Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

xxxqqqccc

Konwerter SAS do SATA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

tak sobie marzyłem, o dysk systemowym, który by nie lagował :) I znazłem to SAS x4 (SFF-8484) to SATA (4) x1

Czy to oznacza, że można dysk SAS tak po prostu skonwertowaćdo Sata i podłączyć normalnie w płyte główną, czy było by to zbyt piękne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co sie orientuje to do kontrolera SAS można podpiąć dysk SATA ale nie odwrotnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tak, to:

- Jak można najniższym kosztem wpasować sobie do PC dysk 15k rpm?

- Czy będzie jakaś różnica wydajności pomiędzy takimi samymi dyskami na interfejsach SCSI / SAS / FC?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kontrolera SAS można podłączyć SATA, w drugą stronę to nie dziła! (jak pisał Tomek14). Najtańszy dwuportowy kontroler SAS (niestety, RAID obslugiwany programowo) to wydatek ~300zl. Pomijając hałas, temperaturę i małą odporność na wyłączanie/wyłączanie serwerowych dysków 10 i 15k RPM to czas dostępu jest nie do przebicia przez dyski 7200 a to główna przyczyna wspominanych przez autora lagów... Osobiście kierowałbym się jednak w stronę SSD pod system a na dane jakieś współczesne 1TB (np. F1 samsunga).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do kontrolera SAS można podłączyć SATA, w drugą stronę to nie dziła! (jak pisał Tomek14). Najtańszy dwuportowy kontroler SAS (niestety, RAID obslugiwany programowo) to wydatek ~300zl. Pomijając hałas, temperaturę i małą odporność na wyłączanie/wyłączanie serwerowych dysków 10 i 15k RPM to czas dostępu jest nie do przebicia przez dyski 7200 a to główna przyczyna wspominanych przez autora lagów... Osobiście kierowałbym się jednak w stronę SSD pod system a na dane jakieś współczesne 1TB (np. F1 samsunga).

Dzięki za odpowiedź.

Komputer wyłączam / restartuje sporadycznie, raczej cały czas jest on włączony. Tak jak pisałem, chciałbym sobie zbudować w niedlugim czasie high-endowy sprzęt, ale high-endowy pod troche innym kątem, niż ten który budowalem 2 lata temu i mam do teraz. Temperatura mnie nie martwi, bo mam klimatyzacje w pokoju :) A na SSD mnie nie stać... W końcu Mtron 32GB to wydatek rzędu 2000zl... Co do miejsca na dane, to mam w domu serwerek postawiony na distro linuksa zwanym unraid, na którym mam 2TB przestrzeni w raid4 non-stripe i to mi wystarcza.

 

Tak myśle więc, żeby zafundować sobie taki oto dysk jako systemowy - wziąłbym jakiegoś cheetacha 15.5 74gb + Scythe SQD + Ten kontroler za ~300zł - gdzie go można znaleść i jaki to model?

 

Ma to sens?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedź.

Komputer wyłączam / restartuje sporadycznie, raczej cały czas jest on włączony. Tak jak pisałem, chciałbym sobie zbudować w niedlugim czasie high-endowy sprzęt, ale high-endowy pod troche innym kątem, niż ten który budowalem 2 lata temu i mam do teraz. Temperatura mnie nie martwi, bo mam klimatyzacje w pokoju :) A na SSD mnie nie stać... W końcu Mtron 32GB to wydatek rzędu 2000zl... Co do miejsca na dane, to mam w domu serwerek postawiony na distro linuksa zwanym unraid, na którym mam 2TB przestrzeni w raid4 non-stripe i to mi wystarcza.

 

Tak myśle więc, żeby zafundować sobie taki oto dysk jako systemowy - wziąłbym jakiegoś cheetacha 15.5 74gb + Scythe SQD + Ten kontroler za ~300zł - gdzie go można znaleść i jaki to model?

 

Ma to sens?

 

Sens jest, ale nie spodziewaj się zauważalnego wzrostu wydajności w codziennym użytkowaniu (transfer liniowy wcale taki rewelacyjny w SAS, jedynie co to czas dostępu na poziomie 5-6ms). Przy aplikacjach mielących masę małych pliczków będzie dużo lepiej (najlepiej w połączeniu z prawdziwym kontrolerem wyposażonym we własny cache). Jeśli o sam system operacyjny chodzi to w Twoim przypadku (sporadycznie restartujesz) lepiej będzie dużo RAM + modyfikacja rejestrów.

