Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

szewskitomasz

Creative Fatal1ty Gaming Headset HS-800

Rekomendowane odpowiedzi

Creative Fatal1ty Gaming Headset HS-800

 

creative-hs-800-1.jpg

 

Specyfikacja produktu:

 

Słuchawki

 

* Przetworniki: 40-to milimetrowe magnesy neodymowe

* Pasmo przenoszenia: 20Hz-20kHz

* Impedancja 32 omy

* Czułość (przy 1kHz): 110dB/MW

Mikrofon

 

* Kondensator z funkcją redukcji szumów

* Pasmo przenoszenia: 100Hz-15kHz

* Impedancja: <10kohm

* Czułość (przy 1kHz): -40dBV/Pa

* Długość przewodu: 2.5 m (przewód z miedzi beztlenowej)

* Wtyczki we/wy: dwie złocone wtyczki 3.5mm stereo minijack

* Waga netto: 200g (bez opakowania)

 

Gwarancja

 

* 12 miesięcy

 

Wstęp:

 

Już od dłuższego czasu przymierzałem się do kupna słuchawek, na początku byłem święcie przekonany do Sony V700DJ za 160zł z Allegro, jednak z nich zrezygnowałem dowiedziawszy się, że to podróbki które nie grają tak jak te za ponad 600zł - na które mnie nie stać. Później przyszła kolej na Creative Aurvana DJ, nie wiedzieć czemu również z nich zrezygnowałem i w końcu zakupiłem te opisywane dzisiaj przeze mnie. Wybrałem je ze względu na cenę i ciekawy design, oczywiście uwagę moją przykul również mikrofon oraz możliwość regulacji głośności na kablu.

Zamówiłem je na Allegro za 95zł więc cena nie jest tak duża, po dwóch dniach otrzymałem zamówiony towar i od razu zacząłem testować.

Zaznaczę przy tym, że są to moje pierwsze własne słuchawki więc proszę za bardzo nie zwracać uwagi na braki w recenzji czy mojego ew. zachwytu nad tym produktem.

Słuchawki podłączone są do zintegrowanej karty muzycznej na płycie Asusa. Natomiast ja jestem miłośnikiem muzyki elektronicznej i trance'u oraz mam duże przeczulenie dotyczące jakości prezentowanej przez sprzęt audio.

 

Pudełko:

 

Nie będę opisywał przesyłki i czekania na paczkę z zamówionym towarem lecz od razu przejdę do rzeczy.

Creative pakuje Fatal1ty HS-800 w tekturowe pudełko z przezroczystą plastikową"szybą" aby można było obejrzeć kupowany sprzęt. Nie ma co rozpisywać się na temat pudełka ponieważ jest ono nie praktyczne i niczym nie zachwyca. Krótko, na czarno-czerwonym pudełku mamy napisaną specyfikacje produktu oraz oczywiście słowa producenta który je reklamuje jako najlepsze dla graczy, jako, że noszą one ksywkę jednego z najlepszych na świecie graczy Johnathana "Fatal1ty" Wendela. Pudełko po za tym jest nie praktyczne ponieważ musimy je rozerwać aby wyciągnąć z niego to o co nam chodzi, o...

 

creative-hs-800-2.jpg

20091124224medium.jpg

 

Słuchawki

 

Jak wyglądają każdy może zobaczyć na zdjęciach. Wykonane są z kiepskiej jakości (po obejrzeniu ich na żywo) czarnego plastiku oraz czerwonych wstawek po bokach słuchawek, za to plus ponieważ ładnie to wygląda. Po lewej stronie widać biały podpis Wendela oraz standardowe oznaczenie literkami L oraz po prawo R. Na samej górze pałąka widnieje napis Fatal1ty Creative. Pod pałąkiem jest 1cm czarnej miękkiej gąbki aby było nam wygodnie. Mnie to oczywiście trochę denerwuje, mam wrażenie jakiegoś dyskomfortu no ale cóż.

