Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

brio11

Dostęp zdalny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam pytanko, jest sobie forma posiadającą 30 kompów połączonych w sieć wraz z serwerem (Windows Server 2003). Dodatkowo jest kilka mobilnych laptopów. Na wszystkich kompach zainstalowany jest WIN XP. I tu moje pytanie, z jakiego programu do zdalnego dostępu skorzystać, który będzie najbardziej wydajny, który pozwoli na zdalne łączenie się z każdym komputerem, który będzie najbezpieczniejszy. Program musi być darmowy - zastosowanie komercyjne.

Co myślicie o zainstalowaniu hamachi na każdym kompie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TeamViewer jest niestety płatny dla firm. Klienta VPN muszę instalować na każdym kompie czy wystarczy, że zainstaluje jakąś wersje serwerową i będę miał dostęp do każdego kompa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety TeamViewer nie jest darmowy do zastosowań komercyjnych, a szkoda, bo jest bardzo dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o dostep wylacznie wewnatrz sieci - sprawdzi sie ktorys z forkow VNC (TightVNC/TigerVNC,UltraVNC).

 

Gorzej z dostepem z zewnatrz (przez router, jesli kompy stoja za NATem) - do kazdego hosta z osobna trzeba by przekierowywac porty. Ewentualnie - laczyc sie dwuetapowo - najpierw do serwera, a z niego do docelowego kompa.

 

Przy wylacznie zdalnym dostepie - VPN nie jest wymagany.

 

@BuLiNN

RAdmin sprawdzal sie (dawno nie testowalem nowych wersji) naprawde fajnie, ale jest platny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie wiem czy sie nada wiec rzuce aby haslo , Remote Administrator

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jaką wersję masz tego XP ? nie wystarczy ci sam zdalny pulpit ? nie jest to może najbardziej eleganckie rozwiązanie ale jest za free i nie ma zbyt wielu kombinacji przy tym.

 

Albo tak jak ktoś wspominał jakiś VNC z dostępem do serwera a potem już po sieci LAN połączenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jaką wersję masz tego XP ? nie wystarczy ci sam zdalny pulpit ? nie jest to może najbardziej eleganckie rozwiązanie ale jest za free i nie ma zbyt wielu kombinacji przy tym.

 

Albo tak jak ktoś wspominał jakiś VNC z dostępem do serwera a potem już po sieci LAN połączenia.

 

 

Profesjonal. Chyba zdecyduję się na taką opcję:

* na win server 2003 zainstaluje ultraVNC (server+viewer)

* na swoim lapku ultra vncviewer

Do innych kompów będę się logował przez zdalny pulpit w win server 2003

 

Taka instalacja wystarczy? Będzie wydajna i w miarę bezpieczna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To podstawa firmowej sieci ze zdalnymi userami:

Instalujesz server VPN (czesc win2k3) ze standardowym PPTP/L2TP

Na klientach ktorzy maja miec dostep do sieci z poza siedziby firmy instalujesz polaczenie VPN (standard w polaczeniach sieciowych dodajesz nowe polaczenie)

Na serverze i klientach instalujesz np. bezplatna wersje RealVNC a u siebie (jesli tylko ty masz miec dostep) vnc viewer.

 

I teraz zeby miec wglad w server lub kompy w firmie wdzwaniasz sie na VPN i laczys VNC viewerem, jesli chcesz miec dostep do zdalnych klientow oni tez musza sie wdzwonic.

 

Zdalny pulpit w XP nie pozwoli ci widziec co robia uzytkownicy i po drugie kiedy ty sie bedziesz tak laczyl ich wylogujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli robię to co napisałem tu:

 

Profesjonal. Chyba zdecyduję się na taką opcję:

* na win server 2003 zainstaluje ultraVNC (server+viewer)

* na swoim lapku ultra vncviewer

+ do tego na każdym kompie instaluje VNC viewer tak? Czy jest to konieczne skoro kompy są spięte w sieć LAN?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

start>akcesoria>podłączanie pulpitu zdalnego

czemu ?

1. za darmo

2. oferuje akceleracje GPU - czyli możesz korzystać z gpu komputera na który się logujesz (o ile jesteś jego pierwszym klientem, w twoim wypadku nie będzie to miało zastosowania jedynie przy logowniu na serwer, ale z kolei tam pewno nie ma karty graficznej. co to daje? na pewno mniejszy transfer i możliwość bardzo komfortowego użytkowania

3. szeroki poziom zabezpieczeń, nie wiem jak w xp i 2003 ale na nowszych windwos klucz jest 128 bitowy z drugiej strony u każdego klienta można wyłączyć nawet logowanie z hasłem ( wymagaj hasła tylko przy logowaniu do konsoli "włącz" w zabezpieczeniach lokalnych

4. możliwośc przesyłania całego obrazu a nawet dźwięku, korzystanie z zasobów lokalnych jak i serwera(to sie konfiguruje u klienta wg uznania mozna w kazdym momencie zmienic

5. jedyna wada to w przeciwienstwie do VNC jeśli zalogujesz się na konto obecnie zalogowane lokalnie wtedy wywalisz uzytkownika do ekranu logowania - oczywiscie można temu zaradzić tworzac np. uzytkownika remote na kazdym komputere z zabokowaniem logowania lokalnego.

6. proste włączenie - panel sterowania > system> dostęp zdalny > włącz

zasaday bezpieczeństwa w zasadach lokalnych mscedit bodajże..

