Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

LeWyyyyy

zachowanie naganne...

Rekomendowane odpowiedzi

Siema... Nie wiem jak u Was ale u mnie jest cos takiego, że 3 razy zachowanie naganne i sie nie zdaje... Ja już raz mialem i sie obawiam, że na ten semestr tez bede miał. I gdybym miał 2 razy naganne a pozniej przykładowo dobre to znikają mi te naganne co miałem 2 razy czy ciągnie sie to za mną do konca szkoły ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co ty żeś robił, że masz naganne ? Na taką ocenę to trzeba sobie nieźle zapracować :E I trochę Cie nie rozumie z nagannego od razu na dobre ? :P Chyba tak się nie da albo u ciebie w szkole jest inaczej :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hultek

Ja miałem nieodpowiednie i miałem zagrożenie, że jak drugie nieodpowiednie, to mnie nie puszczą. :P Wyrobiłem na dobre. :cool:

 

Za naganne powinni od razu zostawiać. :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli w zeszłym semestrze miałeś naganne i w tym też będziesz miał to nie zdajesz. 2 razy wystarczy mieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siema... Nie wiem jak u Was ale u mnie jest cos takiego, że 3 razy zachowanie naganne i sie nie zdaje... Ja już raz mialem i sie obawiam, że na ten semestr tez bede miał. I gdybym miał 2 razy naganne a pozniej przykładowo dobre to znikają mi te naganne co miałem 2 razy czy ciągnie sie to za mną do konca szkoły ?

skąd ja to znam ,przepis nie trafiony :/ latwo zdobyc zachowanie naganne wystraczy miec 35 h nieusprawidlionych,najgrozsze jest to ze ktos moze miec dobre oceny i nie przejsc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co to w ogole za kryteria?Nigdy z takimi nie mialem doczynienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde bo u mnie w szkole są punkty ujemne...

Brak identyfikatora -7

brak zmiany obuwia -7

jedzenie na lekcji -7

godzina nieusprawiedliwiona -3

spoznienie -1

i kurde ze 3 osoby z mojej klasy mialo zachowanie powyzej nagannego :E :E (zawodowka)

Może cos w tym roku zrobią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siema... Nie wiem jak u Was ale u mnie jest cos takiego, że 3 razy zachowanie naganne i sie nie zdaje... Ja już raz mialem i sie obawiam, że na ten semestr tez bede miał. I gdybym miał 2 razy naganne a pozniej przykładowo dobre to znikają mi te naganne co miałem 2 razy czy ciągnie sie to za mną do konca szkoły ?

 

Jak byś zachowywał się normalnie to byś nie zadawał beznadziejnych pytań. Taka moja opinia. Więc weź się za siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kurde bo u mnie w szkole są punkty ujemne...

Brak identyfikatora -7

brak zmiany obowia -7

jedzenie na lekcji -7

godzina nieusprawiedliwiona -3

spoznienie -1

i kurde ze 3 osoby z mojej klasy mialo zachowanie powyzej nagannego :E :E (zawodowka)

Może cos w tym roku zrobią

Za takie coś naganne :E Ale pierwszy raz spotykam się z takim ocenianiem punktami ujemnymi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy normalnie? Pewna linia wyznaczona przez społeczeństwo? Mi na przykład ciężko jest rano wstać i dojechać więc się czasami spóźniam i co przez to mam nie zdac? Bez sens. (Wystarczy 30h do nagannego)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

głupoty pleciesz waćpan tak łatwo dostać naganne ze to jest porażka ja np jako honorowy dawca krwi,członek SU i aktywnie działacz kółek mialem naganne

 

jest tak od momentu wprowadzenia obecności jako głównej miary zachowania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
głupoty pleciesz waćpan tak łatwo dostać naganne ze to jest porażka ja np jako honorowy dawca krwi,członek SU i aktywnie działacz kółek mialem naganne

 

jest tak od momentu wprowadzenia obecności jako głównej miary zachowania

Zgadzam się, ja jako wiceprzewodniczący koła podkarpackich sadowników i czołowy rezerwowy Izolatora Boguchwała również mam naganne..

Hańba!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby da sie dostać tez pozytywną uwagę za +10 punktów ale kurde żeby była jakaś praca to trzeba czekac ze 2 miesiace My np 15 marca bedziemy na chali rozstawiali krzesełka :/ Kurde w sobote do szkoły i tyko +10 :kwasny: :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kurde bo u mnie w szkole są punkty ujemne...

