Mass Effect 3

[pawelfreeman 0]

No, to jest remake a nie pierwszy film

 

pawelfreeman ile ty masz lat bo z tym wytłumaczeniem "Dark Space" toś mnie rozwalił

Nie to ty mnie rozwaliłes teraz bo skoro oni nie są w naszym wymiarze to wiadome jest, że mogę użyć ogólnika "inny wymiar".... A moje wytłumaczenie miało być na zasadzie "krowie na rowie".

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[kadajo 17686]

Czy ty wiesz co oznacza stwierdzenie "inny wymiar"

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez kadajo

[pawelfreeman 0]

Czy ty wiesz co oznacza stwierdzenie "inny wymiar"

 

.......

Mamy więc cztery wymiary (trzy przestrzenne i jeden czasowy). Jako, że w pierwszej części dark space nie jest dokładnie określone co to jest nazywam to JA sobie innym wymiarem, natomiast w astronomii na tzw. dark space jest określeniem na inter galactic space i jak sama nazwa wskazuje jest to fizyczna przestzreń między galaktykami w której występuje totalna próżnia o ile się nie mylę. Wszelakie teorie dotyczące tej przestrzeni to tylko teorie, przypuszczenia. Wiec ja ten dark space w odniesieniu do !!GRY!! nazywam po prostu innym wymiarem jako fragmentem uniwersum gry który znajduje się po za tym w której dzieje się sama gra. Na tej zasadzie, nie na zasadzie odnoszenia sie stricte do teorii naukowych, dlatego napisałem ze użyłem ogólnika który ja sobie przyjmuję. I wiem że inny wymiar to nie to samo co przestrzeń pomiędzy galaktykami, to nie używam tego terminu tak jak powinienem np. na wykładach z astronomii. I nie spodziewałem się, że ktoś może się tegop czepiać.

 

I nie strógaj tutaj mądrali i nie czepiaj się szczegółów, bo ja dobrze wiem co to inny wymiar co to przestrzeń międzygalaktyczna, a używanie zwrotu inny wymiar mozna stosować nie tylko w tej formie w jakiej on występuje w nauce. I ja to tak odniosłem do miejsca gdzie znajdują się Reaperzy, czyli miejsca niedostepnego dla gracza, dla bohatera gry itp.

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[kadajo 17686]

Ja się czepiłem bo Reperzy nie muszą sie przedostawać do naszego wymiaru ponieważ już się w nim znajdują - wiec to co napisałeś jest wprowadzeniem w błąd czytających temat i nie nazwał bym tego szczegółem

Pytanie raczej jak oni "tak szybko" przemierza ta odległość do naszej galaktyki, ale biorąc pod uwagę ich technologie to może to nie takie dziwne

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez kadajo

[pawelfreeman 0]

Ja się czepiłem bo Reperzy nie muszą sie przedostawać do naszego wymiaru ponieważ już się w nim znajdują - wiec to co napisałeś jest wprowadzeniem w błąd czytających temat i nie nazwał bym tego szczegółem

Pytanie raczej jak oni "tak szybko" przemierza ta odległość do naszej galaktyki, ale biorąc pod uwagę ich technologie to może to nie takie dziwne

I właśnie i tak i nie, bo o ile mnie pamięc nie myli nie znajdują się. Był też fragment w którym reaper wypowiadał słowa, że "we are from diffreant dimention" (czy coś takiego): "You can not comprehend us".

Bo pomimo, że oni niby są w tej przestrzeni między galaktycznej, czyli w tym samym wymiarze co my, to reaper mówi słowa które mówią cos że ich egzystencja opiera się o inny wymiar. I do tego odnosiło się też moje stwierdzenie. Więc jeśłi ktoś wprowadza w błąd to twórcy nie ja.

Czepiania się nie czepiam, ale zakładania, że to Ja coś poplątałem.

 

Po zatym to, że te stworzenia są inno wymiarowe, może świadczyć fakt że jak ty to się zastanawiasz, przedostały się tak szybko do nas. Wiem, że mechy nie wyglądają na jakieś inno wymiarowe, ale my też nie możemy powiedzieć jak mogły by wyglądać stworzenia z innego wymiaru, bo nie możlwiością jest objąć przez umysł czegoś co wykracza poza jego możliwości, istotę( tak jak z obliczem Boga , to co my sobie przedstawiamy to tylko doskonały człowiek, a nasze władze umysłowe nie są w stanie liznąc tego czym naprawdę jest Bóg) natomiast moje określenia "inny wymiar" pochodzą tylko z samej gry z pierwszej części, czyli bazują na rozmowie z hologramem na ilos i z reaperem, więc głupot nie piszę, chyba że mnie pamięć zawodzi

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[de99ial 0]

Trailer wygląda bardzo dobrze. Ciekaw jestem czy gameplay będzie jednakowej jakości czy innej oraz jaki sprzęt będzie do tego potrzebny. Mam nadzieję, że grę zoptymalizują dobrze i mój komp wystarczy

 

Nie daję ale ostrzegam - spoilery. Nie koduję bo każdy kto wchodzi do tematu o ME3 powinien znać ME1 i 2.

 

Co do wyglądu Ziemi - nie widzę aby przypominał ten Londyn z trailera obecny. Popatrz na horyzont, tamte budynki - to, że gość siedział w Big Benie nie oznacza, że Ziemia się nie zmieniła.

