OPAMPY - temat zbiorczy

[ireniqs 162]

Przeczytałem w instrukcji, że gniazdo jest 'dual type' i napisane jest jeszcze coś takiego: 'OPAMPs that can be driven by more than +/-9V'.

 

Czyli jak ten LME49990 ma: "Napięcie zasilania: od +/- 5V do +/-18V " to powinien pasować z tego co rozumuję.

[tybysh 2]

teraz wiesz dlaczego MUSES02 kosztuje ponad 100zł ? bo otwiera scenę, przyjemnie ociepla nie zamulając

 

Tak, ale LME49990 ma bardzo fajną scenę, do tego u mnie gra po ciepłej stronie bez zamulenia, z masą szczegółów a portfela nie rujnuje. Jeżeli Muses8820 to cukierek krówka, AD8599 herbata z miodem, to LME49990 to ciepły letni deszcz Tak jakoś mnie naszło na dziwne porównania

 

Przeczytałem w instrukcji, że gniazdo jest 'dual type' i napisane jest jeszcze coś takiego: 'OPAMPs that can be driven by more than +/-9V'.

 

Czyli jak ten LME49990 ma: "Napięcie zasilania: od +/- 5V do +/-18V " to powinien pasować z tego co rozumuję.

 

Tak, LME49990 będzie działał, większość op-ampów audio będzie śmigać na +/-9V.

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez tybysh

[k4cz0r 38]

To w teorii Xonar DS z LME49990, do którego podłączę HD681 Evo, które grają ciepło lub wręcz ciemno - powinno wyjść całkiem nieźle? Bo raczej te słuchawki zamierzam kupić. Bo z tak basowymi słuchawkami pchać się w Musesa raczej nie za dobry pomysł.

Edytowane 3 Stycznia 2015 przez falusi

[tybysh 2]

Na dwoje babka wróżyła, nie sprawdzałem LME49990 na xonarach. Powinno być fajnie.

[SinRock 0]

Powiedzcie mi Panowie mam zamiar kupić LME49990 do ESI X-Fi NRG i teraz pytanie bo jest dostępny na allegro pojedynczy w cenie 31zł i podwójny w cenie 51zł - który będzie odpowiedni? Nie sprawdzając zamówiłem pojedynczy ale mam jeszcze czas na zmianę do końca dnia. Dzięki za pomoc.

[k4cz0r 38]

Wystarczy sprawdzić jaki jest domyślny. A taki u Ciebie to NE5532, czyli podwójny.

[SinRock 0]

Ok dzięki k4cz0r to już mam 100% pewności że muszę zmienić zamówienie

 

Eh, naczytałem się i w efekcie kupiłem jeszcze Muses02, mam nadzieje że nie będę żałował, jak już sprzęt przyjdzie to podzielę się wrażeniami

Edytowane 7 Stycznia 2015 przez SinRock

[ireniqs 162]

LME49990 zamówiony. Jestem bardzo ciekawy jak będzie się sprawował na mojej karcie.

[skolopendra 0]

Kupiłem 3szt Muses02,lecz dla odmiany zamontuję je w cd

 

Ciekawostka ,podróbki układów Muses:

 

Lewy to podróbka.

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez skolopendra

[kw1 3]

muses8820

podróbka z allegro (zbiory własne, kupiony dla celów porównawczych z oryginałem - faktycznie gra słabo):

 

oryginał z ebay (zbiory własne, kupiony od firmy Audiotrak - posiadam fakturę z Korei Pd)

 

po pierwsze - inny rodzaj czcionki

po drugie inny kolor czcionki:

- podróbka ma kolor śnieżno-biały

- oryginał ma kolor jasno szary

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez Blondie

[ireniqs 162]

Muses 8820 też kupiłem od Audiotraka. Z tego co widać to podróbka Muses 02 też jest z jaśniejszą i trochę inną czcionką. Dobrze wiedzieć. Dzięki panowie za info.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez ireniqs

[skolopendra 0]

Jak równiesz kształt nosa jest inny .

