Skocz do zawartości
Duchu

Anime - temat ogólny

Rekomendowane odpowiedzi

Zoku Owarimonogatari już za mną. Na początku czułem, że cały wątek z lustrem jest ciągnięciem historii na siłę, ale potem zaczęło mi się podobać, tym bardziej jak już zajarzyłem, że

 

 

wszystko obraca się wokół Araragiego i Ougi. Bardzo zdziwiło mnie pojawienie się matki Surugi, no i znów była wspólna kąpiel w łazience, znów z kimś innym. Która to już? Trzecia? szczerbaty.gif

 

Jeśli potraktować oba sezony Owarimonogatari + Zoku jako wspólną opowieść to jest to najlepsza część całej serii. Fanserwis dobrze wyważony, ciekawa historia z Oikurą i całokształt + tło fabularne Ougi.

 

Troszkę malutko było Senjougahary, a szkoda bo ją lubię i jako dziewczyna Koyomiego powinna mieć trochę więcej "czasu na antenie", zamiast tego w późniejszych seriach traktowana jest bardziej jako typowa laska z haremówek, dobrze że tylko pod względem poświęconego jej czasu, a nie ogółem. bigsmile.gif W sumie to czy Monogatari nie jest taką trochę haremówką? Niby tak, ale nie do końca.

 

Póki co moje top 3 4:

- Wszystkie Owarimonogatari

- Monogatari Series: Second Season (szczególnie Shinobu Time i Hitagi End)

- Bakemonogatari

- Kizumonogatari

 

Masakra z tymi napisami, nie mogę nigdzie znaleźć Hanamonogatari. Skończy się na tym, że odpalę Shindena, czy jakiś inny syf od którego zdążyłem się już odzwyczaić. Zostało mi jeszcze Hana + Koyomi.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź PW co do Hany. Fajnie role się odwróciły w przypadku Hachikuji & Arararargiego :thumbup: No to rewatch masz w zasadzie skończony, gratki. Możesz wrócić do sezonowych cieniasów :cool: Nie wiele jest lepszych bajek od Monogatari.

 

Pioseneczka na ending Cop Crafta jest super. Dopiero do mnie trafiła. Wychodzi na to, że jutro premiera pełnej wersji utworu.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też chyba wcześniej jakoś pominąłem ten ending. Rzeczywiście w pada w ucho. Tak czy inaczej, dla mnie w tym sezonie zwyciężył Lord El-Melloi zarówno pod względem OP jak i ED.

 

Btw.

PS dla "fejtfagów": wczoraj wleciał na Wakanimie (a potem na Funimation w nieludzkich godzinach) specjal do F/GO: Babylonia, odcinek 0.

Jako że sam jestem fejtfagsem, to zarwałem nockę i polskie subki wleciały w jeszcze bardziej nieludzkich godzinach.

Kiedyś wyszedłem z założenia, że oprócz Fate/Zero, Fate/SN, Fate/Apocrypha reszta nie jest warta uwagi. F/GO kojarzę jako grę mobilną, było z tego z jakieś anime? Tu też powstał niesamowity syf w seriach jak i całym uniwersum, aż ciężko się w tym połapać. Teraz do moich ulubionych 3 serii doszedł jeszcze Lord El-Melloi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masakra z tymi napisami, nie mogę nigdzie znaleźć Hanamonogatari. Skończy się na tym, że odpalę Shindena, czy jakiś inny syf od którego zdążyłem się już odzwyczaić. Zostało mi jeszcze Hana + Koyomi.

Do Hanki jest hardek bluray bardzo wysokiej jakości (od Katakany).

Napisz mi na PW albo wbij na discorda, to ci rzucę.

 

Chociaż ogólnie i tak już skopałeś kolejność, bo Koyomi jest przed Owari S2.

Tylko ten sam problem – brak dobrych subów, o ile nie przeszkadzają ci napki Aniplexu tłumaczone w japoński-angielskim translatorze.

Jak masz możliwość, to polecam oglądać po hiszpańsku (suby CR).

 

Kiedyś wyszedłem z założenia, że oprócz Fate/Zero, Fate/SN, Fate/Apocrypha reszta nie jest warta uwagi. F/GO kojarzę jako grę mobilną, było z tego z jakieś anime? Tu też powstał niesamowity syf w seriach jak i całym uniwersum, aż ciężko się w tym połapać. Teraz do moich ulubionych 3 serii doszedł jeszcze Lord El-Melloi.