 

Reaperzy nie niszczyli galaktyk ot tak. Po prostu poprzednio uderzali przez Cytadelę, o której jej mieszkańcy wiedzieli niewiele (a już na pewno nie to, że jest Mass Relayem). Zresztą Sovereign wyjaśnił, że czekają poza galaktyką na moment, w którym rozwijające się rasy osiągną odpowiedni poziom technologiczny a potem uderzają - aby zebrać pozostałości z ich technologii. Bo Mass Relays to robota Reaperów - tak przynajmniej twierdzi Suweren. Nawet Prometeanie nie budowali ich - co założyli wszyscy badacze ich kultury, a to był błąd. Suweren mówił, że w końcu każda rasa osiąga moment, w którym znajduje Cytadelę i najczęściej czynią z niej centrum dowodzenia - więc kiedy Reaperzy uderzali to najpierw gasili dowództwo, a resztę spokojnie sobie zbierali - jak żniwa. Ja tam nie zinterpretowałem jego słów jako "wpadamy i w ciągu kilku chwil rozpieprzamy wszystko", tylko raczej jako proces powolny, rozciągnięty w czasie. Powoli docierają do kolejnych pół i uprawiają żniwa. Potem zostawiają za sobą puste miejsce, wracają do siebie i czekają aż nowa partia ziaren dojrzeje i da plon - i tak były cykle, na tym polegały.

 

Zwróć uwagę, że Rada mieszka w Cytadeli ale sami nie wiedzą o niej nic - jedynie Keeperzy dbają o nią. W 2 wyraźnie też mówi się o tym, że rasy mieszkające próbują coś naprawiać ale im nie idzie. Coś tam zdbudują a po kilku dniach Keeperzy ulep[szają to i modyfikują.

 

Co do ataku na Ziemię - otóż mamy sytuację skomplikowaną, bo Cykl został zakłócony - nie jaki Shepard wsadził swojego k... ija w mrowisko i skomplikował Reaperom sprawę. Reaperzy wysłali więc agentó w postaci Collectorów a sami, zamiast szybko sobie ruszyć przez Mass Relay, musieli przebyć drogę na własnych nogach (być może im Collectorzy pomogli nieco skrócić tą podróż - nie wiem). Na koniec ME2 widać wyraźnie, że dotarli do galaktyki, a skoro niejaki Shepard kosztował ich tyle wysiłku... cóż trzeba mu podziękować. Na resztę i tak przyjdzie czas, ważne sprawy w pierwszej kolejności.

 

Czego oczekujemy? Ja powiem tak- do dziś miałem nadzieję że w trójce doczekam się fajnej fabuły, (bo tego głównie oczekuję od erpegów) ot choćby tak dla hecy po dwójce która to fabuły jak wiadomo nie posiadała. Tak wiem że pecetowy erpeg polega na odgrywaniu roli a nie oglądaniu scenek jak w jrpg, ale co poradzę- ot takich gier fabuły kcem i jusz.

Tylko teraz jak obadałem ten trailer i uświadomiłem sobie że ta gra faktycznie będzie o obronie Ziemi to... nie wiem czy można tu wcisnąć jakąś godną uwagi fabułę. Raczej nie, za to miejsca na akcję jest spooooro, a sądząc po DA2 czy ME2 to panowie z Bioware w tą właśnie stronę się przechylają, a i massmarket tego chyba oczekuje. Zatem wygląda na to że od dziś oczekuję że będzie to fajna strzelanka... Czyli taki masefekt2-bis.

Choć w sumie po jedynce widać że seria ma potencjał również fabularny, możliwe że robiąc dwójkę zatrzymali co lepsze wątki właśnie po to żeby uderzyć nimi w trójce. Oby.

 

Zgadzam się i podzielam obawy. Boję się, że jedyny prawdziwy cRPG przyszłego roku to będzie Wiesiek 2.

 

I liczę, że nie uproszczą całości do GoWa. Z kilku powodó - jak wyobrażasz sobie walkę z Reaperami w warunkach GoW? Albo jako bezsensowną albo jako kompletne spłycenie całej akcji i zwalenie wszystkiego co się da. Liczę więc, że Shepard i jego poszukiwanie sprzymierzeńców w innych rasach (głupie - albo ludzie są w Radzie i Rada musi zareagować albo ludzie rządzą zamiast Rady) to jedynie pretekst. Tak naprawdę będzie szukał czegoś zupełnie innego, jakiejś masowej broni na Reaperów. Mam nadzieję, że wykorzystają wątki Rachni, Geth oraz Flotylli Aquarian - nie po to puszczałem królową roju, pomagałem Legionowi a Tali. PLus mam nadzieję, że nie zaczną od ponownego zakatrupienia bohatera i niszczenia Normandy tylko jednak zobaczymy cały stary skład. No przynajmniej tych co przeżyli. I, że oprócz nich będzie możliwość zebrania nowych ludzi, a tych będzie się... nie wiem wysyłać jako dowodzących? Albo kolejne misje utwierdzające lojalność? Hmm... Tego nie widzę, ale dobra.

