Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Salet007

Plantronics Gamecom 367

Rekomendowane odpowiedzi

ja póki co śmigam w jakiś sanheiserah za 6 dych ( na allegro nówki qpiłem za 2 ) xD ale przy dłuższej grze bolą uszy, bo te słuchawki nie mają muszli, tylko są nakładane bezpośrednio na uszy... Zastanawiam się właśnie nad tymi plantronicsacmi, ale to co piszecie o pękaniu nieco mnie odrzuca... Poza tym opinie są raczej pozytywne, więc nie wiem co zrobić, bo zbyt dużo kasy nie mam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja póki co śmigam w jakiś sanheiserah za 6 dych ( na allegro nówki qpiłem za 2 ) xD ale przy dłuższej grze bolą uszy, bo te słuchawki nie mają muszli, tylko są nakładane bezpośrednio na uszy... Zastanawiam się właśnie nad tymi plantronicsacmi, ale to co piszecie o pękaniu nieco mnie odrzuca... Poza tym opinie są raczej pozytywne, więc nie wiem co zrobić, bo zbyt dużo kasy nie mam...

pewnie masz sennheisery hd 202 kotre sa bardzo bardzo niewygodne. Co do plantroniscow mialem. I powiem tak sa super wygodne chyba jedne z najwygodniejszych jakie w zyciu mialem na uszach(a troche mialem) dzwiek jak za ok 100zl jest nawet nienajgorszy, a co do pekania faktycznie moga pekac ja mialem je ok 1 roku i mi pekaly ale np moj kolega tez ma i nic sie nie dzieje, sadze ze to zalezy jakiej masz wielkosci glowe na wiekszej moga pekac a na mniejszej juz nie koniecznie;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ahas, rozumiem :) zdecydowanie potrzebuję czegoś wygodnego, a że głowy jakiejś wielkiej nie mam, to pewnie się skuszę :P tylko paragon zachowam, jakby miały się połamać znienacka ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W skrócie:

 

Słuchawki do bani. Chciałem czegoś co będzie grało porównywalnie od moich wysłużonych, dwuletnich Philipsów SH 2700, ale z mikro.

 

Jakość dźwięku słaba. Zero niskich tonów w połączeniu z ostrą górą męczą i irytują. Do wykonania się nie przyczepię bo trudno za taką cenę oczekiwać cudów, ale kabel za krótki.

 

Lepiej kupić porządne, nie-gaming słuchawki z mikro na klipsie.

 

Kupuję Aurvany albo Sennheiser HD 215, a ten produkt słuchawkopodobny idzie w kosz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak u niektórych, pęknięcia, u mnie w lewej słuchawce na wysokości górnych śrubek, więc to chyba już taka ich przypadłość

dodatkowo padł mi mikrofon, działa tylko w jednej pozycji :/

za to w grach dźwięk malina, mikrofon rewelacja

postaram się oddać na gwarę, a jak odrzucą to chyba pomyślę nad HD 201 + ZM-MIC1, ktoś ma może takie połączenie? lepsze to będzie niż Gamecomy 367?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janke5 uznają to na gwarancji. Ja już zacząłem grzebać przy kablu w tym czasie co mi pękły i odesłać nie mogłem.

 

Ja obecnie mam takie połączenie:)

Dla mnie minimalnie lepsze Gamecomy, a przy muzyce te "minimalne" jest już bardziej odczuwalne niż w grach na korzyść 367 (grałem CS, BF,COD - tu już jest podobnie z lekka przewagą plantronów)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli tak jak w sumie podejrzewałem, byłby to krok wstecz

dzięki za opinię, jutro dzwonię do Kontela i niech dają RMA ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troszkę odkopię...

właśnie słuchawki wróciły z serwisu... nówka sztuka nieśmigana, wygląda na to, że nie opłacało im się nawet naprawiać

więc serwis działa sprawnie :P można z czystym sumieniem polecać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh, miałeś te same problemy jak ja.

