Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Pioro$

Najlepszy (najstraszniejszy) HORROR jaki w życiu oglądaliście?

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie. Moim zdaniem zdecydowanie:

 

The Grudge

The Ring 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak te 2...to Ty chyba malo filmow widziales :P

 

najgorsze (W znaczeniu ze najlepsze :P )

dla mnie byly

Pila 2

Descent

House of Wax

bardzo... mocne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm :hmm: no nie wiem, ale fajny to był jak dla mnie "Saw" może nie taki bardzo straszny ale ok. Zaraz może oglądne film "The Shutter" podobno fajny :):thumbup:

 

teledysk do "hey boy"...

 

 

Heh ;) nawet po "20%" nienawiść zostaje ;) ale to może być straszne :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Blair Witch Project.

 

Aha i "Coś" (The Thing).

 

 

O dzięki właśnie nie wiedziałem do końca jaki ma tytuł ten film a chodzimi o "Blair Witch Project"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czikulinka

Teledysk Tokio Hotel

Obejrzałem tylko kawałek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The ring, Blair witch project- napewno najstraszniejsze jakie widzialem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie wiecie co to dobry horror :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się najbardziej podobała pierwsza część piły... czyli Piła I po prostu, dwójka była słabsza. Hmmm... a oprócz tego... najśmieszniejszy horror - Piątek 13 wszystkie części, dobry był też Virus ( ostatnio na TVP 1 leciał )... może gdybym miał 6 lat a nie 16 bał bym się, ale fajny był. Obcy wszystkie części, pomimo że to chyba nie horror to był straszny za pierwszym razem. No i najstraszniejsze, ale żeby ktoś mnie nie oskarżył o zawał serca no to dam link do zdjęcia:

Link... ale ostrzegałem !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ALIEN (1979)

OMEN (1976)

the THING, (1982)

HELLRAISER (1987)

NIGHT OF LIVING DEAD (1968)

DRACULA (1992)

INTERVIEW WITH THE VAMPIRE (1994)

BRAINDEAD (1992)-Martwica mózgu

EVIL DEAD (1982) - Martwe zło

CUBE

EXORCIST (1973)

NIGHTMARE ON ELM STREET (1984)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś dziwne tytuły niektórzy podają...

 

The Grudge

Dark Water

The Ring

The Eye

7 Days to Live

 

W sumie widziałem ich wiele i już nie pamiętam, musiałbym całą bibiotekę przeglądnąć, a nie mam czasu.

 

Można też tutaj poczytać: http://pclab.pl/thread46242.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te niektóre filmy co wymieniacie to nawet pod thrillery bym nie podciągnoł, dla mnie najlepsze horrory to japończycy robią, co prawqda amerykanski the ring jest super ale japońce robią i tak lepsze filmy :]

 

polecam:

Bunishinsaba

Chello

Phone

Audition - Ôdishon

Dark Wather

The ring 1&2(japońskie)

 

poprostu swietne filmy :]

 

jeste jeszcze wiele ale te są naprawde niezłe, uważam ze japońce robią najabrdziej klimatyczne horrory :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thing

Ring 1 i 2 Japoński (bardzo dobry)

Ring 1

Blair Witch Project 1 i 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Thing i byl kiedys taki serial na 2 jak bylem maly zdaje sie nazywal sie Piszczalka czy cos, to bylo o takim potworku, niby dla dzieci ale zawsze sie go balem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z lepszych jakie widziałem to:

 

Ciemność - Darkness (Dark, The) (2002)

 

Dom na Przeklętym Wzgórzu - House on Haunted Hill (Dom na Nawiedzonym Wzgórzu) (1999)

 

Gothika (2003)

 

Nowy koszmar Wesa Cravena - New Nightmare (Freddy's New Nightmare / Wes Craven's New Nightmare) (1994)

i wszystkie częśći filmu: Koszmar z ulicy Wiązów

 

one two...Freddy's got you

tree four....lock the door

five six...take a crucifix

seven eight....stay awake

nine ten....never sleep again... :Up_to_s:

 

 

Cube (1997) , Cube 2 : Hypercube (Cube²: Hypercube) (2002) , Cube Zero (2004)

 

www.strach - FeardotCom (Fear.com / Fear Dot Com) (2002)

 

I wiele, wiele innych... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żaden... :cool:

 

Lekką ciekawość miałem na The Ringu (Orginał the Ring)

 

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Grudge rządzi!!!!!!!!!!!!!!. Sam po północy w pustym domu. Prawie mnie krew zalała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bawi mnie jak dla kogoś ring może być straszny. jak zestawiam to z teksańską masakrą piłą łańcuchową (by nie było pomyłki tą z 1974) to komedia. tamten film jest chory, a te filmiki to bajeczka. piła czy gothika. jakieś eunuchowate te horrory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
te niektóre filmy co wymieniacie to nawet pod thrillery bym nie podciągnoł, dla mnie najlepsze horrory to japończycy robią, co prawqda amerykanski the ring jest super ale japońce robią i tak lepsze filmy :]

 

polecam:

Bunishinsaba

Chello

Phone

Audition - Ôdishon

Dark Wather

The ring 1&2(japońskie)

 

poprostu swietne filmy :]

 

jeste jeszcze wiele ale te są naprawde niezłe, uważam ze japońce robią najabrdziej klimatyczne horrory :]

 

no t sie zgodze i jeszcze jest pare koreanskich, w ogole azjaci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
byl kiedys taki serial na 2 jak bylem maly zdaje sie nazywal sie Piszczalka czy cos, to bylo o takim potworku, niby dla dzieci ale zawsze sie go balem :)

 

to był Przyjaciel Wesołego Diabła :E

 

Ring (japoński),

Cube,

Gumisie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

F.E.A.R

 

mimo ze gra ale trzyma klase...

