Książki S-F , w klimacie postapokaliptycznym

[Wintorez 0]

Chodzi o to, abyście podawali tytuły książek nawiązujących tematyką do gry "Follout", "Metro 2033" oraz np. filmu "Book of Eli". Oczywiście mam tu na myśli tytuły, które warto przeczytać, nie jakieś tam radioaktywne gnioty.

 

Czytajcie uważnie, zanim coś dodacie.

 

Warunki tematu:

1.Książki, a także opowiadania ale powyżej 100 stron.

2.Przyczyna apokalipsy, to wojna bądź konflikt jądrowy, oraz innego rodzaju ale tylko i wyłącznie o podłożu promieniowania radioaktywnego.

3.Podawajcie imię i nazwisko autora oraz tytuł.

4.Pozycje przez was przeczytane i polecone zaznaczone są gwiazdką.

5.Uwagi na temat tych tytułów, które należy wykreślić bo nie spełniają warunków, pożądane.

 

 

 

 

 

Bodson Gerard - "Tajemnice Apokalipsy"

Brin David - "Listonosz"

Clancy Tom - "EndWar"

Dick, Philip K. - "Doktor Bluthgeld"

Robert J. Szmidt - "Alpha Team"

Egan Greg - "Teranezja"

Golding Wiliam - "Władca Much"

Heller Joseph - "Ostatni rozdział, czyli paragraf 22 bis"

King Stephen - "Komórka"

Kuczyński Maciej - "Katastrofa"

LahayeTim; Jenkins Jerry B. - "Powieść o czasach ostatecznych"

McIntyre Vonda - "Opiekun Snu"

Meszko Tadeusz - "2012 Gniew Ojca: Dzieci Słońca"

Pacyński Tomasz - "Wrzesień"

Piekara Jacek - "Przenajświętsza Rzeczpospolita"

Piers Anthony - "Krąg walki" [3 tomy]

Pilipiuk Andrzej - "Operacja: Dzień Wskrzeszenia"

Pratchett Terry - "Nacja"

Reeve Philip - "Żywe maszyny"

Robinson Kim Stanley - "Dziki brzeg"

Szmidt Robert J. - "Samotność Anioła Zagłady"

Philip K.Dick -"Prawda Półostateczna"

Jan Dobraczyński -"Świat płomieni"

Jan Dobraczyński -" Wyczerpać morze"

Mirosław Jabłoński - "Schron"

Miller Walter jr. - "Dzikokonna i św. Leibowitz"

John Crowley - "Późne lato"

Simon Clark - "Noc tryfidów"

Herbert Rosendorfer - "Wielkie solo Antona L"

Jack McDevitt - "Droga do wieczności"

Marek Baraniecki - "Głowa Kasandry"

J.G. Ballard - "Ogród czasu"

Kurt Vonnegut - "Galapagos"

John Wyndham - "Poczwarki"

Marcin Wolski - "Laboratorium nr 8"

Ian Watson - "Powrót do domu"

Andrzej Ziemiański - "Dziennik Czasu Plagi"

Kirył Bułyczow - "Pupilek"

Frederik Pohl - "Fermi i mróz"

Henry Kuttner - "Nieśmiertelni"

Elizabeth Hand - "Długa noc zimowa"

Jerry Ahern - "Krucjata" [21 tomów ]

David Robbins - "Cień zagłady" [saga]

Henry Kuttner - "Mutanci"

* Philip. K. Dick i Roger Żelazny - "Deus Irae"

* Walter Miller - "Kantyk dla Leibowitza"

* A.i B. Strugaccy - "Piknik na skraju drogi"

* Roger Żelazny - "Aleja potępienia"

* Andrzej Philipiuk - "Oko jelenia" [saga]

* Szmidt Robert J. - "Apokalipsa według Pana Jana"

* A. i B. Strugaccy - "Daleka tęcza"

* McCarthy Cormac - "Droga"

* Głuchowski Dmitrij - "Metro 2033"

* Głuchowski Dmitrij - "Metro 2034"

* Norton Andre - "Świt 2250"

* James Morrow "Tak oto kończy się świat"

* Brian Aldiss - "Siwobrody"

* Jack Vance - "Umierająca Ziemia"

* Phillip. K.Dick - "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach"

* Władysław Pasikowski - "Ja, Gelerth"

* Shute Nevil - "Ostatni brzeg"

