Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

blinnk

Windows 7 64-bit - FireFox 64-bit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mały poradnik - jak zainstalować Firefox w wersji x64 z polskim językiem :P

 

1. Zainstalować stabilną wersję 32bit Firefox 3.5.5 (albo wyższą), do katalogu "C:\Program Files (x86)\Mozilla Firefox"

2. Zainstalować http://wiki.mozilla-x86-64.com/images/Fire...4.installer.zip, do katalogu "C:\Program Files\Mozilla Firefox"

 

Uwaga kolejny zabieg jest niezbędny, gdyż (zwykłe) wgranie pakietu językowego do wersji 64-bit nie poskutkuje zmianą języka programu na polski

 

3. Przegrywamy pliki językowe"

 

"C:\Program Files (x86)\Mozilla Firefox\chrome\pl.jar"

"C:\Program Files (x86)\Mozilla Firefox\chrome\pl.manifest"

 

w miejsce:

 

"C:\Program Files\Mozilla Firefox\chrome\"

"C:\Program Files\Mozilla Firefox\chrome\"

 

usuwamy także w tym miejscu niepotrzebne już pliki "en.jar" i "en.manifest"

 

4. Odinstalowujemy Mozilla Firefox 32-bit

 

5. Cieszymy się firefoxem w wersji 64 bitowej :)

 

przechwytywaniet.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że nie musi 'przechodzić' przez warstwę 32bitową ;) ale nie ma 64bitowego flasha więc zmieniać nie ma sensu :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jakieś zalety są? :E

satysfakca ze masz pl D: chyba tylko taka ma autor tematu:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

64-bitowy Firefox niesie ze sobą jakieś zalety? Jakoś mi się nie wydaje, więc po co na siłę kombinować z "polskością" takiej wersji, skoro jedynym zyskiem jest... brak Flasha? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

swoja drogą czemu nie ma firefoxa x64. Czy to jest jakieś skomplikowane od strony technicznej (nie mam o tym pojęcia) przerobić firefoxa x32 na x64? Chyba MS zapowiedział że win7 będzie ostatnim 32bitowym systemem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
swoja drogą czemu nie ma firefoxa x64. Czy to jest jakieś skomplikowane od strony technicznej (nie mam o tym pojęcia) przerobić firefoxa x32 na x64? Chyba MS zapowiedział że win7 będzie ostatnim 32bitowym systemem...

Nie oznacza to jednak końca 32-bitowych aplikacji. Firefox x64 po prostu nie ma praktycznie żadnych zalet (jeśli jednak ma - dajcie znać) - no chyba, że kogoś gryzie *32 w menedżerze zadań...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby przekompilować odpowiednio i powinno działać... ale trzeba to samo zrobić wszystkimi bibliotekami, pluginami itd a ewentualne efekty uboczne wyjdą w praniu.

 

Pisanie natywnych aplikacji x64 ma sens... procki te mają 16 rejestrów i parametry funkcji trafiają bezpośrednio do nich, nie trzeba odwoływać się do stosu... więc kod asemblerowy jest krótszy i wykonanie trochę szybsze ;) Jednak jakiś specjalnych różnic w szybkości się gołym okiem w programach użytkowych nie zauważy...

 

 

W linuxach x64 FF działa bez problemu i jest też x64 Flash :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
W linuxach x64 FF działa bez problemu i jest też x64 Flash :E

he no w windzie7 x64 firefox też działa tyle że x32... i flash też jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
he no w windzie7 x64 firefox też działa tyle że x32... i flash też jest.

Jak x32? bawiłem się pobranym FF x64 jako binarke ze strony rozwojowej ff i działa normalnie jako x64 ;) tylko ma ten sam problem co wbudowany IE x64 brak flasha :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
64-bitowy Firefox niesie ze sobą jakieś zalety? Jakoś mi się nie wydaje, więc po co na siłę kombinować z "polskością" takiej wersji, skoro jedynym zyskiem jest... brak Flasha? :D

Tak. Mozesz pokazac kolegom ze masz program 64bit i jestes 1337 :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niestety Flasha x64 na Windowsa nie ma.

 

btw. Mam do was pytanko... ile wam ramu wpieprza Windowsi 7 zaraz po uruchomieniu (mowa oczywiście o 64 bitowcu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak. Mozesz pokazac kolegom ze masz program 64bit i jestes 1337 :E

bo ludzie mysla ze wersja 64 bitowa bedzie szybciej i lepiej dzilac skoro "wykorzystuje te 4gb ramu i wiecej" :D to pewnie forefox odleci bo dostanie takiego kopa:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po to masz instalować, bo 64 jest eng, więc wpierw instalujesz 32, kopiujesz polski język, kasujesz 32, instalujesz 64, kopiujesz pliki polskiego języka i masz wersję PL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W porządku - rozumiem, co ten wątek miał na celu pokazać, czyli możliwość skorzystania z polskiego języka interfejsu w wersji x64. Tylko zdaje się, że nie jest to nikomu potrzebne, szczególnie, że pod Windows pozbawia nas Flasha (i z tego też powodu Firefox x64 może działać szybciej - bo nie rysuje obiektów flashowych :D).

