Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak któryś ma jakiś problem jaką grę wybrać to pytać się tutaj co by śmietnika nie było.

Edytowane przez qb3k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gry nie mają dla Ciebie jakiejś sentymentalnej wartości, to kup Vikinga, sprzedaj (chociażby mi) i kup NGII :E

Edytowane przez Keymaker_2005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmień nazwę tematu na: "Jaką grę wybrać?" podtemat: "Jak ktoś ma dylemat niech się zapyta tutaj."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jaką sieczke wybrać? na oku mam vikinga , a może zaczekać do NGII :hmm:

 

Lepiej poczekaj na NGII, w Psx Extreme Viking dostał tylko 7 i to od Kaliego który lubi naparzanki i często zawyża im oceny :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie bierz vikinga:/ mialem pogralem i po pierwszym zachlysnieciu sie gra przyszly smutna rzeczywistosc ;)

gra jest meeega schematyczna, grafika ladna ale mimo ze jest to siekanka to o dziwo jest nuuudna jak flaki z olejejm, poczatkowo wszysto fajnie sliczna grafika, krwawa rzez pozniej zaczynaja wychodzic babole...brak muzyki (tzn raz jest raz nie ma ogolnie to cisza) przycinanie sie w niektorych miejscach audio, nuuuuda (wpadasz na wyspe odbijasz tartak, kamieniolom, farme, odbijasz wieze z rak przeciwnika , jakas zasadzka, zdobywasz krysztal przywolujacy smoka i idziesz na bitwe....cuach nastepna wyspa powtarzasz w dowolnej kolejnosci schemat), niby ogromne tereny do zwiedzania ale poza wyrzej wymienionymi oboektami to pustka jakas...ja zalowalem ze gre kupilem po 2 dniach jedyny plus jaki w niej widze to GS latwy do nabicia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat, przynajmniej nie będzie śmietnika. Zastanawiam się obecnie nad Dead Rising, 90 zł to zachęcająca cena. Opinie mile widziane :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto brać Viva Pinata? 40 złotych w ultimie, to az żal nie brać. Zastanawiam sie też nad Most Wanted, z tym że MW mam na PC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

On ma forze z tego co widze :P.Viva Piniata to bardzo przyjemna gierka z tego co zdazylem zauwazyc po demie.Mila odskocznia od calej reszty gier,mozna sobie odpoczac przy niej.

Z sieczek to narazie chyba tylko conan,troche wolny ale z tego co wiem ,lepszy od vikinga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi Dead Rising wogóle nie podszedł , chyba dlatego że tydzień przed jego odpaleniem ukończyłem RE4 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka jest wg. Was najlepsza bijatyka na x360? DOA4? VF5? A może coś innego? Co najbardziej polecacie? Ja sam się skłaniam ku VF5, ale słyszałem opinie, że mało dynamiczna, wolna i bez polotu. Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem z DoA jest taki, że gra jest zbyt noob friendly, czyli siadasz z 7-letnim bratem i dostajesz wpi**dol :E

 

Virtua Fighter to zupełnie inna klasa, a dokładniej: klasa sama w sobie.Masterowanie, granie online (exclusive dla X360) i przyjemność płynąca z każdego ciosu. Takie jest VF5 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Problem z DoA jest taki, że gra jest zbyt noob friendly, czyli siadasz z 7-letnim bratem i dostajesz wpi**dol :E

 

Virtua Fighter to zupełnie inna klasa, a dokładniej: klasa sama w sobie.Masterowanie, granie online (exclusive dla X360) i przyjemność płynąca z każdego ciosu. Takie jest VF5 :)

Tzn. że w DoA starczy na ślepo walić po przyciskach i kombosy same wchodzą? Dwa klawisze = mega combo?

A VF5 nie jest zbyt powolne, nie narzeka się na brak dynamiki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Forza 2 czy PGR 4?

 

Bardziej kręci mnie rozgrywka typu arcade. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, Forza 2 czy PGR 4?

