Uncharted Drake's Fortune

[Vale46 0]

z tego co pamietam jest jeszcze poziom crushing

O nim właśnie rozmawialiśmy...

[Jojox 0]

Właśnie skończyłem grę drugi raz na Hard. I mam do odblokowania tylko jedno trofeum. (przejście na curshing) Duża jest różnica porównując do Harda? Bo ten był łatwizną.

[Fircyk 0]

Właśnie skończyłem grę drugi raz na Hard. I mam do odblokowania tylko jedno trofeum. (przejście na curshing) Duża jest różnica porównując do Harda? Bo ten był łatwizną.

Może dwa, trzy momenty sprawią Ci problem. Niewielka różnica moim zdaniem, szczególnie jeśli zna się lokacje.

[Marecky 0]

Właśnie skończyłem grę drugi raz na Hard. I mam do odblokowania tylko jedno trofeum. (przejście na curshing) Duża jest różnica porównując do Harda? Bo ten był łatwizną.

to bardzo subiektywne, ja na Hard sie meczylem w niektorych momentach i na Crushing sie poddalem. Skoro dla ciebie Hard byl łatwizną to Crushing będzie Normalem

[Fircyk 0]

Mnie Hard za pierwszym razem w wielu momentach dał niezłego kopa z półobrotu, ale po dłuższym katowaniu gry już człowiek nabiera skilla, przyzwyczaja się do sytuacji i wie jak się zachowywać podczas walki. Gra robi się złudnie łatwiejsza. Dobre rozwiązanie Naughty Dog zastosowało, by na początku zablokować Crushing, naprawdę niewiele osób by dało radę, a o ile mniej frustracji przy tym... Więcej padów przeżyje?

[Jojox 0]

Moim zdaniem w tej grze trzeba być bardzo cierpliwym przy strzelaninach. Chować się zawsze za osłonami i to wszystko. W stylu COD "na rambo" nie ma szans na powodzenie.

[Vale46 0]

Moim zdaniem w tej grze trzeba być bardzo cierpliwym przy strzelaninach. Chować się zawsze za osłonami i to wszystko. W stylu COD "na rambo" nie ma szans na powodzenie.

Tylko ja właśnie taki rambo jestem.

Z kumplem ostatnio robiłem Spec-Ops w MW2 i była jakaś misja na cichacza gdzie trzeba było cicho łazić i dużo czekać.

Zrobilibyśmy to za pierwszym razem,ale mnie ponosiło i tak w kółko.

Podobnie było w Uncharted.Kryje się,oni ciągle wychodzą to ja też wyłażę i mnie rozwalają.

[JamesSeth 0]

Jak wypada gra w porówaniu do genialnej drugiej części ?

Warto kupić ?

[xderby 0]

warto warto gra o wiele bardziej wymagająca od 2..co nie znaczy że lepsza

[JamesSeth 0]

Juz dorwałem i zagrałem.

Powiem szczerze ze gra jest b. dobra, ale do dwójki się nie umywa.

Dwójka pod względem technicznym jest w kazdym aspekcie lepsza, ogromna przepaść technologiczna dzieli te produkcje.

Edytowane 29 Maja 2011 przez JamesSeth

[daniob 0]

Dwójka pod względem technicznym jest w kazdym aspekcie lepsza, ogromna przepaść technologiczna dzieli te produkcje.

 

Trochę dziwne jakby było inaczej

[xderby 0]

a mi w 1 bardziej podoba mi się model sztrzelania

[S!N 0]

No i fabuła lepsza była w jedynce.