Tą samą gąbką wyłożone są dookoła głośniczki. Tutaj już jest w miarę ok - oczywiście musi być jakieś ale - za bardzo to grzeje po jakimś czasie :E Zdecydowanie lepiej wypadał by tutaj materiał który jest w większości słuchawek czyli coś w rodzaju skóry. Owe poduszki mogły by być trochę większe, ucho oczywiście mam zakryte całe lecz lepiej czułem się w znacznie większych słuchawkach Philipsa HP2000/HP2700.

Wracając jeszcze w stronę pałąka, mamy oczywiście możliwość regulacji obrotu słuchawek oraz ich wydłużanie. No cóż, dla kogoś z długą głową pewnie to nie wystarczy bo maksymalne wysunięcie pojedynczej słuchawki to tylko 5 "przejść" czyli niecałe 2.5cm. Obrót słuchawki jest jeszcze lepszy, nie ma możliwości aby obrócić ją tak jak np. w V700DJ czyli 360 stopni. Creative ma do zaoferowanie wiele mniejszy kąt, bo tylko ~5* i to w dodatku w jedną stronę. Minus duży za to, lubię czasami mieć założoną 1 słuchawkę na uchu kiedy przykładowo przesłuchuję różnie kawałki - wiecie, tak jak robią to DJ'e. Tutaj trochę strach tak zrobić. Słuchawki są bardzo delikatne, mocniejsze rozszerzenie pałąka czy jego nadepnięcie bez wątpienia skończy się złamaniem. Wygoda ich użytkowania to jeden z największych minusów, po godzinie ich używania zaczynają za bardzo uciskać w uszy. Plusem jest też kabel wychodzący tylko z jednej słuchawki lecz on sam pozostawia wiele do życzenia, jest trochę za "delikatny", ma tylko 3mm grubości więc łatwo o jego uszkodzenie czy przetarcie. Długość kabla to około 2 metrów. Na kablu umieszczoną mamy regulację głośności oraz off/on mikrofonu. Jego końcówka zakończone jest rozdzielaczem, wychodzą z niego 2 pojedyncze kable zakończone mini jackami (styki są pozłacane). Jeden do podłączenia samych słuchawek a drugi do mikrofonu. Producent niestety nie przewidział dołączenia do zestawu przejściówek na większego jacka. Można to uznać za minus chociaż niekoniecznie ponieważ słuchawki są jedynie do domowych zastosowań i nikt nie będzie ich podłączać pod konsoletę DJską.

 

creative_hs1000.jpg

creative-hs-800-3.jpg

wno5ip79v99of0ckti3h.jpg

gv9c6k92cz3i5ulwt4vt.jpg

zva39dazltmqolmg6rep.jpg

apwocvr7l1fkzi603nhw.jpg

1olzibzgkg9ro7nczr10.jpg

 

Regulacja długości i obrotu

 

ktge8x19s8kmub5elog.jpg

4ewodb80rq5ibbx6c360.jpg

 

Mikrofon

W komplecie dostajemy mikrofon długości 14cm, on sam wykonany jest już dużo lepiej. Mamy możliwość wyginania mikrofonu na różne strony i zachowuje on swoje kształty. Więc łatwo można dopasować go do swoich potrzeb. Mikrofon z jednej strony zakończony jest... no właśnie mikrofonem :E na który nałożona jest (zdejmowana) czarna gąbka. Z drugiej zaś strony mamy mini jacka, również pozłacanego służącego do wpięcia mikrofonu w lewe ucho słuchawek. Tak, mikrofon jest tutaj odłączany, dzięki czemu nie musi nam on przeszkadzać gdy nie potrzebujemy komunikacji z innymi graczami. Napiszę od razu jak owy mikrofon się sprawuje. Jakością nie grzeszy czego można było się spodziewać jednak do rozmowy z kumplani z teamu czy pogaduszek na Skype nadaje się idealnie. Osoba po drugiej stronie może być pewna że nas zrozumie (oczywiście jeśli nie mówimy bełkotem), nic nie szumi i nie przerywa.

 

mq1garhxw81c5kutyk.jpg

leyuun9lyn0zfhhw1h2.jpg

 

Dodatki:

 

Może piszę trochę nie po kolei ale nie szkodzi.

