Porysowane auto ? Porady :(

[DaveyHavok 0]

Opcji jest kilka

 

1.Malowanie całych dzwi

2.Kupno Dzwi ten pomysł bardzo mnie rozbawił no ale jest to jakas alternatywa

3.Jakoś to zatuszować Pytania jak czym i w miarę tanio

Chyba nie miałeś malowanych elementów...będzie dobrze na początku, potem nawet Ci się nie będzie chciało tego myć, nie widziałem jeszcze dobrze pomalowanego elementu...można tuszować ale szkoda kasy,nic z tym nie zrobisz...jaki problem kupić drzwi, jak ma być na profi robota to innej opcji nie ma. Z odcieniem to ma problem lakiernik a nie przy zakupie po danym kodzie lakieru

[djtomas 0]

nie ma płaczu

rysy w około do spolerowania

a na głębokie ubytki lakier zaprawkowy, papier ścierny i polerka najpierw gruboziarnistą pastą okolice naprawy

a po tym pastą wykańczającą całe drzwi

 

będzie dobrze, ale z 50-70zł trzeba wydać i przydałoby się mieć polerkę z regulacją obrotów;)

 

POzdr.

[BitGamer 0]

Dobra podkład i farbe kupie w przyszłym tygodniu a teraz jaki płyn paste mleczko czy co tam jeszcze polecicie do polerowania ?

[daron64 0]

jesli nigdy tego nie robiles to nie licz na cuda. Pomecz sie troche z tym, naskrobaj kasy(jesli to jest problem) i wymien drzwi/lakiernik.

[BitGamer 0]

Kumpel doradził mi tak żebym kupił podkład i farbe ale w spreju i przejechał to miejsce gdzie mam te dziury żeby dzwi nie zaczęły gnić i na to wszystko niebieska polerka i powinno to w miarę wyglądać co o tym sądzicie ?

[Rozbity_Bezel 22]

Efekt może być tragiczny...sprayem drzwi malować? Masakra, kameleon gwarantowany.

[daron64 0]

jesli masz kase, to sie pobaw, jak spierniczysz sprawe, czy efekt bedzie niezadowalajacy(co najpewniej nastapi..) to zawsze mozna oddac dla fachowcow/kupic pod kolor

[BitGamer 0]

nie mam kasy a lakier i podkład to parę groszy czyli nie malować sprejem tylko delikatnie nałożyć podkład i pędzlem to zrobic a potem polerka niebieska ?

[Dylu 0]

Zapominacie jeszcze o wgnieceniu z delikatną, ale widoczną linią załamania blachy, której nie da się od tak sobie wypchnąć. Czego kolega by nie robił na własną rękę, to i tak będzie to widać.

 

Ja cały czas jestem zdania, że jeżeli ma to być zrobione ładnie to zostaje wyłącznie lakiernik. Kolor na szczęście jest sprzyjający, bo ewentualne różnice w odcieniach nie powinny być mocno widoczne.

 

Jeżeli jednak próbowałbym zrobić z tym coś sam, to rozebrałbym drzwi, postarałbym się wypchnąć od środka to wgniecenie - na tyle na ile się da. Białe rysy klaru potraktowałabym delikatną pastą polerską, tak żeby mniej rzucały się w oczy, a na miejsca gdzie lakier odskoczył nałożyłbym punktowo lakier dobrany u lakiernika... i wszystko. Przy pracach własnoręcznych nie ma sensu bawić się w podkłady, lakiery bezbarwne czy polerki, bo jak nie mamy o tym pojęcia, nie mamy sprzętu i warunków to prawie na pewno nic nam z tego nie wyjdzie.

 

Także jak chcesz mieć ładnie - lakiernik. Jak chcesz z grubsza zatuszować problem - pobaw się samemu, ale bez udawania lakiernika

[daron64 0]

Zapominacie jeszcze o wgnieceniu z delikatną, ale widoczną linią załamania blachy, której nie da się od tak sobie wypchnąć. Czego kolega by nie robił na własną rękę, to i tak będzie to widać.

 

Ja cały czas jestem zdania, że jeżeli ma to być zrobione ładnie to zostaje wyłącznie lakiernik. Kolor na szczęście jest sprzyjający, bo ewentualne różnice w odcieniach nie powinny być mocno widoczne.

 

Jeżeli jednak próbowałbym zrobić z tym coś sam, to rozebrałbym drzwi, postarałbym się wypchnąć od środka to wgniecenie - na tyle na ile się da. Białe rysy klaru potraktowałabym delikatną pastą polerską, tak żeby mniej rzucały się w oczy, a na miejsca gdzie lakier odskoczył nałożyłbym punktowo lakier dobrany u lakiernika... i wszystko. Przy pracach własnoręcznych nie ma sensu bawić się w podkłady, lakiery bezbarwne czy polerki, bo jak nie mamy o tym pojęcia, nie mamy sprzętu i warunków to prawie na pewno nic nam z tego nie wyjdzie.