El-Melloi to spinoff z F/Z i dzieje się pomiędzy F/Z i UBW.

F/GO to fabuła z mobilek i długo by wyjaśniać, ale jest ciekawa i ma dużo dobrych cameo.

 

Dotychczas wyszedł z tego First Order (na forum jest hardek BD) i specjal do Babilonii (tutaj wrzuciłem suba). Pełna seria TV w październiku. A w 2020 będą filmy Camelot (kolejne F/GO).

Edytowane przez Kamiyan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chociaż ogólnie i tak już skopałeś kolejność, bo Koyomi jest przed Owari S2.

Tego się obawiałem. Oglądałem wg. takiej listy i tam z jakiegoś powodu wrzucili Koyomi na sam koniec. To była lista fabularnie chronologiczna.

 

F/GO to fabuła z mobilek i długo by wyjaśniać, ale jest ciekawa i ma dużo dobrych cameo.

 

Dotychczas wyszedł z tego First Order (na forum jest hardek BD) i specjal do Babilonii (tutaj wrzuciłem suba). Pełna seria TV w październiku. A w 2020 będą filmy Camelot (kolejne F/GO).

Będę musiał obczaić, bo lubię Fate. Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koyomi bym się nie przejmował. Zbiór losowych historyjek zakończonych marnym punch linem. Każdy ep dzieje się w innym momencie opowieści - tego nie da się obejrzeć "w odpowiednim momencie". Choć sam koniec to może nie najlepszy moment.

 

The Koyomimonogatari arcs are mostly rough estimates as most seem to take place either during or in between certain arcs and anime series episodes, making it hard to fit them in a linear list. A dedicated viewer may need to try and pinpoint exactly which episodes to watch the Koyomimonogatari shorts in between, which is another reason this order is more suitable for a rewatch.

 

Gdzieś widziałem spis, między którymi epizodami wciskać pojedyńcze odcinki koyomi, ale czy warto aż tak chronologii się trzymać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shokugeki no Souma manga się skończyła :E :E Ogromny potencjał przedwcześnie zmarnowany, wielka szkoda. Ilość postaci, historia miała szanse na dobrego tasiemca, autorzy zwalili wszystko po decyzji z Azami arc, i od tamtego momentu tylko w dół z poziomem. Co raz mocniej się dziwie że takie tytuły zostają kasowane przez wydawnictwa kiedy historia na dobrą sprawę dopiero się rozwijała :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może popularność poleciała. Raczej nikt, jak to niektórzy mówią - kury ze złotymi jajami nie zabija.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może popularność poleciała. Raczej nikt, jak to niektórzy mówią - kury ze złotymi jajami nie zabija.

Ta manga osiągnęła dno dna już dawno temu, więc nie dziwię się, że jest skończona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale osiągnęła dno dna bo Tobie się nie podobało czy w JP przestali to czytać? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale osiągnęła dno dna bo Tobie się nie podobało czy w JP przestali to czytać? :E

Jedno i drugie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale osiągnęła dno dna bo Tobie się nie podobało czy w JP przestali to czytać? :E

Zależy jak na to spojrzeć, walki dalej były "ciekawe", dania również, ale każdy kolejny chapter był dokładnie taki sam - Souma dostaje wpierdziel, souma dostaje przeciwnika którego nie może pokonać w żadnym wypadku, souma wygrywa bo jest MC :E Wielu supportów w tej mandze wypadłoby lepiej jako MC niż Souma ogólnie, side story Saiby, side story każdego Alumni miałoby więcej sensu i hajpu niż sam MC. Autorzy popełnili masę błędów przy rozwoju bohatera i historii, po prostu. Z niewiadomych przyczyn przyśpieszyli mangę o jakieś ~100 chapterów, w ~50 ostatnich chapterów Souma przeszedł z 1 klasy do 3, kiedy ~150 zajęło mu w ogóle dostanie się do połowy 1 :E Za dużo tutaj pisać żeby rozbijać tę mangę na czynniki pierwsze, ale mając tyle postaci ma się taki wybór żeby historię poprowadzić żeby nigdy nie było nudno, ale widać autorom skończyły się pomysły.

 

Może popularność poleciała. Raczej nikt, jak to niektórzy mówią - kury ze złotymi jajami nie zabija.

