Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

skrytywebmajster

Skora syntetyczna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Co to jest ta skora syntetyczna? Jak sie przedstawia jej jakos w stosunku do skory naturlanej. Z tego co wygooglowalem to wiekszosc pilek, rekawic, workow treningowych, krokow jest robionych wlasnie z takie skory

Mial ktos z tym doczynienia? Warto sie w to pchac czy nie ?

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprościej mówiąc: jest skóra naturalna i skóra syntetyczna, czyli po prostu sztuczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaaa piłki, worki... Juz ja doskonale wiem co Ci chodzi po głowie :E;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syf jakich mało - pęka, nie oddycha, niemiłe toto w dotyku. I jest totalnie nieekologiczna, jednym słowem :thumbdown:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem skóra syntetyczna jest do dÓpy - jako maniak skór polecam tylko skóry naturalne: mają swoją wagę, zapach i właściwości, nie to co syntetyczny bubel :X Tak wolę chodzić w zwłokach! :>

 

Syf jakich mało - pęka, nie oddycha, niemiłe toto w dotyku. I jest totalnie nieekologiczna, jednym słowem :thumbdown:

Zapraszam do koalicji, zapraszam! :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam sprowokowałeś ten temat ziCk :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sam sprowokowałeś ten temat ziCk :D

Ja? Chyba COijN :o To nie ja w swoim temacie o płaszczu rozpocząłem debatę o tym, że skóra naturalna jest BE :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syntetyczna skóra jest gorsza, bo żeby ją zrobić nie trzeba mordować zwierząt.

Jakość uzyskuje się przez cierpienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Syntetyczna skóra jest gorsza, bo żeby ją zrobić nie trzeba mordować zwierząt.

Jakość uzyskuje się przez cierpienie.

Weeeź :kwasny: Te skóry to resztki z Twojego befsztyka.

 

Mam nadzieję, że to ironia.

 

Skóry syntetyczne to nie skóry, tylko plastyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Syntetyczna skóra jest gorsza, bo żeby ją zrobić nie trzeba mordować zwierząt.

Jakość uzyskuje się przez cierpienie.

 

:E

 

do zamkniecia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Syf jakich mało - pęka, nie oddycha, niemiłe toto w dotyku. I jest totalnie nieekologiczna, jednym słowem :thumbdown:

Nie kazda syntetyczna skora jest taka sama. Sky to rozumiem, ze badziew straszny :E Poza tym czemu jest nieekologiczna? Lepiej na ekosystem wplywa obdzieranie zwierzatek ze skorzy, zebys mial buty? :E

 

Mam nadzieję, że to ironia.

Podobno futra zdzierane na zywca sa ladniejsze. Co do skory, to watpie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie kazda syntetyczna skora jest taka sama. Sky to rozumiem, ze badziew straszny :E Poza tym czemu jest nieekologiczna? Lepiej na ekosystem wplywa obdzieranie zwierzatek ze skorzy, zebys mial buty? :E

 

 

Podobno futra zdzierane na zywca sa ladniejsze. Co do skory, to watpie :E

Boro, a coś Ty taki ekologiczny się nagle zrobił? :>

 

Mnie jedynie wkurza nazewnictwo : "skóra syntetyczna", "schabowy sojowy". Jak coś jest syntetyczne to już nie jest skóra, jak coś jest sojowe to się nie powinno nazywać kotletem. Od razu sugeruje się tęsknotę za pierwotną wersją i strach przed powiedzeniem wprost - a ja zamiast schabowych jadam placki sojowe, zamiast skóry noszę plastyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Boro, a coś Ty taki ekologiczny się nagle zrobił? :>

 

Mnie jedynie wkurza nazewnictwo : "skóra syntetyczna", "schabowy sojowy". Jak coś jest syntetyczne to już nie jest skóra, jak coś jest sojowe to się nie powinno nazywać kotletem. Od razu sugeruje się tęsknotę za pierwotną wersją i strach przed powiedzeniem wprost - a ja zamiast schabowych jadam placki sojowe, zamiast skóry noszę plastyk.