 

W pierwszej części była mowa o tym, że oni są uwięzieni w innym wymiarze i Sovereign miał być tym który otworzy przejście... W dwójce o tym jakby zapomniano...

 

Mam tylko nadzieje, że nie wpadną na pomysł zmiany/dodania głównego bohatera. Nie cierpię takich zmian, a ten snajper jednak lekko mnie niepokoi...

Motyw z obroną ziemi jest... średni. No ale od początku Shepard był megaherosem, więc można było się takiej konkluzji spodziewać. Zobaczymy...

Jednoczenie galaktyki? Już się nie mogę doczekać zobaczenia jak Turianie mają nas w dupie

 

Chyba jak grałeś w PL wersję bo w oryginale mówi że są poza galaktyką, a mass relay przecież służą do podróży między układami w galaktyce i poza nią (jakby ktoś nie zauważył to cała akcja 1 i 2 jest w obrębie Drogi Mlecznej).

 

Swoją drogą mocno odradzam PL wersje - zupełnie tłumacze pogubili sens wielu rzeczy. Wrexa zrobili jakimś tępym dresiarzem a Reaperów zamknęli w innym wymiarze... Bleh... Jak ktoś zna jedynie PL niech zagra raz jeszcze w ENG.

 

.......

Mamy więc cztery wymiary (trzy przestrzenne i jeden czasowy). Jako, że w pierwszej części dark space nie jest dokładnie określone co to jest nazywam to JA sobie innym wymiarem, natomiast w astronomii na tzw. dark space jest określeniem na inter galactic space i jak sama nazwa wskazuje jest to fizyczna przestzreń między galaktykami w której występuje totalna próżnia o ile się nie mylę. Wszelakie teorie dotyczące tej przestrzeni to tylko teorie, przypuszczenia. Wiec ja ten dark space w odniesieniu do !!GRY!! nazywam po prostu innym wymiarem jako fragmentem uniwersum gry który znajduje się po za tym w której dzieje się sama gra. Na tej zasadzie, nie na zasadzie odnoszenia sie stricte do teorii naukowych, dlatego napisałem ze użyłem ogólnika który ja sobie przyjmuję. I wiem że inny wymiar to nie to samo co przestrzeń pomiędzy galaktykami, to nie używam tego terminu tak jak powinienem np. na wykładach z astronomii. I nie spodziewałem się, że ktoś może się tegop czepiać.

 

I nie strógaj tutaj mądrali i nie czepiaj się szczegółów, bo ja dobrze wiem co to inny wymiar co to przestrzeń międzygalaktyczna, a używanie zwrotu inny wymiar mozna stosować nie tylko w tej formie w jakiej on występuje w nauce. I ja to tak odniosłem do miejsca gdzie znajdują się Reaperzy, czyli miejsca niedostepnego dla gracza, dla bohatera gry itp.

 

Będzie się czepiać bo diabeł tkwi w szczegułąch, a Ty o nie nie dbasz i wprowadza to chaos w całość dyskusji. Nie siedzimy w Twojej głowie i nie widzimy, że SOBIE SAM nazwałeś Dark Space innym terminem, który oznacza coś zupełnie odmiennego niż Dark Space. Inny Wymiar oiznacza zupełny inny strumień czasoprzestrzeni, istniejący POZA lub OBOK naszego WSZECHŚWIATA. Dark Space jest częścią naszego WSZECHŚWIATA i dlatego nie powinno używać się w stosunku do niego terminu Inny Wymiar - bo to zwyczajnie błąd. To tak jakbyś nazywał kota psem i tłumaczył, że "JA sobie tak to nazywam i dlatego mam rację". Nie masz i wprowadzasz bałagan.

 

 

EDIT@UP

 

Raczej Suweren mówiąc w ten sposób podkreślał jak bardzo różnią się Reaperzy od pozostałych form życia.

 

Jak dla mnie nie wspomina nic o innych wymiarach.

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez de99ial

[pawelfreeman 0]

istniejący POZA lub OBOK naszego WSZECHŚWIATA

No nie dokońca bo wymiary mogą sie przenikac. To, że coś znajduje się w innym wymiarze to nie znaczy, że już nie w naszym wszechświecie. Przykład obiekty dwuwymiarowe też istnieją w naszym wszechśwecie. Nie mas zpojęcia na jakich zasadach i co jest piatym wymiarem więc pisanie tego co ty to bzdura.

 

 

Nazwałem innym terminem bo słyszałem to w odniesieniu do reaperów w samej grze czy to z hologramu na ilos czy z rozmowy z reaperem. Jeśli tam nic takiego nie było to ok, się pomyliłem pamięć mnie zawiodła, ale jestem pewien, ze taki zwrot pada w odniesieniu do Reaperów. Jednak jełśi nie to moja wina, ale pisąłem to po pierwsze w przekonaniu, ze coś takeigo jets w grze po drugie z moich własnych określeń( co rzeczywiście jest błędem bo może wprowadzić w błąd, jełsi się tego niewytłumaczy).

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[de99ial 0]

No nie dokońca bo wymiary mogą sie przenikac.

 

Dodać trzeba - to jedynie TEORIA. Tak samo jak istnienie innych wymiarów. Istnienie naszego wszechświata jest faktem - jesteśmy w nim. Nie znamy wielu jego aspektów i zakątków, ale jest.