Od dwóch lat żadnej chapter nie był w top50, chyba ostatni teraz gdzieś koło 48 miejsca się trzymał, więc owszem, popularność poleciała. Jeszcze z 3-4 lata temu nie wychodził poza topkę.

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największym błędem SnS było to, że Souma prawie na samym początku mógł spokojnie mierzyć się z Elite Ten. On się w tej szkole nie rozwijał, jedyne co rozwijał to swój harem. On od samego początku przerastał gotowaniem każdego, to jest zwykły "plot armor". Dobrze, że przegrał chociaż z Hayamą, bo schemat, gdzie dawał sobie ledwo radę, a potem jakimś cudem wygrywał, był już po którymś razie, strasznie męczący.

SnS jako zwykła komedyjka było spoko, ale potencjał był zepsuty prawie od samego początku.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem każdego shounena od zarania dziejów. Albo plot armor albo tragicznie nudne training arc'i.

Albo i jedno i drugie. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największym błędem SnS było to, że Souma prawie na samym początku mógł spokojnie mierzyć się z Elite Ten. On się w tej szkole nie rozwijał, jedyne co rozwijał to swój harem. On od samego początku przerastał gotowaniem każdego, to jest zwykły "plot armor". Dobrze, że przegrał chociaż z Hayamą, bo schemat, gdzie dawał sobie ledwo radę, a potem jakimś cudem wygrywał, był już po którymś razie, strasznie męczący.

SnS jako zwykła komedyjka było spoko, ale potencjał był zepsuty prawie od samego początku.

W sensie, on z jednej strony bił Elite Ten z dolnej półki, a z drugiej zbyt słaby żeby mierzyć się z top5 i w górę :E A cała inba z Azamim kompletnie zepsuła równowagę sił, i praktycznie każdy mógł wygrywać z każdym a widz był co raz bardziej zagubiony. Są nawet mocne dowody że nawet Eizan może wygrać z Soumą gdyby tylko mu się "chciało" i dostał danie w którym się specjalizuję. Więc te 1v1 Shokugegi były od początku słabo zaprezentowane.

Problem każdego shounena od zarania dziejów. Albo plot armor albo tragicznie nudne training arc'i.

Albo i jedno i drugie. :E

Pierwsze 100 chapów SnS to mocne 8/10. W dalszym ciągu brakuje autorom i wydawnictwu jaj żeby zabić MC, i stworzyć nowego. Training arci, nie miałbym nic przeciwko gdyby tylko w SnS takowe były :E :E Mogę z pamięci wymienić tylko dwa "treningi" na 300 chapów, kiedy MC stał się tak silny? Plot armor :E

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu miałem ochotę na jakieś głupie anime z typowo japońskim humorem no i przypadkiem trafiłem:

Araburu Kisetsu no Otome-domo yo

 

Dawno się tak nie śmiałem :E .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Araburu tak, dobrze to się ogląda.

 

Nie sądziłem, że coś w tym tygodniu przebije doskonały epizod Dumbbell Nan Kilo Moteru? Elementy ecchi, scenki siłowania na rękę, motyw i śmieszkowanie z Rosji - wszystko to zagrało.

 

Ale jednak tydzień lepiej zamknął Kimetsu no Yaiba. Zaliczył przy tym wszystkie typowe cechy battle shounena, ale i tak ciary, jak lata temu z dragon ballem.

 

The latest episode of Demon Slayer leaves anime fans in awe - uwaga na spoilery itd.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że pierwszy sezon Kimetsu skończy się najprawdopodobniej w troszku złym miejscu, bo na początku nowego arcu ;/

Ale również uważam że jest to solidna bajeczka.

Araburu tak, dobrze to się ogląda.

Jun jako VA robi tam genialną robotę, jego głos w komedii pasuje idealnie zwłaszcza jak ktoś ma obraz bardziej poważniejszych jego ról.

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniłem sobie 3 ostatnie odcinki Lord El-Melloi II i zauważyłem jedną rzecz, która mi nie pasuje. To jest anime detektywistyczne, albo przynajmniej takie udaje i właśnie tu pojawia się problem.

