Skocz do zawartości
jagular

Luźne fotografów rozmowy

Rekomendowane odpowiedzi

Można spodziewać się promocji w listopadzie/grudniu na Creative Cloud, najbardziej podstawowy pakiet Photoshopa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz poczekać na Black Friday, ale szanse są mikroskopijne. Creative Cloud w wersji dla fotografów już w tej chwili kosztuje tyle, ile abonament na jedną aplikację. I jest tani, szczerze mówiąc. Promocje bywały na zestawy wszystkich aplikacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okolice świąt szczerze mówiąc to ostatnia szansa by abonament po starej cenie zakupić. Zza wielkiej wody plotki dochodzą o podwyższeniu (może już to nastąpiło) abonamentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nastąpiło, jakieś chyba rok temu. Adobe tłumaczyło się skokami wartości walut.

No chyba że nowa podwyżka :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nastąpiło, jakieś chyba rok temu. Adobe tłumaczyło się skokami wartości walut.

No chyba że nowa podwyżka :E

 

Nowa nowa, teraz co miesiąc 9,99€ i chyba cykają się w Europie przebić tą psychologiczną barierę. podobno miały być okolice 11,5€

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem, szczerze mówiąc, żadnego potwierdzenia, czy plotki w tym temacie - wszystko to okolice pierwszej połowy 2018 i ewentualnie 2017.

Sprawa jest ciekawa jednak - w końcu można by było się spodziewać, że Adobe najpierw spróbuje przenieść jak najwięcej klientów na model abonamentowy, a następnie zacznie ich wysysać z kasy podwyższając ceny.

Patrząc nawet na to, że jakość ich produktu (-ów?) staje się coraz niższa - od jakiegoś czasu instalacja np. najnowszej wersji Photoshopa zaraz po premierze to rosyjska ruletka i balansowanie na krawędzi, i tak nic się nie zmieni. Stali się 'industry standard' i można im skoczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem, szczerze mówiąc, żadnego potwierdzenia, czy plotki w tym temacie - wszystko to okolice pierwszej połowy 2018 i ewentualnie 2017.

Sprawa jest ciekawa jednak - w końcu można by było się spodziewać, że Adobe najpierw spróbuje przenieść jak najwięcej klientów na model abonamentowy, a następnie zacznie ich wysysać z kasy podwyższając ceny.

Patrząc nawet na to, że jakość ich produktu (-ów?) staje się coraz niższa - od jakiegoś czasu instalacja np. najnowszej wersji Photoshopa zaraz po premierze to rosyjska ruletka i balansowanie na krawędzi, i tak nic się nie zmieni. Stali się 'industry standard' i można im skoczyć.

 

Affinity się sprawdza fajnie (używam designera) ale i tak długa droga aby chociaż Adobe poczuło ich obecność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle ze obecnosc Affinity poczuli, jest to praktycznie pierwszy powazny konkurent od zawsze, a poniewaz pracuja rzekomo nad konkurencja dla Lightroom, to ja osobiscie nie moge doczekac sie przesiadki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawa to żeby to działało jak PS (minus błędy i "och, mamy takie nowe pomysły" oczywiście), czyli kiepsko z konkurencją.

 

Dla LR konkurencji jest chyba więcej. Czasami o wiele lepszej - jako przykład rendering rawów w C1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawa to żeby to działało jak PS (minus błędy i "och, mamy takie nowe pomysły" oczywiście), czyli kiepsko z konkurencją.

 

Dla LR konkurencji jest chyba więcej. Czasami o wiele lepszej - jako przykład rendering rawów w C1.

 

Próbowałem kilka razy zamienić LR i nie ma szans, ergonomią i efektywnością pracy niszczy konkurentów. Tym bardziej, że znam go na wylot :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jakiś fajny aparat kompaktowy, którego mogę kupić w używanej wersji do 600zł? Zależy mi na fotografii miasta podczas zwiedzania, szczególnie lubię zdjęcia nocą(oświetlone budynki itp. Obecenie pstykam xpwria m5, ale jest dość średnio, szczególnie nocą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie.

 

LR jest oczywiście liderem ergonomii, może i prędkości...ale to tyle. Nie używam zbytnio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie.

 

LR jest oczywiście liderem ergonomii, może i prędkości...ale to tyle. Nie używam zbytnio.

 

Jak masz jakieś porównania jakości to chętnie zobaczę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie..