W pudełku oprócz oczywiście słuchawek i mikrofonu znajdziemy (w moim przypadku) Reklamę gry Age of Conan, kartę gwarancyjną formatu A4 oraz malutką rozkładaną instrukcję. Miłym dodatkiem jest tutaj pokrowiec na cały Headset wykonany z materiału imitującego skórę (szkoda że to właśnie nim nie zostały pokryte poduszki jak już pisałem wyżej). Z pewnością jest to przydatne dla osób podróżujących po różnych zawodach którzy przemieszczają się z komputera do komputera. No i to już koniec "gadżetów", tutaj Creative zawodzi. Mogli chociaż dać malutkie naklejki a już by było lepiej.

 

20091124223medium.jpg

 

Dźwięk:

 

Wreszcie przechodzimy wreszcie do doznań słuchowych. Pisałem we wstępie jak mam podłączony ten zestaw - pod integrę wiec super jakości się nie spodziewać.

Pograłem na nowych słuchawkach trochę w trzeciego Stalkera oraz Dirta 2. Co do tej pierwszej gry to na prawdę wrażenia są świetne. Słuchawki dobrze dobrze izolują od dźwięków z zewnątrz więc można się poczuć jak byśmy na serio byli w świecie gry. Świetnie oddają one dźwięki otoczenia, nocą kiedy idziemy po niebezpiecznej Zonie słychać pojękiwanie mutantów, strzały stalkerów czy co najlepsze moim zdaniem tupot pod naszymi nogami. Słychać łamiące się gałązki kiedy wejdziemy w krzaki. Podczas burzy i deszczu jest jeszcze lepiej. Nie ma co porównywać do głośników 4.1 na których dotychczas grałem.

Co do Dirta 2 to również jest świetnie. Doskonale słychać dźwięk silnika, dźwięki zmiany przełożeń czy wreszcie piasku wydostającego się z pod kół samochodów przy gwałtownym ruszaniu. Team Fortress 2 pod względem dźwięku również mnie nie zawiodło. Słychać znacznie więcej i dokładniej niż na głośnikach. Co do słuchania muzyki to już nie jest tak świetnie. Lepszą jakość mają słuchawki od N82 podpięte do N5310. Pobawiłem się trochę ustawieniami dźwięku i equ na komputerze lecz nie udało mi się osiągnąć dobrego dzwięku. Może to muzyka której słucham jest tak "zabasowana". Ale o co chodzi ? Muzyka na Fatalkach jest po prostu średniej jakości. Mnie osobiście przeszkadza zbyt duży bas (choć oczywiście jest on świetnie podbity i wyraźny) jednak piosenki wydają się jakieś przytłumione, wiecie może jak to jest gdy do ucha dostanie nam się woda ? Dokładnie tak słychać muzykę (i to w jakości powyżej 300kbps) przez produkt znanej wszystkim firmy.

 

Podsumowanie:

Za tą cenę i wyłącznie do gier czy komunikacji w grach a nawet Skype Creative Fatal1ty Gaming Headset HS-800 są bardzo dobre, jakość w grach wszelkiego rodzaju jest znakomita. Słychać znacznie wiecej niż na moich wysłużonych głośnikach Cambridge SoundDorks od tej samej firmy. Dla fanów CS'a są świetne ponieważ słychać gdzie jest wróg, a i na niektórych serwerach nie dostaniemy bana za słuchawki dzieki którym słychać skradającego się przeciwnika (co się kilka razy zdarzało innym na głośnikach z wyższej, znacznie wyższej półki ). Co przez to rozumiem ? Nie są ani za dobre ani za słabe do własnie takich sieciowych potyczek.

Do muzyki na pewno się nie nadają, tutaj znacznie lepiej wypadły o połowę tańsze Philipsy HP 2000 czy lepsze 2700 które było mi dane używać przez 3 dni.

Dla kogo ? Zdecydowanie dla graczy którzy cenią sobie przyzwoitą jakość dzwięku + również przyzwoitej jakości mikrofon z redukcją szumów do rozmów online. Dla kogoś kogo interesuje muzyka , w tej cenie polecam wymienione wcześniej Philipsy czy Sennheiser HD 201 które z pewnością będą lepsze.