[HDR'o 175]

Sory za odkop, ale musicie teraz przywyknąć, jako nowego świeżaka pe es trójkowego

Zawsze mam zasadę, że nie zabieram się za jakąś grę nie kończąc poprzedniej (jeśli oczywiście ta mnie wciąga). Zostały mi do końca 4 misje w Far Cry'u 3, ale z racji, że zawsze zazdrościłem posiadaczom PS3 tej serii nie mogłem nie zacząć. Stwierdziłem, że nie chcę czekać i wczoraj zrobiłem sobie ponadgodzinną sesję. Powiem krótko - ta gra to arcydzieło Jestem fanem Tomb Raiderów i zawsze uważałem, że z tego typu gier nie istnieje lepsza gra i nigdy nie będzie. Takie uważanie to był duuuży błąd. Na razie przeszedłem tylko do czwartego chaptera, ale już teraz mogę powiedzieć, że ta gra bije wszystkie Tomb Raidery Crystalsów razem wzięte (bo te od Core Design to inna półka, poziom Uncharted właśnie), przynajmniej do tego momentu gdzie jestem. Bałem się trochę podchodzić do tej serii od jedynki, głównie ze względu na 3 aspekty:

- Pierwszy taki, że przez to, że jest w pełni ENG będę tracił z każdej sceny sekundę na tłumaczenie, ale jak pisałem w innym temacie tego tu wyjątkowo w ogóle nie czuć.

- Drugi to grafika. Bałem się, że skoro U2 i 3 wyciągają z konsoli niemal 100% mocy a jedynka podobno 30%. Do tego ta świadomość, że gra jest starsza (miesiącami, ale jednak) od Crysisa 1 i graficznie mnie wręcz odstraszy. Tymczasem okazuje się, że poza słabymi teksturami pojedynczych (zaznaczam) obiektów gra ma grafikę jak na tamte czasy na bardzo wysokim poziomie, na pewno lepsza niż pecetowy Bioshock i pecetowy CoD 4 MW 1, czyli obie gry, które wyszły w podobnym czasie. Tak, specjalnie pogrubiłem słowo "pecetowy" (i chętnie robię to jeszcze raz). Niektóre momenty, szczególnie horyzont .. mniam. To jest gra na konsolę z roku 2007 ? To jak wyglądają następne części ? Dwójkę widziałem tylko sam początek, a trójki jeszcze nie odpalałem i robić tego nie zamierzam póki nie skończę jedynki. Jedno jest pewne - grafika - duży plus To jak wygląda wykorzystanie 100% mocy konsoli, skoro to jest ledwo 30 ? Aż nie mogę się doczekać, kiedy porównam z następnymi częściami

- Trzeci to rzekoma ilość zagadek. Przeczytałem wcześniej Wasze opinie i jako fan zagadek tutaj obawiałem się najbardziej. Wielu pisało, że jest gdzieś 5,6, a tymczasem okazuje się, że tyle, to ja miałem do tej pory, a przede mną 18 i pół rozdziału, więc widzę jak niektórzy lubią przesadzać. Co więcej, zagadki na prawdę niezłe. Fakt, że te z Darksiders są trudniejsze, ale te nie są momentami tak frustrujące i takich mi brakowało. Bałem się nawet, że będzie za dużo strzelania a za mało elementów platformowych, a widzę wyraźnie jak tutaj jest to super wyważone, a słyszałem, że w dwójce wyważenie wszystkich elementów jest wręcz perfekcyjne. Za to w trójce jest podobnie jak z jedynką. Po tym co zobaczyłem jakoś nie chce mi się w to wierzyć. To samo z giwerami, na razie zdobyłem dwie i widzę, że stopniowanie jest idealne. Gra ma tylko jeden mały minusik, ale to też w sumie zależy jak na to spojrzeć. Otóż chodzi o to, że przez to, że dotychczas grałem na padzie xboxowym przyzwyczaiłem się do tego, że każda gra ma autoaim. Tutaj takowy w ogóle nie występuje, a grania na DS-ie jeszcze nie mam idealnie dopracowanego, tyle, że postęp jaki zrobiłem chociażby z dnia wcześniejszego jest ogromny i praktycznie przyzwyczaiłem się już do tego pada (a nieco cięższy rumble w drodze Głównie go zamówiłem ze względu na to, że ten obecny mam tylko jeden - przewodowy [na przedłużkę USB, ale jednak kabelek przeszkadza]) i jakoś aż tak brak tego autoaima tu nie czuć. Momentami nawet jest lepiej, stąd jest to i plus i minus jednocześnie Do tego sterowanie mimo, że przyzwyczaiłem się do strzelania Triggerami (jak wiadomo tutaj R1 a nie R2) to całkiem nieźle sobie radzę, choć na początku ciężko było mi się przyzwyczaić. Teraz już praktycznie nie mam z tym problemów Ogólnie DS daje radę Kolejna sprawa: dźwięk i muzyka. Oba elementy elementy (całe audio) to coś pięknego. Nie ma w grze na siłę dodanej jakiejś dziwnej muzyki, tylko tam, gdzie nie powinna grać włącza się jeden tzw sampel dźwiękowy, czyli coś co lubię w grach (a tego typu to już w ogóle) chyba bardziej niż muzykę. Nie wiem jak Wam to wyjaśnić; chodzi o jeden efekt otoczenia, który jest jakby w formie ciągłej nutki dopasowującej się do otoczenia. Uwielbiam to w grach i zawsze poszukiwałem takich gier. Kolejna sprawa - fabuła. Ta wciąga jak bagno, na moment w którym jestem

