Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A może Ktoś czuje się na siłach i pokusi się o stworzenie takiego fotoporadnika

ale o innego typu fotografii makro - fotografowaniu biżuterii?

Osobiście jestem za. Musi się tylko znaleźć ktoś kto się taką fotografią zajmuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się zajmuje to raczej komercyjnie i nie wiem czy ktoś taki będzie miał ochotę "darmowo uczyć" ludzi swojej techniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO foty z chamskim ostrzeniem na oczy wyglądają beznadziejnie. Najlepiej całego owada wychwycić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
IMO foty z chamskim ostrzeniem na oczy wyglądają beznadziejnie. Najlepiej całego owada wychwycić...

Przy milimetrowej czasami GO trudno byłoby... no ale próbuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
IMO foty z chamskim ostrzeniem na oczy wyglądają beznadziejnie. Najlepiej całego owada wychwycić...

Dlatego trzeba używać jak najmniejszych otworów przysłony dla naszego sprzętu. Czyli zamiast przykładowo f5.6 -> f16.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Obiektywy określane mianem 'MAKRO' to najczęściej obiektywy stałoogniskowe o dobrym świetle, w których duże możliwości otwarcia przysłony pozwalają na fotografowanie w zastanym oświetleniu. Mają także dobre skale odwzorowania, 1:2, 1:1. Istnieją również obiektywy zmiennoogniskowe - zoom'y z funkcją makro. Pozwalają zwykle uzyskać skalę odwzorowania 4:1, 3:1, jednak ich jakość optyczna jest o wiele słabsza niż typowych stałoogniskowych obiektywów makro.

nie wiem jakie obiektywy miales tu na mysli, ale chyba pokreciles zapis skali odwzorowania ;)

z reguly te lepsze, staloogniskowe szkla makro oferuja powiekszenie 2:1, 1:1 a tansze, pseudo-makro zoomy (np. sigma 70-300 apo macro) 1:4, 1:3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry poradnik :) Na pewno skorzystam :E

 

Może przykleić?

Edytowane przez Denek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
IMO foty z chamskim ostrzeniem na oczy wyglądają beznadziejnie. Najlepiej całego owada wychwycić...

A IMO niekoniecznie. Ale w najbliższym czasie będę też próbował focić z większą GO, zresztą mam już parę takich zdjęć i efekty są zadowalające, co nie zmienia faktu że lubię małą GO.

 

Podbijanie wartości przysłony wiąże się z utratą światła. Korzystam z wbudowanego flasha(sic!) z dyfuzorem i często niestety w takich sytuacjach nie wyrabia. Podbijanie ISO w słabym świetle niestety skutkuje strasznymy szumamy(tak to jest jak się ma przestarzałą matrycę). A kupno dodatkowej lampki - 600-700 zł i w górę. Do tego mam zamiar zmienić system... Mógłbym kupić Metz mecablitz'a i zmienić adapter ale wolę kasę wydać na nowe body.

 

z reguly te lepsze, staloogniskowe szkla makro oferuja powiekszenie 2:1, 1:1 a tansze, pseudo-makro zoomy (np. sigma 70-300 apo macro) 1:4, 1:3.

Masz rację, pomyłka. Tak czy inaczej 1:1 w szkle 'makro' to jak dla mnie trochę mało.

Edytowane przez jcakov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, pomyłka. Tak czy inaczej 1:1 w szkle 'makro' to jak dla mnie trochę mało.

Hmm, "dalej" jest są już tylko (poza podanym wyżej przeze mnie drogim obiektywem Canona) wynalazki typu odwrócony obiektyw czy mieszki.

1:1 to i tak dużo i trudno - proponuję spróbować właśnie tego najpierw...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hmm, "dalej" jest są już tylko (poza podanym wyżej przeze mnie drogim obiektywem Canona) wynalazki typu odwrócony obiektyw czy mieszki.

1:1 to i tak dużo i trudno - proponuję spróbować właśnie tego najpierw...

Pamiętam jak rok temu czaiłem się na ważki z kitem ostrzącym z odległości 28 cm, po ekwiwalencie dającym niecałe 100mm. I zdjęcia nie wychodziły wcale takie złe, zawsze można było umieścić całego owada. To też ma swój urok ale mi zależy teraz na czymś więcej. Chcę ujęć na których widać szczegóły głowy owada, czegoś takiego nie osiągnę na skali 1:1. Trochę mnie dziwi że drogie, profesjonalne obiektywy makro dają skalę 'tylko' 1:1 podczas gdy czyta się opinie że od takiej skali makro się dopiero zaczyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam jak rok temu czaiłem się na ważki z kitem ostrzącym z odległości 28 cm, po ekwiwalencie dającym niecałe 100mm. I zdjęcia nie wychodziły wcale takie złe, zawsze można było umieścić całego owada. To też ma swój urok ale mi zależy teraz na czymś więcej. Chcę ujęć na których widać szczegóły głowy owada, czegoś takiego nie osiągnę na skali 1:1. Trochę mnie dziwi że drogie, profesjonalne obiektywy makro dają skalę 'tylko' 1:1 podczas gdy czyta się opinie że od takiej skali makro się dopiero zaczyna.

 

Jcakov, z całym szacunkiem, co ty gadasz?

Przykład zdjęcia zrobionego w skali 1:1 (Canon 1Dm3+Sigma 105mm macro):

907a79574dab33efm.jpg

 

Tak, 1:1 to kres 99.99% obiektywów z wielu względów - choćby technicznych. Ale to i tak dosyć dużo. Proponuję spróbować pożyczyć jakiś taki obiektyw i popróbować zdjęć czymś takim.