 

 

 

blair witch project za to ze nic nie pokazali :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Z Kodami to się nie liczy bo to "czitowanie"   hehe Z taką promką to nie ma tematu brać GX'a i tyle.
    • Ale co w tym artykule jest złego albo nieprawdziwego? Niektórzy nie chcą walczyć i tyle. Państwo traktuje obywatela jako niewolnika jak zabiera mu w podatkach większość miesięcznej pensji, ale to nie znaczy, że na prawdę jest niewolnikiem.    Już dawno zachód poszedł by na uklad, że oddaje wschód ukrainy i wprowadza określoną liczbę wojska pod flagą międzynarodową jako gwarant bezpieczeństwa. Rosja dostaje co chce, Ukraina na zawsze zostaje biednym krajem buforowym. Tylko, że USA zależy na wykrwawianiu rosyjskiej gospodarki jak najdłużej nie patrząc na straty ukraińców. Wszyscy to wiedzą od dawna. Prędzej czy później i tak skończy się na jeden z dwóch sposobów: albo będzie zawarcie pokoju i oddaniem całego wschodu, albo kapitulacja ukrainy przez nagłe załamanie frontu, którego nie będzie się dało odratować. Przynajmniej tak to na razie wygląda. Rozstrzygnięcie po wyborach w USA - jak wygra Trump to będzie większa szansa na opcję nr1, jeśli Biden - kolejne miesiące/lata wojny i większa szansa na opcję nr 2
    • Szczerze mowiac to mi nie przeszkadza jak szumi, wazne zeby bylo dobre i w tych widelkach cenowych o ktorych napisalem.
    • To nie kwestia sztuki, zależy od tego jak dany zasilacz ma ustawioną krzywą jak jest agresywna od niskiego obciążenia to nic z tym nie zrobisz bez rozbierania i modyfikacji/wymiany wentylatora focus z 2017r w idle kręcił poniżej 450rpm jak się wyłączyło tryb pasywny  a pod obciążeniem reszta kompa go zagłuszała jak osiągnął tam okolice 900-1000 a jak ci w idle kręci dany model 700-800rpm to co innego  
    • Ale zdajesz sobie sprawę, że złamanie kości udowej, a złamanie kości w stopie, to kompletnie różne przypadki? Udowa jest prosta i duża, to się zupełnie inaczej goi niż jak masz układ wielu drobnych kości powiązanych ze sobą. Jeżeli oprócz złamania doszło też do naruszania stawów, wiązadeł itp. miękkich części, to potrafi się długo goić. Dodatkowo z twojego opisu wygląda jakbyś miał wstawioną szynę/płytkę, a nie tradycyjne unieruchomienie gipsem, gdzie pewnie byłbyś zapakowany od łydki po miednicę i nie byłoby szans na swobodne chodzenie. Niekoniecznie ktoś miał tutaj taki przypadek. Mógł nie złamać, mógł nie jeździć rowerem. Jeżeli nie masz problemów z chodzeniem, to pewnie z jazdą po równym i bez przeginania powinno być ok. No ale to zawsze jakieś ciut większe ryzyko, zwłaszcza jak to noga, którą się zwykle podpierasz. Wiem, że ciężko czasami już usiedzieć, ale szkoda z pośpiechu sobie przedłużyć sprawę. Ja mogę jedynie o zupełnie innych przypadkach. Złamanie przedramienia - 3 miesiące w gipsie, około 1,5-2 miesięcy po zdjęciu pierwsza przejażdżka na rowerze. Nabranie pełnej pewności co do wytrzymałości ręki - ponad pół roku. Pozbycie się zacinania ręki w łokciu - ponad rok. Pełny zakres skrętu nadgarstka - nigdy. Kontuzja barku - raczej bez złamania (nie było jednoznacznej diagnozy, rtg nic nie wykazało, na usg czegoś tam się dopatrzyli, fizjo stwierdził że mogło to być tylko zbicie mięśni), nie licząc powrotu po upadku (jakoś trzeba było się pozbierać do domu), to po 3-4 tygodniach, kiedy zupełnie przestałem czuć dolegliwości nie pamiętam ale trochę to jeszcze trwało. Jakby się nie poprawiało, to bym się solidnie martwił Jeżeli się zrosło, zagoiło, to jak najbardziej ruch będzie sprzyjał regeneracji. Stopa zaczyna prawidłowo się ruszać w pełnym zakresie, poprawia się ukrwienie. Grunt żeby wiedzieć z czym się jeszcze wstrzymać, a co będzie pomagać, ale to już specjalista wie najlepiej, zwłaszcza że każdy przypadek inny.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...