Ja tam zawsze bylem tak pomiedzy. Po prostu jak czegos robic nie musze, co jest szkodliwe, to nie robie i tyle. Ale z pewnoscia nie bede sie zabijac zeby omijac mrowki na chodniku itp. :P Co do nazewnictwa - chodzi raczej o podkreslenie co dany produkt ma imitowac badz zastepowac. W koncu plastikowy widelec, to tez widelec, choc zasadniczo lepszy jest metalowy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja tam zawsze bylem tak pomiedzy. Po prostu jak czegos robic nie musze, co jest szkodliwe, to nie robie i tyle. Ale z pewnoscia nie bede sie zabijac zeby omijac mrowki na chodniku itp. :P Co do nazewnictwa - chodzi raczej o podkreslenie co dany produkt ma imitowac badz zastepowac. W koncu plastikowy widelec, to tez widelec, choc zasadniczo lepszy jest metalowy ;)

W sumie masz rację z tym podkreśleniem, tylko po co. Przecież skóra i kotlet są be ;) i osoby, które demonstracyjnie to twierdzą powinny się w zasadzie wstydzić takiej nazwy :P

 

Łeee, to masz tak jak ja z tym "byciem pomiędzy". Wege nie jestem, ale żyć bez mięsa mogę, butów innych niż skórzane nosić niestety nie mogę, bo z pęcherzami na stopach chodzi się dość ciężko :kwasny: A zabijanie zwierząt dla skóry i futer - grrrr... :mad2:

 

Plastykowy widelec to nadal widelec, ale nazywanie plastykowych okien "stolarką okienną" - sam przyznasz, że to przegięcie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Plastykowy widelec to nadal widelec, ale nazywanie plastykowych okien "stolarką okienną" - sam przyznasz, że to przegięcie :E

A tak mowia na okna PCV bezposrednio? Moze w w budownictwie w sensie ogolnym, ze okna jako takie? Zreszta bialy montaz tez z biela nie musi miec nic wspolnego :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Boro, a coś Ty taki ekologiczny się nagle zrobił? :>

 

Mnie jedynie wkurza nazewnictwo : "skóra syntetyczna", "schabowy sojowy". Jak coś jest syntetyczne to już nie jest skóra, jak coś jest sojowe to się nie powinno nazywać kotletem. Od razu sugeruje się tęsknotę za pierwotną wersją i strach przed powiedzeniem wprost - a ja zamiast schabowych jadam placki sojowe, zamiast skóry noszę plastyk.

przygotowują lepszy świat z nowomową, najpierw wspóistnieją oba towary, a potem wycofają ten prawdziwy i będa wmawiać że on jest skórą schabem itp. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przygotowują lepszy świat z nowomową, najpierw wspóistnieją oba towary, a potem wycofają ten prawdziwy i będa wmawiać że on jest skórą schabem itp. :E

Bo trzeba pamietac, ze np. prawdziwy samochod to maszyny Maybacha i Daimlera z XIX wieku, a taki Subaru Impreza to juz tylko imitacja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A tak mowia na okna PCV bezposrednio? Moze w w budownictwie w sensie ogolnym, ze okna jako takie? Zreszta bialy montaz tez z biela nie musi miec nic wspolnego :P

Nie, właśnie mówią tak na okna PCV we wszystkich specyfikacjach i innych dokumentach, które było nie bylo powinny być ścisłe. Podobnie "stolarka drzwiowa" choć drzwi ze szkła i stali :P

 

Na Daewoo swego czasu mówiono: wyrób samochodopodobny. Ja nie mam zdania bo się na tym kompletnie nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo trzeba pamietac, ze np. prawdziwy samochod to maszyny Maybacha i Daimlera z XIX wieku, a taki Subaru Impreza to juz tylko imitacja ;)

ale nadal ma 4 koła silnik i kierowce, chyba że ci brak biegacza z chorągieką przed samochodem doskwiera :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skóra syntetyczna? A siądź sobie w Berliecie albo innym PKP klasy II to zobaczysz co to jest :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skóra syntetyczna? A siądź sobie w Berliecie albo innym PKP klasy II to zobaczysz co to jest :E

To takie jeszcze jeżdżą? :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To takie jeszcze jeżdżą? :o

 

Tak, we Wrocławiu, zapraszam do zwiedzania muzeum komunikacji - bilety normalny 2,8, ulgowy 1,40 lub na linie normalne 1 i 2 zł ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Cypis_01
Nie kazda syntetyczna skora jest taka sama. Sky to rozumiem, ze badziew straszny :E Poza tym czemu jest nieekologiczna? Lepiej na ekosystem wplywa obdzieranie zwierzatek ze skorzy, zebys mial buty? :E

Co lepsze, zabijać zwierzęta czy za kilkadziesiąt/kilkaset lat topić się w morzu śmieci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na TV4 leci program Galileo, jeden z odcinków poruszał temat sztucznej skóry. Taka jaką się obecnie robi jest identyczna w fakturze, dotyku, sposobie zagniatania jak i również w zapachu jak skóra naturalna. Wiele, nawet BARDZO wiele rzeczy jest robionych z tej skóry i sprzedawane są jako skóra naturalna. Potrzeba nie lada eksperta aby odróżnić bo nad takim efektem pracuje sztab ludzi, z czego 6 czy 7 osób to wąchacze...ludzie od analizowania zapachu skóry :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...