* Maja Lidia Kossakowska - "Zakon Krańca Świata"

* Robert Foryś - " Sztejer"

* Szymun Wroczek - "Piter" [uniwersum Metro2033]

* Jacek Sawaszkiewicz - "Stan Zagrozenia"

* Peter Heller - "Gwiazdozbiór Psa"

* Tullio Avoledo - "Korzenie Niebios"

* Michał Gołkowski - "Ołowiany Świt"

[ketyow 47]

Szmidt - Apokalipsa według Pana Jana

Strugaccy - Piknik na skraju drogi

Zelazny - Aleja potępienia

 

A tu masz link (a w nim kolejny)

http://qfant.pl/forum/viewtopic.php?t=1396

[Gość rogigor]

"Drogę" bardzo gorąco polecam.

 

Aleja Potępienia

Czerwone oko - opowiadania w świecie Neuroshimy

Metro 2034

Świt 2250

 

 

A tutaj kolejny link http://lastinn.info/systemy-postapokaliptyczne/2371-swiat-postapokaliptyczny-w-literaturze.html

[Wintorez 0]

Wielkie dzięki za linki, postaram się wybrać co ciekawsze pozycje i wrzucić tu listę, dla tych bardziej leniwych.

 

Oto i ona. Większości nie czytałem, więc nie biorę za nią odpowiedzialności

 

Lista uzupełniona i przeniesiona do pierwszego posta.

[Ks.Ero-boy 0]

Saga "Oko Jelenia" - A.Pilipiuk

[ketyow 47]

Teraz brakuje np. Kantyczki

 

I trzeba by jednak z niej wykreślać. Bastion np. jest po chorobie, a nie zagładzie nuklearnej. A chciałbym zobaczyć jednak listę prawdziwych postnuklearnych.

[Wintorez 0]

No "Kantyk dla Leibowitza" wymieniłem w pierwszym poście, a listę traktować należy jako uzupełnienie dla zainteresowanych. Ktoś kto przeczytał książkę z listy może ją firmować swoim nickiem i dopisać jako wartą uwagi . Właśni na to liczę, oczywiście pozycje spoza listy są jak najbardziej pożądane, jeżeli tylko spełniają warunki tematu. A spis który chcesz zobaczyć, może da się zrobić za parę tygodni, i to właśnie dzięki uwagom typu "Bastion"

Gdybym miał się przyczepić, to w "Pikniku" wojny atomowej nie uświadczysz, ale się nie przyczepię bo zacna to książka.

[209458 733]

A właśnie miałem spytać dlaczego ktoś wrzucił Piknik na listę post apokaliptycznych. O ile mnie pamięć nie myli to zamkniętych stref było tam raptem kilka, niezbyt dużych (przymierzając do powierzchni Ziemi) a stalkerzy chodzili do nich głownie dla pieniędzy.

 

No i kolejne pytanie czy apokalipsa musi być wojenno-atomowa koniecznie? W końcu pisarze raczyli nas różnymi kataklizmami, np. epidemia bakterii zamieniająca ludzi w zombie-podobne stwory (Jestem Legendą), katastrofa ekologiczna (Witaj Ameryko), inwazja z kosmosu itd.

[Wintorez 0]

Jeżeli mamy dopuścić również taką spowodowaną bronią biologiczną, chemiczną oraz innymi przyczynami, to autor posta powinien zaznaczyć do którego podgatunku należy owa książka. Bo lista tych wojenno-atomowych jak je nazwałeś, już jest pokaźnych rozmiarów.

Twój post jest przewrotny, dopuszczając inne przyczyny nie można się przyczepić do "Pikniku na skraju drogi", a wykluczając go nie mogą się w tym spisie znaleźć książki inne niż wojenno-atomowe .

[warewolf 0]

"Piknik..." moim zdaniem się jak najbardziej kwalifikuje, ponieważ tak naprawdę nie wiadomo, co dokładnie spowodowało powstanie Zony, a wiele zachodzących w niej zjawisk pasuje jak ulał do kanonu tego typu literatury.

 

"Daleka tęcza" tych samych autorów opowiada o apokalipsie dziejącej się w czasie rzeczywistym. O reakckcjach ludzi, którzy już wiedzą, że zagłada jest nieuchronna, a ich nieudany eksperyment zniszczy całą planetę.

