Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Franzl Lang

Zdjecię z fotoradaru

Rekomendowane odpowiedzi

czaplinek2.jpg

 

Czy takie zdjęcie z fotoradaru jest "OK" ? Tablice rejestracyjne są jakieś poprzerabiane, nie na swoim miejscu (normalne miejsce tablic jest "wymazane" i tablice są przesunięte niżej) a nigdy wcześniej nie dostałem zdjęcia i nie wiem czy to to jest w porządku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szkoda :E

szkoda ?? ludziu, ta fota jest tak nieczytelna, że możesz się spokojnie wyprzeć punktów :) chyba, że specjalnie ją tak zniekształciłeś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
szkoda ?? ludziu, ta fota jest tak nieczytelna, że możesz się spokojnie wyprzeć punktów :) chyba, że specjalnie ją tak zniekształciłeś...

 

Zniekształcił skaner :E Samo zdjęcie jest lepsze, choć kierowcę i tak ledwo widać i na to się powołuję... Ale po prostu pytam.

 

W ogóle to było na trasie koło Czaplinka (miejscowość Broczyno) - jechałem przez Szamotuły do Połczyna. Od cholery fotoradarów, ale ten oczywiście był przenośny :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak mnie teraz olśniło...

 

za pewne wszyscy z was wiedzą, że kilkaset metrów przed każdym fotoradarem na maszcie, jest informacja, że ów fotoradar będzie...mniej osób już pewnie wie, że jeżeli takiej informacji nie ma (po prostu brak znaku) to nawet jak fotka zostanie zrobiona, to można ją sobie do kosza wyrzucić bez konsekwencji, ale trzeba udowodnić, że ów fotoradar nie jest wcześniej oznakowany...

 

Czy ktoś ma może pomysł jaka jest podstawa prawna konieczności informowania o tym, że zbliżamy się do fotoradaru i jak to się ma do fotoradarów przenośnych ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak mnie teraz olśniło...

 

za pewne wszyscy z was wiedzą, że kilkaset metrów przed każdym fotoradarem na maszcie, jest informacja, że ów fotoradar będzie...mniej osób już pewnie wie, że jeżeli takiej informacji nie ma (po prostu brak znaku) to nawet jak fotka zostanie zrobiona, to można ją sobie do kosza wyrzucić bez konsekwencji, ale trzeba udowodnić, że ów fotoradar nie jest wcześniej oznakowany...

 

Czy ktoś ma może pomysł jaka jest podstawa prawna konieczności informowania o tym, że zbliżamy się do fotoradaru i jak to się ma do fotoradarów przenośnych ??

 

Heh, otóż chodzi o to że tam nie ma takiego znaku, z tego co pamiętam. A dlatego, że nie ma tam stacjonarnego fotoradaru. I nie wydaje mi się, czy w przypadku przenośnych musi takie ostrzeżenie być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Heh, otóż chodzi o to że tam nie ma takiego znaku, z tego co pamiętam. A dlatego, że nie ma tam stacjonarnego fotoradaru. I nie wydaje mi się, czy w przypadku przenośnych musi takie ostrzeżenie być.

dlatego się zastanawiam, jaka jest podstawa prawna mówiąca o konieczności informacji o tym, że zbliżamy się do fotoradaru...bo być może chodzi o coś, co daje furtkę do dyskusji na temat fotoradarów przenośnych...

 

Oczywiście informacji o tym, że fotoradar stacjonarny musi być być wcześniej oznaczony, aby fotka była ważna, nikt oficjalnie nie powie, ale ja wiem, że jest ona prawdziwa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, gdzieś, chyba na jakiejś grupie czytałam historię gościa, który chciał odmówić płacenia mandatu powołując się na to, co pisze Dylu. Wątek obrósł w wiele odpowiedzi, przywoływane były przepisy, podstawy prawne, interpretacje, jakieś odpowiedzi od władz, przebijałam się przez to kupę czasu, bo byłam ciekawa, co z tego wyniknie.

