Rower jest wielce OK

[jagular 1787]

Gwarancja? Eeeee? Chyba nie oczekujesz, że dostaniesz gwarancję niezniszczalności opony, co? Mogę co najwyżej reklamować stan dróg lokalnych po weekendzie

[Bono[UG] 1621]

Próbować zawsze można, bo wady fabryczne czy walnięte serie się zdarzają. Czy uznają, to inna para kaloszy.

 

Masz lepsze zdjęcia, bo bez opisu to wygląda jakbyś przetarł oponę często blokując koło przy hamowaniu.

[resistance 199]

Opona 11 letnia, z logo Authora, ale zrobiona przez CST. 11 lat, praktycznie brak śladów spękań, sparcenia.

2 letnia opona wiodącego producenta Schwalbe, spękania, sparcenia na boku.

Roczna opona wiodącego producenta Continental spękania, sparcenia na boku.

 

Gdzie popełniliśmy błąd ?

 

Kiedyś zrobię może zdjęcia i wrzucę.

[jagular 1787]

' date='25 Sierpień 2019 - 10:57' timestamp='1566727041' post='15609028']

Próbować zawsze można, bo wady fabryczne czy walnięte serie się zdarzają. Czy uznają, to inna para kaloszy.

 

Masz lepsze zdjęcia, bo bez opisu to wygląda jakbyś przetarł oponę często blokując koło przy hamowaniu.

Tak, czy siak, wygląda na zaniedbaną, bo ciężko uwierzyć żeby coś takiego się pojawiło podczas jednej jazdy rozpoczętej z oponą wyglądającą na nową.

Jeżeli to jest efekt finalny powiększającego się przetarcia, to gratulacje.

 

Nigdy w swojej karyeże jeźdzcy dwóch kółek nie spotkałem się z parciejącą oponą, szczerze mówiąc.

[resistance 199]

Małe pęknięcia na boku opony to coś innego niż parcenie?

[resistance 199]

Dzisiaj zrobiłem pierwszą ponad "setkę" od dwóch lat. I zrobiłem to crossem a nie szosą . Średnia nie porywające, bo to w końcu cross i sporo po piachu, w dodatku odwiedziłem taki obiekt, ale nie miałem odwagi, żeby z tego skakać, a nie było jakichś małych skoczni, w dodatku wszędzie kopny piach

 

[Jaycob 7990]

Wczoraj 87 km. Popsuł mi się zegarek z GPS to zacząłem używać apki Stravy. Przed wyjściem nie zdążyłem do końca naładować tel i do końca trasy miałem jakieś 17 km, kręcę ile sił w nogach, wiem, że mam bardzo dobry czas (bo spojrzałem wcześniej), droga gładziutka jak pupcia niemowlęcia, wiatr w plecy, pogoda super, praktycznie idealne warunki do kręcenia, jechałem na rekord... i co...? Oczywiście telefon się rozładował.

 

A jak nie ma czegoś na Stravie to nie istnieje, nie było sensu dla mnie dalej pruć.

 

Można kontynuować nagrywanie Stravy po podłączeniu tel do ładowania, ale po 30 min wyłączonej to już czas mi spadł do 26 km/h. Fajnie jest to, że algorytm sam nakreślił sobie resztę na mapie trasy od miejsca w którym mi się rozładował do mety, z tym, że szkoda, że nie idzie równo po drodze, a bezpośrednio po polach, jak leci...

 

Dzisiaj zrobiłem pierwszą ponad "setkę" od dwóch lat. I zrobiłem to crossem a nie szosą

To wyczyn?

Edytowane 26 Sierpnia 2019 przez Jaycob

[resistance 199]

Wszystko jest wzgledne. Mialem na uwadze to ze szosa stoi i sie kurzy bo wole jezdzic crossem.

[Bono[UG] 1621]

Nigdy w swojej karyeże jeźdzcy dwóch kółek nie spotkałem się z parciejącą oponą, szczerze mówiąc.

W swoich też nie miałem ale widzieć widziałem w rowerze ojca. Tyle że te opony miały ze 30 lat?

 

@resistance

Gdzie popełniliśmy błąd ?

Masa

 

Nie licząc jakichś rozerwań na boku, czy innych uszkodzeń, to w zasadzie tylko Schwalbowe Maratony Racer popękały mi na rantach ale i tak to było 8600km, 6 lat (w tym rok dwa już z pęknięciami, na kolejny nie miałem już odwagi ).