Sully rzekomo nie żyje. Ciekawe jak przeżył te postrzelenie i co się z nim dzieje. Gdybym nie wiedział, że występuje w następnych częściach nawet bym nie wiedział, że żyje, więc ten element zaskoczenia niestety odpada, tyle, że wcale mi to nie przeszkadza. I tak pewnie bym przypuszczał, że on to przeżyje. Pytanie tylko jak

Wątki z Eleną też eleganckie, a angielski jest na tyle prosty, że nie potrzebuję tak jak zazwyczaj tej sekundy na tłumaczenie. Nawet bardziej wolę dubbing gdyż (nawet słaby mi aż tak nie przeszkadza w grach bo....) pozwala mi się bardziej wczuć. Oczywiście najbardziej wolałbym lektora, ale pogodziłem się już z faktem, że ten jest i był tylko w Stalkerze i Strangleholdzie, a szkoda, bo imo to najlepsza lokalizacja w grach i filmach.

Podsumowując - w obecnym stanie rzeczy nie wiem czy jestem w stanie ukończyć Far Cry'a 3 gdyż takich gier wręcz nie chce się przerywać, a ta mnie najbardziej zaskoczyła tym, że przebiła w moich oczach wszystkie TR-y Crystalsów, co nie oznacza, że te są złe, bo też trzymają poziom, ale jednak. Zobaczymy jak będzie dalej, z następnymi częściami i co pokaże najnowszy Tomb Raider Jeśli dalej będzie tak jak teraz gra otrzyma u mnie chyba pierwszy raz od dawna 10/10. Z racji, że mam jeszcze dwie części do przejścia wadą, że da się ukończyć ją w 8H na normalu (a na nim właśnie gram [no właśnie zapomniałem - poziom trudności jest idealny]). Co więcej, dla mnie w obecnym stanie rzeczy taki czas jest idealny, a fakt, że przede mną jeszcze dwie części i mnóstwo innych gier na PS3 i zbliżające się wielkimi krokami premiery (Crysis 3, Bioshock Infinity, Tomb Raider itd. Kiedy w to zagram pytam ? ) powoduje, że długość to tylko plus. Zatem jeśli nic się nie zmieni, to ocena końcowa od czasów Crysisa 1 wyniesie 10/10, o czym napiszę po ukończeniu. Ty razem jednak w nieco mniejszym poście

 

+ Grafika

+ Grywalność

+ Klimat

+ Audio

+ Fabuła

+ Długość

+ Zagadki

+ Idealnie wyważone wszystkie elementy

+ Cholernie wciąga

+ Cała gra to jeden wielki plus

- Na początku delikatnie przeszkadza brak autoaima

- Gdzieś tam czasem widzę słabą teksturkę na obiekciku (np pierwszy obiekt w drugim chapterze), ale jest tego tak mało, że kompletnie to nie wpływa na grę.

 

Ocena na ten moment po raz pierwszy od wielu lat - 10/10 Dziś na pewno kontynuacja, a Far Cry'a 3 dokończę w weekend (może ).

