Kamerka sportowa do nagrywania lotów motolotnia.

[GoreK. 0]

Dzień dobry.

Poszukuje kamerki sportowej do nagrywania przelotów.

Cena to kwestia do rozstrzygnięcia. Powiedzmy początkowy próg to 500zł. Jeśli np warto dołożyć 200zł i jest duży przeskok to wtedy dołożę.

Zależy mi na płynnym obrazie, raczej 60 fps i solidnym mocowaniu. Jestem zielony w temacie kamerek. Nie wiem czy za 500 to szajs jest i lepiej dołożyć czy można kupić coś dobrego.

 

Pomóżcie w doborze, bardzo Was proszę.

Pozdrawiam

[Bono[UG] 1621]

Nie jestem super oblatany ale jakieś 10 miesięcy z kamerką na rowerze daje pogląd na rynek.

 

Pierwsze i najważniejsze, nie nastawiaj się że będziesz miał obraz żyleta jak na vlogach. Poważne kanały mają drogi sprzęt i kamerką za 500zł nie osiągniesz tego.

 

Mam (jeszcze, bo mam nadzieję reklamacja będzie skuteczna) SJ8 Pro czyli niby już wyższa półka. Sprzęt ma bardzo duży potencjał ale oprogramowanie rozkłada na łopatki.

Oryginalny firmware na trybach innych niż 4k ma bardzo mocno przycięty bitrate, np. 1080p@60 (najwyższa rozdzielczość ze stabilizacją przy 60kl/s) to okolice 12Mb/s, co w efekcie daje straszną kupę przez zbyt dużą kompresję (np. kostka drogi zlewa się w szarą plamę). Są dostępne zmodyfikowane wersje z podbitą jakością i efekt jest niesamowity, oczywiście kosztem baterii.

Dodatkowo mam problemy ze stabilnością i potrafi mi się zawiesić, żadne klawisze nie działają i trzeba wyjmować baterię (w powietrzu trochę lipa).

Ostatnio odkryłem, że zakłóca gps-a, więc jak korzystasz, to może być problem.

 

Jak działają tańsze nie wiem, z jakością obraz raczej lepiej nie będzie ale może jakieś rodzynki sensownie skonfigurowane są.

Może jak oddam dzisiaj na reklamację, to wezmę jakąś tanią za 200zł na zastępstwo, to dam znać jak nagrywa. Ale jeszcze nie wiem, czy chcę wydawać dodatkową kasę.

 

Kwestia mocowania, to co jest w zestawie, grunt żeby była jakaś obudowa lub uniwersalny sposób mocowania (np. gwint do statywu). Wybór różnych mocowań jest duży, kwestia gdzie chcesz mieć tą kamerę. Jak się boisz, że ci spadnie, to unikaj przyklejanych i wsuwanych. Przykręcane, to trzeba mieć już wyjątkowego pecha, że coś puści. Zawsze można dodatkowo zabezpieczyć jakąś taśmą lub siatką, wtedy jak dwa mocowania puszczą, to tak musiało być