Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Creative

Rozkuwanie łancucha imadełkiem | instalacja licznika rowerowego

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj dotarł multitool z imadełkiem do łańcucha i nie wiem jak powinienem go rozkuć :(

DSCN4921.jpgDSCN4923.jpg

ogniwo włożyłem dobrze, teraz powinienem wkręcać się kręcąc całym multitoolem, tak :hmm: bo tą zwisającą końcówką chyba nic nie zrobię :Up_to_s:

 

 

A druga sprawa to mam problem z licznikiem- otóż według instrukcji każą magnes jak i "czytnik"(nazwijmy to tak :P ) jak najbardziej na zewnątrz koła- w sumie to nie mam jak bo mam amorek w tym miejscu, po drugie każą aby odleglośc miedzy magnesem a czytnikiem wynosila max. 5mm- a taka to jedynie znajde przy ośce. Jedyna mozliwość to przyczepienie czytnika do spodu V-break-a- tylko ze czytnik by byl poziomo- nie pionowo jak w instrukcji, czy w takim połozeniu będzie prawidłowy odczyt :question:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ad 1 - a co to szukajki wyłączyli, czy jak :Phttp://www.thc.j.com.pl/readarticle.php?article_id=55

 

ad 2 - to jaki nietypowy amortyzator masz, że na dolnej goleni między pivotem, a ośką nie masz miejsca na przyczepienie czujnika :hmm: wystarczy w połowie szprychy dać magnes i czujnik na tej samej wysokości (po ludzku/normalnie/jak nakazuje instrukcja na dolnej goleni pod pivotem). Nie ma znaczenia gdzie dasz magnes bo 1 obrót kola to 1 obrót koła i każdy punkt na tym kole zrobi 1 obrót i licznik zliczy 1 obrót ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ad 1 - a co to szukajki wyłączyli, czy jak :Phttp://www.thc.j.com.pl/readarticle.php?article_id=55

ad 2 - to jaki nietypowy amortyzator masz, że na dolnej goleni między pivotem, a ośką nie masz miejsca na przyczepienie czujnika :hmm: wystarczy w połowie szprychy dać magnes i czujnik na tej samej wysokości (po ludzku/normalnie/jak nakazuje instrukcja na dolnej goleni pod pivotem). Nie ma znaczenia gdzie dasz magnes bo 1 obrót kola to 1 obrót koła i każdy punkt na tym kole zrobi 1 obrót i licznik zliczy 1 obrót ...

mi strasznie ciężko "szło" i mam zminiaturyzowaną wersję tego czym oni robią :P więc chciałem się, przy okazji, zapytać czy dobrze robię

 

no właśnie oto chodzi że nawet jak dam w połowie szprychu to odległość miedzy czujnikiem a magnesem będzie większa niż 5mm, ba to będzie z jakieś 3cm

Jeśli nie ma znaczenia jak jest ustawiony to chyba dam na V-ke

 

Jeśli czujnik-magnes bedą na końcu albo połowie dł. szprychu to odczyt prędkości nie będzie inny :Up_to_s:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ad 2 - to jaki nietypowy amortyzator masz, że na dolnej goleni między pivotem, a ośką nie masz miejsca na przyczepienie czujnika :hmm: wystarczy w połowie szprychy dać magnes i czujnik na tej samej wysokości (po ludzku/normalnie/jak nakazuje instrukcja na dolnej goleni pod pivotem). Nie ma znaczenia gdzie dasz magnes bo 1 obrót kola to 1 obrót koła i każdy punkt na tym kole zrobi 1 obrót i licznik zliczy 1 obrót ...

 

 

Na rowerach sie nie znam, ale to co piszesz jest błedem ponieważ droga pokonana przy 1 obrocie będzie inna w zależności od tego gdzie sie znajdzie czujnik. Właśnie dlatego w instrukcji jest napisane zeby czujnik był jak najwyzej bo wtedy najdokładniej licznik mierzy drogę, prędkośc itp.. Chyba że w liczniku możesz sobie ustawić średnice koł i ja pomniejszyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na rowerach sie nie znam, ale to co piszesz jest błedem ponieważ droga pokonana przy 1 obrocie będzie inna w zależności od tego gdzie sie znajdzie czujnik. Właśnie dlatego w instrukcji jest napisane zeby czujnik był jak najwyzej bo wtedy najdokładniej licznik mierzy drogę, prędkośc itp.. Chyba że w liczniku możesz sobie ustawić średnice koł i ja pomniejszyć.