 

Jesteś pewien? Niemożliwe że używane aparaty w tej cenie(czyli nowki powiedzmy za około 1200zl) nie mogą dorównać aparatom w telefonach premium za jakieś 2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aparaty kompaktowe poza segmentem premium i superzoom umarły już dawno. Nawet używki będą się pod to kwalifikować.

Zresztą...do zdjęć w trudnych warunkach i tak kompakt, czy z gatunku umierającego, czy nie, nadawać się nie będzie.

Jak masz jakieś porównania jakości to chętnie zobaczę :)

Ściągnij triala i popaczaj na swoje pliki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien? Niemożliwe że używane aparaty w tej cenie(czyli nowki powiedzmy za około 1200zl) nie mogą dorównać aparatom w telefonach premium za jakieś 2k

No niestety. Jedyna ich przewaga to zoom optyczny. Telefony mają niemal takie same matryce jak takie kompakty - 1/2.3 - 1/2.55" a do tego często przysłony f/1.6 - f/1.8 czego nie będzie miał tani kompakt. Do tego soft w telefonach robi co może żeby zatuszować niedostatki matrycy, producenci stają w tej kwestii na głowie. Dlatego zaryzykuje stwierdzenie, że telefon za ~2 - 2.5k zrobi nie tylko nie gorsze ale i lepsze nocne zdjęcie niż używany kompakt za ~600 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I standardowe mocowanie do statywu, czego zdaje się w telefonach nie ma ;)

Nie ma się co czarować, że z aparatu z mała matrycą zrobi się dobre zdjęcie nocne z ręki. Będzie poruszone lub wyjdzie szum wysokiego iso.

 

Dobry używany kompakt w takiej cenie będzie stary (+/- nie jestem na bieżąco), czyli będzie miał pewnie gorsze parametry matrycy i oprogramowania niż obecne telefony.

Dla przykładu Panasonic z serii LX. Mam już 8 letniego LX5, z tego co widzę na OLX chodzi na granicy twoich 600zł. Dla mnie akceptowalne jest max iso400 ale i tak już szum wychodzi, do tego potrafią pojawiać się żółte plamy w jpg (raw się nie bawię). Od biedy 800 można użyć jeżeli można sobie pozwolić na utratę detali. W skrócie jak ma być dobre nocne zdjęcie, to bez statywu nie ma co podchodzić lub trzeba się liczyć z szumem.

Konstrukcja nowsza o 2 lata czyli LX7 to już ucieka ci z budżetu, a jakością zbytnio 5 nie przewyższa.

Olympus e-pl7 podoba mi się ale cena stanowczo wykracza poza twój budżet, starszy model e-pl5 widać że już gorzej na wysokich iso ale według mnie jeszcze ok, no ale też stanowczo powyżej 600zł.

 

Jeżeli bym szukał, to przejrzałbym co jest obecnie z nowych na rynku i popatrzył na starsze wersje czy jakość zdjęć będzie ok.

Na super tanie oferty bym uważał, bo pewnie będą dodatkowe wydatki np. na baterię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakładając że w ogóle potrzebujesz gniazda statywowego, można dorwać jakaś obudowę czy cokolwiek (jakiś "chwytak") co coś takiego będzie miało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aparaty kompaktowe poza segmentem premium i superzoom umarły już dawno. Nawet używki będą się pod to kwalifikować.

Zresztą...do zdjęć w trudnych warunkach i tak kompakt, czy z gatunku umierającego, czy nie, nadawać się nie będzie.

 

 

A to niby dlaczego? Wg. ciebie to zdjęcie ejst złe? Robione rx100 III z ręki. Na pewno podrasowne, no ale takich efektow chyba nie da sie w zadnym aparacie uzyskac na surowo. III jest poza moim zasiegiem, ale 1, mysle ze robi podobne zdjecia.

 

No niestety. Jedyna ich przewaga to zoom optyczny. Telefony mają niemal takie same matryce jak takie kompakty - 1/2.3 - 1/2.55" a do tego często przysłony f/1.6 - f/1.8 czego nie będzie miał tani kompakt. Do tego soft w telefonach robi co może żeby zatuszować niedostatki matrycy, producenci stają w tej kwestii na głowie. Dlatego zaryzykuje stwierdzenie, że telefon za ~2 - 2.5k zrobi nie tylko nie gorsze ale i lepsze nocne zdjęcie niż używany kompakt za ~600 zł.

