Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Zigu17

[txt]Zigu kawały :O +18 [wulgaryzmy]

Rekomendowane odpowiedzi

Siedzą dwa pączki w piekarniku, nagle jeden...

-AAAAAAAAAAAAAAAAAAA PŁONIEMY!!!

na to drugi

- O, gadający pączek!

 

:E

 

Lecą dwa markety przez Warszawe. Jeden Taki wypasiony: Dwa parkingi z tylu, złoty tarasik, dwie fontanny. Drugi ma tylko takie malutkie geranium. I mówi ten wypasiony market do tego mniej wypasionego marketu.

-Sluchaj stary, coś nie tak. Czemu my lecimy przez Warszawę?! Przecież my jesteśmy marketami!

na to drugi

-Wiesz... nie jesteśmy zwyklymi marketami...

-Jesteśmy supermarketami!

 

 

***

 

mój ulubiony :E

 

Byl sobie facet i mial żone. I ta żona robiła mu codziennie kanapeczki, ale takie wypasione. Z pomidorkiem ogóreczkiem, szyneczką, serkiem, salami, bekonem itd no pelen full wypas. I idzie facet z tymi zajebistymi kanapkami nad jeziorko połowić rybki. Mysli sobie ale mam zajebiste kanapki. Położył je na takim kamieniu i poszedl łowić. Wraca by coś przekąsić, a tu kanapek nima! Szok! Ale nic jutro bedą kanapeczki. Jutro tez dostal zajebiste kanapeczki, tym razem troszke dolożyła mu żona paprykarza Szczecińskiego i pomidorków koktajlowych. Polożył na kamieniu i.... znowu ktoś ukradł mu zajebiste kanapki :(

Pomyślał- przyczaje sie na debila i bede go gonil, nikt mi nie bedzie kradł zajebistych kanapek. Jak pomyslał tak zrobil. Na następny dzien położyl na kamieniu zajebiste kanapki, czeka w krzakach, czeka czeka. Az tu widzi orzel leci i lapie w pazury te kanapki. Zaczyna go gonić leci leci leci. Biegnie przez ten las po polach, po wzgórzach. Wdrapuje sie na ta góre. A tam takie wieelkie gniazdo...

Wdrapuje sie na samą góre, patrzy... Orzeł bierze te zajebiste kanapki, wypierdziela serek, szyneczke, pomidorek, ogórek, kurczaki KFC, budyń doktora Edkera i natke pietruszki. Bierze bułeczke z maselkiem, rozmasowywuje na sutach i mówi: Ale ja jestem popierdolonyyy...

 

:E

 

Siedzi sobie taka malutka 12 letnia dziewczynka na laweczce w parku. Znoszone Adidaski, kurteczka z ryneczku, znamy te klimaty. Fajeczka. I taka piździawka nie tak pięknie slonecznie jak dzisiaj. I idzie sobie taki typowy użytkownik pclabu. Marynareczka, płaszczyk, bialy uśmieszek, takie klimaty. I tak żal mu się naprawde tej dziewczynki zrobiło bo to bardzo smutna historia i pyta się tej dziewczynki.

-dziewczynko chcesz na pączka?

dziewczynka popatrzyla oczkami

-a jak to jest na pączka?

 

xE

 

 

***

 

Idzie sobie ulica dziwczyna z lodem. Podchodzi do niej chlopak:

- Nie chciałbym Cie urazić, ani nie chcialbym, zebys mnie źle

zrozumiała, ale chciałbym, zebyś mi dała polizać.

- ... ???!!! - ale wyciaga w kierunku chlopaka reke z lodem.

- Wiedzialem, ze mnie źle zrozumiesz;]

 

***

 

 

Byl sobie farmer, który miał plantacje truskawek. Jego plantacja graniczyła

ze szpitalem dla umysłowo chorych. Pewnego dnia pracował na swojej plantacji

blisko wysokiego płotu szpitala. Od dłuzszego czasu przyglada mu sie pensjonariusz i w koncu zagaduje:

- CoooO roOobisz?

- Uprawiam truskawki. Własnie je nawoże.

- CoooO roOobisz?