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez skolopendra

[kw1 3]

jaka jest różnica w graniu MUSES02? oryginał a podróbka?

 

bo różnica, w podróbka a oryginał MUSES8820, jest wyczuwalna od razu

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez Blondie

[SinRock 0]

Zamontowałem właśnie Muses02 w X-fi NRG. Siedzę od godziny w domu i słucham różnych kawałków. Przejdźmy więc do konkretów - to co zmieniło się najwyraźniej to bas, jest teraz bardziej precyzyjny, w niektórych utworach jest go więcej, co mi akurat przypadło do gustu. Druga sprawa to wyodrębnienie instrumentów, o ile przy słuchaniu spokojniejszych kawałków tego nie czuć to przy bardziej skomplikowanych kawałkach jest lepiej przez co odnoszę wrażenie że słychać odrobinę więcej. To by było w zasadzie na tyle jeżeli chodzi o HD681 - nie wiem jak dla karty dźwiękowej ale jak na moje ucho jest to chyba kres Superluxów bo podłączałem je do różnych, nazwijmy to budżetowych źródeł i przyznam że lepiej jeszcze nie grały. Jednak tutaj trzeba postawić zasadnicze pytanie - czy warto wydać 130zł za takie 'bajery'? To wszystko zależy od zasobności portfela, poza tym nie ma co oczekiwać cudów, jakoś diametralnie brzmienia ta kostka nie zmieniła i jeżeli to samo daje 8820 to moim zdaniem nie warto dopłacać.

Jutro postaram się sprawdzić jak się sprawuje nowy op amp w parze z pozostałym sprzętem

 

Teraz czas na zmianę słuchawek bo HDki dają się ostro we znaki po paru godzinach odsłuchu, na oku mam Takstar HI2050 ale to dopiero po wypłacie

[skolopendra 0]

Jednak tutaj trzeba postawić zasadnicze pytanie - czy warto wydać 130zł za takie 'bajery'? To wszystko zależy od zasobności portfela, poza tym nie ma co oczekiwać cudów, jakoś diametralnie brzmienia ta kostka nie zmieniła i jeżeli to samo daje 8820 to moim zdaniem nie warto dopłacać.

 

Nie sądzisz że te ograniczenia mogą również dotyczyć samej karty, nie scalaka?

[kw1 3]

wg mnie dotarłeś właśnie do kresu sprzętu

i tak to bywa, że człowiek jest w dalszym ciągu niespokojnym duchem szukającym wrażeń poza jego horyzontem

 

130zł za op-amp - dużo, ale co tego? już nie musisz kupować, bo masz,

masz muses02, który pokazuje swój potencjał, ale czujesz i słyszysz, że to nie wszystko...

Quo vadis?

lepszy wzmacniacz, lepszy DAC, lepsze słuchawki?

jak to wszystko pogodzić i odpowiednio dobrać?

musisz sobie to na spokojnie przemyśleć,

jedno jest pewne, masz porządną kostkę, którą możesz potraktować jako punkt wyjścia dla kolejnych op-amp'ów

zapewne kiedyś kupisz sobie op-amp Burson, może inne?,

 

co mogę doradzić ze swej strony?

jedno

jeśli kupować sprzęt, to porządny! z najwyższej półki, przesadnie oszczędzając płacisz dwa razy

działaj dalej, powodzenia

[SzymOkrutny 0]

z postu 786

 

Cześć,

Tak słowem wstępu jako nowy, choć konto na PCL mam od dawna, z rok temu kupiłem xonar one z dwoma musesami 01 za 1500pln, i póki co chcę się tego trzymać. Korzystam głównie z dziurki słuchawkowej, i tak mnie naszło dziś na sprawdzenie czy faktycznie wszystkie opki w sekcji U/I są potrzebne do grania...Do tej pory nie zauważyłem aby ktoś poruszył ten wątek, a okazuje się, że słuchawki grają z taką samą głośnością, jak na moje ucho, jeżeli w U/I mamy tylko dwa opampy, i są to licząc od dołu U/I 1 i 3. Ktoś mi to wytłumaczy?Dobrze by było to zweryfikować, czyli pomierzyć poziomy sygnałów na wyjściu przy gałce na maksimum i porównać do sytuacji, gdy wszystkie opki siedzą w slotach, jeśli ktoś ma takie możliwości. Ciekawe też, czy temperatura podczas pracy jest wyższa.