 

A nawet jeśli zinterpretujemy na Twój sposób to właśnie dałeś sobie odpowiedź na swoje własne wcześniejsze pytania.

 

EDIT

 

Podaj mi przykład dwuwymiarowego zwierzęcia.

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez de99ial

[krzysiek14647 7]

Ale jedna misja czy dwie na samej Ziemi mogą być ciekawe

Ja tam z chęcią bym zagrał w kilka misji na ziemi. W końcu i tak w "dwójce" mieliśmy planety bliźniaczo podobne do ziemi więc mi tam bez różnicy

[pawelfreeman 0]

Dodać trzeba - to jedynie TEORIA. Tak samo jak istnienie innych wymiarów. Istnienie naszego wszechświata jest faktem - jesteśmy w nim. Nie znamy wielu jego aspektów i zakątków, ale jest.

 

A nawet jeśli zinterpretujemy na Twój sposób to właśnie dałeś sobie odpowiedź na swoje własne wcześniejsze pytania.

 

EDIT

 

Podaj mi przykład dwuwymiarowego zwierzęcia.

Poniosło mnie i nie zdążyłem wykasować zanim ktoś przeczyta. Kiedyś byłem zdania że ameba jest takim organizmem. Ale to nie jest prawda chyba. Poprawiłem swój poprzedni post, odnośnie tego co jest dwuwymiarowe w naszym wszechświecie i że istnieje.

 

 

Skoro najpierw coś piszesz a potem dopisujesz że to tylko teoria to po jaką ch...lere dajesz najpierw wykład co to jest inny wymiar jak sam nie wiesz....A potem wycofujesz sie twierdząc : to tylko teorie i przypuszczenia...

 

Dodać trzeba - to jedynie TEORIA

Połowa nauki to teoria, ale jeśli nie ma na tą chwilę nic lepszego to się to przyjmuje puki nie znajdzie się następny Einstain. Skoro to tylko teoria to uczmy się tylko tego co jest pewne, choć tak naprawdę niczego nie możemy być pewni jeśli chodzi o naukę......

 

 

 

"There is a realm of existence so far beyond your own you cannot even imagine it. Im beyond your comprehension."

 

 

Dla mnie to jest opis innego wymiaru......

 

Użycie zwrotu :

"We simple are"

Wskazuje na to że ich żywiot jest transcendenty do naszego.

 

Jak w Bibli:

Bóg: "Jestem który jestem"

 

Reaper:

"We are eternal"

"We are the end of everything"

"Before us, you are nothing"

"My kind transcend your very understanding"

"You cannot even grasp the nature of our existance"

 

CZY KTOŚ JESZCZE UWAŻA ŻE ONI SĄ Z TEGO SAMEGO WYMIARU!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

"We have no beginning we have no end" - to rzeczywiście muszą być z naszego wymiaru........

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[de99ial 0]

Poniosło mnie i nie zdążyłem wykasować zanim ktoś przeczyta. Kiedyś byłem zdania że ameba jest takim organizmem. Ale to nie jest prawda chyba. Poprawiłem swój poprzedni post, odnośnie tego co jest dwuwymiarowe w naszym wszechświecie i że istnieje.

 

 

Skoro najpierw coś piszesz a potem dopisujesz że to tylko teoria to po jaką ch...lere dajesz najpierw wykład co to jest inny wymiar jak sam nie wiesz....A potem wycofujesz sie twierdząc : to tylko teorie i przypuszczenia...

 

Bo nie chce mi się wchodzić w naukową dysputę z kimś kto nie ma narzędzi do tego - więc ustępuje. W myśl zasady.

 

Połowa nauki to teoria, ale jeśli nie ma na tą chwilę nic lepszego to się to przyjmuje puki nie znajdzie się następny Einstain. Skoro to tylko teoria to uczmy się tylko tego co jest pewne, choć tak naprawdę niczego nie możemy być pewni jeśli chodzi o naukę......

 

 

 

"There is a realm of existence so far beyond your own you cannot even imagine it. Im beyond your comprehension."

 

 

Dla mnie to jest opis innego wymiaru......

 

Użycie zwrotu :

"We simple are"

Wskazuje na to że ich żywiot jest transcendenty do naszego.

 

Jak w Bibli:

Bóg: "Jestem który jestem"

 

Reaper:

"We are eternal"

"We are the end of everything"

"Before us, you are nothing"

"My kind transcend your very understanding"

"You cannot even grasp the nature of our existance"

 

CZY KTOŚ JESZCZE UWAŻA ŻE ONI SĄ Z TEGO SAMEGO WYMIARU!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

"We have no beginning we have no end" - to rzeczywiście muszą być z naszego wymiaru........

 

 

Comprehension to pojmowanie. Poza pojmowanie bardzo długo byłą budowa trzmiela, który latał wbrew znanym prawom aerodynamiki. Ale w końcu ludzie po długich badaniach dowiedzieli się co im to umożliwia.

 

Transcendentny to to samo co poza pojmowaniem - wcale niczego nie definiuje a jedynie powtarzasz innymi słowami.

 

Dla mnie z tych słów nie wynika że są z poza naszego wymiaru. Są niepojęci i poza naszym pojmowaniem, ale nie poza wymiarem.