Obecne Mondiale Evo z 2017 niedługo będą miały 10k i się trzymają.

[resistance 199]

Masa czego?

[Jaycob 7990]

Pewnie opony.

[jagular 1787]

Myślę że może coś innego. Skoro 200g opona szosowa o grubości ścianki bocznej 0.5mm nie parcieje, to chyba czynnikiem dominującym nie będzie dążenie do cięcia masy.

Może warunki przechowywania?

[Jaycob 7990]

Michelin Pro4 Service Course V2, znajomy chce mi sprzedać nówki za 240 komplet, ale 23 mm. Te to w ogóle ważna 180gramów.

[jagular 1787]

Taką wagę to deklaruje producent dla wersji 20mm. Deklaruje.

Opona 23mm poniżej 200g to już najczęściej brak osłony przeciwprzebiciowej, takie cóś na zawody jedynie w zasadzie.

Za te same pieniądze powinieneś mieć je na wiglaku

[Jaycob 7990]

Różne strony inaczej podają. Wiggle podaje 200 gramów, a Chain 225gr dla 23c, gdzieś wcześniej widziałem, że było to poniżej 200. Zresztą... kupiłem od niego. Za 240 jutro z dowozem - dobry deal. Ciekawe czy poczuje różnice między 25mm a 23mm.

Edytowane 26 Sierpnia 2019 przez Jaycob

[jagular 1787]

Powtarzając się: deklarowane poniżej 200g jest dla rozmiaru 20mm. Na podstawie własnych doświadczeń myślę, że większą różnicę odczujesz pomiędzy oponą lepszą i gorszą, niż pomiędzy 23mm i 25mm. No i oczywiście dętki robią różnicę.

[resistance 199]

20 gram robi różnice ?

[jagular 1787]

Tak. Szybciej łapiesz kapcia

[Vulc 1275]

Vueltę ktoś ogląda? Końcówka dzisiejszego etapu jakieś 4km podjazdu ze średnim nachyleniem 12.3% i fragmentami 22%, bolało od samego patrzenia. Valverde docisnął ostatnie metry i pewnie wygrał, choć Quintana wyglądał bardzo zdrowo i nie wiem czy gdyby nie krótka smycz (bo liderem Movistaru jest właśnie Valverde), nie odjechałby już w połowie wzniesienia. Majka również ładnie, 5 miejsce i 42 sekundy straty.

[Bono[UG] 1621]

Ujechałem się dzisiaj z deczko. Niby niecałe 60km ale temperatura zdecydowanie letnia, czyli około 27° w lesie i >30° w mieście.

Już dawno tak się ze mnie nie lało, a w wannie większe błoto niż po deszczowej jeździe

 

Tydzień po urlopie, a już człowiek tęskni za górami. niby też ciepło było (okolice 24°) ale przynajmniej noce chłodne i można było ochłonąć.

Powrót do miasta był lekkim szokiem jak ciepło, duszno, gęste powietrze i jakoś tak za dużo ludzi

Edytowane 1 Września 2019 przez Bono[UG]

[resistance 199]

Ja się wybrałęm na jazdę po nocy. Sprawdzam czy druga bateria do latarki jest w torbie, macam macam, no jest. Jadę, bateria się rozładowała zatrzymuje się żeby zmienić, wyciągam, a to nabój CO2

[Bono[UG] 1621]

Dlatego w mieszczuchu wolę dynamo, nie trzeba się przejmować bateriami.

[resistance 199]

O dynamie pomyślałem chwilę potem.

[Bono[UG] 1621]

Kiedy ta zima przyjdzie. Niby ładnie ciepło dzisiaj ale tylu pająków na klatę to jeszcze nie przyjąłem. Normalnie każda ścieżka zasnuta i to takie gdzie spokojnie przynajmniej 2m między krzakami.

Najlepszy był motyw jak mi pająk prosto na okulary poszedł, normalnie jak w filmikach "you died" na YT

 

Ale siodełko, to muszę koniecznie zmienić, bo z takim bólem zadka to nie da się jeździć...

[jagular 1787]

Nie narzekaj!

Przyjdzie zima i znowu będą marznące palce, nosy, zaparowane szkła okularów, 445 warstw ciuchów, poślizgi. Fuuuuuu!

 

A pająki? Jestem teraz w miejscu, w którym siedzą w krzaczorach takie wielkości dłoni. Zdecydowanie nie chciałbym wjechać takiemu w sieć...

Edytowane 22 Września 2019 przez jagular