 

Bardziej kręci mnie rozgrywka typu arcade. ;)

To zdecydowanie PGR 4. Forza jest wymagająca więc jeśli ma być cos bardziej Arcade to na pewno dzieło Bizarre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tempo jest wolniejsze, jak się nie potrafi grać :)

A znacie jakieś inne, godne polecenia bijatyki na X0?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tzn. że w DoA starczy na ślepo walić po przyciskach i kombosy same wchodzą? Dwa klawisze = mega combo?

Bzdura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Wszystkie kostiumy:     Jest ich 30, aż dziwne, że część z nich nie wylądowała w jakimś sklepiku   biorąc pod uwagę, że devi robili wcześniej gry na mobilki.:D Niektóre z nich...   Nie wiem też skąd tyle narzekania. Są też "normalne" stroje, nie każdy musi latać z "gołą pupą".
    • Ale to co zostało kupione skoro ten xeon E3-1230V2 z linku wchodzi na tą płytę główną? Może Ci wysłali inny?
    • Szczerze mówiąc wydajność 4090 z niższym poborem W i ceną by mi wystarczyły. No ale właśnie, tu pojawia się kwestia ceny.   W ogóle to zastanawiam się czy do 5080/5090 przebiedować jeszcze na obecnej platformie pod 1440p UW, czy raczej nie ma to sensu. Bottleneck CPU będzie się zdarzać, ale myślę że to naprawdę tragiczne przypadki.   Jeśli budowałbym nową platformę to już raczej na 8800/9800X3D (nie wiadomo jakie oznaczenie będzie miała następna seria). 
    • Na prawdę chcemy tutaj udowodnić globalne ocieplenie na podstawie 60 ostatnich lat?  To chyba trolling. Nawet co do tych danych z lat 50.: czy narzędzia / technologia użyta do pomiarów wtedy jak i dzisiaj jest taka sama? Czy punkty pomiarowe znajdują się w takich samych odległościach od zurbanizowanych części miast, aby nie zaburzać pomiarów? Jeśli choćby 1 z tych 2 rzeczy jest inne to te pomiary nie są dokładne, bo staramy się w nich zbadać średnie odchylenia o dziesiąte części stopni. Wiarygodne dane byłby by np. z ostatnich 150-200 lat gdy spełnione byłby by takie same warunki co do miejsc pomiaru i za pomocą takich samych narzędzi. Co i tak jest tylko analizą danych w krótkoterminowych okresie i nijak ma się do wahań temperatur w większej skali.   Albo te wykresy powyżej dotyczące np. poziomu pokrywy śnieżnej i temperatury zimą - cały w ciągu ostatnich 50 lat są wahania w tym ostatni pomiar wychodzący poza normę. Ponownie jednak - brak jakichkolwiek szczegółów w jakich warunkach i za pomocą jakich narzędzi były prowadzone pomiary. Na pewno na przestrzeni lat były one bardziej dokładne - co poddaje tylko w wątpliwość wcześniejsze pomiary gdzie margines błędu jest wyższy.  W bardziej długoterminowym okresie czasu wygląda to mniej więcej tak: http://www.faculty.ucr.edu/~legneref/bronze/climate.htm Albo tak: A Temperature reconstruction with 95% confidence intervals shown, from Loehle and McCullough (published in Energy and Environment, 2008): Correction to: A 2000 year global temperature record based on non-tree ring proxies. As this reconstruction is based soley on proxy data, the recent, measured global average temperature was not added to the end of the record as was done by Mann. The last data point represents a 29 year average centered around 1935   Albo tak, dla zwolenników globalnego ocieplenia. Nawet ten wykres nie do końca jest dla nich korzystny. Jest on kwestionowany ze względu na duzą niedokładność: czarna linia poziom uśredniony, żółte linie - niepewność ""Hockey stick" reconstruction of global average temperature changes over 1000 years (ending in 1998). Reconstruction performed using proxy data before 1900 and instrumental data after 1900. Yellow and red shading show author's estimation of uncertainty in the reconstruction."   Dlatego męczą mnie te teksty, że globalne ocieplenie to niepodważalna prawda i jest milion dowód nie do obalenia, bo tak nie jest. 
    • Widzę, że sam nie wie co chce kupić, ale CCC nadal działa 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...