przejscie z Orange do Play

[wednes 0]

Witam.

Jestem w Orange Abonament. 4 lutego kończy mi się umowa, okres rozliczeniowy jest do 9 lutego.

Gdy zadzwoniłem do infolinii kobita powiedziała mi, ze aby się przenieść do innej sieci musiałbym to zgłosić przed 9 stycznia, wiec jeszcze będę musiał siedzieć w Orangu do 9 marca.

Myślałem ze jeśli pójdę przed końcem umowy do salonu Playa i powiem ze chce się do nich przenieść to przeniosę się już tego 9 lutego, a tu zonk.

Moze to być prawda? bo coś tej kobiecie nie dowierzam.

[Mr.FrOsT 0]

Prawda, sam tak miałem.

Migrując z Plusa do Playa.

[wednes 0]

kurrr...

 

a to teraz muszę iść przed tym 9 lutym do salonu Play i zadeklarować się u nich ze chce przejść z Oranga? czy muszę jeszcze do Oranga lecieć i powiedzieć im ze kończę z nimi na rzecz Play?

[vhp 222]

A może da się jakoś gładko przejść na Popa? Potem to już byłby luz.

[B166ER 0]

Niestety z tym przenoszeniem numeru to tragedia istna. Znajomy stracił kilka godzin na latanie. Dodajmy że z prepaidem. Spisali go z dowodu i jeszcze z jakimiś zaświadczeniami musiał latać. Na cholerę kom prepaid jak i tak wszystkie dane już w bazie? Tragedia. Więc sam zmieniłem numer i tyle.

[wednes 0]

To jest na pewno tak zrobione ze jeśli chcesz mieć ten sam numer to musisz się uzapierdzielać albo zostać z nimi.

Nie popuszcze, ni chu..a. Ide dzis do salonu Play sie zapytac...

[B166ER 0]

Wyślą Cię do Pomarańczy po dokument zaświadczający że to Twój telefon(czy jakoś tak przynajmniej w przypadku prepaidów) Może jak jest abonament jest inaczej. Idź zapytaj info z pierwszej gabli to nie jakieś tam domysły. Ewentualnie może na stronie operatora znajdziesz dotkliwsze informacje.

[podly 0]

najlepiej idz do salonu play i powiedz ocb, podpiszesz papier a resztą zajmie sie konsultant play - on wysle papier do orange i ustali ze z dniem zakonczenia twojej umowy numer jest przenoszony. ja tak robilem przenosząc sie z ery do orange.

[trocha6 0]

Niestety z tym przenoszeniem numeru to tragedia istna. Znajomy stracił kilka godzin na latanie. Dodajmy że z prepaidem. Spisali go z dowodu i jeszcze z jakimiś zaświadczeniami musiał latać. Na cholerę kom prepaid jak i tak wszystkie dane już w bazie? Tragedia. Więc sam zmieniłem numer i tyle.

W rodzinie były przenoszone 3 numery i z żadnym problemów nie było. Mój numer był przenoszony w początkowym okresie gdy taka możliwość się pojawiła orange->play i wszystko było sprawnie. Numer mamy plus->orange też bez problemu (z tym, że trwało to troszkę dłużej - na ok. 2 dni mama miała zastępczy numer z orange). Ostatnio tata przenosił numer plus->play i wszystko było załatwione od ręki.

[wednes 0]

ale to z abonamentu na abonament czy jakos inaczej?

[B166ER 0]

W rodzinie były przenoszone 3 numery i z żadnym problemów nie było. Mój numer był przenoszony w początkowym okresie gdy taka możliwość się pojawiła orange->play i wszystko było sprawnie. Numer mamy plus->orange też bez problemu (z tym, że trwało to troszkę dłużej - na ok. 2 dni mama miała zastępczy numer z orange). Ostatnio tata przenosił numer plus->play i wszystko było załatwione od ręki.

Pisałem o prepaidzie.

---

Rozmawiałem z kumplem posiadaczem abonamentu. Przeszedł z ERY na abonament w Play. Chcieli zaświadczenie o zarobkach oraz żeby podpisał dokument upoważniający Play do wzięcia numeru z Pomarańczy. I wsio.

