Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Cypers

Twoje pierwsze obejrzane Anime...

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam ten temat, bo nie zauważyłem podobnego, a nie chciałbym żeby post zginął w temacie ogólnym.

 

Tak więc... Pierwszy raz zetknąłem się z anime, wtedy, kiedy "leciało" na RTL7. W "tamtych czasach" emitowano prawdopodobnie: DB, DBZ, Slayers. Na Polsacie chyba Pokemony i Sailor Moon, nie pamiętam dokładnie. Jednak pewien jestem, że pierwszym anime, które obejrzałem było Dragon Ball, tylko nie wiem czy Z. Później, kiedy RTL7 znikło to miałem długą przerwę, a teraz hmm, od 5 lat przynajmniej znowu oglądam.

 

Ale teraz Wy podzielcie się "swoim pierwszym razem" :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszym jakie widziałem były Muminki :P

 

No i Jataman:

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze anime to były Pokemony i DB tyle ze z ich fabuły to nic nie pamiętam :szczerbaty: A z takich co mnie na prawdę wciągnęły to Great Teacher Onizuka, Bleach i Death Note

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej... cokolwiek kto napisze i tak Dragon Ball jest najlepszy, jak bylem mniejszy i jak wspomniales na rtl7 lecialo to zawsze plakalem jak sie konczyly odcinki, teraz mam 17 lat i zacząłem od kilku dni ogladac dragon balla , sciagam wszystkie odc począwszy od DB do DB Kai (najnowsze). Te anime będe puszczał dzieciom... DRAGON BALL :** ;P

Aha i poprostu przy oglądaniu DB przy tych walkach to mnie aż ciarki przechodzą z podniecenia, jakie to jest zajebis*e ;];]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam, jak oglądałem DB to rodzice dziwili się co ja oglądam, teraz nie zwracają uwagi, ale jeszcze nie dawno mówili, że anime to bajki dla dzieci ^^.

 

PS. Aczkolwiek bardziej w pamięć zapadła muzyka z endingu Slayersów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze zetknięcie z anime miałem u kumpla gry chodziłem do podstawówki i było to na RTL7 (bodajże) i jak można się domyślić leciał Dragon Ball. Po dłuższym czasie nic się nie działo (z tym moim oglądaniem) aż w 5 kl. podstawówki nie zacząłem oglądać od początku pierwszej serii do końca GT teraz tylko Abriged :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klasyka z Polonii 1, później era szerokopasmowego internetu i... powiem szczerze, że nie pamiętam co było pierwsze.

Gundam Wing na Hyperze, ale to już było w erze internetu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, na sam wpierw było RTL7 i Dragon Ball, Slayers, Saint Seiya, Soul Hunter, TVN i Super Świnka, Polsat i Sailor Moon, Pokemony, Tsubasa na Polonii bodajże. Po tym, jak telewizja ogólnodostępna przestała emitować anime, rozpoczęła się moja długa rozłąka z tymże. Na nowo anime odkryłem w wakacje 2008. Zaczęło się od Cowboya Bebopa na TVP Kultura. Potem poleciało Planetes, Witch Hunter Robin, Blood+. I cała reszta.

 

Update: w międzyczasie, tzn. pomiędzy zniknięciem japońskiej animacji z polskiej TV, a latem '08, próbowałem re-watcha Dragon Ball. Całkowicie niezjadliwe. Strasznie brzydko się zestarzało. Nie to, co Slayers, które do dziś wymiata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gundam Seed'a pamiętam, że oglądałem od samiuśkiego początku, a było to już sporo po założeniu szerokopasmówki. Premierę miał pod koniec 2002, więc... Mój romans z anime trwa już ~10 lat. :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy był kapitan Tsubasa, potem DB, pokemony i Slayers, a pierwsze anime o którym wiedziałem że to anime (:E) był Bleach (pierwsze dwa sezony to było naprawdę coś!).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bleach (pierwsze dwa sezony to było naprawdę coś!).

 

... a później filer(tak to się nazywa) attack i seria kaput. Bleach był moim pierwszym anime po przerwie(jak skończyli nadawać RTL7 to miałem dłuugą przerwę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pszczółka Maja! Albo Tsubasa, w sumie nie pamiętam. Shin Chana jeszcze pamiętam (tak samo jak Saint Seiya, Sailor Moon, Digimony, Shaman Kinga). :E Ale co było pierwsze to nie wiem (Tsubasa albo Maja). DB mnie odstręczał i robi to nadal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klasyka z Polonii 1, później era szerokopasmowego internetu i... powiem szczerze, że nie pamiętam co było pierwsze.