Brak identyfikatora -7

brak zmiany obowia -7

jedzenie na lekcji -7

godzina nieusprawiedliwiona -3

spoznienie -1

i kurde ze 3 osoby z mojej klasy mialo zachowanie powyzej nagannego :E :E (zawodowka)

Może cos w tym roku zrobią

W szkole średniej?????? :E Dżizus, gdzie ty uczęszczasz? :E:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biedne dzieci - nie chodzą na lekcje i ktoś im za to obniża zachowanie. Do Sztrasburga z tym!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj no miało być obuwia... Ale wyszło tak jak wyszło bo jak pisze to nie zwracam uwagi :P Ale pisałem Chodze do zawodówki :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mialbym nieodpowiednie, ale Pani jest taka dobra ze dala mi DObre :E Poprostu zachowuj sie na lekcji ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
głupoty pleciesz waćpan tak łatwo dostać naganne ze to jest porażka ja np jako honorowy dawca krwi,członek SU i aktywnie działacz kółek mialem naganne

 

jest tak od momentu wprowadzenia obecności jako głównej miary zachowania

 

"Kto nie chodzi sam sobie szkodzi" i jak widać to się sprawdza. Jeżeli ludzie lubią uciekać bez usprawiedliwienia to ich wina. Denerwuje mnie to jak komuś tak ciężko wysiedzieć 45 minut przecież można od czasu do czasu powiedzieć coś szeptem ale nie przecież lepiej się drzeć i śmiać z byle czego. Mówię że orłem nie jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niektórzy starają się być tacy prześmiesznie ironiczni ale wychodzi na to ze są onetową średnią krajową ze wskaźnikiem frustracji współmiernym do zidiocenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość karol199
skąd ja to znam ,przepis nie trafiony :/ latwo zdobyc zachowanie naganne wystraczy miec 35 h nieusprawidlionych,najgrozsze jest to ze ktos moze miec dobre oceny i nie przejsc.

 

 

Ledwo co sie luty skońzył i juz w nim mam 34godziny nieusprawiedliwone :lol2: wnioskuje,że juz niemusze sie uczyc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wielokrotnie uwagi dostaje sie za nic... Mamy taką nauczycielke która ma takiego zeza ze patrzy sie w przeciwny rząd, Ty widzisz ze na Ciebie sie nie patrzy gadasz z kolegą czy coś a ona podchodzi do Ciebie i zabiera identyfikator (uwaga -7)

Wielokrotnie jak nie wie kto to zrobił to zabiera temu kto jej sie podwinie pod reke...

 

Zeby ona jeszcze prowadziła lekcje ale ona cały czas poswieca na "uspokajanie klasy" Wielokrotnie siedzimy cicho a ona nam 45 min. robi wykład za to, że identyfikatory nie założone, że szuramy krzesełkami i wogóle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oj no miało być obuwia... Ale wyszło tak jak wyszło bo jak pisze to nie zwracam uwagi :P Ale pisałem Chodze do zawodówki :P

Ale mi nie chodzi o błąd ortograficzny :P Dziwi mnie to, że w szkole średniej zmuszają was do zmiany obuwia :E:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialem za rozmawiania na lekcjach i kłótnie z panią od chemi :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oooooooo Mało tego.... Wymagane są klapki obuwie kryte nie wchodzi w gre: A jest cos takiego, że w ciągu semestru masz 2x karteczne brak zmiany obuwia i 2x brak identyfikatora. A mamy takiego sorea ze nawet jak masz karteczkę to na lekcji masz siedzieć w skarpetkach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś sam. Moja klasa jest uważana za najgorszą w szkole. Dostajemy ciągle ostrzeżenia, że jeśli sie nie poprawimy to rozwiążą klasę. Mało tego nie chodzę do zawodówki a do technikum informatycznego. U nas też jest zarządzenie o nie zdaniu w wypadku zachowania nagannego ale dwukrotnie "po sobie". Jakby tego było mało uwagi dostajemy jako klasa a nie pojedyncze przypadki.

 

edit

 