A jak Ty to sobie inaczej wyobrażałeś? :hmm: (no tak, ja mam ustawianą nie średnicę, tylko obwód w mm :Up_to_s: )

 

Miałem, co prawda, kiedyś licznik mechaniczny (TAG Heuer), który miał rolkę (jak dynamo) i wałkiem giętkim napędzał analogowy "budzik". :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...no właśnie oto chodzi że nawet jak dam w połowie szprychu to odległość miedzy czujnikiem a magnesem będzie większa niż 5mm, ba to będzie z jakieś 3cm...
Dlatego pytam jaki masz ten amortyzator (jak mała średnice maja dolne golenie), bo przy normalnym ja mam tak

 

post-2535-1217044612_thumb.jpg

 

Na rowerach sie nie znam, ale to co piszesz jest błedem ponieważ droga pokonana przy 1 obrocie będzie inna ...
Błędem jest "niewczytywanie się" w treść postu - nic nie pisałem o drodze tylko o obrocie. Chcesz łopatologicznie - jakikolwiek punkt na kole przy obrocie koła o 360* zrobi też obrót o 360*, a jaka drogę pokona to już inna sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda to tak: DSCN4927.jpg- czujnik sobie wisi w powietrzu, więc odległosc jest lekko większa niż na zdjęciu :heu:

 

Aby odległość między czujnikiem-magnesem była zachowana(tj. max 5mm) to albo moge to zamontowac na V-kach, albo tuż przy ośce... albo na tylnym kole- na tylnym było by najłatwiej :):Up_to_s:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja tu podłożyłem po prostu jakieś kawałki gumy i działa.

http://img295.imageshack.us/my.php?image=obrazew8.jpg

 

(jak wy wstawiacie te zdjęcia? :P )

Klikasz na "wstaw obrazek", czyli taką ramkę od zdjęcia pod napisem "czcionki" i tam wklejasz linka do fotki:)

Albo wstawiasz linka między to: img . :-) Tylko bez spacji pomiędzy ostatnimi nawiasami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja tu podłożyłem po prostu jakieś kawałki gumy i działa.

:E tylko mi się wtedy ta standardwoa gumka się tak nie rozciągnie...

Jakbym dał na środek to żeby ustawić- mierze promień do czujnika, mnoże x2 i x3,14 :Up_to_s:

 

To co myślicie o instalacji na tylny kole :question:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:E tylko mi się wtedy ta standardwoa gumka się tak nie rozciągnie...

 

Mi też się nie rozciągnęła więc dałem jakąś inną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi też się nie rozciągnęła więc dałem jakąś inną.

założyłem poniżej środka dł. szprychy- jeszcze tylko ustawić wszystko, zapoznać się z funkcjami- ale przed tym do rowerowego musze zajechać żeby kupić zapinkę na łańcuch- i mam nadzieje że znajdą czas i mi rozepną łańcuch... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na rowerach sie nie znam, ale to co piszesz jest błedem ponieważ droga pokonana przy 1 obrocie będzie inna w zależności od tego gdzie sie znajdzie czujnik. Właśnie dlatego w instrukcji jest napisane zeby czujnik był jak najwyzej bo wtedy najdokładniej licznik mierzy drogę, prędkośc itp.. Chyba że w liczniku możesz sobie ustawić średnice koł i ja pomniejszyć.

Skoro się nie znasz, to nie pisz tu, bo gadasz bzdury. Licznik nie zlicza drogi jaką pokonuje magnes, a jedynie ilość obrotów. Potem na podstawie wprowadzonego obwodu koła i mierzonego czasu między impulsami wylicza prędkość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alamot pierw dowiedz sie jak cos dziala a pozniej pouczaj :E (jak licznik moglby mierzyc pokonana droge przez magnes to ja nie wiem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcecie zbliżyć magnes do czujnika, to zjeżdżajcie oboma jak najbliżej piasty. Zauważcie, że szprychy nie są ustawione pionowo i w miarę zbliżania się do kołnierza piasty rozszerzają się (tzn. odległość między szprychami z lewej a z prawej zwiększa się :) )... Im szerzej, tym bliżej goleni amora/widelca. A 1 obrót to 1 obrót...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... Im szerzej, tym bliżej goleni amora/widelca. A 1 obrót to 1 obrót...

no tak, tylko kwestia innego ustawienia/wyliczenia i wprowadzenia do licznika

 

Podjechałem do sklep rowerowego chcąc kupic spinkę na łancuch- a mechanik mi powiedział że spinki się stosuje tylko wtedy jak jakieś ogniwo urwie, a żeby wyczyścić łańcuch nie trzeba go zdejmować :E i tak bym nie kupił, bo 10zł u nich kosztowała spinka- to już na allegro mnie z przesyłką wyjdzie taniej :P

 

I przy okazji zgubiłem gumkę od czytnika, i kupiłem ostatnią jaką mieli :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no tak, tylko kwestia innego ustawienia/wyliczenia i wprowadzenia do licznika...