 

4amqmbxgr7999z0yvh2l.jpg

 

Ocena:

Plusy:

- ciekawy design

- przyzwoita jakość dźwięku

- regulacja głośności na kablu

- dobrej jakości mikrofon

- który można odłączyć od słuchawek

- pokrowiec dołączony do zestawu

- cena

 

Minusy (główne):

- przyzwoita jakość dźwięku (TYLKO przyzwoita)

- materiały wykończeniowe

- słabej jakości kabel

- dyskomfort i ucisk przy dłuższym noszeniu

- brak przejściówki na dużego jacka

- mały zakres regulacji obrotu i wydłużenia słuchawek

 

Ocena za dźwięk ogólnie: 7/10

Ocena za dodatki: 1/10

Ocena za wykonanie i użyte materiały: 7/10

Ocena za wygląd: 8/10

 

Ocena ogólna 7/10

 

Tak, aż 7 pkt. Dla mnie te słuchawki są świetne, muzyki słucham na głośnikach więc ten produkt przeznaczam wyłącznie na gry. A tam spisuje się całkiem dobrze.

Zdjęcia słabej jakości ponieważ tylko K800 do dyspozycji. Niektóre zdjęcia (co widać) są znalezione w internecie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przyjemna recka. Mogła by być lepsza co prawda, ale się nie zniechęcaj. A słuchawki no cóż w tym przedziale cenowym całkiem dobre.

 

btw kurka wodna mam takie same meble :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogła by być lepsza ale to moja pierwsza dot. sprzętu komputerowego. Kiedyś może się poprawie :D

 

Meble są słitaśśśne :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Igorius
(...)

- przyzwoita jakość dźwięku (TYLKO przyzwoita)

(...)

Ocena za dźwięk ogólnie: 7/10

(...)

 

Hmmm...Skoro TYLKO przyzwoita jakość dźwięku, to myślę, że za wysoką ocenę

dałeś w tej skali. Ja sam dałbym co najwyżej 6/10...

 

Ale to tylko moja opinia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lesiu234

jakaś dziwna skala oceniania bo jeżeli tym słuchawkom dałeś 7/10 za jakość dźwięku to Philips SHP8900 powinny mieć 15/10, AKG K701 25/10 a Sennheiser HD800 35/10. 3/10 może będzie dobrą oceną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam że ten kabelek naprawdę się psuje mi spadły słuchawki max 5 razy , i nie łączyło już ze słuchawkami pierwsze dociśnięcie kabelka dawało rady ale puzniej już sam się wyciągnął ......... I mikrofon po pierwszym lekkim (zamoczył się do 1/4) kontakcie za Spritem odmówił posłuszeństwa ..... Probowałem się napić zapominając że mam mikrofon podpięty . Według mnie Słuchawki do gier są bardzo dobre jednak jak chciałem posłuchać muzyki podpinałem głośniki za 100zł 2.1 i o wiele lepiej chodziły. A do tego wykonania pałąka to nie jest tak źle według mnie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko dodam że ten kabelek naprawdę się psuje mi spadły słuchawki max 5 razy , i nie łączyło już ze słuchawkami pierwsze dociśnięcie kabelka dawało rady ale puzniej już sam się wyciągnął ........

 

Mi codziennie spadają po 5 razy przez pół roku i nic nie jest :E :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja je podłączam do Xonara DX i uważam, że dźwięk jest bardzo dobry. Rewelacyjne jest pozycjonowanie dźwięku, czy to w grze, czy to w filmie.

