Domowe piwo z "gotowca"

[antraxcdt 1]

Witam

Mam takie pytanie może ktoś robił z was piwo z gotowców, które można kupić na allegro ?? bo zastanawiam się czy nie zainwestować jakiś 170zł w aparaturę i gotowiec do piwa. Wiece w lato na działce usiąść i delektować się własnym piwkiem. Tylko chodzi o to czy będę się nim delektował czy pił bo ma procenty, i czy nie wyrzucę w błoto 170zł ?? A no i czy ono ma bąbelki ( domyślam się że nie ma takich jak masowe produkcje gdzie nadmuchuje się piwo CO2 )...

[Dylu 0]

piwo własnej roboty jest średnie... jak lubisz to ze sklepu i ogólnie jesteś "piwoszem" ale głównie tych popularnych piw, to domowe nie będzie Ci za bardzo smakować...

 

Próbowałem takiego piwa, starszyzna "po fachu" twierdziła, że jest wyśmienite, a dla mnie było BARDZO mocno średnie i ledwo gazowane, bo tam "gaz" powstaje w skutek fermentacji a nie nasycenia CO2...

 

także imo, lepiej zbierać butelki i robić wymianę co jakiś czas

[marcineks 0]

hej

 

Tak sobie przeglądając neta, trafiłem na ten oto post. Nie mogłem się oprzeć pokusie odpisania.

 

Mam takie pytanie może ktoś robił z was piwo z gotowców, które można kupić na allegro ??

 

Jak najbardziej. Gotowce to nachmielony, zagotowany ekstrakt słodowy. Przy zacieraniu samemu się go robi. W gotowcach, robi się to już w miejscu, w którym dane gotowce są produkowane.

bo zastanawiam się czy nie zainwestować jakiś 170zł w aparaturę i gotowiec do piwa.

 

no to gratuluje!

 

 

Wiece w lato na działce usiąść i delektować się własnym piwkiem.

 

sie wie....

 

Tylko chodzi o to czy będę się nim delektował czy pił bo ma procenty, i czy nie wyrzucę w błoto 170zł ?

 

A to już tylko zależy od ciebie. Jeśli ciebie to zainteresuje, to nie ma co się martwić o 170 zł. Jak ciebie wciągnie, to możesz wydać jeszcze więcej.

 

A no i czy ono ma bąbelki ( domyślam się że nie ma takich jak masowe produkcje gdzie nadmuchuje się piwo CO2 )...

 

Ma bąbelki. I to dużo, oczywiście zależy od stylu piwa. Piwa ciemniejsze, z reguły są mniej nagazowane i mają mnieb babelków. Piwa jaśniejsze, są bardziej nagazowane.

piwo własnej roboty jest średnie... jak lubisz to ze sklepu i ogólnie jesteś "piwoszem" ale głównie tych popularnych piw, to domowe nie będzie Ci za bardzo smakować...

 

Kwestia gustu, kwestia rodzaju piwa. Jeżeli ktoś lubi..np. ciemne piwa, a nie smakują mu jasne, to oczywiście, że nie polubi jasnych, domowych piw, ale zasmakują mu domowe, ciemne.

 

Próbowałem takiego piwa, starszyzna "po fachu" twierdziła, że jest wyśmienite, a dla mnie było BARDZO mocno średnie i ledwo gazowane, bo tam "gaz" powstaje w skutek fermentacji a nie nasycenia CO2...

 

I znowu, kwestia piwa. Masz rację, że CO2 wytwarza się podczas fermentacji. Jeżeli piwo jest trzymane odpowiednio długo w butelce, doskonale się nagazuje. Znane są przypadki gdzie butelki pękały, albo aluminiowe pojemniki odkształcały.

 

także imo, lepiej zbierać butelki i robić wymianę co jakiś czas

 

Masz rację, zbierać butelki, ale żeby mieć w co butelkować domowe piwo.

 

 

 

Ok, zabawa w robienie domowego piwa to świetne hobby, doskonały sposób na oszczędzanie pieniędzy. Możesz warzyć co chcesz i ile chcesz. Jeśli chodzi o nagazowanie, to jest tylko i wyłącznie twoja decyzja. Możesz zrobić piwo mocno nagazowane albo słabe. To wszystko zależy od ciebie.

 

 

Nigdy nie żałowałem, że zacząłem to robić. Tutaj masz główną stronę o piwie:

 

http://piwo.org - ogólnopolski forum

http://domowy-browarek.blogspot.com - a oto mój skromny blog.

