Spalona karta sieciowa?

[sunny 0]

Mam problem. Była dzisiaj u mnie burza. W pewnym momencie walnął piorun, a na piętrze w budynku z gniazdek buchnęły iskry i wywaliło bezpiecznik. W tum czasie komputer i router były wyłączone, tak samo jak listwa antyprzepięciowa, do której były podpięte te urządzenia.

 

Po włączeniu komputera okazało się, że nie ma internetu. Myślałem, że chwilowo go nie ma, ale diody się świeciły, a internet w telefonie po wifi też działał. Wszedłem do menadżera urządzeń i okazało się, że przy karcie sieciowej (korzystam ze zintegrowanej na płycie Asus M4A 785TD-V Evo) wyświetla się błąd nr 10, czyli że urządzenie nie działa. Zaktualizowałem sterownik, ale system pokazał, że jest aktualny. W oknie właściwości wyłączyłem i włączyłem ją ponownie, ale nadal pokazywał się opisywany komunikat. Odinstalowałem go całkiem, ale przy próbie ponownego zainstalowania sterowników jest to niemożliwe, bo nie wykrywa urządzenia.

 

Co dziwne, dioda przy wejściu Ethernet miga na pomarańczowo, czyli działa i ma przepustowość 100Mbit. Myślałem, że mogły paść porty sieciowe w routerze, ale podpiąłem się do telewizora i działają. Oczywiście z poziomu komputera nie mogę się dostać nawet do routera, a sam router nawet nie miga na porcie LAN1, czyli tym, którym podpięty jest PC. Sprawdzałem też innym kablem, ale bez rezultatu.

 

Co Waszym zdaniem może być problemem? Moduł karty sieciowej na płycie głównej się spalił?

[dr Bliss 0]

Możliwe. Najbardziej prawdopodobne, że spalił się układ do separacji galwanicznej przy gnieździe RJ-45. Mało kto wie, że jak gdzieś bardzo blisko walnie piorun, to nawet, jak coś jest odłączone od gniazda sieciowego, to też może zostać uszkodzone - na długich przewodach/ścieżkach indukuje się napięcie (działają jak transformator razem z tym w co walnął piorun) i ono uszkadza układy (najczęściej tranzystory). Kup najtańszą sieciówkę za kilka zł (jeśli masz wolne gniazdo PCI na płycie, to na Allegro za 7zł razem z przesyłką kupisz używaną kartę sieciową ), wrzuć do kompa i pewnie będzie działać...

[agravator 0]

Przedwczoraj to sdamo było u znajomego. Przepięcie poszło po skrętce i upaliło LAN, chciałem przeinstalować to zniknął z menadżera . Wsadziłem tam realteka za 10zł na PCI z domowych zapasów i po problemie.

Przy okazji żywot skończył Pentagram P6361 (stopił się na płytce element R105)

[sunny 0]

Jak się okazało:

- spaliło się wyjście RJ-45 w routerze, ale wejście RJ-11 (na kabel telefoniczny, ten mniejszy) co dziwne działa

- padło także gniazdko RJ-45 w komputerze

 

Płyta główna jest jeszcze na gwarancji, ale w sklepie poinformowano mnie, że oni wymienią tylko moduł karty sieciowej na płycie głównej. Stwierdziłem więc, że nie ma sensu w wakacje robić sobie dwutygodniowej przerwy od swojego sprzętu i znalazłem w domu starą kartę sieciową, która rozwiązała mi problem