współtworzy dobrze znaną już Trzecią Drogę. Są za słabi żeby rządzić, ale są za silni, żeby się dać zjeść i być zmarginalizowanym przez większych graczy. Właśnie wchłonięcie przez większego czeka obecnie Nową Lewicę, którą stanowią resztki starego SLD, Wiosna oraz Partia Razem (która przy aktualnej Lewicy jeszcze ma jako tako racjonalne pomysły co do niektórych postulatów w przeciwieństwie do całej reszty Lewicy, która w mniejszym bądź większym stopniu jest odklejona), jeżeli się nie ogarną, tym bardziej, że zdecydowaną większość swojej oferty, to jest oferta skierowana tylko dla kobiet. Oni też mają swój sufit, który wynosi podobnie jak dla Konfy, ok. 10% poparcia.
    • Właśnie nie jest dużo, tych o skoku około 100mm i więcej. Zwłaszcza sensownych i polecanych jak Oneup czy PNW, bardzo słaba dostępność. Jak coś się trafia sensownego na przecenie, to ze skokiem 60mm. Tutaj masz rację, kiepsko to wygląda. Na większej średnicy już praktycznie full asortyment. Obecnie mieszkam na północ od Wrocławia, więc gór nie ma, ale leśnych i polnych ścieżek całkiem sporo. No i mam bazę wypadową w Wałbrzychu i Walimiu, a tam już jest gdzie jeździć. Nie wspominając o rozmiarówce, a mając 190 cm tylko XL w zasadzie wchodzi w grę. Yep, moim celem jest osiągnięcie pełnej elastyczności w kwestii jednośladów. Na baranka akurat mam parcie, to dla mnie najlepsze, najbardziej odpowiadające mi rozwiązanie. Dlatego gravel.
    • Czołem,   nie polecam zakupów w Morele.net. Bujam się z nimi z RTX 4080 już drugi miesiąc....karta naprawiana drugi raz. Nie informują o niczym, sam musisz się o wszystko pytać. Taki offtop, przepraszam ale chciałem przestrzec widząc linka.   Pozdrawiam,
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...