[galaxy_lbn 0]

Wszystko załatwisz w salonie Play, nikt nie będzie trzeba latać do Orange. Play wysyła pismo, spisuje dane z dowodu, potem procedura numeru zostanie rozpoczęta, Orange da Playowi znac kiedy numer zostanie uwolniony i wtedy zostanie aktywowana karta Playa którą dostaniesz przy podpisywaniu umowy w Play, na wszelki wypadek możesz wziąć ostatnią fakturę Orange. Najlepiej już teraz podpisz umowę, dostaniesz telefon, a umowa będzie kontynuowana od wyłączenia numeru w Orange i aktywowaniu w Play. Wszystko załatwi Play ty do Orange nie musisz latać.

[conq11 0]

1. Kobieta na infolinii podała Ci błędną informację. W przypadku, gdy obowiązuje umowa, składasz wniosek jakieś kilka dni przed zakończeniem umowy i przejdzie Ci numer 9 lutego (zasadniczo wystarczy nawet 2 dni wcześniej). Pomyliła to z 30-dniowym okresem wypowiedzenia, który obowiązuje wtedy, gdy ma się umowę na czas nieokreślony.

 

2. W przypadku przechodzenia z prepaid, trzeba zarejestrować numer u dotychczasowego operatora + wypełnić dokumenty w Play, nigdzie więcej nie trzeba biegać. Tylko trzeba złożyć wniosek z udzieleniem pełnomocnictwa.

[Szop_samuraj 0]

1. Kobieta na infolinii podała Ci błędną informację. W przypadku, gdy obowiązuje umowa, składasz wniosek jakieś kilka dni przed zakończeniem umowy i przejdzie Ci numer 9 lutego (zasadniczo wystarczy nawet 2 dni wcześniej). Pomyliła to z 30-dniowym okresem wypowiedzenia, który obowiązuje wtedy, gdy ma się umowę na czas nieokreślony.

 

2. W przypadku przechodzenia z prepaid, trzeba zarejestrować numer u dotychczasowego operatora + wypełnić dokumenty w Play, nigdzie więcej nie trzeba biegać. Tylko trzeba złożyć wniosek z udzieleniem pełnomocnictwa.

 

1. Skąd ty masz takie bzdurne informacje? bez okresu wypowiedzenia to on może sobie przenosić jak umowa przejdzie na czas nieokreślony. Jeśli proces zacznie się w momencie obowiązywania umowy terminowej to:

 

a: jeśli kara za zerwanie umowy nie będzie wysoka(a najpewniej tak jest w tym przypadku) to można śmiało robić z dnia na dzień.

 

b: jeśli konsultant będzie nie ogarnięty to najpewniej puści to przeniesienie z 30 dniowym okresem i będziesz przez 30 dni działał na tymczasowym numerze , ponieważ ten przenoszony jeszcze będzie fungował u operatora dawcy.

[conq11 0]

Otóż stąd, że pracuję w tym biznesie i dokonuję przeniesień numerów na co dzień. W pierwszym przypadku wybiera się opcję z zachowaniem okresu promocji (czyli do końca umowy), a nie z okresem wypowiedzenia. Nie ponosi się z tego tytułu dodatkowych kosztów. Przeniesienie z dnia na dzień jest również jakąś opcją, ale tylko wtedy gdy wartość oszczędności przewyższa poniesione straty z tytułu kary.

 

Tak czy inaczej, sprawa dotyczy tutaj przenosin w trakcie umowy na czas nieokreślony, a tutaj są 2 wyjścia: albo pozostanie u dotychczasowego operatora do końca okresu rozliczeniowego, albo przenosiny z dnia na dzień i płacenie za ten okres dwu abonamentów.

[wednes 0]

czyli reasumując: gdy skonczy mi sie umowa 4 lutego, a okres rozliczeniowy 9, to bez problemow bede w play juz 9 lutego.

 

jutro ide do salonu Play. napisze co wyszło.

[Makaan 0]

Za te kilka dni okresu rozliczeniowego jeszcze zapłacisz ;-P

 

Przechodziłem z Orange Mix na prepaida Play ponad rok temu, bez problemów.

Ja najpierw załatwiłem w Orange wypowiedzenie umowy (ponad miesiąc przed jej końcem), następnie poszedłem do Playa z tą umową i kilkoma fakturami. Numer był nieaktywny jedynie przez kilka godzin po wygaśnięciu umowy z pomarańczą.

 

Przy okazji zainteresuj się umowami na firmę, jeśli masz taką możliwość. Dają dużo lepsze warunki.

[Szop_samuraj 0]

czyli reasumując: gdy skonczy mi sie umowa 4 lutego, a okres rozliczeniowy 9, to bez problemow bede w play juz 9 lutego.