[iniside 0]

JA oczekuje powortu mechaniki z ME1 (rozwoj postaci, inventory etc). i ilosci akcji z ME2.

[TmK 790]

Trochę zapomniałem o ME, ale po tym trailerze mam ochote jeszcze raz przeżyć to wszystko, grając w 1 i 2. Niesamowita gra.

[Dresiarz 0]

 

 

Swoją drogą mocno odradzam PL wersje - zupełnie tłumacze pogubili sens wielu rzeczy. Wrexa zrobili jakimś tępym dresiarzem a Reaperów zamknęli w innym wymiarze... Bleh... Jak ktoś zna jedynie PL niech zagra raz jeszcze w ENG.

 

 

 

On był świetny. Jak byś nie zauważył to kroganie nie myślą o niczym innym niż dawanie wpier***u. Zwykły, prymitywny gatunek który nauczył się mówić. W ME2 ktoś opowiadał ich historię. Byli na etapie wojny na dzidy, żadnej ciekawszej broni nie wynaleźli. Nie byli gotowi na "efekt masy" - coś takiego w grze się pojawiło. Z tego powodu trzeba było uszczuplić ich liczbę. Zrobienie z krogan dresiarzy jest jak najbardziej w porządku.

 

 

I właśnie i tak i nie, bo o ile mnie pamięc nie myli nie znajdują się. Był też fragment w którym reaper wypowiadał słowa, że "we are from diffreant dimention" (czy coś takiego): "You can not comprehend us".

Bo pomimo, że oni niby są w tej przestrzeni między galaktycznej, czyli w tym samym wymiarze co my, to reaper mówi słowa które mówią cos że ich egzystencja opiera się o inny wymiar.

 

 

Czyli że sterują tymi maszynami przez myśli na odległość ?

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez Dresiarz

[pawelfreeman 0]

Bo nie chce mi się wchodzić w naukową dysputę z kimś kto nie ma narzędzi do tego - więc ustępuje. W myśl zasady.

Dobre sobie ty musisz mieć za to narzędzia. Ja nie mam jakieś wiedzy tam dużej trochę wiem. Na pewno wiem tyle by takich bzdur nie pisać jak TY napisałeś : "Inny wymiar to strumień czasoprzestrzeni występujący obok naszego wszechświata" czyś ty czasem nie pomylił tego ze światem równoległym hehehehe. I to mi się zarzuca brak narzędzi..... Ty w ogóle kiedyś byłeś na Uniwersytecie? Bo takie głupoty pierniczysz, że to musiało być dawno temu. Ja mam ukończoną filozofię i zaczęte studia z astronomii. Najpierw ogarnij to co piszesz dopiero potem komuś zarzucaj brak czegoś.

 

Owszem niektóre z tych cytatów nie wskazują w prostej lini na to że dane "coś" jest z poza naszego wymiaru. Natomiast czemu ominąłeś bardziej filozoficzne cytaty co? Poprostu jestesmy? Jesteśmy poczatkiem i końcem, jesteśmy wieczni. Czy ty nie masz oczu lub umiejętności interpretacji? Czy twoim zdaniem istota z naszego wymiaru, posiadała by takie atrybuty?? Jeśli tak to brawo....I ja nie mam Panie z tobą nic do pogadania w takim wypadku.....

 

 

Comprehension to pojmowanie. Poza pojmowanie bardzo długo byłą budowa trzmiela, który latał wbrew znanym prawom aerodynamiki. Ale w końcu ludzie po długich badaniach dowiedzieli się co im to umożliwia.

No i tutaj popełniłeś błąd prosty jak budowa cepa.

PO ZA POJMOWANIEM NIE BYŁA NIGDY BUDOWA TRZMIELA. Budowa trzmiela była zawsze w granicach naszego pojmowania, bo gdyby nie była, nigdy byśmy jej nie pojeli. Poprstu trzeba było czasu by ktoś na to wpadł.

Pojmowanie to nic innego ajk zdolność do ogarnięcia rozumem. I tę zdolność człowiek miał lecz potrzeba było czasu aby ją zrealizować.

 

 

I JAK (reaper) ktoś mówi to jest po za twoimi zdolnościami pojmowania, to nie znaczy że po jakimś czasie możesz pojąć to znaczy, że tego nie możesz pojąć bo nie masz na to wystarczających zasobów umysłowych!! także twój przykład trzmiela jest bezsensowny.

 

Jak krowie na rowie ......

"There is a realm of existence so far beyond your own you cannot even imagine it"

LÓŹNO TŁUMACZĄC:

Istnieje obszar egzystencji wykraczający tak daleko poza wasz własny, że nie możecie nawet sobie tego wyobrazić

UMIESZ CZYTAĆ?? INTERPRETOWAC?? halo?? cos co leży po za granicami naszego pojmowania, coś co niemożemy sobie nawet wyobrazić?? Dla mnie to psuje jak nic na istotę lub cos co nie jest z tego wymiaru.

Takich atrubutów można użyć do Boga spokojnie...także jak to nie wskazuje ci na coś nie z tego wymiaru to.......ręce mi opadają.

 

Tak jakby coś 2d próbowało by pojąć co to 3d. Nie da rady, dlaczego?bo 3d znajduje się po za granicami pojmowania czegoś co jest 2d i to coś 2d nawet nie mogło by sobie wyobrazić co to 3d. O to chodzi w zdaniu, "beyond your comprehension".

