Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

fassa_

Laptop nie widzi sieci bezprzewodowej

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że takich tematów było już setki, ale i tak nie dałem rady tego sam rozwiązać.

 

Sytuacja wygląda tak:

Laptop nr 1 (XP) widzi sieć bezprzewodową X i wszystko działa (a więc router jest ok)

Laptop nr 2 (Fedora 12) nie widzi sieci bezprzewodowej X, ale uwaga - widzi inne sieci bezprzewodowe (właściwie widzi każdą w pobliżu, tylko nie X - z którą chce się połączyć).

 

A więc i Fedora wykrywa sieci i router jest OK.

 

Dlaczego więc nie ma połączenia pomiędzy moją Fedorą i Routerem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że takich tematów było już setki, ale i tak nie dałem rady tego sam rozwiązać.

 

Sytuacja wygląda tak:

Laptop nr 1 (XP) widzi sieć bezprzewodową X i wszystko działa (a więc router jest ok)

Laptop nr 2 (Fedora 12) nie widzi sieci bezprzewodowej X, ale uwaga - widzi inne sieci bezprzewodowe (właściwie widzi każdą w pobliżu, tylko nie X - z którą chce się połączyć).

 

A więc i Fedora wykrywa sieci i router jest OK.

 

Dlaczego więc nie ma połączenia pomiędzy moją Fedorą i Routerem?

 

Spotkałem się z tym problemem wielokrotnie, najczęściej będzie to wina zabezpieczeń wifi w routerze. Spradź jak masz ustawine zabezpieczenia w routerze i sprawdź czy twój laptop je obsługuje. Następnie zmień opcje zabezpieczeń na takie które obsługuje twój laptop.. Powinno pomóc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Jesli masz WPA2, zmien chwilowo na WEP i sprawdz czy wtedy bedzie widoczna siec. Jesli tak, znaczy, ze sterownik sieciowki pod Fedore nie obsluguje WPA2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruter ma ustawiony Broadcast ssidu? Jeśli Xp ma juz zapamiętaną tą sieć, a broadcast nie jest włączony to fedora nie widzi jej a Xp korzysta z tego, że ma zapamiętaną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • https://pilgrimoutpost.techlandgg.com/news/nightmare-mode-update/?lang=en
    • Spróbuj takiej metody: Pobierz malutki sofcik i uruchom go jako administrator: https://forums.guru3d.com/threads/windows-line-based-vs-message-signaled-based-interrupts-msi-tool.378044/ Ja programik się uruchomi, ustaw wszystkie przerwania na MSI, kliknij w prawym górnym rogu apply i zrestartuj komputer. Uruchom jakiś program/grę, gdzie komputer ma problemy i zobacz, czy coś się poprawiło. Można też pojedynczo przydzielać priorytety dla wymienionych w tabelce podzespołów. U mnie jak widać grafika jest na high i nie koliduje z innymi. Zdarzało mi się mieć wywalanie z gry do pulpitu, bo przerwania systemowe przydzielone z automatu kolidowały między sobą i takie rozwiązanie pomogło. Warto spróbować - tylko nie zmieniaj wszystkich ustawień na raz, ma być zmieniona jedna wartość, apply i restart komputera. Aha... w sterowniku nvidii przydziel rozmiar pamięci podręcznej na "nieograniczony"   p.s. takich problemów, jakie ma Twoja platforma jeszcze nie widziałem, a masz bardzo mocny zestaw.    
    • Ustaw Power Limit na 1% i będzie git. 
    • Miałem dwa "gamingowe" delle. W obu laptopach był problem z tzw. "coil whine", czyli dziwnym odgłosem syczenia i piszczenia. Co ciekawe jak otworzyłem obudowę i sprawdzałem decybelomierzem co wydaje ten dźwięk okazało się że w obu dellach chodzi o sekcję zasilania procesora (albo jakieś dławiki?) a nie o kartę graficzną. Dokładniej o te zaznaczone punkty Dla mnie było to na tyle denerwujące że na dłuższą metę męczyłem się używając lapka. Połowicznie pomagało wyłączenie w biosie Intel C-State (czyli wyłączenie trybu turbo).  Teraz mam chwilowo najtańszego MSI GF63 z i7 9750H + RTX 1650 i zero tego typu problemów. Gamingowe delle będę już raczej omijał szerokim łukiem. Ale z ciekawości możesz spróbować wyłączyć u siebie w biosie opcję C-STATE i zobaczyć czy będzie jakaś różnica. Aha, i nie wiem jak u ciebie, ale u mnie te denerwujące piski i syki było słychać nawet podczas tak prozaicznych czynności jak przewijanie stron internetowych.
    • Wydaje  mi się, że 48-240 Hz.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...