 

hamachi ? nonsens , zainstaluj sobie serwer nazw wins - i po prostu wpisuj nazwy komputerów. jeśli natomiast macie sieć w wielu miejscach to wystarczy chyba zrobić most VPN na routerze ,

 

na server może być zalogowane na raz sporo użytkowników - nie psrawdzałem limitu ale przy xp jest pewnie ograniczenie

"2. Włączenie sesji konkurencyjnych w usłudze Zdalny pulpit pod Windows XP SP2

 

Aby umożliwić wielokrotne sesje równoległe w Windows XP SP2 przechodzimy do gałęzi :

HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Contro l\Terminal Server\Licensing Core

a następnie dodajemy nowy wpis typu DWORD o nazwie EnableConcurrentSessions o wartości 1.

Następnie w Edytorze Polityki Grupowej gpedit.msc przechodzimy do Local Computer Policy->Computer Configuration-> Administrative Templates->Windows Components->Terminal Services -> Allow users to connect remotely using Terminal Services i zaznaczamy Enabled, a następnie ustawiamy limit połączeń : Limit number of connections wpisując np. wartość 2.

 

Dodatkowo należy podmienić plik termsrv.dll w katalogu C:\Windows\System32\DllCache, a następnie w C:\Windows\System32 na nowy termsrv.dll pozwalający na sesje konkurencyjne. W razie komunikatu ostrzegawczego Ochrony plików systemu Windows, należy kliknąć Anuluj (Cancel), a następnie uruchomić komputer ponownie.

Sesje konkurencyjne działają

poprawnie, jeśli uaktywniony jest zarówno Ekran powitalny jak i Szybkie przełączanie użytkowników.

 

Uwaga : Powyższe modyfikacje wykonujecie na własne ryzyko! Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za ew. skutki powyższych modyfikacji. Jednocześnie informujemy, że użytkownicy z powodzeniem wykonywali powyższe modyfikacje i cieszyli się sesjami równoległymi (Źródła: zagraniczne witryny i fora traktujące o Windows XP)

źródło: Windows eXPerience Vortal"

http://www.onlinehowto.net/Tutorials/Windows-XP/Concurrent-remote-desktop-without-log-off-other-users/801

 

http://support.microsoft.com/kb/315328/pl

http://support.microsoft.com/kb/279656/pl

http://support.microsoft.com/default.aspx?scid=kb;pl;279656

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • ASUS jeszcze piszczy jak go wyłączysz. w standby jest okej, ale po wyłączeniu wyje
    • Obejrzałem tylko dla walorów Sydney Sweeney. Komedia romantyczna jak z szablonu. Ten motyw był grany wiele razy. Słaba chemia pomiędzy bohaterami, a rodzinka dość denerwująca. Najlepszy był klon Haalanda.
    • Tylko najtansze wersje maja zablokowane aktualizacje. https://www.rtings.com/monitor/reviews/dell/alienware-aw3225qf  
    • Ja tam wychodzę z założenia, żeby trochę dołożyć do mobo i nie kupować tych najtańszych, jak ktoś siedzi trochę dłużej na podstawce, żeby poniżej jak zajdzie potrzeba móc tam wsadzić coś naprawdę mocnego, mimo że na ten moment kupujemy coś pokroju 7500F. Nie raz widziałem, że ktoś na słabszej płycie, która była tylko 150-200zł tańsza od dużo lepszej, po latach wsadził coś mocniejszego z większą ilością rdzeni i nagle sekcja zamiast 50 stopni ma ponad 80. Więc jak już ktoś się przenosi z AM4 na AM4 to niech aż tak bardzo nie oszczędza na tej płycie, bo później sobie tam wsadzi jakiegoś 8800X3D i nie będzie miał żadnych problemów.  Sam też jak Ty kupiłem 4 lata temu MSI Gaming Plus z tym, że X570 i był to jeden z tańszych X570 z sekcją pewnie gorszą niż wypasione B550 i dałem za nią równo 725zł, ale miała już ALC1220. Siedziałem tam do niedawna na starym Ryzenie 3700X i też mnie trochę kusiło przejście na AM5. Ale do mojego grania stwierdziłem, że wykrzesam jeszcze co się da z AM4, pewnie mnie co niektórzy zjecie, ale kupiłem 5800X3D chyba niecałe dwa tygodnie temu. Na starego 3700X już jest chętny za 450zł na wtorek po świętach, więc potraktujmy to, że dopłata to 750zł. Temperatury na sekcji podczas Cinebenchu mam w okolicach 49-50 stopni, w grach to nawet nie mówię, a widziałem jak niektórzy na płytach 200zł tańszych mieli ponad 80 i jestem zadowolony. Tak więc jak na pewno nie ma co dzisiaj polecać komuś "martwej" podstawki jak ktoś składa zestaw od nowa, ale nie do końca za wszelką cenę trzeba od razu iść w AM5, gdy komuś zależy żeby tanio zrobić upgrade samego procka, no i wszystko zalezy ile ta dopłata wyniesie. Ten 5800X3D w rozdzielczości i fpsach jakich gram starczy mi jeszcze na dość dług, mimo, że ma dwa lata jest naprawdę spoko i dopiero jak mi zacznie brakować mocy ze strony CPU zmienię na AM5 i jakiegoś dobrego X3D. Na ten moment przesiadka z dopłatą 750zł moim zdaniem całkiem w porządku, patrząc na ile zyskałem w grach.
    • Ja się dziwie tym młodym PiSiorom, co dostali posadki w ministerstwach. Ja rozumiem, że jak się kradnie to tak aby nikt nie mógł nas połączyć z tym faktem. Oni podpisywali różne dokumenty swoim nazwiskiem, łamali własne regulaminu/ustawy itd. Przecież te wałki z tym funduszem są tak oczywiste, że głowa mała. Taki Woś czy ten śmieszny Harry Potter z MF byli tylko pionkami w grze.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...