 

 

Czyli że sterują tymi maszynami przez myśli na odległość ?

Nie wiem możliwe, stworzyli Mass realyes(czy jakoś) to czemu nie mili by wysłać do walki z ludźmi robotów. Lub form takich które cywilizacje niższego rzędu mogły by pojąc, zobaczyć, nie wiem. trudno to tłumaczyć bo to tylko gra pełna nielogiczności. To nie jest sytuacja prawdziwa, a i autorzy nie bazowali napewno na zdaniu fizyków czy filozofów odnośnie teorii lub sensowności tego co niektórzy w tej grze mówią( Reaperzy)

 

Bo czy nie wydaje się wam, że to jak zakreślili ich twórcy, czyli reaperzy jeśli podsumujemy to wszystko co o nich wiemy, są nie zniszczlani? To oni stworzyli Mass Relays ludzie nawet nie wiedzą jak to zrobić, to oni zniszczyli wszystkie wcześniejsze rasy i niszczą je zawsze w tym samym momencie a więc w momencie kiedy osiągają pewien punkt w rozwoju, czyli teoretycznie teraz nasz punkt rozwoju(ludzi) w uniwersum mass effect nie powinien znacznie odbiegać od rozwinięcia technologicznego poprzednich ras. Więc co my mamy takiego co one nie maiły, że umożliwi nam to pokonanie teoretycznie niezniszczalnego wroga?

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[iniside 0]

 

A jak mozna nazwać inaczej Dark Space ?? Inny wymiar to chyba proste, bo to nie nasz wymiar prawda? Termin "inny wymiar" nie musi sie wyłącznie do Einsteinowskiej koncepcji odnosić.

Dark Space to pusta przestrzeń która jest pomiędzy galaktykami. Oczywiscie nie jest ona znowu taka pusta. Po prostu dla naszych oczu nic tam nie ma.

 

.......

Mamy więc cztery wymiary (trzy przestrzenne i jeden czasowy). Jako, że w pierwszej części dark space nie jest dokładnie określone co to jest nazywam to JA sobie innym wymiarem, natomiast w astronomii na tzw. dark space jest określeniem na inter galactic space i jak sama nazwa wskazuje jest to fizyczna przestzreń między galaktykami w której występuje totalna próżnia o ile się nie mylę. Wszelakie teorie dotyczące tej przestrzeni to tylko teorie, przypuszczenia. Wiec ja ten dark space w odniesieniu do !!GRY!! nazywam po prostu innym wymiarem jako fragmentem uniwersum gry który znajduje się po za tym w której dzieje się sama gra. Na tej zasadzie, nie na zasadzie odnoszenia sie stricte do teorii naukowych, dlatego napisałem ze użyłem ogólnika który ja sobie przyjmuję. I wiem że inny wymiar to nie to samo co przestrzeń pomiędzy galaktykami, to nie używam tego terminu tak jak powinienem np. na wykładach z astronomii. I nie spodziewałem się, że ktoś może się tegop czepiać.

 

I nie strógaj tutaj mądrali i nie czepiaj się szczegółów, bo ja dobrze wiem co to inny wymiar co to przestrzeń międzygalaktyczna, a używanie zwrotu inny wymiar mozna stosować nie tylko w tej formie w jakiej on występuje w nauce. I ja to tak odniosłem do miejsca gdzie znajdują się Reaperzy, czyli miejsca niedostepnego dla gracza, dla bohatera gry itp.

Dark Space to Dark Space. Raczej wylazi twoj kompletny brak znajomosci terminow po angielsku, co notabene nie jest dobrą podstawą do toczenia dyskusji. Przypuszczam, ze scenarzysci piszacy te całą teoria pod ME odrobili prace domową i się troche poduczyli.

 

Inny wymiar to inny wymiar. Nie mylić, ze wszechświatami równoległymi, a z kolei wszechświatów równoległych nie mylić z odrębnymi wszechświatami, które moga mieć różne prawa nimi rządzące.

 

Owszem niektóre z tych cytatów nie wskazują w prostej lini na to że dane "coś" jest z poza naszego wymiaru. Natomiast czemu ominąłeś bardziej filozoficzne cytaty co? Poprostu jestesmy? Jesteśmy poczatkiem i końcem, jesteśmy wieczni. Czy ty nie masz oczu lub umiejętności interpretacji? Czy twoim zdaniem istota z naszego wymiaru, posiadała by takie atrybuty?? Jeśli tak to brawo....I ja nie mam Panie z tobą nic do pogadania w takim wypadku.....

Pewnie dlatego, iż filozofia ma niewiele wspólnego z nauką ścisłą jaką jest astronomia. Czy ściślej mówiąć astrofizyka.

 

"There is a realm of existence so far beyond your own you cannot even imagine it"

LÓŹNO TŁUMACZĄC:

Istnieje obszar egzystencji wykraczający tak daleko poza wasz własny, że nie możecie nawet sobie tego wyobrazić

UMIESZ CZYTAĆ?? INTERPRETOWAC?? halo?? cos co leży po za granicami naszego pojmowania, coś co niemożemy sobie nawet wyobrazić?? Dla mnie to psuje jak nic na istotę lub cos co nie jest z tego wymiaru.