 

Jeżeli jednak wolisz być zdany na "widzi mi się" producenta, zapraszam do sklepu.... (żartuje, zacznij robić piwko )

 

[BooM BoX PL 0]

Witam

Mam takie pytanie może ktoś robił z was piwo z gotowców, które można kupić na allegro ?? bo zastanawiam się czy nie zainwestować jakiś 170zł w aparaturę i gotowiec do piwa. Wiece w lato na działce usiąść i delektować się własnym piwkiem. Tylko chodzi o to czy będę się nim delektował czy pił bo ma procenty, i czy nie wyrzucę w błoto 170zł ?? A no i czy ono ma bąbelki ( domyślam się że nie ma takich jak masowe produkcje gdzie nadmuchuje się piwo CO2 )...

 

Opłaca się warzyć piwo. Jest wiele metod i sposobów. Możesz używać gotowych kotów lub też je tuningować.

https://youtu.be/XzoPy7flOG4

 

Opłaca się.

 

Opłaca się warzyć piwo. Jest wiele metod i sposobów. Możesz używać gotowych kotów lub też je tuningować.

https://youtu.be/XzoPy7flOG4

 

BooM BoX PL

[KHOT 127]

Nie opłaca się natomiast oglądać tego badziewia z linku. Nazywanie brewkitu sztosem albo nawet kraftem, to duża przesada, to tak jakbyś po zalaniu zupki chińskiej mianował się "szefem kuchni".

[blabla123 955]

Przecież reklamuje ten swój śmieszny kanał więc czego oczekujesz

Sama nazwa odstrasza

[Mroczny Nelu 47]

piwo własnej roboty jest średnie... jak lubisz to ze sklepu i ogólnie jesteś "piwoszem" ale głównie tych popularnych piw, to domowe nie będzie Ci za bardzo smakować...

 

Próbowałem takiego piwa, starszyzna "po fachu" twierdziła, że jest wyśmienite, a dla mnie było BARDZO mocno średnie i ledwo gazowane, bo tam "gaz" powstaje w skutek fermentacji a nie nasycenia CO2...

 

także imo, lepiej zbierać butelki i robić wymianę co jakiś czas

 

Znaczy się tak:

- kwestia jaki masz gust i jakie piwo lubisz - tutaj oczywiście masz święte prawo do własnych preferencji

- ale mam wrażenie, że mało smakowałeś, mało się znasz (kwesta gazu - dużo piw w sprzedaży ma CO2 z refermentacji - można mocno nasycić piwo CO2, wystarczy więcej cukru rzucić przed butelkowaniem - nie ma z tym problemu, są gotowe kalkulatory. Chcesz piwo mocno gazowane - pyk, daj tyle cukru i już)

- moje zapewne na tle tuzów domowego piwowarstwa jest pewnie takie sobie ale już nie jednej osobie ( i to takiej co jest fanej zimnego Lecha ) moje piwo smakowało. I nie żę smakowało, żeby mi nie było przykro. Jak ktoś mi sępi o kolejne butelki to już się wkurzające robi

 

Witam

Mam takie pytanie może ktoś robił z was piwo z gotowców, które można kupić na allegro ?? bo zastanawiam się czy nie zainwestować jakiś 170zł w aparaturę i gotowiec do piwa. Wiece w lato na działce usiąść i delektować się własnym piwkiem. Tylko chodzi o to czy będę się nim delektował czy pił bo ma procenty, i czy nie wyrzucę w błoto 170zł ?? A no i czy ono ma bąbelki ( domyślam się że nie ma takich jak masowe produkcje gdzie nadmuchuje się piwo CO2 )...

Gotowiec do bardzo dobry sposób na poznanie sztuki warzenia, liźnięcie podstaw. Owszem ,jak już to polecam kupić osobno ekstrakt słodowy (czyli też wystarczy dodać do wody i pogotować) i osobno normalnie chmiel (żebyś mógł na chmielić piwo po swojemu). Niestety gotowce z puchy mają, że tak powiem mocno zwietrzały chmiel i mało co aromatu zostaje. Tylko goryczka. Jak coś to pisz - chętnie pomogę - są oczywiście nawet na pclabie bardziej doświadczeni piwowarzy, ale nie mam sobie nic do zarzucenia w kwestii warsztatu

 

A tak w ogóle to odpal sobie "warzę z Kopyrem". Po ogląnięciu filmów zmieniłem zdanie i zamiast piwa z ekstraktów od razu rzuciłem się na szerokie wody i pierwsze piwo zrobiłem ze słodów, z zacieraniem

 

EDIT: Aha, odkop reklamowy

[KHOT 127]

Tylko niech za bardzo w tego Kopyra nie patrzy bezkrytycznie, bo fermentacja 7 burzliwej 7 cichej to proszenie się o kłopoty.

 

A Dylu będzie Dylować, norma.