Skocz do zawartości
Duchu

Anime - temat ogólny

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle odniesień do Jojo ostatnio widziałem, że trzeba było sprawdzić co to. Jestem już 2 sezonie Stardust Crusaders. Jakkolwike rozumiem hype i ogląda się to bardzo miło, tak zwłaszcza w Stardus Crusaders bohaterowie popisują się taką głupotą że ja pierdziu. Mając doświadczenie w walce z tyloma dziwnymi i nietypowymi przeciiwnikami i tak jak spotyka ich coś dziwnego to nie ogarniają co jest grane i olewają wszelkie znaki ostrzegawcze. Nosz dżizus, ile można. Nawet Jotaro momentami zachowuje się jak debil.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4.63 średnia na MALu. szczerbaty.gif

Wszystko tam jest "skopane". Animacja na początku straszyła wstawkami z marniutkiego cgi, teraz przerzucili się na statyczne "plansze" imitujące ruch. Dialogi drętwe. Wątek fabularny, mimo iż nie chciałbym go oceniać po 5. ep - nie porywa, w dodatku kręci się to w okół Rugby - sportu którego nigdy nie rozumiałem, nie interesowałem się i tak bajka raczej tego nie zmieni. Co też kiepsko o niej świadczy. Dlaczego? Bieganiem też mnie nie kręciło, a po Run with the Wind sam zacząłem coś tam sobie biegać Endomondo.

 

Fruit Basket?

Zdecydowanie tak. Nie chciałbym spoilerować mocno, ale były epizody gdzie łzy do oczu się cisnęły, gula w gardle itd. Potrafi zaskoczyć, a i niczym jakoś nie rozczarowuje.

 

Araburu - zaczynają się już dramy. :)

Ale to jest dobre anime :thumbup: Siedziałem w napięciu trzymając kciuki za panią przewodniczącą klubu w czasie wyznania.

 

Anime o siłce zaczyna mnie powoli nudzić, trochę schematyczne.

Side-o-Chesto!

Dobrze, że to tylko 12ep. Twórcy chyba sami to dostrzegają, łamiąc czwartą ścianę i lekko zmieniając formułę (dosłownie za raz po openingu lekcja od Machio, co dziewuchy zauważyły).

 

Tyle odniesień do Jojo ostatnio widziałem, że trzeba było sprawdzić co to.

Tylko openingu nie skipuj. Gdy już dotrzesz do Dio.

 

Uważam, że od JoJo powinno się zaczynać przygodę z anime, by potem wyłapywać wszelakie odniesienia. 3gatsu no lion? Jotaro pose. A może Run With the Wind? Słynna scena z partu 4. Za każdym razem, gdy widzę jakieś odniesie do JoJo, to podnoszę ocenę +1 do góry. A im bardziej oczywiste, tym lepiej. W ogóle "is that a motherfucking jojo reference?!" stało się niezłym memem. Ja już mam na tyle zryty beret pod tym względem, że nawet taki panel w Mushishi to dla mnie odniesienie do Phantom blooda. Ogólnie, JoJo to kopalnia memów.

 

A co do zachowań postaci - Razem z wszechobecnymi asspulami, to cecha tej serii - bohaterzy wykazują się w trakcie walk sprytem i intelektem, by zaraz zachowywać się jak... dzbany?

 

https://www.youtube.com/watch?v=jg-weaFxxMo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może i ja obejrzę JoJo, bo odłożyłem ze względu na styl :E .

 

Kanata no Astr w 9 odcinku skomplikowało sytuację...

 

Wszyscy są klonami

 

 

Pod koniec odcinka jest kolejne wykolejenie w ciągu fabularnym, związane z dodatkowym pasażerem z poprzedniej planety i jego pochodzeniem.

 

Kobieta z hibernacji myślała że wracają na ziemię, a reszta nie wie co to ziemia, bo ich planeta to Astra. Wcześniej wspominała że jest ze statku Arka numer któryś i pytała się o straszne wydarzenie na planecie

 

Edytowane przez musichunter1x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę fakt, że Ertegunowi głosu użycza aktor odpowiedzialny za rolę Okabe Rintarou ze Steins;Gate, tekst o timelinach był bardzo na miejscu, uwielbiam :thumbup:

 

9c1H8zS.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem oglądać Jojo z 2012 po raz pierwszy. Umieram ze śmiechu bardziej niż przy konosubie :E .

Jakim cudem jest tu poważna fabuła i taka komedia zarazem :lol2: .

Po drugim odcinku oceniam to anime na Jo/Jo.

Edytowane przez musichunter1x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko openingu nie skipuj. Gdy już dotrzesz do Dio.

 

Uważam, że od JoJo powinno się zaczynać przygodę z anime, by potem wyłapywać wszelakie odniesienia. 3gatsu no lion? Jotaro pose. A może Run With the Wind? Słynna scena z partu 4. Za każdym razem, gdy widzę jakieś odniesie do JoJo, to podnoszę ocenę +1 do góry. A im bardziej oczywiste, tym lepiej. W ogóle "is that a motherfucking jojo reference?!" stało się niezłym memem. Ja już mam na tyle zryty beret pod tym względem, że nawet taki panel w Mushishi to dla mnie odniesienie do Phantom blooda. Ogólnie, JoJo to kopalnia memów.