Kontrolery SAS można kupić chociażby tutaj: http://www.komputronik.pl/Kontrolery/SAS_S...talog,kat,4034/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już w sumie nie wiem co robić. Z jednej strony nie wyszło by to tak drogo, bo Seagate Cheetah 15K.5 73GB to ~600zł, Scythe SQD to 110zł i ten kontroler to ~280zł, czyli w sumie ~1000zł. Ale czy na pewno jest to warte?

Może lepiej było by pozostać przy raptorze i poczekać, aż Mtrony 64gb spadną do jakichś 250-300$?

 

Co sądzisz ext?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To już w sumie nie wiem co robić. Z jednej strony nie wyszło by to tak drogo, bo Seagate Cheetah 15K.5 73GB to ~600zł, Scythe SQD to 110zł i ten kontroler to ~280zł, czyli w sumie ~1000zł. Ale czy na pewno jest to warte?

Może lepiej było by pozostać przy raptorze i poczekać, aż Mtrony 64gb spadną do jakichś 250-300$?

 

Co sądzisz ext?

 

napisz jakie są Twoje oczekiwania odnośnie takiego dysku i co robisz na kompie to będzie można coś więcej powiedzieć jeśli chodzi o zalety/wady takiego rozwiązania

za 1k mozna miec naprawde szybki dysk 1TB i jeszcze zostaje sporo na piwo, SSD mają stanieć w tym roku min. o 50%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
napisz jakie są Twoje oczekiwania odnośnie takiego dysku i co robisz na kompie to będzie można coś więcej powiedzieć jeśli chodzi o zalety/wady takiego rozwiązania

za 1k mozna miec naprawde szybki dysk 1TB i jeszcze zostaje sporo na piwo, SSD mają stanieć w tym roku min. o 50%

Kompa używam do ogólnej rekreacji :) A to pośmigam po internecie, pogram, pokoduje/poskładam filmy, potestuje różne dziwne aplikacje, pochwale się kolegom sprzętem, pogram w 3dmarka :) Jednym słowem nie robie niczego konkretnego, co by wymagało takiego dysku, ale poprostu nienawidze, jak mi coś laguje w systemie i tak ja powiedziałem cenie sobie oryginalność i wartość entuzjastyczną rozwiązania. Może to kaprys, a może po prostu pasja pompowania pieniedzy w studnie bez dna :) Ale w końcu każdy ma swoją miłość...

Co do "szybkich" dysków 1TB, to znacznej poprawy czasu reakcji w stosunku do mojego Seagate 250GB nie widze, pojemność to tak jak powiedziałem mam 2TB na serwerku, a jak mi brak, to dorzucam kolejną 750tke, a tansfer liniowy raczej nieznacznie wpływa na czas odpowiedzi systemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kompa używam do ogólnej rekreacji :) A to pośmigam po internecie, pogram, pokoduje/poskładam filmy, potestuje różne dziwne aplikacje, pochwale się kolegom sprzętem, pogram w 3dmarka :) Jednym słowem nie robie niczego konkretnego, co by wymagało takiego dysku, ale poprostu nienawidze, jak mi coś laguje w systemie i tak ja powiedziałem cenie sobie oryginalność i wartość entuzjastyczną rozwiązania. Może to kaprys, a może po prostu pasja pompowania pieniedzy w studnie bez dna :) Ale w końcu każdy ma swoją miłość...

Co do "szybkich" dysków 1TB, to znacznej poprawy czasu reakcji w stosunku do mojego Seagate 250GB nie widze, pojemność to tak jak powiedziałem mam 2TB na serwerku, a jak mi brak, to dorzucam kolejną 750tke, a tansfer liniowy raczej nieznacznie wpływa na czas odpowiedzi systemu.

