Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

drodzy labowicze , czy ostatnie upały was też dobijają ? :mad2: od dwóch dni w Gdańsku jest tak ciepło , że gdy wstałem rano naszła mnie myśl czy jeszcze żyję , czułem się jak by mnie rozjechał walec :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za pytanie? Każdego upały wkurzają, tak jak mroziska pod koniec stycznia. Tylko czy jest w tym coś nadzwyczajnego, że trzeba o tym pisać? Jak ci gorąco, to wskocz do zimnej wody. Jest jedna prosta zasada - nie otwieraj w dzień okien. Niektórym się wydaje, ze jak rozwalą okna na oścież to będzie chłodniej. Tymczasem tylko zapraszają upał do swojego mieszkania. Ja zamykam szczelnie w dziwń, otwieram na noc i gitara. Mam chłodno w mieszkaniu, na procku temperatura w idle 32 stopnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie dobijają mnie. Wszystko można przeżyć. W zimę będziecie narzekali i pytali czy zima Was dobija? Czasem się zastanawiam, czy tylko Polacy tak narzekają :E Poza tym da się przetrwać, niestety jazda na rowerze, szczególnie dłuższe wycieczki nie należą do najprzyjemniejszych w te upały (wcześniej robiliśmy trasy po np. 32 kilometry), a teraz można sobie i tak chociaż na wieczór na trochę wyjść. Można przeżyć :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to lubię, co prawda czasem totalnie się z tego powodu nic nie chce, ale tak upały dla mnie dobra sprawa. Dużo pić i człowiek wytrzymuje. Jak na jamajce prawie :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już się nie moge doczekać aż trochę temperatura spadnie. Nie ma to jak człowiek cały się lepi i musi siedziec 8 godzin w robocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co to za pytanie? Każdego upały wkurzają, tak jak mroziska pod koniec stycznia. Tylko czy jest w tym coś nadzwyczajnego, że trzeba o tym pisać? Jak ci gorąco, to wskocz do zimnej wody. Jest jedna prosta zasada - nie otwieraj w dzień okien. Niektórym się wydaje, ze jak rozwalą okna na oścież to będzie chłodniej. Tymczasem tylko zapraszają upał do swojego mieszkania. Ja zamykam szczelnie w dziwń, otwieram na noc i gitara. Mam chłodno w mieszkaniu, na procku temperatura w idle 32 stopnie :)

 

no wiesz , w sumie byłem dziś 6 godzin na plaży (5,5 godz w morzu ) ale jak jest ci zimno to możesz się ubrać i ci będzie cieplej , a jak jest upał to chodzenie nago to jest za ciepło :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zimę za zimno a w lato za gorąco, a nie pogrzało was za bardzo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz odchamić się w jakimś centrum handlowym, zapewne mają tam klimatyzacje :szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja nie narzekam , lato jest to i gorąco musi być , wentylatorek chodzi od kilku dni bez przerwy , szkoda tylkoze na mazurach czy nad morzem nie mieszkam ;p

z dwojga złego wole +30 niż -30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie narzekam w zimę że mi zimno :P wolę to od upałów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zawsze możesz odchamić się w jakimś centrum handlowym

Ciekawe masz miejsca do odchamiania, sorry za off-topic :P

 

A jeszcze powracając do tematu, to fakt faktem, choć może te upały nie są powodem do radości, ale jednak jak np. irytuje mnie jak ljacyś znajomi z tego powodu nie chcą wyjść na dwór.... Albo dopiero późnymi wieczorami :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe masz miejsca do odchamiania, sorry za off-topic :P

 

A jeszcze powracając do tematu, to fakt faktem, choć może te upały nie są powodem do radości, ale jednak jak np. irytuje mnie jak ljacyś znajomi z tego powodu nie chcą wyjść na dwór.... Albo dopiero późnymi wieczorami :P

widzę że nie zauważyłeś szczerbola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj 2 razy w kolko jeździłem supermarketu na gorczewskiej bo złe zjeżdżałem na kładkę coś mi się na bani od upału pokręciło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prawdę mówiąc wole mrozy niż taki upał :P

Ubrać się zawsze można, poskakać, do kogoś przylepić. Przy upałach niewiele można wymyślić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja nie narzekam w zimę że mi zimno :P wolę to od upałów

 

Ja odwrotnie, zdecydowanie wole upały od mrozu :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez mam dość :/

 