 

Także jak chcesz mieć ładnie - lakiernik. Jak chcesz z grubsza zatuszować problem - pobaw się samemu, ale bez udawania lakiernika

Z wypychaniem wgniecenia bym uwazal. Poprzedni wlasciciel mojego auta tak potraktowal blotnik z tylu, gdzie jego corka na parkingu zrobila wgniote i byla widoczna tylko taka rysa(tzn wgniecenie takie ostre cieniutkie, praktycznie bez uszkodzenia lakieru) i chlop chcial dobrze i chcial to wypchac i w efekcie z cieniutkiego wgniecenia zrobil sie kawal pofalowanej blachy.

A co do reszty rad to autor watku chyba mocno chce sie wlasnie wlasnorecznie w to pobawic. Jak chce niech robi, tylko zeby nie wiadomo jakich efektow nie oczekiwal.

[Dylu 0]

Z wypychaniem wgniecenia bym uwazal. Poprzedni wlasciciel mojego auta tak potraktowal blotnik z tylu, gdzie jego corka na parkingu zrobila wgniote i byla widoczna tylko taka rysa(tzn wgniecenie takie ostre cieniutkie, praktycznie bez uszkodzenia lakieru) i chlop chcial dobrze i chcial to wypchac i w efekcie z cieniutkiego wgniecenia zrobil sie kawal pofalowanej blachy.

Trzeba odróżnić wypychanie od walenia młotkiem

[BitGamer 0]

Co do wgniecenia nie przeszkadza mi chodzi mi o zatuszowanie tych rys 1. tam gdzie jest zdarte do blachy to musze zabezpieczyc zeby dzwi nie zgniły przez zime i dlatego kupie podkład i farbę i jakos spróbuje to ogarnac ładne to nie bedzie ale napewno lepsze niz teraz po 2 potrzebuje kupic Polerkę w kolorze Niebieskim teraz 2 dni polerowałem bez barwną i efekty są duże o wiele mniej to widać teraz pytanie JAKA NIEBIESKA POLERKĘ KUPIĆ Masa tego na allegro itp ale co dobre i na długo żeby zatuszować te drzwi ? jak mówie nie mam pieniędzy na lakiernika w tym momencie chce to ogarną tak żeby dzwi nie zgniły i nie rzucało sie to w oczy tyle lepsze w domowych warunkach to nie bedzie . czekam na konkretne porady co i jak zrobic bo jutro juz chce zacząć z tym działać bo wypłata i bedę miał trochę kasy

[krzysiak 2201]

Jakoś nie chce mi się wierzyć aby drzwi do mk4 kosztowały mniej niż 200zł

No nie wiem jak ceny drzwi do golfa...ale mnie się opłaciło, bo za 4 drzwi + błotnik zapłaciłem ~500zł (wliczając w to drogę po nie).

[BitGamer 0]

Aha to spoczko ale dzwi nie będę wymieniał nie mam na to czasu i pieniędzy

 

Co do wgniecenia nie przeszkadza mi chodzi mi o zatuszowanie tych rys 1. tam gdzie jest zdarte do blachy to musze zabezpieczyc zeby dzwi nie zgniły przez zime i dlatego kupie podkład i farbę i jakos spróbuje to ogarnac ładne to nie bedzie ale napewno lepsze niz teraz po 2 potrzebuje kupic Polerkę w kolorze Niebieskim teraz 2 dni polerowałem bez barwną i efekty są duże o wiele mniej to widać teraz pytanie JAKA NIEBIESKA POLERKĘ KUPIĆ Masa tego na allegro itp ale co dobre i na długo żeby zatuszować te drzwi ? jak mówie nie mam pieniędzy na lakiernika w tym momencie chce to ogarną tak żeby dzwi nie zgniły i nie rzucało sie to w oczy tyle lepsze w domowych warunkach to nie bedzie . czekam na konkretne porady co i jak zrobic bo jutro juz chce zacząć z tym działać bo wypłata i bedę miał trochę kasy <---- Odpowiedzcie mi na to bo jutro chce zacząć działać a nie mam żadnych konkretów oprócz wymiany dzwi albo malowania dzwi u lakiernika jak mówie nie mam na to kasy w tym momencie

[rwiazek_zadziecki 0]

Kumpel doradził mi tak żebym kupił podkład i farbe ale w spreju i przejechał to miejsce gdzie mam te dziury żeby dzwi nie zaczęły gnić i na to wszystko niebieska polerka i powinno to w miarę wyglądać co o tym sądzicie ?

Tak, ale przez szablon/ dziurkę zrób 2 mm x 5 mm, i psiknij na ten szablon z odległości 30 cm.

 

Efekt może być tragiczny...sprayem drzwi malować? Masakra, kameleon gwarantowany.

Na dużej przestrzeni ładnie wychodzi - ja pomalowałem dolną część drzwi. W tym przypadku autor tematu uzyska kolor zbliżony (być może do złudzenia podobny).