PS. Ludzie, uczcie się jednostek miar! Słuchawki nie mają czułości 110 dB/MW (megawat = 1 000 000 W), bo tyle mocy to bierze fabryka, tyko 110dB/mW (miliwat = 0,001 W). Jest różnica, czy wpisuje się mała czy dużą literę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne słuchawki,nie takie drogie,a grają przyzwoicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie polecam. Powiem tak. Nie ma co się napalać na napis "Fatal1ty" czy inne "Pr0 Gejming kup to a będziesz ultra haj pros !". To jest jak z "milionami" DPI w myszkach A4Techa :P Same słuchawki nie są przyjemne, trochę za ciężkie, materiał okrywający uszy jest bardzo nieprzyjazny. Ok, może odłączany mikrofon jest plusem. Ale w życiu nie widziałem by ktokolwiek chodził w tak tandetnych słuchawkach po mieście także... przydatne tylko przy pakowaniu sprzętu do pudełka które jest niemalże jednorazowe. Osobiście polecam kupno słuchawek bez mikrofonu. Można dokupić osobny, a przez to jest mniejsze ryzyko zepsucia się czegoś w słuchawkach, może nawet zwiększona wygoda poprzez odjęcie parunastu gramów i milimetrów grubości przewodu. Moim zdaniem, w tym przedziale cenowym TOTALNIE odradzam te słuchawki. Lepiej już kupić coś pewniejszego, typu AKG k77 które sam używam, i jestem zachwycony. Albo coś od Sennheisera. W ostateczności Koss, chociaż osobiście odradzam. Krótkie porównanie między K77 a tymi Fatal1ty ? AKG K77 przebija je w : wygodzie ( są ultra lekkie, i mają taki fajny pasek który dopasowuje słuchawki do głowy, dużo przesiaduję na komputerze, w lato bywało po 14 godzin dziennie, z małymi przerwami. Nawet po takim czasie zapominam ,że mam je na głowie. Nieraz zdarzało się tak ,że wstałem razem ze słuchawkami, i odszedłem od komputera, a po chwili coś mnie ciągnęło za głowę, patrzyłem pełen zaskoczenia o co chodzi, a tu słuchawki nie zdjęte XD ), brzmieniu ( K77 to już wyższa klasa brzmienia, taka niska półka w słuchawkach studyjnych ), tym jak są przygotowane ( miła przejściówka na Jacka. Eleganckie, solidne pudełko, ze specjalnym tekturowym "wieszaczkiem" na słuchawki na który odkładam je zawsze po użytkowaniu, jakieśtam naklejeczki, i parę innych rzeczy ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hhehe widzę, że moje "piękne" zdjęcia z aukcji zostały wykorzystane do recki ^^

Nie wiem co Wy macie z tymi "jednorazowymi" pudełkami, to pudełko można normalnie otwierać a nie rozdzierać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednorazowe pudelko ?? Ja otworzylem bez zadnego rozdarcia a i tak poszlo do spalenia bo po co mi pudelko ???

Sluchawki mozna spokojnie wygiac i nie wiem skad wziales ten kat 5* tam jest chyba z 90 ale ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema

Podepne się do tematu żeby nie zakładać nowego. Wczoraj kupiłem te słuchawki i zauważyłem dziwną rzecz. Gdy gram na większym poziomie głośności to jakby basu ubywało. Gdy dam na maxa to jakby basu wcale nie bylo ;p też tak macie? karta dzwiekowa to zintegrowana z gigabyte. Z góry dzięki za odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czego się spodziewałeś po tym "czymś" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cudów się po tym "czymś" nie spodziewaj, w tych słuchawkach to normalne, i niech cię nie ździwi po kilku miesiącach oberwany kabel, niedziałający mikrofon itp...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Futerały są nadal dostarczene do słuchawek? 95zł z przesyłką czy bez :) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz ja coś dopowiem.

 

Miałem jedyne (do komputera) słuchawki w życiu jedyne te - Creative Fatal1ty - mam już 3-cią parę.

Nie wiem czemu nie chce przejść na innych, dobrze odwzorowują dźwięk w grach FPS, a są dość tanie no ale...

 

1-wsze słuchawki - nadepnąłem - kabel się urwał w dodatku popsuł wejście słuchawek do laptopa

2-gie słuchawki - już po rozpakowaniu STRASZNIE KABEL SIĘ KRĘCIŁ, KRĘCIŁ - myślałem że się naprawi, rozprostowywałem delikatnie, zostawiałem na noc rozprostowane/naciągnięte (z dwóch stron trzymały je jakieś rzeczy) - tak się plątały że guma pękła i kabelek wyszedł - no a wtedy przestawały już co chwile grać, raz słuchawka lewa raz prawa działala. - Oddałem do reklamacji, oczywiście - MOJA WINA! - później nie pamiętam co zrobiłem ale czekałem 5 miesięcy i grałem bez słuchawek, to je stamtąd zabrałem i kupiłem nowe.