 

Myśle, że macie troche płytkie rozeznanie w temacie kompaktów. Lepsze kaparatyy nie tylko mają lepszy zoom, ale i o wiele lepszą szczegolowość. No i te z jasnym obiektywem wcale nie są gorsze, a nawet znacznie lepsze. Widziałam porownania np.sony rx100 do p20 lite. Ostrość/szczegolowość jest lepsza w soniaku, szczegolnie w nocy, wiec nie wiem skad wy bierzecie te teorie. W huawei duzo robi ta sztuczna inteligencja, fajnie kolorystyke dobiera, chociaz czasem wyglada to sztucznie, no ale mowimy tu o telefonie za 2800 i uzywanym aparacie za 600. Poza tym p20pro, to taki ewenemen

 

Konstrukcja nowsza o 2 lata czyli LX7 to już ucieka ci z budżetu, a jakością zbytnio 5 nie przewyższa.

 

Lx7 sprawdzalem i jestem w stanie kupić go za 600. Tutaj porownanie z p20pro.

LX jest widać, ze jest lepszy i jasniejszy nocą, wiec skad bierzecie te teorie, ze smartfony sa lepsze. AI daje sporo, podobają mi sie te zdjecia, chociaz czasem są zbyt sztuczne, no ale AI tchyba nie uswiadczy sie w zadnym aparacie. Ogolnie na oku mam rx100 I i Lx7. Chociaz zastanawiam sie, czy na pewno warto kupowac coś z jasną matrycą czy moze kupic cos nowszego z wifi/nfc. Nie jestem pewien roznic miedzy jasnym i mniej jasnym obiektywem np. robiac zdjecia oswietlonych ulic, mostow itp. Edytowane przez Sonep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to niby dlaczego? Wg. ciebie to zdjęcie ejst złe? Robione rx100 III z ręki. Na pewno podrasowne, no ale takich efektow chyba nie da sie w zadnym aparacie uzyskac na surowo. III jest poza moim zasiegiem, ale 1, mysle ze robi podobne zdjecia.

Tak. Słaba ostrość, dużo prześwietleń. Poza tym na miniaturce zdjęcia z mojego telefonu też wyglądaj dobrze. Ładne jest to co to zdjęcie przedstawia, czysto technicznie jest słabo.

 

Myśle, że macie troche płytkie rozeznanie w temacie kompaktów. Lepsze kaparatyy nie tylko mają lepszy zoom, ale i o wiele lepszą szczegolowość. No i te z jasnym obiektywem wcale nie są gorsze, a nawet znacznie lepsze. Widziałam porownania np.sony rx100 do p20 lite. Ostrość/szczegolowość jest lepsza w soniaku, szczegolnie w nocy, wiec nie wiem skad wy bierzecie te teorie. W huawei duzo robi ta sztuczna inteligencja, fajnie kolorystyke dobiera, chociaz czasem wyglada to sztucznie, no ale mowimy tu o telefonie za 2800 i uzywanym aparacie za 600. Poza tym p20pro, to taki ewenemen

Ale P20 Lite to budżetowiec ze słabym aparatem.

 

Lx7 sprawdzalem i jestem w stanie kupić go za 600. Tutaj porownanie z p20pro.

LX jest widać, ze jest lepszy i jasniejszy nocą, wiec skad bierzecie te teorie, ze smartfony sa lepsze. AI daje sporo, podobają mi sie te zdjecia, chociaz czasem są zbyt sztuczne, no ale AI tchyba nie uswiadczy sie w zadnym aparacie. Ogolnie na oku mam rx100 I i Lx7. Chociaz zastanawiam sie, czy na pewno warto kupowac coś z jasną matrycą czy moze kupic cos nowszego z wifi/nfc. Nie jestem pewien roznic miedzy jasnym i mniej jasnym obiektywem np. robiac zdjecia oswietlonych ulic, mostow itp.

Mówisz o LX7 a dajesz porównanie do LX10. Poza tym, serio jaśniejsze zdjęcie w nocy oznacza, że aparat jest lepszy? Zwłaszcza, że na tym filmie nie widać dokładnie poziomu szumów i szczegółów tych zdjęć. Poza tym ani LX7 ani LX10 nie jest aparatem "do 1200 zł".

Edytowane przez Ard'aenye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to niby dlaczego? Wg. ciebie to zdjęcie ejst złe? Robione rx100 III z ręki. Na pewno podrasowne, no ale takich efektow chyba nie da sie w zadnym aparacie uzyskac na surowo. III jest poza moim zasiegiem, ale 1, mysle ze robi podobne zdjecia.

Serio chcesz porównywać podrasowane zdjęcie i w tak małej rozdzielczości?