Co Ty powiesz :P to w zalezności gdzie dasz magnes zmienia się Tobie obwód opony :hmm: dziwne u mnie sie nie zmienia :lol2:

Jakie masz te opony - u mnie przykładowo na Schwalbe Jimmy (niby 26x2.1 ale bliżej im do 2.0/1.95) ustawiłem w SIGMIE wartość 2085, na KENDA SBE 26x2.1 ustawiłem 2125 - to są milimetry. Zrób jak radzą w instrukcji - tocz przednim kołem po jakiejś linni prostej i zmierz odległość jaką wykona koło przy 1 obrocie (najłatwiej patrzeć na wentyl)

 

Podjechałem do sklep rowerowego chcąc kupic spinkę na łancuch- a mechanik mi powiedział że spinki się stosuje tylko wtedy jak jakieś ogniwo urwie, a żeby wyczyścić łańcuch nie trzeba go zdejmować :E i tak bym nie kupił, bo 10zł u nich kosztowała spinka- to już na allegro mnie z przesyłką wyjdzie taniej :P

Tylko wtedy jak chcesz dokładnie czyścić to musisz uzyc maszynki do czyszczenia łańcucha

 

I przy okazji zgubiłem gumkę od czytnika, i kupiłem ostatnią jaką mieli :D

To są tzw. oringi - w sklepach z hydrauliką powinni miec różne średnice - poszukaj adresów sklepów nawet w postach dot. chłodzenia wodnego.

 

PS.

U mnie na starym rowerze z XCMem magnes i czujnik są ~ na wysokości litery M, mogę potem wrzucić fotkę jak nie wierzysz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co Ty powiesz :P to w zalezności gdzie dasz magnes zmienia się Tobie obwód opony :hmm: dziwne u mnie sie nie zmienia :lol2:

 

Zrób jak radzą w instrukcji - tocz przednim kołem po jakiejś linni prostej i zmierz odległość jaką wykona koło przy 1 obrocie (najłatwiej patrzeć na wentyl)

 

Tylko wtedy jak chcesz dokładnie czyścić to musisz uzyc maszynki do czyszczenia łańcucha

 

To są tzw. oringi - w sklepach z hydrauliką powinni miec różne średnice - poszukaj adresów sklepów nawet w postach dot. chłodzenia wodnego.

 

PS.

U mnie na starym rowerze z XCMem magnes i czujnik są ~ na wysokości litery M, mogę potem wrzucić fotkę jak nie wierzysz :P

skrót myślowy :E

 

tam mam dwa sposoby: KLYK - na środku strony. Chyba dokładniej będzie jak zastosuje wersję A...

 

widziałem te maszynki, ale już wolę zdjąć łancuch i go porządnie wyczyścić- już to zrobiłem- roztwór proszku do pranie z ciepłą wodą 3razy, 2 razy WD-40, i na koniec benzyną ekstrakcyjną i szoteczką do zębów wyszorować resztki brudu :) jak wyschło- popsikałem FL zielonym i zostawiłem na noc.

Mechanik mi tam mówił że wystarczy szmatą przejechać przez łańcuch i będzie czysty- yhymm, jasne, a ta szmatka przyciągnie piasek:D

 

Dzięki za info ;) Póki co kolejna gumka mi nie potrzebna- choć przydałaby się druga w zapasie

 

U mnie aktualnie też jest w okolicach M, więc nie musisz mi tego udowadniać- przy M to akurat będzie te 5mm :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Benek

To nie są klasyczne oringi. W zwykłym sklepie z hydrauliką nie kupisz takich jak te od liczników, ponieważ zwykłe uszczelki są znacznie mniej rozciągliwe...

Maszynka do czyszczenia syfi mi resztę roweru, wolę już dać sobie tą minutę czasu i rozkuć ten łańcuch, poza tym do zmiany muszę go zdjąć ;)

 

@Creative

Z tym czyszczeniem łańcucha to widzę u Ciebie prawdziwy rytuał... Spox, tylko że jeśli będziesz trzymał formę to dojdziesz do poziomu, w którym będziesz musiał coś takiego stosować codziennie i wtedy raczej przestaniesz :E. 2 czyszczenia ekstrakcyjną + szmatka + szczotka na koniecz to imho wystarczająca ilość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tym czyszczeniem łańcucha to widzę u Ciebie prawdziwy rytuał... Spox, tylko że jeśli będziesz trzymał formę to dojdziesz do poziomu, w którym będziesz musiał coś takiego stosować codziennie i wtedy raczej przestaniesz :E. 2 czyszczenia ekstrakcyjną + szmatka + szczotka na koniecz to imho wystarczająca ilość.

rytuał- pierwszy raz :cool: , a rowerek kupiłem... w zeszły czwartek :) Głównie to chciałem się pozbyć tego oleju którym mi posmarowali łańcuch w serwisie, żeby posmarować czymś porządniejszym.