 

btw. Mam do was pytanko... ile wam ramu wpieprza Windowsi 7 zaraz po uruchomieniu (mowa oczywiście o 64 bitowcu)

Myślę, że nie ma to zbytniego związku z tym wątkiem ;) Sugeruję, abyś się tym zbytnio nie przejmował, a ilu userów, tyle otrzymasz odpowiedzi, w zakresie od 500MB do 1200MB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po to masz instalować, bo 64 jest eng, więc wpierw instalujesz 32, kopiujesz polski język, kasujesz 32, instalujesz 64, kopiujesz pliki polskiego języka i masz wersję PL.

 

No pewnie a langpacka nie moge sciagnac lub samego pliku jezykowego, tylko musze zainstalowac 32 :lol2: Poza tym Shiretoko ma chyba ciut inny interfejs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Wszystkie kostiumy:     Jest ich 30, aż dziwne, że część z nich nie wylądowała w jakimś sklepiku   biorąc pod uwagę, że devi robili wcześniej gry na mobilki.:D Niektóre z nich...   Nie wiem też skąd tyle narzekania. Są też "normalne" stroje, nie każdy musi latać z "gołą pupą".
    • Ale to co zostało kupione skoro ten xeon E3-1230V2 z linku wchodzi na tą płytę główną? Może Ci wysłali inny?
    • Szczerze mówiąc wydajność 4090 z niższym poborem W i ceną by mi wystarczyły. No ale właśnie, tu pojawia się kwestia ceny.   W ogóle to zastanawiam się czy do 5080/5090 przebiedować jeszcze na obecnej platformie pod 1440p UW, czy raczej nie ma to sensu. Bottleneck CPU będzie się zdarzać, ale myślę że to naprawdę tragiczne przypadki.   Jeśli budowałbym nową platformę to już raczej na 8800/9800X3D (nie wiadomo jakie oznaczenie będzie miała następna seria). 
    • Na prawdę chcemy tutaj udowodnić globalne ocieplenie na podstawie 60 ostatnich lat?  To chyba trolling. Nawet co do tych danych z lat 50.: czy narzędzia / technologia użyta do pomiarów wtedy jak i dzisiaj jest taka sama? Czy punkty pomiarowe znajdują się w takich samych odległościach od zurbanizowanych części miast, aby nie zaburzać pomiarów? Jeśli choćby 1 z tych 2 rzeczy jest inne to te pomiary nie są dokładne, bo staramy się w nich zbadać średnie odchylenia o dziesiąte części stopni. Wiarygodne dane byłby by np. z ostatnich 150-200 lat gdy spełnione byłby by takie same warunki co do miejsc pomiaru i za pomocą takich samych narzędzi. Co i tak jest tylko analizą danych w krótkoterminowych okresie i nijak ma się do wahań temperatur w większej skali.   Albo te wykresy powyżej dotyczące np. poziomu pokrywy śnieżnej i temperatury zimą - cały w ciągu ostatnich 50 lat są wahania w tym ostatni pomiar wychodzący poza normę. Ponownie jednak - brak jakichkolwiek szczegółów w jakich warunkach i za pomocą jakich narzędzi były prowadzone pomiary. Na pewno na przestrzeni lat były one bardziej dokładne - co poddaje tylko w wątpliwość wcześniejsze pomiary gdzie margines błędu jest wyższy.  W bardziej długoterminowym okresie czasu wygląda to mniej więcej tak: http://www.faculty.ucr.edu/~legneref/bronze/climate.htm Albo tak: A Temperature reconstruction with 95% confidence intervals shown, from Loehle and McCullough (published in Energy and Environment, 2008): Correction to: A 2000 year global temperature record based on non-tree ring proxies. As this reconstruction is based soley on proxy data, the recent, measured global average temperature was not added to the end of the record as was done by Mann. The last data point represents a 29 year average centered around 1935   Albo tak, dla zwolenników globalnego ocieplenia. Nawet ten wykres nie do końca jest dla nich korzystny. Jest on kwestionowany ze względu na duzą niedokładność: czarna linia poziom uśredniony, żółte linie - niepewność ""Hockey stick" reconstruction of global average temperature changes over 1000 years (ending in 1998). Reconstruction performed using proxy data before 1900 and instrumental data after 1900. Yellow and red shading show author's estimation of uncertainty in the reconstruction."   Dlatego męczą mnie te teksty, że globalne ocieplenie to niepodważalna prawda i jest milion dowód nie do obalenia, bo tak nie jest. 
    • Widzę, że sam nie wie co chce kupić, ale CCC nadal działa 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...