 

Wynik był taki, że mandat trzeba było zapłacić. Ale nie każcie mi tego wątku szukać. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś, gdzieś, chyba na jakiejś grupie czytałam historię gościa, który chciał odmówić płacenia mandatu powołując się na to, co pisze Dylu. Wątek obrósł w wiele odpowiedzi, przywoływane były przepisy, podstawy prawne, interpretacje, jakieś odpowiedzi od władz, przebijałam się przez to kupę czasu, bo byłam ciekawa, co z tego wyniknie.

 

Wynik był taki, że mandat trzeba było zapłacić. Ale nie każcie mi tego wątku szukać. :)

 

ze źródła wiem, że fotka ze stacjonarnego fotoradaru ma moc prawną, tylko wtedy jak ów fotoradar jest wcześniej oznakowany...jest to informacja pewna :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak mnie teraz olśniło...

 

za pewne wszyscy z was wiedzą, że kilkaset metrów przed każdym fotoradarem na maszcie, jest informacja, że ów fotoradar będzie...mniej osób już pewnie wie, że jeżeli takiej informacji nie ma (po prostu brak znaku) to nawet jak fotka zostanie zrobiona, to można ją sobie do kosza wyrzucić bez konsekwencji, ale trzeba udowodnić, że ów fotoradar nie jest wcześniej oznakowany...

 

Czy ktoś ma może pomysł jaka jest podstawa prawna konieczności informowania o tym, że zbliżamy się do fotoradaru i jak to się ma do fotoradarów przenośnych ??

 

chodzi o to, że nigdzie w prawie polskim nie ma skodyfikowanej konieczności informowania kierowców o tym, że zbliżają się do fotoradaru, Polska jest jedynym krajem w UE, który stosuje takowe oznakowania, a wynika to z biedy naszego państwa, ponieważ część stacjonarnych masztów stoi pusta i tylko czasowo trafia tam pudełeczko z fotoradarem, ma to po prostu zmuszać kierowców do zmniejszenia prędkości (bo nie wiadomo, czy akurat jest czy nie ma) i tyle, taka idea przyświecała wprowadzeniu znaków informacyjnych przed fotoradarami - jeśli w końcu wszystkie maszty zostaną uzupełnione o czynne urządzenie, to i pewnie znaki informujące też znikną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ze źródła wiem, że fotka ze stacjonarnego fotoradaru ma moc prawną, tylko wtedy jak ów fotoradar jest wcześniej oznakowany...jest to informacja pewna :D

No widzisz, a mnie się wydaje, że sprawa dotyczyła właśnie stacjonarnego, który nie był oznakowany.

Informacja pewna - rozumiem, ale podstawa prawna jest Ci nieznana, bo wcześniej pytałeś? Właśnie dokładnie tak samo było w tamtej dyskusji - ktoś wiedział na bank, tylko co z tego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyny sposób na fotoradary to bycie brytyjczykiem :D

audi_i_muppet.jpg

 

swoją drogą z tego co pamiętam zdjęcie które ci dali jest tylko poglądowe a u siebie mają masakrycznie ostre, jak trzeba to ci pokażą ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki, jak mi fotoradar machnął fotkę w marcu i do tej pory cisza to już mogę spać spokojnie?:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brytole mają jeszcze kiepściej z fotoradarami niż my, bo jak powiesz, że komuś dałeś furę i ten kolo przekroczył dopuszczalną prędkość i dał się sfotografować, to ukażą tego kolesia, ale właścicielowi podniosą drakońsko składkę OC (w sensie ubezpieczyciel po informacji od Policji), także nawet jeśli właściciel nie popełnił tego wykroczenia, to i tak bierze to na siebie i potulnie buli mandat

 

u nas masz jeszcze jakieś możliwości do kombinacji, a tam qpa

 

edit@up

karalność wykroczenia upływa po roku od daty jego ujawnienia, więc jeśli nawet fotę zrobiono Ci w marcu, ale materiał z nagraniem zostanie wyjęty i poddany obróbce w np. lipcu, to od lipca liczy się czas na ukaranie

 

