Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

pioterw

magnes na liczniku od wody

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio byłem w bloku u mojej ciotki i powiedziała mi, że przyszli ze spółdzielni i przykleili na liczniku od wody jakiś pasek. Okazało się, że to magnes, ma ona bardzo małe zużycie wody i dzięki temu mniej płaci za mieszkanie. Tylko po co ten magnes? Czy mogli to nakleić, żeby zwiększyć zużycie wody? Monter powiedział, żeby tego nie ruszać, ale myślę, żeby to zerwać. Co o tym myślicie? No i czemu to ma służyć. Pasek jest dość cienki i nie duży, jakby był z jakiejś rolki z taśmą magnezową samoprzylepną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem, to magnesy przyczepia sie na liczniki, żeby je zatrzymać... :hmm:

 

Sam mialem kiedyś taki wielki magnez neodymowy.... :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mi się tak wydaje. Magnesy stosuje się do zatrzymywania liczników, a nie do przyspieszania ich, żeby więcej liczyły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie :P Magnesem można można zatrzymać taki licznik np:od wody :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jaki by mieli cel w zatrzymaniu licznika? Zresztą takim małym paseczkiem da się zatrzymać licznik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może nie tyle zatrzymać co zwolnic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra zwolnić, ale po co spółdzielnia chce zwolnić licznik? I czy może ingerować w działanie takiego urządzenia pomiarowego? Przecież to jest zestrojone, ma jakiś atest, plombę, żeby dobrze i dokładnie działało a oni sobie magnesik przyklejają? Nie rozumiem takiego działania. Czy nie chcą w jakiś sposób zawyżyć wyników pobranej wody i zwiększyć rachunek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napewno nic zrobić z tym nie możesz :P Jak rachunek będzie o wiele większy niż był to wtedy będziesz mógł domagać sie od nich jakiegoś wytłumaczenia :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tia, rozmawiałem na ten temat wprawdzie z pracownikiem zakładu energetycznego, ale mówił, że ludzie którzy zatrzymują sobie w ten sposób licznik idą im na rękę... Taka zmiana zostanie wykryta, a klient w popłochu zdejmie magnes... Licznik zacznie pracować znacznie szybciej... A gdzie zwrócić się z prośbą o wymianę? Do zakładu :E I kolejne koszty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tego co ja wiem, to magnesy przyczepia sie na liczniki, żeby je zatrzymać... :hmm:

 

Sam mialem kiedyś taki wielki magnez neodymowy.... :E

 

Tak jest ;)

 

U nas niestety jakiś czas temu coś tam nakleili na licznik i teraz się już nie da ale są inne sposoby :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak jest ;)

 

U nas niestety jakiś czas temu coś tam nakleili na licznik i teraz się już nie da ale są inne sposoby :E

Niby jakie sposoby a poza tym to z magnesem to jaki trzeba bo kumpel mówił że brał jakimś ale podobno nie działało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magnes nie działa jak elementy licznika są z tworzywa niemetalicznego :D

Np ceramika. Jak pech to pech :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Licznik energii elektrycznej jest na tyle skomplikowanym urządzeniem iż istnieją dziesiątki sposobów jego regulacji i raczej wątpie by komuś niedoświadczonemu na dobre wyszła zabawa z magnesami :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co, nikt nie wie czemu ma służyć malutki magnesik na liczniku? Bo na pewno osoby, które zarabiają na dostarczaniu wody nie zwalniały by liczników. Zrywać to? Ciągle mam jakieś przeczucie, że to w jakiś sposób ma podnieść zużycie wody...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od czasu do czasu dorywczo spisuje liczniki wody...w spółdzielniach... mam taki pasek który umożlwia mi zobaczenie ułożonych w liczniku opiłków metalu jeśli są nie zgdodne z wzorcem... tzn, że ktoś używał magnesu w celu spowolnienia :E ... Jednak najbardziej podobają mi się liczniki bezprzewodowe,gdzie wchodze na klatke i bezprzewodo odczytuję ich stan nie wchodząc do mieszkań...Poza tym nie da ich się oszukać... chyba ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale jaki by mieli cel w zatrzymaniu licznika? Zresztą takim małym paseczkiem da się zatrzymać licznik?

żeby niby sie zepsuł i wymienili? hehe a podobno dobry sposob jest odkrecic licznik i obrocic go i sie cofnie ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i co, nikt nie wie czemu ma służyć malutki magnesik na liczniku?

Prawdopodobnie jakiś znacznik albo inny kod zapisany na pasku. Żeby wpłynąć na działanie takiego licznika potrzebujesz naprawdę mocnego magnesu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz liczniki są chyba odporne na sztuczki z magnesami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to nie jest przez przypadek tak, że jeżeli kładzie się na nich magnes, to ruch ruch staje się "toporniejszy" i zmniejsza się ciśnienie prowadzone do kranów?

 

W niektórych blokach wstawiali do mieszkań gumowe rurki doprowadzające wodę do kranów/liczników. Po kilku latach trzeba je wymieniać i może właśnie dlatego to wszystko ... :hmm:

 

Na logikę to biorąc tak to wygląda :hmm:

 

Aha. Sprawdźcie, czy macie gumowe rurki. Jeżeli tak, to zgłoście to do spółdzielni mieszkaniowej, żeby je wymienili. Robią to za darmo.

