Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Schweppes

[Zamknięty]Potrąciłem sarnę :/

Rekomendowane odpowiedzi

...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

:E :E :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

Mozesz widelcem, jak sie brzydzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

Twoj samochod, ukatrupił te sarnę.

SRSLY.

 

GDZIE TY MASZ PROBLEM! !?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

Zezarlbys dawno to zwierze a nie filozofujesz :E Moze jescze na msze daj za ta sarne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym znaku jest jelen a nie sarna wiec uwazam ze masz czyste sumienie.

Ale wg Kodeksu Drogowego ostrzega przed dzikimi zwierzętami do których sarna się zalicza, więc mnie to nie usprawiedliwia :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wterynarza. Sprawdz czy da sie zjesc. Potem do rzeznika, albo znajomego mysliwego, oprawic, skonsumowac == profit.

 

Sarny są roślinożerne więc spokojnie bez badania można zjeść. :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega Schweppes chyba nie wie ile kosztuje dziczyzna :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wg Kodeksu Drogowego ostrzega przed dzikimi zwierzętami do których sarna się zalicza, więc mnie to nie usprawiedliwia :/

you_failed_so_hard-14150.jpg

 

Sarny są roślinożerne więc spokojnie bez badania można zjeść. :cool:

Może 100 lat temu bym sie odważył. Teraz wole mieć pewność ;p.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wg Kodeksu Drogowego ostrzega przed dzikimi zwierzętami do których sarna się zalicza, więc mnie to nie usprawiedliwia :/

Moze byla oswojona.

Moze wlasnie dlatego sie nie bala jadacego auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe gdzie ja potracil... bo jak bym wiedział gdzie to przejechał bym sie po nia i bym wiedział co z nia zrobic :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sarny są roślinożerne więc spokojnie bez badania można zjeść. :cool:

A miesozerne sarny trzeba badac? :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zycze wam wszystkim pysznego włosienia :banan:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zycze wam wszystkim pysznego włosienia :banan:

Jak sie usmazy to zdechnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A miesozerne sarny trzeba badac? :o

 

No, to mnie pojechałeś. :whip:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sie usmazy to zdechnie.

Chciales tatara robic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jechałem poniżej ograniczenia prędkości i zachowywałem szczególną ostrożność z uwagi na znak A-18b, ale sarna biegała tak szybko, że nie dałem rady wyhamować i jej ominąć.

 

Biegła powyżej 140km/h? Masz obowiązek uważać na pojazdy/pieszych przed tobą. Kto ci dał prawo?

 

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

 

Masakra, zoofil-morderca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież to jest ciekawy problem filozoficzny. Warto rozważyć. Możemy przecież przyrównać sarnę do owada, bo i jedno i drugie jest obdarzone czymś na miarę duszy. Jeśli martwe ciało nie żyje, to żywe ciało (skoro żyje) musi mieć coś ponad to, co ma martwe ciało. Tak rozumował Kartezjusz i ciężko polemizować, możemy nazwać to życiem, nie duszą, bo to już sprowadzanie problemu w innym kierunku.

No i kolejne pytanie, czy życie owada jest mniej warte tylko dlatego, że jest to mniejsze stworzenie? Czy zabicie człowieka o wzroście 1,70 i masie 70kg jest "mniej złe" od zabicia człowieka mierzącego 1,90 i ważącego 90kg? Oczywiście zakładamy, że zabito dokładnie w takich samych okolicznościach.

Ty też zabijasz stworzenia w identycznych okolicznościach, jedne są małe, drugie duże, inne średnie (może się trafić jakiś jeż na drodze). Wydaje się więc, że chodzi o samą świadomość dokonywanego czynu. Póki nie widzisz zabijania, nie rusza Cię to, kiedy jednak dokonujesz tego z pełną świadomością i dokładnie widzisz na oczy, co się dzieje, poznajesz szczegóły i doświadczasz wszystkich emocji, które towarzyszą zabijaniu, może Cię to wtedy rusza. Pęknięta szyba, krew, sierść, głuchy odgłos zwierzęcia uderzającego w samochód, wstrząs, oświetlone sarnie nogi, to wszystko urzeczywistnia, czym jest odbieranie życia. Jednak to i tak ciekawe... zabić muchę może każdy, ale pokroić żabę jest już ciężko. Zabicie kota to jeszcze większe wyzwanie, nie mówię o napadnięciu na grubszą zwierzynę. Ciekawe, czemu tak jest. Czy małe oznacza nieważne? :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat epic, a już szczególnie ten post:

 

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zabicie człowieka o wzroście 1,70 i masie 70kg jest "mniej złe" od zabicia człowieka mierzącego 1,90 i ważącego 90kg? Oczywiście zakładamy, że zabito dokładnie w takich samych okolicznościach.

Absolutnie nie.Ludzie o wzroscie 1.75m i ciezarze ok 73-75 sa pod specjalna ochrona.

A z takimi dryblasami po1.90 to robta co chceta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z taka zabita sarna tez mozna inne rzeczy zrobic, a Wy byscie ja od razu chcieli zjesc :o A czemu nikt nie chce tych zabitych owadow jesc?