 

edit@Marzinho Gaucho

ale ta fota raczej nie jest z Policji (na fotkach z Policji są jeszcze rubryki na dane z prawa jazdy, kiedy wydane, I uprawnienia, kategoria, numery i inne, a na tej focie nic takiego nie ma), a ze Straży Miejskiej/Gminnej - wysłałbym pisemko, że ja wtedy nie kierowałem i nie wiem, kto kierował moim samochodem, ale jeśli to fota z Policji, no to wtedy nie wirowałbym, co najwyżej podesłałbym, kogoś, kto mało jeździ o ile twarzy na focie nie widać :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ze źródła wiem, że fotka ze stacjonarnego fotoradaru ma moc prawną, tylko wtedy jak ów fotoradar jest wcześniej oznakowany...jest to informacja pewna :D

 

Bzdura.

 

Kiedyś, gdzieś, chyba na jakiejś grupie czytałam historię gościa, który chciał odmówić płacenia mandatu powołując się na to, co pisze Dylu. Wątek obrósł w wiele odpowiedzi, przywoływane były przepisy, podstawy prawne, interpretacje, jakieś odpowiedzi od władz, przebijałam się przez to kupę czasu, bo byłam ciekawa, co z tego wyniknie.

 

Wynik był taki, że mandat trzeba było zapłacić. Ale nie każcie mi tego wątku szukać. :)

 

Z tego co pamiętam to my też tutaj na ten temat dyskutowaliśmy, chyba nawet pisałaś (albo linkowałaś) o tamtej dyskusji ;) Wyszło na to, że ktoś sobie coś wymyślił z tym oznakowaniem ale poprzeć tego nijak nie potrafił. No bo jak potwierdzić coś, co jest bzdurą? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
edit@Marzinho Gaucho

ale ta fota raczej nie jest z Policji (na fotkach z Policji są jeszcze rubryki na dane z prawa jazdy, kiedy wydane, I uprawnienia, kategoria, numery i inne, a na tej focie nic takiego nie ma), a ze Straży Miejskiej/Gminnej - wysłałbym pisemko, że ja wtedy nie kierowałem i nie wiem, kto kierował moim samochodem, ale jeśli to fota z Policji, no to wtedy nie wirowałbym, co najwyżej podesłałbym, kogoś, kto mało jeździ o ile twarzy na focie nie widać :E

 

Fota nie jest z Policji, bo przyszła ze Straży Miejskiej Czaplinek. I napisałem wyjaśnienia, że nie wiem kto kierował.

 

W TV mówili o tym nawet, że oznakowanie fotoradarów jest niejako "dobrowolne".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bzdura.

 

i tyle ?? koniec ? :)

 

skąd wiesz, że bzdura ?? ja swoją wersję usłyszałem od znajomego pana policjanta i kolegi przy okazji...uznałem to za pewnik, gdyż w policji jest już 15 lat i trochę pewnie w drogówce odpracował :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
max

 

Aua, jak dobrze mieszkac we Wroclawiu i jezdzic glownie po A4 :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Aua, jak dobrze mieszkac we Wroclawiu i jezdzic glownie po A4 :P

 