 

W terenie mało jeżdże- głównie to miasto i kilka ścieżek po piasku czy żwirze, więc takie dokładne czyszczenie mam zamiar robić gdzieś co 100-150km(wtedy też olej wysycha...chyba) a raz na tydzień przejade szmatką z grubsza usuwając syf czy piach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozkuwałem łańcuch- dosyć cieżko szło- a po chwili... imadełko się urwało :( i końcówka została w ogniwie :o Co tu robić :question: próbowałem na siłę wyciągnąć, ale nie szło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
imadło, młotek, gwóźdź ;]

no właśnie, najlepsze jest to że nie mam młotka na stancji... gwoździa czy coś w tym stylu też :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To proste. Potrzeba drugie imadełko (niekoniecznie z 3,99zł które zaś się urwie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To proste. Potrzeba drugie imadełko (niekoniecznie z 3,99zł które zaś się urwie)

7zł dopłacałem do multitoola z imadełkiem :E

Popytam się kumpli może będą mieli- bo to było moje ostatnie rozkuwanie łańcucha- korby i supportu szybko nie będę rozkręcał, a i myjkę kupuję, więc się imadło nie przyda :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Matematyka. Zakladajac 5x 1000 PLN na produkt. promka1: 999 PLN oszczednosci = placisz 4k + 1 PLN promka2: 600 PLN zwrotu = placisz 5k, dostajesz 600 zwrotu.   Ale jak juz masz produkty, powiedzmy po: 5000, 4000, 2000, 2000, 1000, to sie robi ciekawiej: promka1: 999 PLN oszczednosci promka2: 1680 PLN zwrotu  
    • Nie wiem na moim C2 nie widzę lipy z dropami do 40 fps albo kwestia samego w VRR w sprzęcie albo jestem od ciebie starszy i oczy już mniej łakome na fpsy. Choć wróć w w wyścigach to ja 120 fps mieć musze  tak więc to też pewnie nie to. 
    • Masz bardzo atrakcyjny budżet, dla tego zaproponuję przesiadkę z obecnego seta na nowy. Trzeba zmienić płytę, procesor i pamięci. Płyta: https://allegro.pl/oferta/asrock-z790-pg-riptide-s1700-4ddr5-hdmi-dp-atx-15304451907 Procesor: https://allegro.pl/oferta/procesor-intel-core-i5-14600kf-14-generacja-box-14527986633 Pamięci: https://www.x-kom.pl/p/1131297-pamiec-ram-ddr5-patriot-32gb-2x16gb-7000mhz-cl32-viper-venom.html Napisz, jaki masz zasilacz. Stare graty sprzedasz na allegro i będzie jakiś zwrot gotówki  
    • 😆 Na serio to napisałeś? Uważasz, że jak latasz dronem, to inne przepisy Cię nie obowiązują, w tym konstytucja? Człowieku idź grzecznie oddaj licencję. No i te osoby jakby wiedziały że takie zdjęcie zrobiłeś jak najbardziej mogą zgłosić sprawę i sądownie ubiegać się o jego usunięcie, zamazanie lub o odszkodowanie jeżeli zdjęcie jest na tyle wyraźne żeby można było ich rozpoznać lub ustalić inne szczegóły. Dlatego wcześniej pisałem o jakości zdjęć, która może zależeć od wysokości. A jakbyś w ten sposób uchwycił obiekt wojskowy lub jakąś infrastrukturę chronioną, to też byś się tłumaczył "przecież latałem w przestrzeni publicznej"?  Czyli jak będę wisiał dronem nad przestrzenią publiczną, ale na wysokości np. Twoich okien w domu i obczajał co tam robisz, to co, też nie masz prawa wnosić pretensji? No raj dla stalkerów   Edit: pogrubiłem i podkreśliłem istotną sprawę, która już poruszałem, żebyś sobie nie nadinterpretował tego co napisałem. Nie zmienia to faktu, że operator drona nie stoi ponad prawem, chyba że to służby, wtedy może mieć inne regulacje.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...