 

on se chyba jaja robi :E

 

454.jpg

 

Czy zabicie zwierzęcia zobowiązuje mnie do dotykania jego zwłok?

A czy dotykanie kogos zobowiazuje do zabicia?

 

Zjeść w zamian za zniszczenie zderzaka nie jest czymś nieludzkim.

Ale gdyby zderzak jakims cudem pozostal nieuszkodzony to juz nie mozna dotykac!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam swoją filozofię, cokolwiek by to było, czy komar, czy sarna czy cokolwiek innego, to jak już jest po fakcie to nie ma się co zastanawiać, zastanawiać to się można jak się ma karabin przy oku, wtedy można mieć wątpliwości, ale jak już zabiłeś to nie ma się czym martwić, sarnie raczej nic to nie da, teraz jest tylko martwym kawałkiem mięsa, który nie różni się niczym od każdego innego martwego mięsa....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam swoją filozofię, cokolwiek by to było, czy komar, czy sarna czy cokolwiek innego, to jak już jest po fakcie to nie ma się co zastanawiać, zastanawiać to się można jak się ma karabin przy oku, wtedy można mieć wątpliwości, ale jak już zabiłeś to nie ma się czym martwić, sarnie raczej nic to nie da, teraz jest tylko martwym kawałkiem mięsa, który nie różni się niczym od każdego innego martwego mięsa....

A co jesli sarna ma wlosnie, ktore przeciez sa zywe i moga dac poczatek nowemu zyciu?Spozycie tej sarny z wlosniami to byloby jak aborcja poprzez kanibalizm.Taka mam filozofje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co jesli sarna ma wlosnie, ktore przeciez sa zywe i moga dac poczatek nowemu zyciu?Spozycie tej sarny z wlosniami to byloby jak aborcja poprzez kanibalizm.Taka mam filozofje.

A no tak, faktycznie... włośnie zostały zdradzone o świcie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To jest 120mm wentylator Dla pewności zmierz jeden bok i napisz. Jeżeli jest to jak pisałem 120mm to masz wybór, tylko napisz jakie jest napięcie na obecnym wentylatorze, gdy zasilacz jest w idle - wystarczy go uruchomić na stole z zwartymi zielonym i obojętnie jakimś czarnym. Ta zworka uruchomi zasilanie.
    • kupujesz najtańszy Arctic Cooling F12 bez PWM, rozcinasz wtyczkę, lutujesz i gotowe.
    • No i już widać że kompletnie nie zrozumiałeś co napisałem. Napisałem, że te wykresy zostały później skorygowane. Oba które przytoczyłeś są i były niekompletne i niedokładne już w dniu ich publikacji. Pierwszy wykres w zasadzie jest drugim wykresem ale ze zmienionym liczeniem dokładności i wywaloną częścią danych, które ktoś uznał za mało szczegółowe (bo w zasadzie nie pasowały do wyliczeń by osiągnąć 95% dokładność w ujęciu statystyczno-metrologicznym modelu, nie myl tego z dokładnością danych bo to nie to samo).   Jak chcesz patrzeć w szerszej perspektywie to zainteresuj się czym było MWP (średniowieczny okres cieplny) i co było jego przyczyną. Trwał od około 1000 do 1300 roku. Napisałem, zestaw to sobie z danymi aktywności wulkanicznej (podpowiedź - była znacznie niższa niż wcześniej) oraz z promieniowaniem słonecznym, które było wyższe. Natomiast do małej epoki lodowcowej która zaczęła się około 1600 roku a skończyła około 1900 roku spowodował bardzo duży wzrost aktywności wulkanicznej w konsekwencji zmniejszone promieniowanie słoneczne. Co ciekawe nie zawsze duża aktywność wulkaniczna działa globalnie czego dowodzi wybuch Pektu-San (góra Paektu) w okolicy 946 roku którego erupcja była większa niż inne powodujące zmiany globalne, a jednak wpłynęła tylko lokalnie na Półwyspie Koreańskim.  Co na to wpłynęło? Mógł to być choćby korzystny w tej sytuacji układ prądów powietrza w okresie erupcji. To co piszesz ogólnie świadczy o tym, że nie ogarniasz jak to wszystko jest połączone i jak zmiana kilku elementów może wpłynąć na pozostałe. Stąd właśnie teksty typu:     Gdzie widać jak na dłoni, że nie ogarniasz dlaczego analizuje się tempo zmian głównie w okresie po 1900 roku.  Odpowiedz sobie sam na pytanie jaki przemysł miał człowiek w latach 800-1300 który mógłby globalnie wpłynąć na temperatury, żeby nie mówić o tym, że wtedy było to zjawisko naturalne. Zestaw to sobie teraz właśnie z tempem wzrostu temperatury i zmian w układzie klimatycznym na Ziemi w ostatnich 100 latach. Może znajdziesz odpowiedź, a nie wysiądziesz z racji tego że Cię to przerosło.  
    • Co to za gówniany monitor ten Aorus 😄 3 strony rozprawek o tym jak włączyć tryb, a co powinno być w instrukcji na wierzchu
    • Albo USA postawiło warunek w zamian za zabawki i pieniądze  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...