 

Akurat teraz ogrywam kolejne visual novelki z serii Danganronpa, więc mam idealne porównanie. O co chodzi? W przygodach dorosłego Wavera każda zagadka jest dość prosta, a jednocześnie niemożliwa do odgadnięcia przez widza. Nie ma sensu nawet zastanawiać się nad przyczyną wydarzeń, bo nie mamy wiedzy o świecie i prawach nim rządzących, oprócz tego co wiemy o Wojnie o Świętego Gralla z poprzednich Fate. Tu większość rzeczy kręci się wokół magii (co nie jest dziwne biorąc pod uwagę zawód Wavera - bez spoilerów), a my o magii nie wiemy prawie nic. Okej, ale przecież widz nie musi znać zasad w filmie detektywistycznym, wystarczy że odkrywa sprawę na bieżąco wraz z głównym bohaterem i z rozwojem czasu dowiaduje się coraz więcej, zaczyna zauważać sens i powiązanie wszystkim elementów. No i tu klops, też czegoś takiego brakuje. Waver jest nieskończenie genialny i zwykle na samym początku domyśla się o co chodzi. My przez większość czasu dochodzenia wsłuchujemy się jedynie w szczegóły, które nie mają dla nas żadnego sensu i brzmią jakby były wymyślone na poczekaniu. Wszystko jest traktowane jakby było oczywiste, podczas gdy nie ma tam ani jednego elementu, który można by było przewidzieć. Co więcej nawet po zakończeniu danej sprawy nadal nie do końca ogarniamy o co chodzi. Moim zdaniem to jest spory minus tego anime. Albo mogli rozwiązać wątek detektywistyczny w lepszy sposób, albo zrealizować całą historię w trochę inny sposób.

 

W Danganronpie za to sytuacja jest zupełnie inna. Tutaj każde dochodzenie jest bardzo skomplikowane, ale jako odbiorca możemy na własną rękę sami dojść do pewnych wniosków, a nawet do rozwiązania, często przed głównym bohaterem. Zdarzają się pewne wyjątki, bo czasem jest tak, że o pewnych rzeczach dowiadujemy się dość późno, a zmieniają one całkowicie bieg dochodzenia, ale to nie zmienia faktu, że tu aspekt detektywistyczny jest rozwiązany po mistrzowsku i sprawia ogromną frajdę. Co prawda anime z Danganronpy jeszcze nie oglądałem. Podobno jest słabe, bo wszystko dzieje się za szybko, odcinków jest za mało. Ale akurat w tym przypadku porównanie serii anime z visual novelką (z elementami gry) ma sens, bo wszystko rozchodzi się właśnie o ten element detektywistyczny, który w Lord El-Melloi II jest zrealizowany źle. A szkoda, bo przez to dużo na tym traci. Takie tam moje luźne wnioski.

 

Ogólnie do serii Fate nigdy nie podchodziłem zbyt poważnie, mimo że jest to jedną z moich ulubionych. To wszystko przez to, że uniwersum Fate nie daje nawet poczucia spójności. Tak długo jak obejrzymy Fate/Zero wszystko wydaje się być ok, dopóki nie obejrzymy czegoś innego z tego uniwersum, wtedy wszystko sypie się jak domek z kart.

Fate jest super i polecam każdemu, kto jeszcze nie oglądał, ale reguły tego uniwersum często nie mają większego sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się czytać całego, ale El-Melloi to materiał oryginalny na potrzeby anime.

Faktyczna historia (z oryginalnej LN) zaczyna się w tym tygodniu (Rail Zeppelin Arc).

Ocena anime po fillerach jest bezsensowna. Chociaż mnie tam nawet podeszły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kuźwa myślałem że nic nie przebije poprzedniego odcinka danberu, ale to jest mistrzostwo XDDDD

BF82mhb.gif

 

dawno nie miałem tyle beki oglądając chińskie bajki :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kuźwa myślałem że nic nie przebije poprzedniego odcinka danberu, ale to jest mistrzostwo XDDDD

BF82mhb.gif

 

dawno nie miałem tyle beki oglądając chińskie bajki :E

To sobie nowego Cop Crafta obejrzyj.

Państwo detektywi zwalczali mafię pornograficzną.

Edytowane przez Kamiyan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fate jest super i polecam każdemu, kto jeszcze nie oglądał, ale reguły tego uniwersum często nie mają większego sensu.

Chciałem zacząć, ale zacząłem analizować co i w jakiej kolejności oglądać i w sumie się poddałem :E

 

@up

Chyba temat panią detektyw wciągnął.