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jcakov, z całym szacunkiem, co ty gadasz?

Przykład zdjęcia zrobionego w skali 1:1 (Canon 1Dm3+Sigma 105mm macro):

907a79574dab33efm.jpg

 

Tak, 1:1 to kres 99.99% obiektywów z wielu względów - choćby technicznych. Ale to i tak dosyć dużo. Proponuję spróbować pożyczyć jakiś taki obiektyw i popróbować zdjęć czymś takim.

Źle się wyraziłem. Z jakiej odległości wykonano to zdjęcie? I czy mocno było kadrowane cyfrowo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Źle się wyraziłem. Z jakiej odległości wykonano to zdjęcie? I czy mocno było kadrowane cyfrowo?

Pełna klatka tego ujęcia:

9f0d24bb89ac40dam.jpg

 

Odległość? Dosyć mała, to tylko 105mm...przydała by się Sigma 180/3.5 macro, lub też odpowiadający jej Canon. Może kiedyś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dystans minimalny dla tego szkła to 19 cm a ogniskowa po cropie da jakieś 150 mm. Bardzo złego określenia użyłem. Tak czy inaczej takie szkła są poza moim zasięgiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dystans minimalny dla tego szkła to 19 cm a ogniskowa po cropie da jakieś 150 mm. Bardzo złego określenia użyłem. Tak czy inaczej takie szkła są poza moim zasięgiem.

Zawsze pozostają jakieś wynalazki typu odwrócone obiektywy itp - to powinno być znacznie tańsze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zawsze pozostają jakieś wynalazki typu odwrócone obiektywy itp - to powinno być znacznie tańsze...

Mam Raynox'a i nie narzekam. Jak będę miał jakieś reprezentatywne szkło, najlepiej stałkę, to porobię sobie 'testy' - porównam zdjęcia z użyciem Raynox'a i odwróconego obiektywu(mam jeden do starej drezdeńskiej Exy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja mam takie pytanie - jak zrobić dobre zdjęcie makro z trzęsącymi się rękoma (nerwica) bez statywu? Da się?

pamietaj ze im wiecej punktow podparcia tym mniej sie trzesie aparat, a mozesz spokojnie zapewnic trzy takie punkty:

na stojaco: wizjer na oku, ramiona (czesc od barku do lokcia :P) jak najblizej ciala

kleczac na jednej nodze: wizjer na oku, prawa reka trzyma grip i lokiec spoczywa na kolenie, lewa lokiec na brzuch i trzyma od spodu obiektyw

na lezaco: chyba najstabilniej, lokcie w ziemie i wizjer na oku.

W dwoch pierwszych pozycjach poniewaz ramie opiera sie o brzuch najlepiej na chwile przed wyzwoleniem migawki wstrzymac oddech.

[porada nie dotyczy aparatow bez wizjera :P i robienia zdjec na zabe z odchylonym LDC.]

 

Co do robienia zdjec owadom, polecam godziny poranne, po poludniu duzo owadow ma juz popalone od slonca skrzydla i pancerze przez co traca kolory.

 

Mam Raynox'a i nie narzekam. Jak będę miał jakieś reprezentatywne szkło, najlepiej stałkę, to porobię sobie 'testy' - porównam zdjęcia z użyciem Raynox'a i odwróconego obiektywu(mam jeden do starej drezdeńskiej Exy).

bardzo fajny amatorski test raynoxa, soczewki i odwroconego obiektywu.

http://www.cyberfoto.pl/recenzje-i-testy-u...i-odwrocony.htm

Edytowane przez HAL9001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bardzo fajny amatorski test raynoxa, soczewki i odwroconego obiektywu.

http://www.cyberfoto.pl/recenzje-i-testy-u...i-odwrocony.htm

3. Podsumowanie.

Ktore wiec z tych rozwiazan wybrac? Najbardziej uniwersalny ale i najdrozszy jest makrokonwerter. Daje on obraz bardzo dobrej jakosci i pozwala rejestrowac obiekty od duzych kwiatow az po niewielkie owady.

Szkoda że autor nie podjął próby rozbrojenia odwróconego obiektywu, znacznie poprawia to komfort pracy. Póki co pozostanę przy Raynoxie, postanowiłem tylko mocniej przymykać przysłonę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy przy pomocy Nikona D40 moge spokojnie sie w to bawic?

Wiem, ze zdanie na temat tej lustrzanki sa podzielone, ale raczej postanowie sobie ja kupic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy przy pomocy Nikona D40 moge spokojnie sie w to bawic?

Wiem, ze zdanie na temat tej lustrzanki sa podzielone, ale raczej postanowie sobie ja kupic :)

Nikon D40 to tylko korpus. Do makro potrzeba albo obiektywu albo jakiś konwerter o czym napisałem w artykule.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nikon D40 to tylko korpus. Do makro potrzeba albo obiektywu albo jakiś konwerter o czym napisałem w artykule.

 

wiem wiem ;p wlasnie to przejrzalem ; ) dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam kupilem ok tydz temu Sony a200 z obiektywem3.5-5.6/18-70 czy dam rade robic nim zdjecia makro bo jak narazie niezbyt mi to wychodzi chyba ze cos w ustawieniach musze zmienic? najlepsze zdjecie moim zdaniem ktore zrobilem i mozna je zaliczyc jako makro (chyba)

post-169664-1241944231_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gołym obiektywem będzie Ci ciężko osiągnąć zadowalające efekty, możesz spróbować z Raynoksem DCR-250 - po przymocowaniu do kita będzie mocniejsze powiększenie i mniejsza minimalna odległość ostrzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...