 

A co do zachowań postaci - Razem z wszechobecnymi asspulami, to cecha tej serii - bohaterzy wykazują się w trakcie walk sprytem i intelektem, by zaraz zachowywać się jak... dzbany?

 

Panie, przecież muzyka do czasu 2 części Stardust Crusaders to czyste złoto tego nie da się przeskoczyć :P. Chodzę teraz cały czas i nucę Stand Proud albo Walk like an Egyptian :P. A za nazwanie 3 głównych antagonistów Josepha Wham, AC/DC i Cars JoJo zebrał dodatkowe noty za styl :P

 

Ale trochę mi brakuje u starego Josepha tego nowojorskiego cwaniactwa z jego młodych lat.

 

 

To może i ja obejrzę JoJo, bo odłożyłem ze względu na styl :E .

W 1 części dość mocno mi kreska nie odpowiadała a Jonathan bardziej wkurzał niż imponował swoim rozwojem :P Ale potem kreska zrobiła się świetna.

Edytowane przez Mroczny Nelu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też wolałem Josepha z lat młodości. Później stracił to coś, ale wiadomo - główną rolę odgrywał Jotaro.

Dużo osób odpada przy Part1, chyba z góry zakładając, że całość tak wygląda. Prawdziwe Bizzare adventures zaczynają się od partu 2 z Josephem. Warto "przeboleć" te pierwsze 10-11ep, czy ile tam trwa adaptacja Phantom blooda.

 

Gdybym miał party oceniać, to

 

Phantom blood 7

Battle tendency 9

Stardust Crusaders 8,5

Diamond is Unbreakable 8

Golden Wind 9

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę, że to zrobiłem, ale obejrzałem wczoraj całe Miru Tights. Bardzo przyjemne dla oka. lol2.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie rajstopy nie kręcą, ale ze względu na 4 minutowy format warto popatrzeć. Przy okazji przypomniałeś mi, że nie dawno wyszedł 13. ep specjalny.

 

Mushi-Shi obejrzane wszystko, co seria miała do zaoferowania. Zdecydowanie polecam. Dobry motyw z tymi Mushi, dający niemal nieograniczone możliwości w tworzeniu scenariuszy, no i to się sprawdza. Do tego ciekawa postać Ginko (jego maniera, sposób bycia, wiedza) oraz sam klimat tych Wiosek/lasów/gór - siadło mi to lepiej, niż na początku sądziłem. Ale nie zdziwię się, jeśli ktoś powie, że go to potwornie nudziło - "akcji" tam jest kilka sekund na epizod, a czasem i w ogóle. Warto mieć to na uwadze, jeśli sięgnie się po ów dzieło.

 

Na jesień Psycho-Pass sezon 3, toteż chyba czas najwyższy zapoznać się z serią, szczególnie iż openingów słucham od dawna, a pojęcia nie mam, o czym anime jest.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem przy okazji, bo zauważyłem że na Animesubie pojawiły się napisy do wszystkich odcinków (albo to reupload był). W sumie samo anime nie jest o niczym konkretnym, nie ma tu żadnej fabuły. Taka sztuka dla sztuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojarzy ktoś tytuł chińskiej bajki sprzed 20 lat (wtedy widziałem, może to jeszcze starsze), gdzie panienki wskakiwały w takie tam jakby roboty, ale nie tak duże jak w power rangers :E? Pamiętam widziałem za dzieciaka w polskiej tv z 10 odcinków. Druga sprawa, to była jeszcze jakaś dla dorosłych chyba bajeczka, z takim chudym wampirem i siekali się tam mieczami zdrowo :E. Przypomnijcie jak ktoś pamięta. Nie oglądałem takich rzeczy od czasów DB na rtl7, no chyba, że ten wampir, ale nie ogarniam dat w tym przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z mechami kojarzę tylko Neon Genesis Evangelion, ale nie jestem pewien czy to leciało w TV. Co do drugiego to nie wiem.

 

Według Wikipedii Evangelion był po polsku na kanale Hyper (ach wspomnienia).

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojarzy ktoś tytuł chińskiej bajki sprzed 20 lat (wtedy widziałem, może to jeszcze starsze), gdzie panienki wskakiwały w takie tam jakby roboty, ale nie tak duże jak w power rangers :E? Pamiętam widziałem za dzieciaka w polskiej tv z 10 odcinków. Druga sprawa, to była jeszcze jakaś dla dorosłych chyba bajeczka, z takim chudym wampirem i siekali się tam mieczami zdrowo :E. Przypomnijcie jak ktoś pamięta. Nie oglądałem takich rzeczy od czasów DB na rtl7, no chyba, że ten wampir, ale nie ogarniam dat w tym przypadku.