Ikzakli ;) Daimos, GiGi, Tygrysia Maska, Czarodziejka Sally (? :E), Tsubasa też tam leciał ? Nie pamiętam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pszczółka Maja chyba była u mnie tym pierwszym. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od Gits SAC 2, był chyba dołączony 1 odcinek do jakiejś gazety komputerowej. Oglądałem kilkukrotnie i dalej jest moim ulubionym anime.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sailor Moon na Polsacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim pierwszym anime było Bible Black :E

 

A tak na serio to zaczęło się tak jak już wyżej chłopaki wspominali od Daimosa, zboczka Gigi i Tsubasy na Polonii 1 :) Przy czym nie pamiętam, które było pierwsze. Potem długo, długo nic i Naruto. Następnym był chyba Onegai Teacher, a dalej to już nie pamiętam :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze że pierwsze były bajeczki na Poloni 1 , Polsacie , a potem RTL7.

 

Dlaczego bajeczki? bo nie bardzo byłem świadom tego co ja oglądam , a pierwszym świadomym anime był Evangelion.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój świadomy początek, to full Metal Panic i Fate/Stay Night, na II roku studiów (obecnie kończę V rok).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muminki albo Pokemon, nie wiem ktore bylo pierwsze.

A pierwszym swiadomym anime bylo... Hm, chyba Elfen Lied, ale pewien nie jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na komputerze to Death Note i Bleach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • A podłączenie go pod płytę nie wchodzi w grę? puszczenie przewodu jakimś otworem z zasilacza i sterowanie obrotami z płyty wtedy byś miał dużo większe pole manewru inaczej to ze 140stek dobrać taki co startuje z niskiego napięcia i będzie cichy jest ciężko a musi startować nisko bo będziesz miał problem z jego obracaniem na 99%. Stare cichutkie Silent wings 2 startowały nisko, 120mm potrafił wystartować od 2.7v a 140 od 3.7 - 4v co jak na 140stkę jest bdb wynikiem, przykładowo taki arctic F12 w wersji 120 startuje poniżej 3v a wersja f14 już potrzebuje 6v  
    • No szybko, szybko, chyba niezły crunch. Dziś 4 hotfix wyszedł.     Widać te poprawki dużo dały z oceny "mieszanych" już jest 70% pozytywów.
    • @*** ChOpLaCz ***Niestety Horizon Forbidden West jest grą, która przeszła bez echa i na konsolach i, szczególnie, na PC. Nie rozumiem marketingu (jego braku) w przypadku PC-towych portów robionych przez Sony.
    • Jak masz gx'a 750 do wyrwania w takiej kasie to nie ma co się zastanawiać bdb i cichy zasilacz tylko najlepiej sobie wyłącz hybrid mode czyli wciśnij ten przełącznik z tyłu niech wentylator się kręci cały czas bo one mają często problem z lekkim terkotaniem jak tryb pół pasywny jest włączony, jak go wyłączysz to bez obciążenia kręci okoli 400rpm więc i tak jest niesłyszalny + pod obciążeniem jak "flaki" będą na bieżąco chłodzone osiągnie niższe obroty  
    • Nie wiem szczerze jakie są Alienware teraz, ale od kilku lat stawiam na ASUSa ROG lub TUF i nie zawiodłem się. Ani nie są przesadnie głośne, ani prądożerne i co lepsze, ani w TUFie A15 ani w poprzednim ROGu G15 nie miałem problemu z cewkami. Nie słyszałem też, żeby inni mieli a polecałem sporo tych laptopów ludziom.  Podobnie kwestia np Lenovo LOQ czy Legionów się tyczy - tutaj też zero odzewu że jest głośno czy coś piszczy.  W rękach miałem też kilka HP Omenów i podobna kwestia, cisza    Wiem, że onegdaj piszczały cewki w serii GTX 1xxx i chyba w pierwszych RTXach. Na forach ludzie trochę narzekali, ale te nowsze serie 3xxx i 4xxx są już zupełnie spoko. .... natomiast AORUS 17G już taki problem ma. Jak się odpali coś w 300 fpsach (np cs go) to zanim wentylator wskoczy w trybie cichym to słychać jak piszczy zasilanie od GPU.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...