To akurat ma niewiele do rzeczy , bo jestem z Poznania :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U was jak jezdzilem jakos rok temu to tez malo fotoradarow w miescie, w porownaniu do Krakowa. Tam jest masakra :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jakby nie patrząc to na tej fotce widać twarz kierowcy :E Podejrzewam że na fotce którą mają u siebie będzie ją widać wyraźnie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrze że zamazałeś na wydruku nr rejestracyjny :P tylko po co jak masz bardoz czytelny na fotce :P:lol2: :lol2: :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Świetne rady, autor tematu gra w 3440x1440, więc jakim cudem warto zmieniać 4070Ti na 4070Ti Super, skoro premiera RTX 5000 jest tak nieodległa ? Zanim braknie mu 12GB VRAM w tej rozdzielczości to będzie premiera RTX 6000. Więc @andriejek69 jak masz zmieniać teraz kartę to albo coś dużo mocniejszego, albo czekaj na nowe RTXy. Chyba, że faktycznie chcesz pograć w Cyberpanka z Path Tracingiem, ale tam nawet 4070Ti Super z 16GB to będzie za mało. Zrobisz ja uważasz, ale osobiście uważam taką zmanię za kompletnie bezsensowną, bo obecna kara Ci wystarczy do tej rozdzielczości, a jak zmieniać to na 4090, żeby faktycznie poczuć różnicę, teraz dostaniesz 10% to wydajności. Jedyna opcja to sprzedaż obecnej karty za dobrą cenę i niewielka dopłata.
    • Trudne się wylosowało... Monitorów z tunerem jest jak na lekartwo a szybszych niz 60hz tym bardziej. Nie ma mowy też o oledzie ani miniledzie z tunerem chyba że chodzi o telewizor to już prędzej coś znajdziesz.  Nie podałeś specyfikacji swojego komputera to też niezbyt można powiedzieć czy poradzi sobie z monitorem 4k np. (Samsung monitor m7 i m8) mają smart tv ale tunera już nie mają... Dodatkowo są na matrycy VA co nie każdemu może przypaść do gustu. Najlepszym rozwiązaniem będzie kupno możliwie najlepszego monitora na miniledzie/oled (jeżeli nadal mówimy o budżecie 4000zł) i jakiegoś smartboxa (googletv) z tunerem i podłączenie go do monitora poprzez HDMI.
    • Witam Proszę o ocenę zestawu do grania w 1440p i ewentualne propozycje zmian, chciałabym żeby wszystko zamknęło się w 7tys. Preferuję połączenie Intel/Nvidia, najlepiej jak najmniej RGB, dyski już posiadam (2 SSD Sata). Procesor i5 14600KF Karta Gigabyte GeForce RTX 4070 Super Windforce OC 12GB Płyta główna MSI B760 Gaming Plus WIFI lub MSI MAG B760 Tomahawk WIFI (wcześniej rozważałam również Gigabyte B760 Gaming X AX) Zasilacz Seasonic Focus GX - 750W Lexar Ares RGB 32GB 6400MHz CL32 Obudowa Genesis Irid 505F Z chłodzeniem mam problem, ponieważ chciałam zakupić Deepcool'a AK620, jednak nie jest dostępny w sklepie komputronika (sklep wybrałam ze względu możliwości odbioru komputera w moim mieście). Niestety ten ma dość ograniczony wybór chłodzeń. Tak samo jak widać mocno zastanawiam się nad płytą główną, jestem otwarta na propozycje.
    • https://www.rtings.com/monitor/learn/research/vrr-flicker  
    • Ja czego nie rozumiem? No ja rozumiem jaka jest różnica pomiędzy odbiornikiem prądu a generatorem. Z tego co widzę hybrydy się zgłasza. Czy Ci się to podoba czy nie. To nie jest offgrid.  Tak samo jak magazyn energii. Mimo iż ludzie używają je wewnątrz domu, to muszą być zgłaszane.  To że chińczyk mówi, że falownik nie wysyła nadmiaru energii poza sieć nie ma żadnego znaczenia jeśli podepniesz to do sieci.  Czy na rondo nie ma liczników? Na enmasz umowy tam z energetyka? Nie da się zamontować normalnej instalacji? Co powiedział Ci dostawca prądu? Jeśli sąsiada z działki wywali choćby radio na drugi tydzień po montażu Twojego lewego PV, to spodziewaj się problemów.  Jak udowodnił aż że Twój chiński szajs jest przekozak wówczas? Będziesz miał na to jakieś papiery?  Ze specyfiki pracy jaką oczekujesz. Ta sama zasada działania Cię interesuje. Będziesz szukał paneli gruntowych? A czym różnią się takie od paneli dachowych albo balkonowych? Zestaw balkonowy to jest to co szukać powinieneś. Bo zestawów RODo nie robi a raczej?  Zacznijmy od tego, że zacząłeś od złej strony, bo zamiast falownika i budowania hybrydy, podpina się takie rzeczy prosto w panele. Pompa na prąd stały o szerokim napięciu działania pyrka sobie jak ma napięcie i tyle. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...