 

Ja uzywam stunowanego (wyłączone zbędne usługi) win2003 server x64 na kompie z 8GB RAMu, po modyfikacji rejestru praktycznie cały system siedzi skaszowany w RAM więc nie ma problemu, że system się przymulił, komp jest włączony non-stop, podłączony jest do dużego UPSa, ostatni restart miał z pół roku temu ;)

osobiście uważam, że szybki dysk nie rozwiąże problemu z przymulaniem systemu po tym jak dysk zacznie rzeźbić... no ale argument o posiadaniu oryginalnych komponentów i chwaleniu się kolegom jest nie do przebicia ;)

btw: w stosunku do raptora AHFD/ADFD wiele wspominany SAS nie wniesie, jeśli szukasz czegoś naprawdę wyszukanego to może SAS 2,5" ;) (czas dostępu blisko 2x krótszy niż 3,5"), dyski o krótkim czasie dostępu sprawdzają się jak wspominałem jedynie w przypadku zmasoweanego zapotrzebowania na dostęp do różnych obszarów dysku (np. wielkie bazy danych współdzielone przez tysiące userów) i to w połączeniu z prawdziwym kontrolerem (cache, kolejkowanie) inaczej będzie to tylko drogim i zbędnym gadgetem (chociaż to również mieści się w Twoich wymaganiach funkcjonalnych ;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli tak, to:

- Jak można najniższym kosztem wpasować sobie do PC dysk 15k rpm?

- Czy będzie jakaś różnica wydajności pomiędzy takimi samymi dyskami na interfejsach SCSI / SAS / FC?

 

A nie taniej i łatwiej kupić WD Raptora?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja uzywam stunowanego (wyłączone zbędne usługi) win2003 server x64 na kompie z 8GB RAMu, po modyfikacji rejestru praktycznie cały system siedzi skaszowany w RAM więc nie ma problemu, że system się przymulił, komp jest włączony non-stop, podłączony jest do dużego UPSa, ostatni restart miał z pół roku temu ;)

osobiście uważam, że szybki dysk nie rozwiąże problemu z przymulaniem systemu po tym jak dysk zacznie rzeźbić... no ale argument o posiadaniu oryginalnych komponentów i chwaleniu się kolegom jest nie do przebicia ;)

btw: w stosunku do raptora AHFD/ADFD wiele wspominany SAS nie wniesie, jeśli szukasz czegoś naprawdę wyszukanego to może SAS 2,5" ;) (czas dostępu blisko 2x krótszy niż 3,5"), dyski o krótkim czasie dostępu sprawdzają się jak wspominałem jedynie w przypadku zmasoweanego zapotrzebowania na dostęp do różnych obszarów dysku (np. wielkie bazy danych współdzielone przez tysiące userów) i to w połączeniu z prawdziwym kontrolerem (cache, kolejkowanie) inaczej będzie to tylko drogim i zbędnym gadgetem (chociaż to również mieści się w Twoich wymaganiach funkcjonalnych ;))

Dobra, więc z tego co widze lepiej będzie jak pozostane przy raptorze.

 

Powiedz mi więc jeszcze, czy da się tak stłikować Windows Server 2008, albo Viste x64, żeby ładował sobie wszystko do RAMu? :> Jak tak to chwytam 8gb ramu i ogień :)

 

A nie taniej i łatwiej kupić WD Raptora?

Najłatwiej i najtaniej to kupić sobie standardowy dysk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mi więc jeszcze, czy da się tak stłikować Windows Server 2008, albo Viste x64, żeby ładował sobie wszystko do RAMu? :> Jak tak to chwytam 8gb ramu i ogień :)

 

Da się częściowo. Np. wyłączając całkiem plik wymiany. Ale co ci to da? Co ty chcesz przyspieszac? Winda po uruchomieniu przeciez nie mieli ci dyskiem już. Z dysku korzysta gdy coś uruchamiasz bądz robisz operacje na plikach...

 

Druga strona medalu. Co z tego że system jest 64bit i widzi 8Gb skoro 98% aplikacji jest 32 bitowych i dla nich dostępne są tylko 2Gb ramu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Da się częściowo. Np. wyłączając całkiem plik wymiany. Ale co ci to da? Co ty chcesz przyspieszac? Winda po uruchomieniu przeciez nie mieli ci dyskiem już. Z dysku korzysta gdy coś uruchamiasz bądz robisz operacje na plikach...

Chce przyśpieszyć system, tak żeby mi ładnie chodził.

Druga strona medalu. Co z tego że system jest 64bit i widzi 8Gb skoro 98% aplikacji jest 32 bitowych i dla nich dostępne są tylko 2Gb ramu.

To z tego że można wyłączyć pejdżfajl, tak jak napisałeś powyżej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...