Takich atrubutów można użyć do Boga spokojnie...także jak to nie wskazuje ci na coś nie z tego wymiaru to.......ręce mi opadają.

Nie, Ten cytat, można interpretować dowolnie. Może on oznaczać rzeczy tak rozwinięte, że nasze prymitywne umysły nie są w stanie ich pojąć. Te rzeczy moga być wszystkim. Technologią, magią, albo nauką. Parafrazując pewien cytat z Fringe, jest taki moment w rozowju w którym nauka i technika nie mogą być odróżnione od magii.

Twoj wypowiedź wkasuje na to, że chyba jesteś kompletnie pozbawiony wyobraźni.

 

Dodać trzeba - to jedynie TEORIA. Tak samo jak istnienie innych wymiarów. Istnienie naszego wszechświata jest faktem - jesteśmy w nim. Nie znamy wielu jego aspektów i zakątków, ale jest.

 

A nawet jeśli zinterpretujemy na Twój sposób to właśnie dałeś sobie odpowiedź na swoje własne wcześniejsze pytania.

 

EDIT

 

Podaj mi przykład dwuwymiarowego zwierzęcia.

Kropek. Moje ulubione zwierzatko, ktorego lubie uzywac kiedy tlumacze komus te wszystkie rzeczy dotyczace wymiarow

 

Bo czy nie wydaje się wam, że to jak zakreślili ich twórcy, czyli reaperzy jeśli podsumujemy to wszystko co o nich wiemy, są nie zniszczlani? To oni stworzyli Mass Relays ludzi nawet nie wiedza jak to zrobić, to oni zniszczyli wszystkie wcześniejsze rasy i niszczą je zawsze w tym samym momencie a więc w momencie kiedy osiągają pewien punkt w rozwoju, czyli teoretycznie teraz nasz punkt rozwoju(ludzi) w uniwersum mass effect nie powinien znacznie odbiegać od rozwinięcia technologicznego poprzednich ras. Więc co my mamy takiego co one nie maiły, że umożliwi nam to pokonanie teoretycznie niezniszczalnego wroga?

Co my mamy czego oni nie mają ? Chaos. Istoty ewoluujące drogą naturalna, są nieprzewidywalne w swoich działania, podonie jak ich tok ewolucji. Najdrobniejsze zmiany wywołują efekt motyla w ścieżce ewolucji.

Reapers są maszynami. Z góry możemy założyć, że ktoś ich wcześniej stworzył. Albo są resztkami bardzo zaawansowanej cywilizacji. Można snuć domysły. Tak czy inaczej, w ME1 i 2 nie dowiadujemy się niczego co świadczyłoby inaczej. Reapers są zwyklymi, sztucznymi cyborgami. Tak. Bardzo zaawansowanymi ale dalej działającymi według reguł, które dla nas mogą być nie pojęte, ale są jednak stałe. Tak jak w każdym programie. Myśle, że REapers moga istnieć już miliony lat. Ich problemem jest to, że najprawdpodobniej nie potrafią się zmieniać. Zresztą do tej pory nie mieli takiej potrzeby.

Po ostatnie nie wydaje mi się aby byli aż tak zaawansowany. Geez. Rasa, która potrafi przetrwać w Dark Space (ty chyba naprawde nie masz pojęcią jak ogromne są odległości we wszechświecie i jak bardzo jest on pusty i zimny). Która potrafi dotrzeć szybko do galaktyki, nie powinna się wogóle bawić w inwazje Reaperow. Całkowity terraforming planety powinien być pikusiem.

 

Aha. We wszechświecie nie istnieje coś takiego jak niezniszczalni.

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez iniside

[pawelfreeman 0]

Dark Space to Dark Space. Raczej wylazi twoj kompletny brak znajomosci terminow po angielsku, co notabene nie jest dobrą podstawą do toczenia dyskusji. Przypuszczam, ze scenarzysci piszacy te całą teoria pod ME odrobili prace domową i się troche poduczyli.

 

Inny wymiar to inny wymiar. Nie mylić, ze wszechświatami równoległymi, a z kolei wszechświatów równoległych nie mylić z odrębnymi wszechświatami, które moga mieć różne prawa nimi rządzące.

 

Nie ma czegoś takiego w astronomi jak DARK SPACE!!!!!!!! DARK MATTER jeśli już.

Dark Space to jest tylko na użytek ME i w rzeczywistości występuje on pod nazwą międzygalaktycznej przestrzeni(intergalactic space).

 

Wiem, że inny wymiar to inny wymiar do jasnej..już kilkanaście postów wcześniej wyjasniłem dlaczego użyłem takiego zwrotu i wyjasniłem tam do cholery, że nie chodziło mi tylko o to gdzie ci Reaperzy sa tylko jaki charakter ma ich egzystencja!!!! Pisałem też, że niepotzrebnie an poczatku użyłem tego określenia, kiedy ja tylko wiedziąłme o co mi chodiz pisząc to. Ale trzeba było pzreczytać wcześniejsze posty....

 

Dark Space to pusta przestrzeń która jest pomiędzy galaktykami. Oczywiscie nie jest ona znowu taka pusta. Po prostu dla naszych oczu nic tam nie ma.