 

W zależności od interpretacji można by pod to podciągnąć jeszcze "Ślimaka na skraju drogi" - można tamten świat uznać za dzieło jakiejś apokalipsy, nuklearnej, bądź biologicznej, nie pamiętam już. Jest w tym dziale ogromny wątek dotyczący tej książki, ale nie polecam go czytać w całości, ze względu na dobro waszego zdrowia psychicznego.

 

Poleciłbym też "Niezwyciężonego" Lema, gdzie późno się dowiadujemy jak to się stało, że cała planeta zdaje się być wymarła, po koleji giną kolejni ludzie i pojazdy. Tajemnicy jej przeszłości nie udaje się wyjaśnić do końca, ale sama wizja zabrania tego ze sobą na Ziemię powoduje ciarki na plecach.

 

Z książek i opowiadań Dicka, chyba z połowa działa się w światach post-apo. Było takie opowiadanie o ubezwłasnowolnionych ludziach utrzymywanych przy życiu przez auto fabrykę, która ma za zadanie pozwolić przeżyć ludzkiej populacji i pokonać inne wrogie autofabryki. Ludzie są pozbawieni kontroli nad tym procesem i wkońcu decydują się zacząć działać. Gdy już udaje im się osiągnąć cel, okazuje się, że ich działania miały skutki jakich by się nie spodziewali. Ironiczne i to bardzo. Między innymi za to je lubię, ale tytułu nie pamiętam.

 

 

[209458 733]

"Piknik..." moim zdaniem się jak najbardziej kwalifikuje, ponieważ tak naprawdę nie wiadomo, co dokładnie spowodowało powstanie Zony, a wiele zachodzących w niej zjawisk pasuje jak ulał do kanonu tego typu literatury.

 

Jak by iść tym tropem, to można nawet jakiś reportaże o okolicach Czarnobyla tez do literatury post-apo zaliczyć No ale nie będę się kłócił bo jakimś wielkim miłośnikiem szufladkowania nie jestem, a fantastyka, zwłaszcza ta wybitna, lubi nie pasować dokładnie do żadnej z szufladek

 

Żeby tak do końca nie oftopować to jeszcze polecę dłuższe opowiadanie Kochańskiego "Interesy nie idą dobrze" - nie wiadomo za bardzo co spowodowało apokalipsę (trochę można się domyślać), ale historia, klimat i styl pisania są po prostu świetne.

[ketyow 47]

Ok, mogę się zgodzić z opiniami, chodzi mi jednak o to, że w takim Bastionie świat jest nietknięty, nie ma mutacji i dziwactw. Po prostu jest wyludniony. Tym samym brak klimatu, który jest w takich książkach najważniejszy. Piknik można przyjąć za postnuke (nie musi być zaraz cały świat wysadzony ), Bastionu w żadnym wypadku. Można i porobić kategorie i podzielić książki postapo na "pochorobowe", postnuklearne czy po ataku obcych Może autor mógłby uzupełniać w pierwszym wątku te, które zostały zakatalogowane przez innych userów? Wtedy Bastion można już wepchnąć na drugą listę - zagłada biologiczna. Chyba, że zupełnie eliminujemy inne i zostajemy przy książkach "atomowych", jak mówi temat.

 

Właściwie to pod pewnymi względami Mroczna Wieża Kinga też pasuje. Ciężkie zadanie

[warewolf 0]

To zależy który tom, bo o ile pamiętam tam z czasem nieco zmieniała się koncepcja.

[Wintorez 0]

Cholera, widzę że się robi niezły burdel na kółkach. Trzeba wprowadzić dodatkowe obostrzenia. Przyczyn apokalipsy jest zbyt dużo, ja mogę prowadzić i uzupełniać listę książek, w których występuje zagłada spowodowana wojną nuklearną, bądź podobną katastrofą ale tylko i wyłącznie o podłożu promieniowania radioaktywnego [będzie więc pasował i "Piknik"]. Może ktoś z was podejmie się założenia podobnego tematu, zawierającego w sobie resztę kategorii, czy też wręcz rozbicia ich na osobne człony: biologiczna, chemiczna ... tyle że do tego potrzebnych jest kilka chętnych osób. Czekam więc na osoby gotowe się tym zająć. Jak się doczekam to przeorganizuję pierwszego posta, precyzując warunki i zamieszczając uaktualnioną listę, uzupełnioną o wasze propozycje.

PS.Coś się tak uczepił tego "Bastionu" już jest dawno wykreślony.

