Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

slkm001

ważność mandatu a opis i kwalifikacja prawna wykroczenia

Rekomendowane odpowiedzi

Więc pytanko takie, skręcałam na skrzyżowaniu w lewo gdzie był nakaz jazdy prosto, głupia sprawa bo kompletnie pusta droga, żeby wjechać od drugiej strony trzebaby nadrobić jakieś trzy kilometry, no ale za krzakami stali niebiescy.

 

W sekcji opis i kwalifikacja prawna wykroczenia mam wyraźnie napisane:

 

Niestosowanie się do znaku B-5 "Nakaz jazdy na wprost" art 92 par 1 KW

 

I teraz kilka faktów:

1) Jak doskonale wiecie, znak B-5 ("Zakaz wjazdu samochodów ciężarowych") to zdecydowanie nie to samo co znak C-5 ("Nakaz jazdy na wprost").

2) W miejscu wykroczenia, nie było znaku C-5, a jedynie znaki F-10 / F-11. Na mandacie - jak dobrze wiecie - nie ma jednak napisanej informacji o miejscu zdarzenia.

 

Na oznaczeniach znaków się nie znam, dopiero dziś przy płaceniu mandatu stwierdziłam że sobie pooglądam znaki i zauważyłam coś takiego. Dziś, tzn 7 dni od daty wykroczenia, w związku z czym termin do zapłacenia/wysłania zażalenia mija chyba dziś. Pytanko więc, czy w takim razie mogę to w jakiś sposób wykorzystać do uchylenia mandatu?

Dziękuję z góry za informacje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złamałaś przepisy? To nie cuduj tylko płać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli podpisałeś się na mandacie to jednocześnie przyznałeś się do winy i powinieneś zapłacić, ale być może da się coś jeszcze zrobić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandat przyjąłeś, już po ptakach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Hej, totalnie nie jestem na czasie w temacie sprzętowym i szukam lapka do programowania (Visual Studio, Dockery itp.) w cenie ~15k. Okazjonalnie do pogrania, ale ekran nie ma totalnie żadnego znaczenia, bo będzie podłączony do monitora, więc nie potrzebuję wodotrysków typu 240Hz ekran, 4K rozdzielczość itp. (FHD i 60Hz starczy ). Aktualnie pracowałem na firmowym ZBooku Fury 16 G9 z i7-12850HX, 32GB RAMu i RTX A1000 i było OK (w grach nie szalał, ale od grania jest PS, tutaj jak wspomniałem okazjonalnie), ale czuję że mogłoby być lepiej. Co do RAMu zależy mi na ten moment min. 32GB z możliwością rozbudowy (najlepiej jako wolne sloty).
    • No i nawet teraz widać to np. po Ruskich. Zakaz importu i leżą. Nie mają technologii itd. Gdyby im Chińczycy nie pomogli bez importu już by ich pewnie nie było. Ludzie chcą towarów i konsumpcji a nie eksportu. Eksport jest tylko jednym ze sposobów na osiągnięcie celu.
    • Ja podczas bitki nie uzywam nigdy jendej broni, dlatego mala ilosc strzal a jest ich 15 nie robi mi to klopotu. W sumie to łuku prawie wgl nie uzywam
    • Może ktoś chce komputer pod magazyn danych, 6x sata, z wyjściem hdmi 2.0 z HDR wymienić za miniPC z N100? Jednak dyski zewnętrzne i magazyn danych w głównym PC mi wystarczą   Komplet zawiera: -athlon 200ge i chłodzenie spire -Asus b450m A II, nówka z amazona i właśnie myślę nad odesłaniem https://www.amazon.pl/dp/B08K91L574?smid=A2R2221NX79QZP&tag=egcplpepper2-21&ascsubtag=551695792 -ram 2x4gb 3000mhz, CORSAIR Vengeance LPX -obudowa chieftec bravo CS-03B-U3 z miejscem na 3x dyski 3.5 cala 1x 2.5 cala oraz slot 5.25 na napęd https://www.chieftec.eu/products-detail/pl/416/CS-03B-U3 -2 wentylatory 1x50mm oraz 1x80mm -zasilacz chieftec SFX-350BS MiniPC może być bez dysku, interesuje mnie coś z N100 lub podobne z tej serii. Ewentualnie sama płyta główna na N100 z przynajmniej 2x sata, ale z dopłatą. LUB mogę przyjąć coś innego, choćby płytę na LGA1151 pod pentium g5600, prawie nową. Mogę wysłać bez obudowy i zasilacza, jak ktoś tak woli.
    • My nie żyjemy w tamtych czasach tylko w czasach, gdzie gospodarką rządzi twarda waluta. I słowo kluczowe - jak masz hajs. Co gwoli dopowiedzenia - hajs, który respektuje druga strona. Co było z Hrywną dwa lata temu to chyba każdy wie. Mogłeś mieć Hrywien w bród ale na zagraniczną walutę nie dało się wymienić (łatwo).
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...