Mikrofon i pęknięcie. Niestety ja nie uwierzyłem w dobrą wolę Kontela i sam zacząłem naprawiać. Mikrofonu się nie udało a po sklejeniu pałąka fatalnie to wyglądało i teraz mam co mam:)

 

Kurier na twój koszt czy na koszt serwisu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Właśnie zakupiłem sobie Gamecomy. I mam pytanie czy u Was lewa słuchawka jakby ciut ciszej grała ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko.

Kupiłem właśnie Gamecony 367. I mam takie dziwne wrażenie jakby lewa słuchawka ciszej grała. To możliwe ? Czy mi się wydaje ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niemożliwe, chyba że lutowałeś wtyczkę i jest za duża oporność na lewym kanale.

Może masz kanał ściszony w ustawieniach?

 

Miesiąc, ale może jeszcze nie ogarnął:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Zapraszam Wszystkich użytkowników forum do zapoznania się z aktualną promocją na słuchawki dla graczy GAMECOM

 

GameCom 367 cena: 99.99zł GameCom 367

 

GameCom 777 cena: 239.99zł GameCom 777

 

Plantronics Gamecom: tutaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh, miałeś te same problemy jak ja.Mikrofon i pęknięcie. Niestety ja nie uwierzyłem w dobrą wolę Kontela i sam zacząłem naprawiać. Mikrofonu się nie udało a po sklejeniu pałąka fatalnie to wyglądało i teraz mam co mam:)Kurier na twój koszt czy na koszt serwisu?

 

u mnie to samo, niezla kiszka :P

najpier micro , potem palak w miejscu kolo regulacji ,pomijam juz fakt ze "wysiegnik mikrofonu" wiecznie opada

 

nastepnym razem dam szanse innej firmie :E

 

to jak ktos pisal wyzej ,ciszej grajaca jedna sluchawke tez mialem,ale to wtedy zaobserwowalem gdy byly ustawione bardzo cicho na kablu,jak sie je podkrecilo to sie dzwiek zrownywal (w kazdym razie tak mi sie wydaje :E )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę zakładać nowego tematu, a tu dokleję moje spostrzeżenia. Jakiś czas temu testowałem te słuchawki i czas rozwiać kilka wątpliwości oraz mitów które do okoła nich krążą....

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Plantronics GameCom 367 - Czy nisko budżetowy sprzęt jest aż tak słaby?

 

 

 

1001409a.jpg

 

Na pewno wiele razy spotkaliście się z określeniami twierdzącymi - wyraźnie podkreślam twierdzącymi to, iż sprzęt z tej najniższej półki to wielki niewypał, a zwłaszcza chodzi tu o każdy jeden produkt z napisem "For Gamers" czyli dla graczy. Ludzie twierdzą mimo, że nie znają iż takowy sprzęt to pomykała, a ten kto skusił się na napis "For Gamers" zrobił bardzo duży błąd. W czym tak na prawdę rzecz ? Przede wszystkim w utartych stereotypach. Ktoś coś kupił, podał co o tym myśli dalej, a owa informacja poleciała jeszcze dalej i wreszcie rozprzestrzeniła się jak wirus "T" z Resident Evil bez możliwości cofnięcia jego efektów, gdyż antidotum jest prawie niedostępne. Do czego zmierzam ? Cofnijmy się kilka lat do tyłu gdy na rynek zaczęły wkraczać produkty dla graczy ( dziś jednak skupiamy się na audio ). Pamiętacie jak to wyglądało ? Sprzęt o na prawdę niskiej jakości wręcz zalewał sklepowe półki, a same ceny wołały aż o pomstę do nieba gdyż to co otrzymywaliśmy nie było tak na prawdę warte owego wydatku. W taki sposób zaczął ucierać się stereotyp głównie wśród melomanów oraz entuzjastów dźwięku wysokiej jakości, że sprzęt "For Gamers" nigdy nie dorówna takim produktom które pochodzą między innymi od Sennheiser. Był to fakt i sam niejednokrotnie byłem wstanie się o tym przekonać, a przed oczami mam np. słuchawki Creative Fatality czy jak kto woli Fatalne Kreatiwy....