PS: zrób ankietę ! :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś się zastanawiałem, jaka pogoda by mi najbardziej odpowiadała, po części fajnie jakby np. stale była pogoda ok 10-15*C, nigdy za zimno, nigdy za gorąco. Nie byłoby upałów męczących, ani nie byłoby też śniegu itp., przez który nie mogę jeździć na rowerze cały rok (przynajmniej niezawygodnie mi się jeździ, próbowałem :P ) Ale z drugiej strony każda pora roku ma swój urok :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś się zastanawiałem, jaka pogoda by mi najbardziej odpowiadała, po części fajnie jakby np. stale była pogoda ok 10-15*C, nigdy za zimno, nigdy za gorąco. Nie byłoby upałów męczących, ani nie byłoby też śniegu itp., przez który nie mogę jeździć na rowerze cały rok (przynajmniej niezawygodnie mi się jeździ, próbowałem :P ) Ale z drugiej strony każda pora roku ma swój urok :E

 

Trafiłeś w dziesiątkę, w pełni się zgadzam z twoim poglądem.

Te upały mnie wykańczają i mojego kompa też.

Edytowane przez Pentium D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Nic sobie nie pomyliłem. Z premedytacją nie użyłem nazwy gdyż mowiny o tanich asrocakch, model nie ma znaczenia. Ogólnie beka bo gdy mówię o karcie dźwiękowej narracja zmieniana jest na taką że dobra karta dźwiękowa nie jest potrzebna, można kupić inna, można kupić dac itp (TO SĄ DODATKOWE KOSZTY). Jak mówię o sekcji zasilania to narracja brzmi że pomylelem się z modelem płyty. Cały dowcip polega na tym że to 400zl to nie wiele jak na różnice w tym co dostajemy w tych mobasach. Tzn lepsza dźwiękowka, lepsza sekcja zasilania, lepsze wyposażenie. OGÓŁEM LEPSZA PŁYTA. Jeśli komuś wystarcza biedny kodek audio czy biedna sekcja zasilania to fajnie ale niech nie mówi że ta płyta jest dobra. Jest WYSTARCZAJĄCA dla niego i to wszystko. To tak jak z tymi bułkami z biedronki, dla kogoś są wystarczające, ja wolę kuoic 3x droższe i nie jest odnrazanego barachła. Argumenty że za 900zl płyty też mają kiepskie kodeki audio jest śmieszny bo wystarczy poszukać w specyfikacji technicznej i znaleźć taka która ma normalne audio, wyposażenie czy co tam nas interesuje. Nadal nikt nie odpowiedział, dlaczego nie polecają tanich asrockow na am4? Bo różnica pomiędzy dobrą płyta jest po prostu mniejsza i mówimy o mniejszej skali.  Edit: teraz spojrzałem na morele, nowy tomahawk kosztuje 871zl. Różnica pomiedzy "wystarczającymi" asrockami zaczyna topnieć wiec za niedługo ten post będzie nieaktualny bo i tak wszyscy będą polecali MSI. Obecnie to już 350zl czyli żaden pieniądz. 
    • Masz calkowita racje. 1 kwietnia lece na Florida zakupic dzialke i zaczac budowe domu. Nie dosc ze tax ma sprzedaz jest 6% to jak dom bedzie jako glowny nie bede placil stanowego podatku od zarobkow w moim wypadku to 10.75% ze stanu NJ. Tym sposobemdom wybuduje sie z tax z NJ.
    • No nie wiem jakim cudem ale w pit masz ustalone progi procentowe od zarobkow/ Kosz pracodawcy pracownika nic nie obchodzi bo to dwie oddzielne dzialalnosci. No to najprostrza droga. Z tego co sie orientuje to jak dobrze sie uczysz to studia nadal w Polsce sa bezplatne?.
    • @Caps i inni, polecam olać kolegę jak jest najmądrzejszy i niech radzi sobie sam. A wiedzę masz marną patrząc na zestaw, który poskładałeś... zasilacz se weź od razu 5000W... pastę będziesz co miesiąc wymieniał? Napisałeś kosmici w komputroniku... skomentuję to obrazkiem   PS. Dodam jeszcze że co roku zakładasz podobny temat, i  z tego wychodzi(nie wnikam dlaczego) ale teraz pewnie też tak będzie   Także wstrzymać się z udzielaniem pomocy do soboty i będzie zaś spokój na chwilę   PS2. Radzę poczytać jak zachowuje się użytkownik i jak się kończą jego tematy  1. 2.    
    • A najlepsze jest to, że później taki ktoś, kto nie miał styczności z grami FromSoftware, mówi jakie te gry są proste, jak ogląda jak ktoś na golasa grę przechodzi bez levelowania itp itd  kuźwa tez tak myślałem  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...