- Sypie nawóz na truskawki.

- CoooO roOobisz?

- Biore nawóz, o tak i sypie z góry na truskawki, widzisz?! - odpowiada lekko poirytowany farmer.

- CoooO roOobisz?

Farmer zdenerwowany;

- Truskawki gównem posypuje!!!

- MyyyY w Zaakladzie, to pooOosyypujeemy ccccukrem. Aale u nas wszyyscy sa pierdolnieci...

 

 

***

 

II wojna. Rosyjskie sołdaty bezczeszczą niemiecki cmentarz. Skaczą sobie po grobach czytając

przy okazji kto tam leży:

- Albert Hess

- Bruno Schwercmauer

- Herman Guttman

- Edwart von Klinkerhoffen

- Achtung Minen...

 

:E

 

-wilku, wilku czemu masz takie wielkie oczy? :hallucine:

-Spierdalaj głupia cipo, nie widzisz że sram!!!:E

 

-----------------------------------------------------------------

 

Bonus:

 

Idą sobie dwie łodzie podwodne przez las. Mowi jedna lódź podwodna do drugiej łodzi podwodnej

-Patrz telewizor leci! Uderzy w nas :cold:

Na to druga odpowiada

-Spokojnie, pewnie gdzieś tu ma gniazdko!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głupie kawały są dla mnie najlepsze, ale ten jakoś niespecjalnie mi podszedł :brow:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No takie hmm... Naprawdę specyficzne :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Knife

Supermarkety fajne :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siedzą dwa pączki w piekarniku, nagle jeden...

-AAAAAAAAAAAAAAAAAAA PŁONIEMY!!!

na to drugi

- O, gadający pączek!

:rotfl: mocny :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieliście udawać, że śmieszne, Zigu oczekiwał takich komentarzy. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mówilem że specyficzne :cool: dodalem pare moich ulubionych :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Cypis_01

Były już :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taka oglądalność że mogę banerki powstawiać :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektóre już słyszałem, ale te z orłem, achtung i łodziami mnie rozwaliły :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:hahaha: Takie głupie, że aż śmieszne hehe.

 

 

AAHAHAHA "Ale jestem popierdolony!!" PWNED leżę ! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Byl sobie facet i mial żone. I ta żona robiła mu codziennie kanapeczki, ale takie wypasione. Z pomidorkiem ogóreczkiem, szyneczką, serkiem, salami, bekonem itd no pelen full wypas. I idzie facet z tymi zajebistymi kanapkami nad jeziorko połowić rybki. Mysli sobie ale mam zajebiste kanapki. Położył je na takim kamieniu i poszedl łowić. Wraca by coś przekąsić, a tu kanapek nima! Szok! Ale nic jutro bedą kanapeczki. Jutro tez dostal zajebiste kanapeczki, tym razem troszke dolożyła mu żona paprykarza Szczecińskiego i pomidorków koktajlowych. Polożył na kamieniu i.... znowu ktoś ukradł mu zajebiste kanapki :(

Pomyślał- przyczaje sie na debila i bede go gonil, nikt mi nie bedzie kradł zajebistych kanapek. Jak pomyslał tak zrobil. Na następny dzien położyl na kamieniu zajebiste kanapki, czeka w krzakach, czeka czeka. Az tu widzi orzel leci i lapie w pazury te kanapki. Zaczyna go gonić leci leci leci. Biegnie przez ten las po polach, po wzgórzach. Wdrapuje sie na ta góre. A tam takie wieelkie gniazdo...

Wdrapuje sie na samą góre, patrzy... Orzeł bierze te zajebiste kanapki, wypierdziela serek, szyneczke, pomidorek, ogórek, kurczaki KFC, budyń doktora Edkera i natke pietruszki. Bierze bułeczke z maselkiem, rozmasowywuje na sutach i mówi: Ale ja jestem popierdolonyyy...

 

 

-wilku, wilku czemu masz takie wielkie oczy?smilies/smile.gif

-Spierdalaj głupia cipo, nie widzisz że sram!!! :E

 

:rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Achtung Minen" i plantacja truskawek - aaahahahaha, to żem się uśmiał : P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...