 

No i się nie doczekałem, , mimo to zabieram się za swoją działkę.

[mbrzostek 0]

James Morrow "Tak oto kończy się świat" - bardziej powieść sensacyjno-socjologiczna niż typowe sci-fi, ale teoretycznie nalezy do gatunku. Akcja dzieje się w kilka tygodni/miesięcy po wojnie atomowej zakończonej MAD. Nie powala na kolana.

[Wintorez 0]

Brian Aldiss "Siwobrody", całkiem fajnie i szybko się czyta, ale bez specjalnych fajerwerków.

[Uniphar 0]

Jack Vance - Umierająca Ziemia. Świat w nieokreślonej, ale bardzo odległej przyszlosci, w ktorej słońce przybrawszy czerwona barwe zaczyna gasnac. Na ziemi, ktora dawno zapomniala o swoich korzeniach resztki ludzkosci zyja w rozrzuconych po swiecie i niewielkich spolecznosciach wsrod wszechobecnych ruin dawno wymarlych cywilizacji

[de99ial 0]

Wydawało mi się, że wklejałem, ale jakoś nie mogę znaleźć.

 

http://polter.pl/de99ial,blog.html?9205

[Wintorez 0]

Wydawało mi się, że wklejałem, ale jakoś nie mogę znaleźć.

 

http://polter.pl/de99ial,blog.html?9205

 

To wklej poprawnie jeszcze raz.

 

 

404 Strony nie znaleziono

 

Przykro nam, adres który został wpisany w okno przeglądarki (bądź też został kliknięty) nie jest stroną w serwisie Poltergeist. Jeżeli znalazłeś(aś) taki link w serwisie - poinformuj nas o tym.

[de99ial 0]

Skopiuj całość i wklej, a nie klikasz w linka.

[Wintorez 0]

W swej mądrości, jesteś nieoceniony.

[Agnes 6]

Skopiuj całość i wklej, a nie klikasz w linka.

Użyj tagów url.

[Uniphar 0]

W czerwcu powinna się wreszcie ukazać u nas "Songs of Dying Earth" - zbior opowiadan inspirowanych klasyczna seria Jacka Vance'a. Wsrod autorow prawdiziw mistrzowie - NEil Gaiman, Dean Koontz, czy George RR Martin, ktorego z reszta w tym roku bedzie mozna osobiscie zobacyzc w Nidzicy

[ContactLost 0]

"Głowę Kasandry" Baranieckiego mogę polecić. Niedługie ale treściwe i ciekawe.

 

A "Rok 1984" jaki ma związek z postapokaliptycznym światem w sensie jakiejkolwiek zagłady (nie licząc ustroju politycznego )? Chyba, że coś mnie ominęło bo dawno czytałem

 

Lem Sanisław - "Pamietnik Znaleziony w Wannie" - Ciężka lektura i trochę odbiega od konwencji postapo. Niby dzieje się w świecie, który upadł ale z nieco innych przyczyn... wirus i to nie wirus, który zabijał ludzi tylko wirus, który niszczył.... papier

[Wintorez 0]

"Głowę Kasandry" Baranieckiego mogę polecić. Niedługie ale treściwe i ciekawe.

 

A "Rok 1984" jaki ma związek z postapokaliptycznym światem w sensie jakiejkolwiek zagłady (nie licząc ustroju politycznego )? Chyba, że coś mnie ominęło bo dawno czytałem

 

Lem Sanisław - "Pamietnik Znaleziony w Wannie" - Ciężka lektura i trochę odbiega od konwencji postapo. Niby dzieje się w świecie, który upadł ale z nieco innych przyczyn... wirus i to nie wirus, który zabijał ludzi tylko wirus, który niszczył.... papier

 

"Rok 1984" jakoś tak zakradł się nikczemnie, po cichu wcisnął na listę i siedzi, no ale nadszedł kres jego bytowania.

 

Co do "Pamiętnika", to zabierałem się za niego dwa czy też trzy razy, i po kilkudziesięciu stronach odpadam , nic na to nie poradzę.

 

W obu przypadkach masz słuszność, a tym samym znikają one z listy.

 

Ostatnio czytałem "Miasto ślepców", tą pozycję też należy usunąć, gdyż tam ma miejsce coś co można nazwać "wirusem ślepoty". Mimo, że nie łapie się na listę, książkę warto przeczytać, polecam.