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez HDR'o

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

 

Muszę podsycić Twoją euforią i zachwyt nad częścią U1, która wygląda blado przy U2 i U3 W U2 na drabinkach zobaczysz rdzę i mech, szczegółowość i dbanie o detale w serii Uncharted to arcydzieło.

 

Z poważaniem

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez VAMET

[HDR'o 175]

Witam uprzejmie

 

Muszę podsycić Twoją euforią i zachwyt nad częścią U1, która wygląda blado przy U2 i U3 W U2 na drabinkach zobaczysz rdzę i mech, szczegółowość i dbanie o detale w serii Uncharted to arcydzieło.

 

Z poważaniem

Liczyłem, że ktoś to zrobi Skoro jedynka jest tak genialna i trzyma tak wysoki poziom, to właśnie pytam: jakie muszą być kontynuacje ? Aż się boje myśleć

[-RogaL 0]

Jak odpalisz sobie U3 i zobaczysz wodę w 1-2 misjach (nie pamiętam) to już w ogóle opad szczeny

[Dresiq 103]

Skoro U1 wycenił na 10/10 to dwójce da 69/10. Ja wolę grać na 32 calach z hd ready niż 42 z full hd, gry wtedy dużo lepiej wyglądają.

[Gość MikeL]

Grafika grafiką, ale akurat klimacik i fabuła moim zdaniem w jedynce najlepsze. Choć dwójka pod tym względem też jest bardzo dobra.

 

Widzisz, hydro, warto było, a tak cię trzeba było namawiać na jedynkę.

[Termez 2]

Aż się boje myśleć

Etap na statku w U3 zmiecie cię z ziemi w takim razie

[Japco 0]

Grafika grafiką, ale akurat klimacik i fabuła moim zdaniem w jedynce najlepsze. Choć dwójka pod tym względem też jest bardzo dobra.

 

Widzisz, hydro, warto było, a tak cię trzeba było namawiać na jedynkę.

 

Ano.

[HDR'o 175]

Skoro U1 wycenił na 10/10 to dwójce da 69/10. Ja wolę grać na 32 calach z hd ready niż 42 z full hd, gry wtedy dużo lepiej wyglądają.

Ja wychodzę z założenia im większy ekran tym lepiej

Grafika grafiką, ale akurat klimacik i fabuła moim zdaniem w jedynce najlepsze. Choć dwójka pod tym względem też jest bardzo dobra.

 

Widzisz, hydro, warto było, a tak cię trzeba było namawiać na jedynkę.

I dzięki Bogu Was posłuchałem Dziś zabieram się (chociaż na chwilę) za dalszą część [jedynki]

Wkurzyła mnie tylko jedna rzecz: dzisiaj sobie zacząłem z ciekawości czytać z oficjalnej polskiej strony Uncharted opis postaci i krew mnie zalała jak wszedłem do dwójki, gdyż tam zdradzili w opisie pewne elementy zakończenia Na szczęście w przypadku trójki napisali, że dowiem się jak zakończę, ale no sory, dla kogo zrobili taki opis pytam? Jak ktoś nie przeszedł gry to chyba ciekawią go informacje (w tym mnie) np ten opis postaci, a jak ktoś przeszedł to raczej tam nie zaglądnie Dlatego omijajcie to szerokim łukiem Ci co nie przeszli dwójki. Dobrze, że chociaż nie zdradzili ogólnego zakończenia.

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez HDR'o

[Agharta 2]

Mam pytanie odnośnie skarbów. Czy jeśli przechodzę na miaźdzącym poziomie i nie zebrałem jednego skarbu w 4 rozdziale to czy będę musiał od nowa przechodzić by mi zaliczylo. Bo jak zaczynam grać w 4 rozdziale i ten jeden skarb zdobęde i wracam przechodzić ma miażdzącym poziomie to znowu mi nie uznaje i nadal mam 9/10 znalezionych skarbów w owym rozdziale. Co zrobić?

[Agharta 2]

Macie może jakiś sposób by przejść 22 rozdział na miażdzącym poziomie?

[Gonzo3211 697]

Bunkry jak mniemam?