 

1001407k.jpg

 

Czas pędzi do przodu i wiele rzeczy się zmienia choć nie wszystkie. Jeszcze do nie tak dawna sam uważałem, że sprzęt dla graczy to wielka tandeta, ale coś się zmieniło i trochę zmieniłem swoje zdanie - mój stereotyp się poniekąd zmienił, ale większość naszej populacji i tak nadal wie swoje. Będąc zapatrzony w sprzęt audio który zaczyna się od czterech $$$$ cyfr w górę nigdy nawet nie myślałem o zakupie czegoś z najniższej pułki. Jakiś czas temu mój brat miał urodziny i postanowiłem sprawić mu jakieś przyzwoicie wyglądające słuchawki z mikrofonem, aby mógł podczas gry komunikować się z innymi osobami. Zaznaczam do produktów dla graczy podchodziłem i podchodzę z dystansem, ale po przeczytaniu kilku pozytywnych opinii o słuchawkach GameCom 367 postanowiłem je kupić w ciemno i samemu przetestować. W internecie możemy znaleźć masę sprzecznych opinii na temat tego produktu, a nauczyłem się już nie wierzyć w te bazgroły. Najlepiej przekonać się samemu i na własnych uszach.

 

1001405fv.jpg

 

Kupiłem! Cena - wręcz śmieszna bo za 100zł nie kupimy nawet HD205 o podobnym modelach nie wspominając gdzie mikrofon musimy dokupić! Paragon w kieszeń i do domu. Słuchawki zapakowane zostały w plastikowe opakowanie... hahah... co za ironia - plastik w plastiku, aż mi się banan na twarzy zrobił patrząc na pudełko i trzymając w jednej ręce Plantronics'y. Ten sprzęt został wykonany całkowicie z plastiku i nie znajdziemy tu nic innego za wyjątkiem metalowych śrub ( dobrze, że choć to jest z metalu ) oraz padów z niby skórzanym wykończeniem. Pierwszy rzut oka i można stwierdzić jedno, że jak na plastikową budowę to jest naprawdę solidna. Miłe zaskoczenie. Waga słuchawek również jest niewielka, a w porównaniu z moimi D7000 do waga kogucia. Oczywiście byłem złym chłopcem i postanowiłem zajrzeć do środka muszli. Co ujrzałem ? Nic co warte by było opisywania bo po raz kolejny powiało plastikiem. Kabel został wprowadzony tylko do lewej muszli i to w niej został rozdzielony. Jakość przewodu pozostawia wiele do życzenia bo jest cienki, po zdjęciu izolacji jeszcze cieńszy, a po zdjęciu kolejnej .... nie wiem co tam odpowiada za przesyłanie sygnału - to chyba odbywa się drogą radiową O_o !

 

1001403t.jpg

 

Przewód ma tendencję do skręcania się więc miejmy to na uwadze gdyż możemy go szybko uszkodzić. Producent przewidział tylko 2m kabla. Czy to wystarczająca długość ? Zdecydowanie tak jeśli mamy podłączone słuchawki do przedniego panela jednak gorzej będzie gdy przyjdzie nam nurkować pod biurko, aby podłączyć GameCom'y prosto do dźwiękówki - kabla zabraknie, aby komfortowo się poruszać czy grać. W pałąku przewidziano miejsce dokujące na mikrofon więc gdy go nie używamy bądź nawet nie mamy zamiaru używać to wystarczy go złożyć, a wszystko będzie przypominać jedną całość. Gratuluje pomysłu. Czy wspominałem już o złączach jack 3,5mm ? Nie ? Cóż, na prawdę i nie bójmy się użyć tego słowa są tandetne. Najlepiej będzie wpiąć je w gniazda i zapomnieć o nich kompletnie.

 

1001408i.jpg

 

Jedyną rzeczą która mi się spodobała to regulator głośności oraz włącznik mikrofonu - plastikowe lecz wyglądające solidnie. Jedyne co mnie martwiło to czy z czasem nie wystąpią trzaski podczas aktywacji lub dezaktywacji mikrofonu.