 

jutro ide do salonu Play. napisze co wyszło.

 

 

Jestem niemiłosiernie ciekawy jak to wyjdzie.

[wednes 0]

Wiec sytuacja ma się tak:

Panowie w salonie powiedzieli, że będę musiał poczekać jeszcze miesiąc jeśli przechodzę z abonamentu Orange, oczywiste mógłbym zrezygnować ten miesiąc wcześniej, ale musiałbym zapłacić za abonament za ten dodatkowy miesiąc i jakieś tam dodatkowe pieniądze za przedwczesne zerwanie umowy.

Nie chciało mi się więcej biegać po salonach Play i kombinować szukając może gdzieś inaczej mi powiedzą coś lepiej, wiec się zgodziłem.

Wziąłem telefon i abonament, który to abonament zacznie mi się w marcu. Telefon w play oczywiście bez simloka wiec ciesze się już nowym telefonikiem w parszywej jednakże jeszcze sieci. Dostałem gratisowo 100 minut przez 6 miesięcy, nie wiem czy to coś specjalnie dodatkowo, ale nie słyszałem o tym wcześniej.

 

W bardzo niedługim czasie dostałem smsa od Orange, że rozpoczął się proces przenoszenia numeru do P4 czyli Play i że o rozpatrzeniu bądź odrzuceniu wniosku powiadomi mnie operator biorca. Ciekawy jestem czy jest jakiś powód dla którego mogliby odmówić.

[Szop_samuraj 0]

A wystarczyło dać datę przeniesienia na 10 Lutego... Ale co tam lepiej płacić bez sensownie

[wednes 0]

to wczas powiedziales...

[Szop_samuraj 0]

Pisałem kilka postów wcześniej , ale jakiś tam "specjalista z branży" mowił że się myle...

 

Powiedz chociaż że aktywacje tymczasowego numeru dali Ci na datę przeniesienia??

[conq11 0]

Pisałem kilka postów wcześniej , ale jakiś tam "specjalista z branży" mowił że się myle...

Jasne. Najlepiej samemu rzucać informacjami na zasadzie "moim zdaniem tak jest", a gdy ktoś się opiera na realnych dokumentach (regulaminach przenoszenia numeru i ustawie telekomunikacyjnej), to jest "jakimś tam specjalistą z branży, który się nie zna", hehe... Udowodnij, że masz rację, opierając się na zewnętrznych źródłach, a nie jedynie na własnym mniemaniu.

 

Wciąż twierdzę, że również w salonie Play musieli nie zrozumieć sytuacji. Aż zwróciłem na to uwagę przenosząc w zeszły czwartek numer. W piątek kończyła mu się umowa, okres rozliczeniowy 28 lutego. Przy wyborze opcji przeniesienia numeru z końcem okresu promocji - data przeniesienia numeru: 28 luty.

 

Powiedz chociaż że aktywacje tymczasowego numeru dali Ci na datę przeniesienia??

Nie ma czegoś takiego jak termin aktywacji tymczasowego numeru. Można z tego skorzystać, można nie skorzystać. Jeśli włoży się kartę SIM wcześniej do telefonu - przed planowaną datą portacji, wtedy taki tymczasowy numer zostaje aktywowany. Jeśli się tego nie zrobi (włoży nową kartę po przeniesieniu numeru), nie ma aktywacji numeru tymczasowego, tylko aktywacja przeniesionego numeru w nowej sieci.

[Baronik 17]

Ostatnio przenosiłem numer z Orange do Ery. Do końca umowy z Orange miałem prawie rok, więc liczyłem się z karą, ale nie chcąc płacić przez miesiąc dwóch abonamentów (no niby jednego, bo w Erze przy przenoszeniu I jest za 1 zł), przeniosłem numer bez zachowaniu okresu wypowiedzenia, czyli praktycznie z dnia na dzień (o 14 podpisałem umowę, ok. północy numer w Orange przestał działać, a ok. 7 rano dnia następnego numer tymczasowy został zmieniony i w Erze miałem przeniesiony stary numer). Wyliczyłem sobie, że tak mi się bardziej opłacało, bo miesięczny abo w Orange miałem 99 zł, a miesiąc kary za wcześniejsze zerwanie wychodził ok. 75 zł. Warto sobie przeliczyć co się bardziej opłaca i można spokojnie przenosić bez zachowania miesięcznego okresu wypowiedzenia.