 

No i pytanko..używam słuchawek Q701 (bassport mod), i z fabrycznymi ne5532 w U/I , lme49720 jako filtr i musesami01 w buforze słuchawek, jest w pewnych muzycznych okolicznościach ( dużo szybkich talerzy) nieznośnie dużo góry. Wszystko jest fajnie gdy słucham Opeth 'Pale Communion' czy innego Dream Theater,o bardziej klasycznym repertuarze nie wspominając, ale jak przychodzi np. ostatni Ulcerate 'Vermins', albo Old Mans Child 'In Defiance of Existance' to góra zaczyna szaleć. Moja pytanie brzmi, które opki powinienem rozważać, żeby przenieść ciężar grania niżej, góra była trochę odchudzona i bardziej rozdzielcza w szybkich partiach i trochę dociążyć dół, bo 'powietrza' słuchawki mają tyle, że spokojnie trochę gęstszy dół by mogły podać.

I oczywiście przeczytałem cały wątek, ale jak kończyłem to już nie pamiętałem co było na początku

dzięki, pozdrawiam.

[patrykvel 0]

Dzialac dziala, co nie znaczy, ze poprawnie. Usuniecie opampow spowodowalo brak desymetryzacji sygnalu oraz zmniejszenie jego sily o polowe czyli glosnosc spadla o 3dB.

[SinRock 0]

Żeby nie było, bo mam wrażenie że moja opinia jest nieco obojętna w przekazie Jeżeli ktoś ma ograniczony budżet to z czystym sumieniem mogę polecić takie zestawienie jak powyżej, luxy przy odpowiednim źródle grają naprawdę świetnie i są dość uniwersalne w stosunku do odtwarzanej muzyki. Inna sprawa ma się do SoundMagic E10, te słuchawki jak na moje ucho potrzebują czegoś zimniejszego, dobrze grają z LG G3 ale po zamontowaniu muses02 do X-fi część utworów się zlewa i dosłownie wylewają się z nich niskie tony. Przyznam że wytrzymałem jakieś 20min takich męczarni, może LME49990 coś zmieni w temacie

 

Może słuchał ktoś z was Takstarów HI2050/Pro80, AKG K240 czy BRAINWAVZ HM5 z muse02/8820 lub LME49990?

[SzymOkrutny 0]

Dzialac dziala, co nie znaczy, ze poprawnie. Usuniecie opampow spowodowalo brak desymetryzacji sygnalu oraz zmniejszenie jego sily o polowe czyli glosnosc spadla o 3dB.

 

Tylko, że ja nie słyszę żadnej różnicy w natężeniu dźwięku, a 3dB to słyszalna różnica..I jeśli dobrze rozumiem desymetyzacja oznacza przesunięcie sygnału w 'górę' lub w 'dół'. Czy w takim razie sygnał przy ustawionej dużej głośności nie będzie obcinany z jednej strony, i jak by to się objawiało w samym dźwięku..?

[patrykvel 0]

Tylko, że ja nie słyszę żadnej różnicy w natężeniu dźwięku, a 3dB to słyszalna różnica..I jeśli dobrze rozumiem desymetyzacja oznacza przesunięcie sygnału w 'górę' lub w 'dół'. Czy w takim razie sygnał przy ustawionej dużej głośności nie będzie obcinany z jednej strony, i jak by to się objawiało w samym dźwięku..?

 

3dB to nie jest w cale az tak duzo, ale mniejsza o to. Sygnal jest napewno slabszy.