 

Lx7 sprawdzalem i jestem w stanie kupić go za 600. Tutaj porownanie z p20pro.

LX jest widać, ze jest lepszy i jasniejszy nocą, wiec skad bierzecie te teorie, ze smartfony sa lepsze. AI daje sporo, podobają mi sie te zdjecia, chociaz czasem są zbyt sztuczne, no ale AI tchyba nie uswiadczy sie w zadnym aparacie. Ogolnie na oku mam rx100 I i Lx7. Chociaz zastanawiam sie, czy na pewno warto kupowac coś z jasną matrycą czy moze kupic cos nowszego z wifi/nfc. Nie jestem pewien roznic miedzy jasnym i mniej jasnym obiektywem np. robiac zdjecia oswietlonych ulic, mostow itp.

Tego z OLX z Krosna? Wygląda na mocno styranego. Już lepiej wygląda ten z Poznania za 700. Tak czy inaczej nie kupowałbym z wysyłką, trzeba obmacać, zobaczyć czy wszystkie przyciski i pokrętła działają poprawnie, czy nic nie lata luźno itp. Lak się LX7 pojawił, to rozważałem przesiadkę z 5. Poczytałem i chęć mi przeszła, bo nic nowego mi nie dawał, a przynajmniej nie tyle, żeby uzasadnić wydatek.

RX100 zdecydowanie lepszy, chyba że doczytasz się o jakichś mankamentach.

 

Porównanie na YT można potraktować tak samo jak to zdjęcie wyżej. Chcesz porównać, to sięgaj po materiały źródłowe, czyli zdjęcia w pełnej rozdzielczości bez obróbki, tak samo filmy.

 

Dobra matryca vs gadgety wifi/nfc? Szukasz lepszej jakości zdjęć niż masz w telefonie, a rozważasz bajery w aparacie? Chyba nie tędy droga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie nie wygląda na zrobione z ręki. Jest obronione i małe.

Generalnie czasami i wieczorem zdarza się, że W kadrze jest na tyle światła, że nie trzeba wysokiego ISO. W większości sytuacji jednak trzeba. Wtedy kompakty polegają.

 

Hujawaja nie ma co porównywać do czegokolwiek innego: te telefony robią długie ekspozycje (lub multiekspozycje) i je składają w jedno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
' date='09 Listopad 2018 - 23:51' timestamp='1541803877' post='15287194']

Serio chcesz porównywać podrasowane zdjęcie i w tak małej rozdzielczości?

 

Tego z OLX z Krosna? Wygląda na mocno styranego. Już lepiej wygląda ten z Poznania za 700. Tak czy inaczej nie kupowałbym z wysyłką, trzeba obmacać, zobaczyć czy wszystkie przyciski i pokrętła działają poprawnie, czy nic nie lata luźno itp. Lak się LX7 pojawił, to rozważałem przesiadkę z 5. Poczytałem i chęć mi przeszła, bo nic nowego mi nie dawał, a przynajmniej nie tyle, żeby uzasadnić wydatek.

RX100 zdecydowanie lepszy, chyba że doczytasz się o jakichś mankamentach.

Na moim telefonie(xperia m5) Nawet w takiej rozdzielczosci zdjecia nie wygladają w polowie tak dobrze, wiec uznalem ze takie porownanie ma sens. Poza tym chyba nie robilbym jakichs fototapet, tylko albo gdzies wruzcalbym zdjecia na instagrama albo wywolywal czasem, ale tez nie w wielkiej rozdzielczosci

 

Tak tego z Krosna, tak sie sklada, ze to moje okolice, wiec moglbym wziac go do reki. Ten za 700, moze i mniej stryrany, ale też droższy. Tego Lx staralbym sie wyciagnac za 550. Pisalem do goscia, czy sposci, ale kazal dzwonic. Na razie nie bede, bo jeszcze sie nie zdecydowalem

 

A dlaczego uwazasz ze rx100 zdecydowanie lepszy? Zazwyczaj jak szukam jakichs testow tego LX, to często jest wspomniane, ze to glowny konkurent tx100, Oba mają jasne matryce.

 

Moze zerknijcie na zdjecia stad i ocencie https://www.ephotozine.com/article/panasonic-lumix-dmc-lx7-hands-on-review-19706 Ten oswietlony Budynek z Budapesztu wydaje mi sie ok, ale nie wiem, wy jestescie ekspertami. Tutaj jeszcze sa jakies foty robione tym aparatem noca https://www.flickr.com/search/?group_id=2170686%40N21&view_all=1&text=night

 

' date='09 Listopad 2018 - 23:51' timestamp='1541803877' post='15287194']

 

Porównanie na YT można potraktować tak samo jak to zdjęcie wyżej. Chcesz porównać, to sięgaj po materiały źródłowe, czyli zdjęcia w pełnej rozdzielczości bez obróbki, tak samo filmy.