W przypadku, gdy taka rurka pęknie ... (muszę kończyć? :Up_to_s: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobra zwolnić, ale po co spółdzielnia chce zwolnić licznik? I czy może ingerować w działanie takiego urządzenia pomiarowego? Przecież to jest zestrojone, ma jakiś atest, plombę, żeby dobrze i dokładnie działało a oni sobie magnesik przyklejają? Nie rozumiem takiego działania. Czy nie chcą w jakiś sposób zawyżyć wyników pobranej wody i zwiększyć rachunek?

może są cha**cy i chcą mandat dla twojej babci dać myślą że sie nie połapie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magnes neodymowy przyczepiony do licznika energii elektrycznej spowalnia jego działanie. Ale rozmagnesowuje również jego wewnętrzny magnes (taka podkówka), który służy do hamowania tarczy licznika.

Po zdjęciu magnesu neodymowego tarcza licznika zapyndziala jak głupia. I się nie zatrzymuje nawet po odłączeniu prądu.

Także efektem użycia magnesu przy liczniku elektrycznym jest w efekcie znaczny wzrost "zużycia" prądu. A jak klient składa reklamację, licznik idzie do ekspertyzy, gdzie bez problemu stwierdza jego uszkodzenie przez silne pole magnetyczne. A to prawie kryminał + opłata za kradziez prądu.

 

Ten pasek na wodomierzu może mieć za zadanie wykrycie zewnętrznych pól magnetycznych - chcą sprawdzić, czy ktoś nie "majstruje" przy liczniku :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten pasek na wodomierzu może mieć za zadanie wykrycie zewnętrznych pól magnetycznych - chcą sprawdzić, czy ktoś nie "majstruje" przy liczniku :D

 

:thumbup:

 

Najprawdopodobniej zapobiega używaniu magnesów. Bo jeśli przyłożysz teraz magnes to może mieć to dwie konsekwencję:

 

*zerwie się pasek co może świadczyć o używaniu magnesu

*pasek straci właściwości magnetyczne albo coś w tym rodzaju co też będzie mogło świadczyć o używaniu magnesu

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Przede wszystkim to przynajmniej moim zdaniem zmiana bez sensu. Co do OC to jest to poblokowany CPU (coś jak non k u intela), więc tylko UV  
    • Fajnie że podałeś typ tego extendera bo z samego zdjęcia tak niskiej jakości trudno wywnioskować. Po zdjęciu wnioskuje, że to ten typ:  https://rbline.pl/extender-poe-pft1320-36882.html    Ogólnie standardowe extendery jakie stosowałem tylko regenerują sygnał nie są switchami czyli nie rozdzielają sygnału. W tym przypadku mają w sobie switcha. Różnica jest taka, że takie urządzenie różni się od typowego switcha tym, że zasilanie bierze z "głównego" switcha POE i nie ma w sobie zasilacza (taka jest idea extenderów). Na stronie którą podlinkowałem jest informacja  Więc można łączyć kaskadowo. Jednak pod 1 wyjście nie podłączysz kolejnych 2 extenderów (pewnie sam z siebie pobiera na własne działanie ze 2 W) oraz 3 kamer (każda np. po 6W). Czyli nie możesz podłączyć urządzeń które w sumie biorą więcej niż 15W.            
    • Zamierzam przesiąść się z 13700kf na 7800x3d i chciałbym go posadzić na dobrej płycie x670e w rozsądnej cenie, używki też wchodzą w grę, co byście polecili powiedzmy do kwoty 1500 zł im mniej tym lepiej. Nie śledziłem wątku więc nie wiem jak z oc wyżej wymienionego procka, mocno wyżyłowany czy mozna go jeszcze podkręcić czy lepiej iść w UV? 
    • Pograłem trochę dłużej: VRR i flickering - testowałem Squad gdzie FPS potrafi spaść ze 120 do 80 FPS, zero mignięć. Zablokowałem FPSy w grze na 45 i też zero mignięć. Może są różne wersje softu albo nie wiem, u mnie nie miga. Smużenie - jak się przypatrzy to jest przy ciemnych kolorach, ale na pewno nie taka skala jak kiedyś to było na VA. Na tyle małe że podczas normalnej rozgrywki tego nie widać i można pominąć (pewnie subiektywne, ale mi nie przeszkadza).  Skalibrowałem HDR w apce do kalibracji W11, wyszło że max jasnosć to jakieś 1150-1200 nitów. Wieczorem w grach robi serio robotę, pierwszy raz musiałem oczy zmrużyć patrząc na płomienie  Jakieś tam VA/IPS z podświetleniem krawędziowym to w ogóle nie ma jak porównać... Oby więcej takich Miniled powstawało, pakować więcej stref, walczyć ze smużeniem i super sprzęt za nieduże pieniądze.  Dziwi mnie trochę polityka cenowa, kupiłem go za 1600 zł, a na drugi dzień kosztował 2000 zł, potem 1800 zł i znowu 2000 zł. Chyba malutko ich produkują że ceny tak skaczą. Za 2k to nie warto zdecydowanie, 1600 adekwatna cena.
    • Też tak myślę, jeśli te przecieki są prawdziwe i jeśli dalej pogłębią dysproporcję między serią 90 a 80 to nie zdziwię się jak 5080 będzie miało wydajność ledwie 4090 i 16GB, to by oznaczało, że ten ostatni w ogóle nie stanieje i pozostałby na pułapie 6-7k PLN. To byłoby bardzo w stylu NV
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...