 

Desymetryzacja polega na tej zasadzie, ze przetwornik DAC na karcie wysyla w kazdym kanale po dwa sygnaly. Jeden sygnal jest normalny, a drugi ma odwrocona faze o 180stopni, wiec jest odbiciem lustrzanym. Te sygnaly trafiaja do opampa desymetryzujacego ktory ponownie odwraca odwrocony sygnal. Dzieki temu zabiegowi oba sygnaly sa sumowane, a znieksztalcenia ktore pochodza od samego przetwornika, sa niwelowane.

Usuwanie znieksztalcen polega na tym, ze nasz teoretyczny przetwornik podaje blad zawsze "1" na wyjscie normalne oraz na odwracajace, po prostu taka jego maniera. Gdy oba sygnaly trafia do opampa, sygnal o odwroconej fazie zostanie ponownie odwrocony, wiec z "1" zrobi sie nam "-1". Opamp doda do siebie oba sygnaly, a jak wiadomo 1+(-1)=0, wiec znieksztalcenia zostana zniwelowane. Mam nadzieje, ze zrozumiale to opisalem.

[SzymOkrutny 0]

3dB to nie jest w cale az tak duzo, ale mniejsza o to. Sygnal jest napewno slabszy.

 

Desymetryzacja polega na tej zasadzie, ze przetwornik DAC na karcie wysyla w kazdym kanale po dwa sygnaly. Jeden sygnal jest normalny, a drugi ma odwrocona faze o 180stopni, wiec jest odbiciem lustrzanym. Te sygnaly trafiaja do opampa desymetryzujacego ktory ponownie odwraca odwrocony sygnal. Dzieki temu zabiegowi oba sygnaly sa sumowane, a znieksztalcenia ktore pochodza od samego przetwornika, sa niwelowane.

Usuwanie znieksztalcen polega na tym, ze nasz teoretyczny przetwornik podaje blad zawsze "1" na wyjscie normalne oraz na odwracajace, po prostu taka jego maniera. Gdy oba sygnaly trafia do opampa, sygnal o odwroconej fazie zostanie ponownie odwrocony, wiec z "1" zrobi sie nam "-1". Opamp doda do siebie oba sygnaly, a jak wiadomo 1+(-1)=0, wiec znieksztalcenia zostana zniwelowane. Mam nadzieje, ze zrozumiale to opisalem.

Zakumał, dzięki

[ireniqs 162]

Dzisiaj przyszedł do mnie LME49990 zamieniłem go za Muses 8820 w karcie dźwiękowej Audiotrak Prodigy x-fi 7.1e (to tak żeby było wszystko jasne).

 

Co mogę napisać o nowym opampie? Krótko: KOZAK!

 

W porównaniu do Muses 8820, muzyka zyskała na lekkości, dostała odpowieniego 'powerupa' takiego jakiego od początku sobie życzyłem. Jestem bardzo, bardzo zadowolony. Najwidoczniej czegoś takiego potrzebowałem do swoich słuchawek Sennhaisera U320. Basy nie przymulają są bardziej precyzyjne, tak jak lubię. Szerokość sceny również na plus, ale Muses też w tym aspekcie radził sobie bardzo przyzwoicie.

 

W skrócie: więcej lekkości, życia w muzyce mniej przymulenia. Jest wypas! Dzięki wszystkim za sugestie, rady i posty. Można z nich naprawdę wiele 'wyciągnąć'. :)

 

Nie zrozumcie mnie źle: Muses 8820 grają również bardzo dobrze, ale po prostu inaczej.

Edytowane 14 Stycznia 2015 przez ireniqs

[kw1 3]

LME49990 to świetna kostka, warta swojej ceny,

 

za jakiś czas podmień na muses8820 i znów porównaj

wtedy będziesz drugi raz zaskoczony,

a jak podmienisz na fabryczne kostki, trzeci raz będziesz zaskoczony

i tak to już z tymi op-amp'ami jest

 

i o to chodzi, wtedy masz jakiś punkt odniesienia

działaj dalej, powodzenia

 

[skolopendra 0]

Następna podróba ;