 

Dobra matryca vs gadgety wifi/nfc? Szukasz lepszej jakości zdjęć niż masz w telefonie, a rozważasz bajery w aparacie? Chyba nie tędy droga.

Wygodnie byłoby rp[zesylac pliki na telefon, jesli chcialbym cos komus wyslac albo sprawdzic np. jakis hdrowy efekt, czy cos. ALe bardziej chodziło mi o to, ze byc moze z mniej jasnym obiektywem tez moglbym robic wystarczajaco dobre zjecia, a zyskalbym inne przydatne funkcje. Podobno w dzisiejszych aparatach, mozna ustawiac wyzsze iso bez jakiejs widocznej utraty jakosci. W kazdym bądź razie priorytetem jest jakosć zdjęć. A co do porownan na yt, to wydaje mi sie, ze maja jakis tam sens. Widac mniej wiecej co mozna uzyskac przy jakich warunkach. No dobra jakiegos ziarna moze nie widac bez pelnej rozdizelczosci, ale chyba cos tam mozna wywnioskowac. Tutaj jeszcze porownanie rx100 z p20

Widac na niektorych zdjeciach, ze sony jest znacznie bardziej sczegolowy i lepiej sobie radzi w nocy

 

Zdjęcie nie wygląda na zrobione z ręki. Jest obronione i małe.

 

Tutaj pisze, ze z ręki https://www.idreamedofthis.com/sony-rx100-low-light-and-night-photography/

 

Tak. Słaba ostrość, dużo prześwietleń. Poza tym na miniaturce zdjęcia z mojego telefonu też wyglądaj dobrze. Ładne jest to co to zdjęcie przedstawia, czysto technicznie jest słabo.

 

 

E tam, to chyba troche dosuzkiwanie sie na sile. Ja jako amator fotografii, nie widze tam jakichs mankamentow. Wyglada fajnie. A zdjec raczej nie bede robil dla grona ekspertow sprawdzających jakosc w pelnej rozdzielczosci. No i pytanie czy mozna w tej cenie meic cos co robi dobre zdjecia. Chyba i tak taki rx100 radzi sobie lepiej niz najlepsze smarfrony

Edytowane przez Sonep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Woda wygląda na rozmytą długim czasem naświetlania.

 

Poza tym, nie wiadomo tak naprawdę, jak jasno było w kadrze. Nie zawsze w nocy w mieście jest ciemno, zwłaszcza w dużych miastach, w pobliżu atrakcyjnie wizualnych budowli.

Lepsze technicznie zdjęcia to ja zrobiłem wczoraj komórką (żaden Hujawajaj) w mieście. Nic z tego nie wynika jednak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LX7 vs RX100, głównie z pamięci

Sony ma większa matrycę około 2,7 krotnie i 2x większą rozdzielczość. RX powinien minimalnie mniej szumieć na wysokich iso. W dobrych warunkach większa rozdzielczość przełoży się na większą szczegółowość zdjęć, będzie też z czego kroić i zmniejszać (część szumu zniknie).

LX ma jaśniejszy obiektyw ale z tego co pamiętam miał problem z ostrością na tele, więc i tak trzeba będzie domknąć przysłonę. Znowu z pamięci, to ten problem był opisywany w recenzjach i przez użytkowników. W przypadku LX5 chyba nikt o tym nie wspominał, a u mnie jest z tym problem i przez większość czasu jadę w trybie preselekcji przysłony na wartości 4,5, więc jasny obiektyw się marnuje (i nie, nie jest to problem małej głębi ostrości).

LX ma matrycę multiaspect, czyli przy zmianie proporcji obrazu zyskujemy w pionie lub poziomie, a nie dostajemy wyłącznie przycięty obraz. Jeżeli za podstawę weźmiemy proporcje 4:3, to na 3:2 mamy szersze pole widzenia, na 16:9 jeszcze szersze. Jak dla mnie super sprawa i żałuję, że tak mało aparatów ją ma.

 

Jeżeli zdjęcia ci się z niego (LX7) podobają i jesteś świadom na jakich parametrach zostały zrobione, to chyba nie ma się nad czym zastanawiać. W końcu to tym będziesz się nim bawić, nie ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...