 

1001401b.jpg

 

Zakładamy sprzęt na głowę i ... ? Można rzec, że jest na prawdę wygodny. Co prawda uciska dość mocno głowę, ale wystarczy kilka dni aby to zmienić. GameCom 367 to słuchawki typu zamkniętego, ale ich izolacja otoczenia stoi na średnim poziomie. Nie mogę powiedzieć, że jest słaba ale również nie mogę stwierdzić, iż rządzi i zmiata takie produkty jak CAL! czy HD201. Regulacja pałąka jest dość szeroka więc większość użytkowników nie będzie miała z nimi problemu, aczkolwiek takie słuchawki jak wspomniane HD205 mają jeszcze większy zakres.

 

Impresje dźwiękowe... zacznę od mikrofonu, a najlepsze zostawię na koniec gdyż tam będzie dużo sprzeczności. Mikrofon dołączony do słuchawek to konstrukcja na dość wysokim poziomie biorąc pod uwagę cenę całości. Nie dorówna on takim mikrofonom jak Zalman ZM1, ale strasznie daleko od nich nie będzie odbiegać. Przeprowadziłem kilka testów i stwierdzam jednoznacznie, że te słuchawki warto kupić już dla samego mikrofonu. Funkcja wygłuszająca otoczenie na prawdę jest rewelacyjna i nawet przy głośno ustawionym telewizorze słyszałem tylko swój głos, a nie to co jest do okola mnie. Mikrofony z bazaru lub biedronki nawet nie mają startu. Tak więc tu się zgodzę z większością recenzentów - mikrofon to duży plus dla 367. Panel kontrolny czy jak kto woli pilot działa bez zarzutu i nawet po 4 miesiącach zabawy nadal nie wykryłem szmerów podczas regulacji głośności czy trzasków przy aktywacji mikrofonu. Jednym słowem dobra robota.

 

1001404l.jpg

 

Odsłuch audio czyli to co jest tak na prawdę najważniejsze. Pierwsze wrażenie piorunujące! Nie wierze, że mam na głowie słuchawki za 100zł do tego z dedykacją "For Gamers". Zostałem bardzo miło zaskoczony gdyż spodziewałem się dźwięku podobnego z choćby Sony MDR XD200, ale nie. Te słuchawki mogą konkurować z droższymi modelami, ale to już tylko zależy czego słuchamy i do czego chcemy je wykorzystać. Pierwsze co rzuca się nam w uszy to bardzo duży nacisk na średnicę, a chcę powiedzieć że została wypchnięta do przodu i to ona dominuje. W muzyce zauważymy bardzo wyraźne i realistyczne wokale jednakże są one zdecydowanie za blisko. Sama scena jest trochę mała co bardzo wyraźnie czuć gdyż mamy wrażenie, że wszystko dzieje się tuż przed nami. Nie twierdzę, iż brakuje tu dużo ale jednak chciało by się odczuć trochę większą przestrzeń. Mimo tego jest na prawdę dobrze i jesteśmy w stanie wyłapać wszystkie dźwięki z osobna. Pasmo wysokie jest przeciętne i nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym, ale czasami chciało by się powiedzieć, że perkusja czy trójkąty grają za cicho na tle wypchniętej średnicy. Można taki fakt korektować za pomocą equalizera, ale ja się osobiście w takie rzeczy nie bawię. Jeśli chodzi o muzykę to GameCom'y świetnie spisują się w akustyce, klasyce, muzyce jazz oraz pop itp. Tak więc trochę pochwaliłem Plantronics'y, ale czas najwyższy trochę po nich "pojeździć". Największa bolączką testowanego przezemnie modelu było pasmo basowe i o ile do mid-basu nie mam większych zastrzeżeń to do tych najniższych częstotliwości już tak. Brakuje tu uderzenia oraz głębokiego zejścia. Owszem coś tam nam stuka, ale dużo tu brakuje do tego zdarzy się nam usłyszeć dosłownie plastikowy bas. Co mam przez to na myśli ? Włóżcie głośnik do plastikowego wiadra lub pojemnika to się przekonacie. Fani D&B, Hip-Hop i podobnym powinni trzymać się z daleka od tego produktu gdyż po 5 min słuchania słuchawki trafią do śmietnika. Tak wiem co chcecie powiedzieć, słuchawki zostały zaprojektowane do grania a nie słuchania muzyki. Tu was zaskoczę bo wszelkie wybuchy nie mają wiele wspólnego z realizmem, a wszystkiemu winny jest właśnie przycięty bas. Co prawda odnalezienie się w otoczeniu i pozycjonowanie nie stanowi problemu to już sam realizm zostaje daleko w tyle. Dźwięk jest dobry, ale ma kilka mankamentów i tego nie da się ukryć, a osoby chwalące pod niebiosa ten produkt chcą chyba tylko siebie dowartościować, lub zrobić kogoś w balona pisząc teksty typu: "bas jest bardzo dobry" - to znaczy jaki O_o ?