3-cie słuchawki - gram nadal.

 

 

PODSUMOWANIE:

 

MASZ KASĘ - xxxxx TEN SYF.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym przypadku to Twoja wina, swoją drogą w stacjoarce można ładnie kabelek poprowadzić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wykonania tych słuchawek jest beznadziejna. Kabel się tak skręcał, aż w końcu izolacja pękła i kabel w środku się przetarł. Słuchawki trafiły do kosza. Niewarte swojej ceny. Miałem też wcześniej inne słuchawki creative (cena 200 zł) i to samo z kablem się stało. W słuchawkach najtańszych za 10 zł tego problemu nie miałem :) Widać jakoś creative na zerowym poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie polecam. Powiem tak. Nie ma co się napalać na napis "Fatal1ty" czy inne "Pr0 Gejming kup to a będziesz ultra haj pros !". To jest jak z "milionami" DPI w myszkach A4Techa :P Same słuchawki nie są przyjemne, trochę za ciężkie, materiał okrywający uszy jest bardzo nieprzyjazny. Ok, może odłączany mikrofon jest plusem. Ale w życiu nie widziałem by ktokolwiek chodził w tak tandetnych słuchawkach po mieście także... przydatne tylko przy pakowaniu sprzętu do pudełka które jest niemalże jednorazowe. Osobiście polecam kupno słuchawek bez mikrofonu. Można dokupić osobny, a przez to jest mniejsze ryzyko zepsucia się czegoś w słuchawkach, może nawet zwiększona wygoda poprzez odjęcie parunastu gramów i milimetrów grubości przewodu. Moim zdaniem, w tym przedziale cenowym TOTALNIE odradzam te słuchawki. Lepiej już kupić coś pewniejszego, typu AKG k77 które sam używam, i jestem zachwycony. Albo coś od Sennheisera. W ostateczności Koss, chociaż osobiście odradzam. Krótkie porównanie między K77 a tymi Fatal1ty ? AKG K77 przebija je w : wygodzie ( są ultra lekkie, i mają taki fajny pasek który dopasowuje słuchawki do głowy, dużo przesiaduję na komputerze, w lato bywało po 14 godzin dziennie, z małymi przerwami. Nawet po takim czasie zapominam ,że mam je na głowie. Nieraz zdarzało się tak ,że wstałem razem ze słuchawkami, i odszedłem od komputera, a po chwili coś mnie ciągnęło za głowę, patrzyłem pełen zaskoczenia o co chodzi, a tu słuchawki nie zdjęte XD ), brzmieniu ( K77 to już wyższa klasa brzmienia, taka niska półka w słuchawkach studyjnych ), tym jak są przygotowane ( miła przejściówka na Jacka. Eleganckie, solidne pudełko, ze specjalnym tekturowym "wieszaczkiem" na słuchawki na który odkładam je zawsze po użytkowaniu, jakieśtam naklejeczki, i parę innych rzeczy ).

A ja się właśnie z Tobą nie zgodzę. Mam te słuchawki i jestem z nich bardzo zadowolony. Nie jest to może top światowy, ale zdecydowanie najlepsze jakie miałem do tej pory (a miałem wcześniej dużo... po 30 zł sztuka : D). Co do materiału - jak dla mnie jest fantastyczny! Problem mam tylko z moimi kotami, które gubią sierść i całe słuchawki mam w kotach.

Co do samego dźwięku - jest dobry. Po prostu. Nic nadzwyczajnego, ale nie mam też za bardzo podstaw do narzekania. Jako pierwsze słuchawki gamingowe - jak najbardziej. Później pewnie zechce się czegoś widocznie lepszego :P

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiec sluchawki dobre. ale jak ktos chce je miec na dluzej zalecam na start zalepienie tasma kabli przy wejsciu audio i micro bo sie scieraja i szybko psuja. oraz przy kontroli glosnosci i mikrofonu.

osobiscie postanowilem zainwestowac i kupilem hyper x cloud.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...