Obstawiam Magic Knight Rayearth i Vampire Hunter D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@crush

Te pierwsze chyba tak z tego co patrzyłem na yt teraz. Ale pamiętam jak przez mgłę, więc głowy nie dam. A wampiry to o to właśnie chodziło :E. Widzę na cda jest, looknę se na dniach :cool:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@crush

Te pierwsze chyba tak z tego co patrzyłem na yt teraz. Ale pamiętam jak przez mgłę, więc głowy nie dam. A wampiry to o to właśnie chodziło :E. Widzę na cda jest, looknę se na dniach :cool:.

Albo pobierz sobie jak człowiek remastera BD 1080p i tyle.

Na CDA czy inny darmowy player, to nie wiadomo, co wrzucili. Przeważnie wrzucają byle co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A biorąc dodatkowo pod uwagę, że to są przedpotopowe serie to tym bardziej. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu ale JoJo nigdy mnie nie ruszało, i dalej uważam że jest to odrobinę lepszy średniak :E Takie 6+/7, wszystkie po kolei wydania. Może kogoś śmieszy, ale nie bardzo rozumiałem idei tego anime, ni to komedia, ni to poważne, ni to shounen, takie starające się być "czymś" po trochu z każdego gatunku, ale nie udaje mi się być mistrzem w żadnym.

 

Po 9 epku Arifureta Shokugyou de Sekai Saikyou dalej nie mogę uwierzyć że White Fox to tworzy. Jakim cudem te animacje wydostały się na światło dzienne...

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JoJo z siłką zestawiać, no nie ten kaliber. Choć miałem nadzieję, że przy tych pozach na koniec wcisną gdzieś delikatnego jojo referenca - tam co chwilę ktoś "flexa" strzelał.

 

 

 

Nie wiem czemu ale JoJo nigdy mnie nie ruszało, i dalej uważam że jest to odrobinę lepszy średniak

To jeszcze nie tak źle, 7 to wysoka nota. Chyba ktoś z forumka (nie pamiętam kto) Kill la Kill dropnął po 5ep z oceną 1/10 - za tym musi się kryć ciekawa historia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JoJo z siłką zestawiać, no nie ten kaliber. Choć miałem nadzieję, że przy tych pozach na koniec wcisną gdzieś delikatnego jojo referenca - tam co chwilę ktoś "flexa" strzelał.

 

 

 

 

To jeszcze nie tak źle, 7 to wysoka nota. Chyba ktoś z forumka (nie pamiętam kto) Kill la Kill dropnął po 5ep z oceną 1/10 - za tym musi się kryć ciekawa historia.

W sumie mu się nie dziwię, kill la kill chciałem dropnąć po 3 :E JoJo i siłka mają podobny poziom humoru, czyli żenua :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale przetrwałeś całe KLK, czy też drop? Podrzuć mal, może być na pw, jeśli się wstydzisz.

Albo zapro bym prosił https://myanimelist.net/profile/m3ccaryn

 

Z komedyjek tego sezonu, mi najbardziej pasuje chyba Tejina-senpai - czyli poziom żartów jeszcze niżej.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo szambo-humor też musi mieć to coś.

 

Ja się od Jojo nie odbiłem bo nawet nie zacząłem. :E

Jojo, OP i Naruto (widziałem chyba ze 20 odcinków) to chyba czołowe tytuły których nie oglądałem i chyba już nie obejrzę... Chociaż skoro chciało mi się przebrnąć przez wszystkie Gundamy to kto wie. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo szambo-humor też musi mieć to coś.

Yup, zgadzam się. Dlatego JoJo przykładowo mi nie siadł, ale humor Gintamy już owszem.

 

Ale przetrwałeś całe KLK, czy też drop? Podrzuć mal, może być na pw, jeśli się wstydzisz.

Albo zapro bym prosił https://myanimelist.net/profile/m3ccaryn

 

Z komedyjek tego sezonu, mi najbardziej pasuje chyba Tejina-senpai - czyli poziom żartów jeszcze niżej.

Nie mam MALa :E Przetrwałem całe KLK, bo mam zasadę że nie dropuję, chyba że jest naprawdę źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądać JoJo dla "komedii" to jak oglądać Steins;Gate dla scen walki.

W sumie, po obejrzeniu, niektóre memy @ r/ShitPostCrusaders mogą w jakiś sposób bawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądać JoJo dla "komedii" to jak oglądać Steins;Gate dla scen walki.

W sumie, po obejrzeniu, niektóre memy @ r/ShitPostCrusaders mogą w jakiś sposób bawić.

Tylko że Gintama i JoJo są bardzo do siebie podobne, i humor to tam właśnie przykrywa do czegoś większego, gdzie humor w Ginatamie naturalnie leży, gdzie w JoJo nie za bardzo (IMHO mocno przesadzony, bass boosted kwestie), + styl graficzny w JoJo mocno denerwuje.

Tych dwóch owszem, nie ogląda się dla komedii, ale jest jej tam sporo dlatego dużo "reference" i memów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...