 

1001406j.jpg

 

Jakaś konkluzja ? Ależ oczywiście - kupować i nawet się nie zastanawiać. Czy ja oszalałem ? Nie. Nie dostaniecie mikrofonu o tak dobrej jakości i słuchawek które by reprezentowały podobny poziom jak Gamecom 367 w cenie 100zł. Za sam mikrofon przyjdzie Wam zapłacić co najmniej 20zł ( pomijam te biedronkowe coś ... ) przy czym pozostanie Wam tylko 80zł na słuchawki. Kupicie MDR XD200 ? Nie sadze. Mimo kilku mankamentów GameCom'y w swoim przedziale cenowym to bardzo atrakcyjna pozycja zwłaszcza dla osób szukających komfortu i praktycznych rozwiązań, a takowe znajdą w modelu 367. Tak więc od dziś zanim powiem, że dane słuchawki dla graczy to tandeta - najpierw się z nimi dobrze zapoznam i osłucham zamiast mówić na "pałę". Radzę zrobić to samo wszystkim tym fanatykom sprzętu zapatrzonym w duże cyferki $$$$$$$$$.

 

 

 

 

Konfiguracja testowa:

 

Asus Xonar ST ( LME49990MA + 2x LME49990MA )

 

cbig3673807.jpg

 

Przewód QED Performance Audio 1

 

qedj.jpg

 

Little Dot MK III z lampami Voshkod 6ZH1P-EV + Soviet 6N6P-P

 

dotg.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sobol dobra recka, niestety ja mam zupełnie inne zdanie co do tych słuchawek. Na samym początku byłem z nich zadowolony tak jak ty. Po jakiś 6 miechach pojawiły się problemy z mikrofonem, u kolegi padł on zupełnie po roku. No i najwiekszy mankament to pękający pałak w moim przypadku tuż po upływie gwarancji. Słuchawki wylądowały w śmietniku, odkurzyłem zewnetrzny mikrofon logitecha i zakupiłem superluxy hd 681(za niespełna 80zł). Odsłuch w grach podobny, za to w muzyce znacznie lepiej, zwłaszcza we flacu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera wie, zobaczymy ile wytrwają w brata rękach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam sobie alledrogo w poszukiwaniu tanich i dobrych słuchawek i trafiłem na te ;)

Wpisuje w google, patrze a tu pclab i bananek na gębie :)

 

Więc tak... do końca tego tygodnia muszę mieć słuchawki z mikro.

 

Mam do wyboru te:

http://allegro.pl/plantronics-gamecom367-dla-graczy-podkladka-i2410239970.html

 

Lub

Creative Fatali1ty Gaming za 10zł więcej.

 

Słyżtć mi będą tylko do gier typ. : bf3, p4f, nfs

Dziękuje za rady :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UP

Pewnie wybrałeś:D lecz Plantrony > Fatalne, chociaż możesz wybrać HD201

 

Ktoś miał do czynienia z mniemanym zastępcą, tj. Gamecom 380? Wyglądem wrażenie jak na tą cenę robią ogromne, fakt wrażenie wizualne, miał ktoś "przyjemność" odsłuchu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchawek nie polecam, bo walnęły po 2 miesiącach. ZAkładałem je NORMALNIE i pękły. Bardzo słabe wykonanie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A słuchawki mojego brata jak i kumpla z PL nadal działają poprawnie i bez uszkodzeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...