Oczywiście to według niektórych teorii o ile dobrze pamiętam to jest ona prawie absolutni( i używam tego zwrotu bez przypadku) wolna od pyłu czy jakiś śmieci.

 

Pewnie dlatego, iż filozofia ma niewiele wspólnego z nauką ścisłą jaką jest astronomia. Czy ściślej mówiąć astrofizyka.

Przepraszam to skąd Pana wykształcenie się wzięło, że pisze Pan, że filozofia nie ma nic wspólnego z nauką ścisłą jaką jest astronomia? Chyba pan na głowę upadł proszę Pana? Widać jakie ma Pan wykształcenie pisząc takie bzdury , na Boga. Od filozofii się wszytko zaczęło to filozofia dała fundament wszystkim tym nauką. Wielu ze znanych geniuszy świata nauki ma powiązania z filozofią np. Isaac Newton.

 

Filozofia właśnie pomaga zajrzeć co mądrzejszym ludziom tam gdzie nie sięga nauka. tam szukac inspiracji. Ale trzeba umieć szukać najpierw.

 

I ona w odniesieniu do tych cytatów ma kolosalne znaczenie.

 

Nie, Ten cytat, można interpretować dowolnie. Może on oznaczać rzeczy tak rozwinięte, że nasze prymitywne umysły nie są w stanie ich pojąć. Te rzeczy moga być wszystkim. Technologią, magią, albo nauką. Parafrazując pewien cytat z Fringe, jest taki moment w rozowju w którym nauka i technika nie mogą być odróżnione od magii.

Twoj wypowiedź wkasuje na to, że chyba jesteś kompletnie pozbawiony wyobraźni.

Pana wypowiedz natomiast wskazuje na to, że nie zwraca Pan uwagi na szczegóły. Jest tam taki zwrot " Egzystencja sięgająca po za wyobraźnię" jak na osobę pozbawioną wyobraźni to ja magię jakoś mogę sobie wyobrazić, niesamowite technologie też, jedyne co mój umysł nie może pojąć czy sobie wyobrazić to właśnie następne wymiary. Więc jeśli się czyta uważnie coś to można zrozumieć więcej niż to Pan zrozumiał. Bo technologia czy magia leży w granicach fantazji wyobraźni od zawsze, a jeśli zwrot dotyczy czegoś co leży poza granicami czegoś tak szerokiego jak wyobraźnia to to musi być coś niepojętego i to nie w formie magii czy technologii.

 

Po za tym do jasnej pogody proszę sobie odpowiedzieć na jedno pytanie, czy coś co jest z naszego wymiaru mogło by istnieć wiecznie?? nawet maszyny się starzeją wszystko w tym wszechświecie się starzeje!! taka jest jego mechanika, więc jak coś jest wieczne to chyba wykracza po za nasz wszechświat??

 

 

Kropek. Moje ulubione zwierzatko, ktorego lubie uzywac kiedy tlumacze komus te wszystkie rzeczy dotyczace wymiarow

Jeśli tłumaczy Pan fantazję....Tu chodziło o dosłownie, przykład zwirzaka dwuwymiarowego. Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[PiotreQ! 1]

a na kiedy zapowiedziana jest premiera ?

[krzysiek14647 7]

a na kiedy zapowiedziana jest premiera ?

Święta 2011.

[Dresiarz 0]

Dopiero za rok ?

[PiotreQ! 1]

phiiii

2 była fajna , w 3 tez pogram , alee jeszcze duzo wody w wiśle upłynie widze , nie ma co sobie głowy narazie zawracać

[krzysiek14647 7]

Dopiero za rok ?

Będą to niecałe dwa lata po premierze "dwójki" więc to raczej normalny cykl wydawniczy ME

[pawelfreeman 0]

Będą to niecałe dwa lata po premierze "dwójki" więc to raczej normalny cykl wydawniczy ME

Ja najpierw gdzieś przeczytałem, przed obejrzeniem trailera, że niby w 2013 ma wyjść. Potem już po obejrzeniu trailera wiedziałem, że w 2011 więc rok to już nie tak długo Oby na zdrowie gierce.

 

 

Aaa pewnie już na to ktoś wpadł ale wydaje mi się, że tym kolesiem(snajperem) co jest w trailerze będzie się sterować jak np. w drugiej części zakończyliśmy grę ze śmiercią sheparda. Bo chyba to jedyne wyjście. Skoro została nam zaprezentowana jakaś postać to może ona będzie właśnie zastępstwem dla tych którym shepard zginął.

Edytowane 12 Grudnia 2010 przez pawelfreeman

[skunRace 1531]

Z tego co wszędzie pisze to chyba ma wyjść we wakacje a nie na święta.

[someI 1034]

Z tego co wszędzie pisze to chyba ma wyjść we wakacje a nie na święta.

 

holiday season

 

/'hAl@deI "siz@n/ n Okres świąteczny (obejmujący okres od Święta Dziękczynienia po Nowy Rok); Święta Very few movies aimed at adolescents are being released this holiday season (W obecnym sezonie świątecznym wyświetla się bardzo mało filmów dla nastolatków) - Time (1981) This time it's party food for the holiday season (Tym razem chodzi o jedzenie na imprezy okresu świątecznego) - Arizona Republic (2000)