 

DxeH1fR.png

 

Why

are

you

so

cute

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktyczna historia (z oryginalnej LN) zaczyna się w tym tygodniu (Rail Zeppelin Arc).

Ocena anime po fillerach jest bezsensowna. Chociaż mnie tam nawet podeszły.

Obejrzałem 6/13 odcinków. W jakiś sposób muszę ocenić, a to że połowa serii to fillery, to już inna sprawa. :)

 

Zresztą filler nie musi być zły. Zobaczymy czy następne odcinki będą lepsze.

 

Chciałem zacząć, ale zacząłem analizować co i w jakiej kolejności oglądać i w sumie się poddałem :E

Żaden problem, obejrzyj tak jak ja w takiej kolejności:

- Fate/Zero

- Oba sezony Fate/Stay Night (wersja UBW)

- (opcjonalnie) Fate/Apocrypha - to alternatywna historia i zauważalnie gorsza niż poprzednie Fate (główne zarzuty to kiepski MC), ale ma też swoje plusy. 

- Lord El-Melloi II

 

Reszta to kolejne alternatywne historie, które bardziej namieszają ci w głowie, niż cokolwiek wyjaśnią.

 

Skoro polecacie to dziś nadgonię sobie odcinki Cop Craft i Siłki. :)

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Niektóre programy z XP działają na Win11, więc może nie byc konieczne az takie kombinowanie.  W ostateczności zrób wirtualkę bez dostępu do sieci (ze względów bezpieczeństwa)..
    • Cześć, mam na sprzedaż nowy laptop Dell G15 5530. Laptop dostałem w prezencie od rodziny, niestety nie jest mi potrzebny bo kupiłem niedawno komputer stacjonarny. Dokument zakupu z marca tego roku. Laptop wyciągnięty z pudełka w celu zrobienia zdjęć. Laptop uruchomiony raz w celu sprawdzenia czy działa. Dokładna specyfikacja sprzętu poniżej: Procesor - Intel® Core™ i7-13650HX (14 rdzeni, 20 wątków, 3.60-4.90 GHz, 24 MB cache) Pamięć - RAM 16 GB (DDR5, 4800 MHz) Dysk - SSD M.2 PCIe 1TB Rozdzielczość ekranu 1920 x 1080 (Full HD) Częstotliwość odświeżania ekranu 340 Hz Karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 4060 System operacyjny Microsoft Windows 11 Home Zasilacz 330 W Zdjęcia mogę podesłać na priv. Cena 6500zł + ewentualne koszta wysyłki / Odbiór osobisty na terenie Olsztyna. W razie potrzeby możliwość wystawienia na allegro. Pozdrawiam.
    • Wyedytuj post, bo jakieś dziwne rzeczy piszesz. Z tego co wyczytałem chcesz zrobić obraz dysku z XP i przenieść go na nowego lapka też z XP, ale potem pytasz się, że j zrobić obraz Win 7 i przenieść go na W11... Zrób ze starego systemu wirtualkę: https://www.veeam.com/blog/how-to-convert-physical-machine-hyper-v-virtual-machine-disk2vhd.html
    • Miałem Asusa GTX 660 w wersji OC, która była niestabilna na domyślnych ustawieniach. Całe szczęście można było modyfikować bios za pomocą zmiany w tablicy napięć.
    • ad1 I wszystko w temacie, to są właśnie te paskudne sterowniki AMD, nie ma tutaj winy użytkownika robiącego zmianę karty poprzez DDU.  ad 2 Ale nie zrobiłem formatu, tylko oddałem kartę, bo jest uszkodzona, zła i w ogóle AMD nie powinno istnieć.  ad 3 Może dlatego, że w systemie nadal istniały "śmieci po nV" i system nie widział problemu.  ad 4 Problemy to wy macie, to tak samo jak w samochodzie, zmienię sobie silnik z 1.0 na 3.8 L ale zostawię stary EPU, starą skrzynie biegów i 10L zbiornik paliwa. koloryzowane by uwydatnić problem.    Nie cierpię po prostu takich postów, gość kombinował trzy dni zapewne bez formatu, no bo na dysku C trzyma pracę magisterską i nie mógł formatu zrobić, ale zaraz się okaże, że format był od xp do 11 a i tak nic to nie dało. Ahh te paskudne AMD. 🤣😇
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...