współczuje Ci jesli musisz chodzic w klapkach po szkole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Gdyby rozumiał co to oznacza, rozumiałby także, że masowe zalesienie spowodowałoby lokalnie wygładzenie zmian, pogodowych, a nie ich nasilenie. Nie, on najwyraźniej uważa, że od lasów wody przybywa. Ma niesłychanego niefarta, bo akurat ubywa.
    • Poczekaj na wypowiedź Senda w sprawie ewentualnego terkotania w poziomie do góry nogami. Sickeflow nie terkocze, mam u siebie dwa na chłodnicy i można je używać w każdej dowolnej pozycji montażowej. Nie wiem tylko od jakiego napięcia kręci ten Sickeflow
    • Zgadza się, w tej rozdzielczości większej różnicy nie będzie. Na upartego można wziąć tego Intela, źle nie będzie, ale zamykasz sobie pole do dalszej rozbudowy w przyszłosci - podstawka LGA 1700 jest już martwa, podczas gdy na AM5 jeszcze pewnie z 2-3 serie przynajmniej wyjdą.     Można też taniej na AM5, czyli zamiast 7800X3D dać Ryzen 7 7700 (~ 1100 zł). Wydajnościowo będzie bliżej i5-tki, za to taniej, a no i w twojej rozdziałce tak samo - bez wielkich różnic. Do tego 7700 jest chłodny, więc nawet Freezer 36 za 120 zł go schłodzi z powodzeniem. Pod 7800X3D już warto dać AIO, bo ta pamięć 3DV-Cache się mocno grzeje. I wtedy np za 2-3 lata sobie zmienić procka na lepszego.
    • to "pokrycie" pieniądza dzisiaj jest trochę tajemnicze - co to w praktyce oznacza? to pojęcie pokrycia wzięło się z początków większego handlu w Europie, gdzieś z 14-15 wieku, kiedy powstały w większych miastach europejskich banki i tzw "banknoty", czyli dokładnie tłumacząc papierowe noty bankowe poświadczające złożenie w banku jakiegoś kruszcu, z reguły złota, w depozycie, o wartości odpowiadającej wartości tych wydanych not - wtedy pokrycie było dosłowne; wydane banknoty służyły do operacji handlowych zamiast złota, bo oczywiście handel, zwłaszcza na dalekich trasach, był wtedy b. ryzykowny i targanie ze sobą dużych ilości cennego kruszcu albo pieniądza z niego było obarczone zbyt dużym ryzykiem - nie trzeba chyba dodawać, że był to wielki postęp w handlu i przyczynił się decydująco do do rozwoju handlu i obrotu bankowego (zwłaszcza banków, bo złożone w depozycie złoto można było wykorzystać np do udzielenia pożyczek, też w papierach, nie kruszcu i inkasować z tego solidne procenty - tak chyba? powstała np fortuna Fuggerów); zresztą to chyba nie wynalazek europejski, bo niedawno czytałem, że np w Chinach, gdzie monetą zdawkową były pieniądze z miedzi a główną jednostką kruszcowy srebrny tael, powstało mnóstwo kantorów wymieniających te miedziane grosze na świstki papierowe z odpowiednim napisem, bo miedź jest ciężka i po prostu duża ilość tych drobniaków nawet obrywała kieszenie, dlatego papier powszechnie się przyjął - tutaj też oczywiście pokrycie jest dosłowne; nie muszę chyba dodawać, że kruszec czy w postaci sztabek,  czy wybitych monet był towarem jak każdy inny i jego stosunek do każdego innego towaru zależał od popytu i podaży, czyli był normalnym stosunkiem handlowym; jak np podaż kruszców po odkryciu Ameryki i uruchomieniu meksykańskich i boliwijskich kopalń srebra nagle gwałtownie się zwiększyła to wartość srebra spadła i ceny wszystkich towarów w nim wyrażone podskoczyły, co podobno spowodowało pierwsza większą inflację w Europie natomiast dzisiaj pieniędzy kruszcowych w dosłownym znaczeniu już praktycznie nie ma, bo tzw drobne to zupełny margines obrotu - zamiast prawdziwych pieniędzy mamy tzw "fiduciary money", czyli konwencjonalne pieniądze papierowe, których funkcjonowanie opiera się na zaufaniu (fiduciary od fiducia - zaufanie) do ich wydawcy, czyli państwa, bo wszędzie tylko państwo może je emitować - nie jestem znawcą historii finansów, ale to chyba dopiero 19 wiek, i to druga polowa, kiedy większość państw przechodziła na te konwencjonalne świstki - wiec co znaczy dziś "pokrycie" - może oznaczać tylko po 1- wymianę zużytych banknotów - nie zwiększa oczywiście ilości pieniędzy w obrocie, przynajmniej nie powinna, i 2 - dodruk pieniądza odpowiadający zwiększeniu się ilości towarów i wartości usług w obrocie gospodarczym - miernikiem jest chyba? prognoza wzrostu pkb, przy uwzględnieniu oczywiście inflacji, bo inflacja to dopust boży i nie da się jej wg obecnej wiedzy wyeliminować; jak wprowadza się te dodruki do obrotu - chyba przez pożyczki banku państwowego dla innych banków, które z kolei wprowadzają je do obrotu, itd?? - znaki zapytania, bo nie wiem, jaki jest dokładny mechanizm i jak to funkcjonuje; natomiast te nadmierne dodruki to chyba trochę mit, bo państwo by sobie samo strzelało w stopę napędzając inflację, itp - oczywiście wiem, że państwo dzisiaj zostało zawłaszczone przez prywatne kliki, tzw partie, więc w praktyce różnie z tym może być natomiast na pewno USA nie upadły po Nixonie i rezygnacji z parytetu złota, wprost przeciwnie - to po Nixonie np sama Kalifornia ma pkb przekraczające 2 biliony, więcej chyba niż np cała Rosja, więc informacje o agonii USA trochę przesadzone - w ogóle złoto to przesąd, który utrzymuje się wskutek wegetacji innych przedpotopowych przesądów jak np państwa narodowe, czy narodowo-plemienne, itp
    • 3.7 V dostaje po uruchomieniu. Jeśli ten arctic F12 się nadaje, o którym mówi kolega wyżej, to biorę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...