Problemy ze sklepem RTVmax.

[uczciwyklient 0]

Ostatnio miałem nieprzyjemne przejścia ze sklepem RTVmax. Kupiłem sprzęt stereo Yamahy (Pianocraft), jak się okazało, wadliwy. Problem polegał na przydźwięku w jednym z głośników na częstotliwościach kilku tysięcy Hz. Udało mi się to ustalić generatorem częstotliwości.

 

Panowie w sklepie najpierw wmawiali mi, że wady nie ma i wszystko jest w najlepszym porządku, a zasłyszane jest normalną cechą sprzętu. Byłem jednak przekonany, że chcę serwisować (zwrócić nie pozwolili, bo nie podobały im się ślady palców na lakierze kolumn i rozdarta folia opakowania).

 

W nerwowej atmosferze spisali świstek, na którym nie chcieli sprecyzować wady. Postanowiłem zadzwonić do serwisu, żeby doprecyzować problem i pomóc serwisowi w jego lokalizacji. Okazało się, że w jedynym autoryzowanym serwisie w Polsce - serwisie AudioKlanu, o moim sprzęcie nigdy nie słyszeli.

Pan stwierdził, że zna sklep w którym kupowałem i zmartwił mnie. Dowiedziałem się, że mogą w ogóle nie wysłać sprzętu na gwarancję, a jedynie odpakować go w sklepie i sprawdzić, że gra. W opakowaniu sprzętu znalazłem też rosyjski świstek (chyba?) gwarancyjny.

 

Sytuacja obiła się o Rzecznika Praw Konsumenta. W trosce o innych potencjalnych klientów, napisałem nawet stronę :

 

http://sklepyklamia.republika.pl

 

Znajdziecie tam między innymi przykłady kart gwarancyjnych wystawianych przez sklep i porównanie z kartami gwarancyjnymi producenta, żeby nie dać się nabić w butelkę.

 

Nie kupujcie w tym sklepie! Parę złotych taniej, niż u konkurencji, a sprzęt niewiadomego pochodzenia, bez gwarancji producenta. Te kilka złotych nie jest warte Waszych nerwów, w razie, gdyby sprzęt trzeba było serwisować. Sprzedawcy w RTVmax, byli naprawdę, na MAXa niemili i chamscy. To co uprawiają, to karygodne praktyki! Jakim cudem jeszcze ktoś u nich kupuje ?! Nawet producenci sprzętu audio, przestrzegają przed zakupami w RTVmax. Trzeba było w porę poczytać... mam nadzieję, że dzięki temu tematowi potencjalny klient zastanowi się dwa razy zanim wybierze RTVmax.

 

Uczciwy Klient.

[FlameRunner 0]

Wszystko byłoby fajnie... Gdybyś tylko nie zarejestrował się wyłącznie celem obsmarowania tego sklepu.

[uczciwyklient 0]

Obsmarowanie sugeruje przesadę. Ja nie przesadzam, wręcz pewnych aspektów unikam. Chcę ostrzec innych użytkowników przed popełnieniem mojego błędu. Ja nie doczytałem w porę, chociaż były obecne odpowiednie źródła. Dołożę starań, żeby inni łatwiej trafili na odpowiednie opinie, których mi zabrakło.

Sprzedawcy zachowali się karygodnie. Gdyby ktoś mi o tym opowiedział, pomyślałbym, że to jakiś kiepski dowcip.

[nargoriel 0]

a wlasnie dziekuje za to ze przestrzegles mnie przed nimi bo wlasnie patrzalem ich oferte i byc moze bym wtopil kase

[o2vip 0]

Takie rzecz się dzieją w naszym Kraju niestety prawo prawem a życie życiem.

[szalony kefir 0]

Ku przestrodze:

 

1. http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,129792,13409908.html

 

2. http://www.hdtv.com.pl/forum/gdzie-kupic/82094-rtvmax-pl-jak-z-rzetelnoscia.html

[ZIB2000 0]

ale w czym problem?

 

NIEZGODNOŚC TOWARU Z UMOWĄ I PO SPRAWIE - kasa do reki a sklep niech się wali

[feda78 0]

niezle robi samsung ludzi w konia. Ale pewnie inni producenci robia to samo.

[om3ga 0]

No tak, pojawil sie temat a usera pewnie wiecej na forum nie ujrzymy. Ah ta konkurencja

 

Z tego co widze sa dwie strony medalu - sprzet 'moze' importowany na czym korzysta klient w postaci niższych cen za nowy towar, okupione to jest problemami z egzekucja napraw gwarancyjnych na terenie kraju innym niz z ktorego zostało to sprwadzone. Nie mniej jesli tak jest, wzmianka w regulaminie powinna byc.

 

E: link nie dziala.

[feda78 0]

mamy europe i powinno byc obojetne gdzie zakupujemy sprzet, tylko ze producenci nie maja ochoty na takie rzeczy bo traca kase zawsze tylko o to chodzilo a jak ktos mowi takie glupoty jak ten z samsunga to mi szczeka opada.

[mike78 0]

Zakupiłem w sklepie www.rtvmax.pl subwoofer Canton za blisko 3 tys zł. Sprzęt ten uległ uszkodzeniu. Firma przetrzymuje go na gwarancji 40 dni, twierdząc ,że ma prawo trzymać go nawet rok (zasłaniając się sprowadzaniem części z zagranicy) . Obsługa opryskliwa (wręcz chamska ) naprawdę nie polecam

[retrospektor 0]

Przypadkiem natrafiłem na temat, więc też się wypowiem.

Rok temu zamówiłem u nich Amplituner Yamacha, który miał być na stanie. Po trzech dniach braku informacji ze sklepu zadzwoniłem i zapytałem kiedy przesyłka będzie u mnie. Dowiedziałem się wtedy, że za jakieś kolejne 2 tygodnie bo jest u dostawcy... powiedziałem że rezygnuję i zaczęła się zabawa. Usłyszałem, że to normalne, że tyle się czeka itp., chociaż na stronie sklepu widniała informacja "dostępny od ręki wysyłka 24h"

Jednocześnie zamówiłem też u nich zestaw kolumn 5.1 w tym woofer. Również okazało się, że nie ma woofera i będzie za jakieś 2 tygodnie... trudno - powiedziałem, czekam na kolumny, woofer dojdzie to będzie, amplituner kupię gdzie indziej. (Ważne żeby zaczęło grać szybko na imprezie firmowej), zaproponowałem też, że mogę zrezygnować z woofrera w ogóle jak oddadzą mi tyle za ile go sprzedają... (ok. 1200 zł.). Najpierw usłyszałem, że nic mi nie zwrócą i mam czekać, ale po dłuższej chwili i niegrzecznej rozmowie padła propozycja, że moga mi obniżyć cenę za zestaw bez woofera o jakieś 600 zł. (śmiech na sali)

Podczas pierwszej rozmowy dowiedziałem się, że jestem niegrzeczny bo zwracam uwagę, że to co na stronie to zwykłe kłamstwo podczas kolejnej rozmowy usłyszałem, że jestem cham, żebym podtarł tyłek papierem itp.

Rzucanie słuchawką to norma.

Po 3 rozmowach przestali odbierać telefon.

Na maile nie odpowiadali (nie było też potwierdzenia zamówienia itp.)

 

Kolumny doszły z opóźnieniem i tylko dlatego że interweniowałem bezpośrednio u producenta (Tonsil) - okazało się, że były wysłane na błędny adres i w ogóle inne kolumny, ale to inna historia. Amplituner zamówiony gdzie indziej doszedł na drugi dzień. W międzyczasie poprosiłem, żeby dorzucili kabel do woofera i że zapłacę przelewem, jak sprzęt i kabel dojdą do mnie. Niestety woofer przyjechał poobijany, w związku z czym napisałem do nich, że wstrzymuję płatność za kabel (140 zł.) dopóki nie ustalimy co z uszkodzeniem woofera o wartości 1200 zł. Mija właśnie rok, a żadnej odpowiedzi nie dostałem.

 

Nie polecam tego sklepu. Pracują tam chamy jakich mało. Obrażają klienta. Kłamią w żywe oczy. Nie panują nad zamówieniami i asortymentem. Pozorują wielką firmę, a pracuje tam chyba ze 2 cwaniaków, którzy bawią się w korpo...