 

Aha to spoczko ale dzwi nie będę wymieniał nie mam na to czasu i pieniędzy

 

Co do wgniecenia nie przeszkadza mi chodzi mi o zatuszowanie tych rys 1. tam gdzie jest zdarte do blachy to musze zabezpieczyc zeby dzwi nie zgniły przez zime i dlatego kupie podkład i farbę i jakos spróbuje to ogarnac ładne to nie bedzie ale napewno lepsze niz teraz po 2 potrzebuje kupic Polerkę w kolorze Niebieskim teraz 2 dni polerowałem bez barwną i efekty są duże o wiele mniej to widać teraz pytanie JAKA NIEBIESKA POLERKĘ KUPIĆ Masa tego na allegro itp ale co dobre i na długo żeby zatuszować te drzwi ? jak mówie nie mam pieniędzy na lakiernika w tym momencie chce to ogarną tak żeby dzwi nie zgniły i nie rzucało sie to w oczy tyle lepsze w domowych warunkach to nie bedzie . czekam na konkretne porady co i jak zrobic bo jutro juz chce zacząć z tym działać bo wypłata i bedę miał trochę kasy <---- Odpowiedzcie mi na to bo jutro chce zacząć działać a nie mam żadnych konkretów oprócz wymiany dzwi albo malowania dzwi u lakiernika jak mówie nie mam na to kasy w tym momencie

 

Po co polerka? Na takie drobne ryski to tak - wtedy cały samochód się poleruje; ale to musi być dobra polerka. Czasem lepsza jest dobra pasta "barwiąca".

Kto co woli.

[BitGamer 0]

a co sądzisz o zaprawce w identycznym kolorze ? bo ja chce tylko te 3 rysy które mam do podkładu zamalować + te 2 dziury do blachy ale najpierw podkład a potem ta zaprawka ? No a to co mam na Klarze to myślę robić to woskiem maskującym tylko nie wiem jaki dobry .

 

Czasem lepsza jest dobra pasta "barwiąca".

Kto co woli.

 

Tzn ?

[rwiazek_zadziecki 0]

a co sądzisz o zaprawce w identycznym kolorze ? bo ja chce tylko te 3 rysy które mam do podkładu zamalować + te 2 dziury do blachy ale najpierw podkład a potem ta zaprawka ? No a to co mam na Klarze to myślę robić to woskiem maskującym tylko nie wiem jaki dobry .

 

 

 

Tzn ?

Szczerze? nie znam się na tyle, żeby Ci fachowo doradzić,

 

Pastowałem kiedyś cały samochód w kolorze białym. Zakupiłem najdroższą pastę tuszującą rysy (20 zł?) i 3/4 rys zniknęło, ale to były zarysowania od żwiru, krzewów itp itd.

 

Teraz robię sobie sam poprawki lakiernicze za pomocą podkładu wiążącego rdzę (bo taki samochód ...) i farby w spray przez szablon.

[Dylu 0]

a co sądzisz o zaprawce w identycznym kolorze ? bo ja chce tylko te 3 rysy które mam do podkładu zamalować + te 2 dziury do blachy ale najpierw podkład a potem ta zaprawka ? No a to co mam na Klarze to myślę robić to woskiem maskującym tylko nie wiem jaki dobry .

 

Zdajesz sobie sprawę, że każda zaprawka jaką zrobisz będzie bardzo widoczna ?? Nie masz szans na dobre i trwałe ukrycie tego, dlatego raz jeszcze proponuję abyś pastą polesrką popracował tam gdzie przyniesie to efekt, a zaprawki rób jako ostateczność.

 

Popraw mnie jeżeli się mylę, ale mam wrażenie iż wydaje Ci się, że jak zrobisz zaprawkę tym samym kolorem jaki masz na nadwoziu, to będzie ona niewidoczna Pamiętaj, że lakier na samochodzie masz położony pistoletem a jego grubość to ok 100 mikronów Robiąc zaprawkę ręcznie, używając dodatkowo podkładu, zrobisz jedynie brzydkiego strupa w kolorze reszty lakieru. Dlatego moim zdaniem "malować" powinieneś jak najmniej. Skup się na spolerowaniu jak największej ilości uszkodzenia, które powstało na lakierze bezbarwnym, a malowanie ogranicz do absolutnego minimum.

[BitGamer 0]

tak wiem ze lakier nie będzie identyczny ale chce na tą dziure w podkładzie i do blachy dac ta zaprawkę z farby i to wszystko zapolerowac/wywoskowac woskiem koloryzujacym i zawsze to bd lepsze niz nic i dzwi nie zgnija bo malowac ich nie chce nie mam czasu i pieniedzy chce zrobic to tak zeby bylo juz do sprzedażny auta za jakies 2 lata .

Czyli co kupic zaprawkę i mega delikatnie zamalować nawet ta dziure do blachy samym lakierem bez podkładu i potem to wywoskować czy jak ?

[Dylu 0]

Kup podkład w spray'u, oczyść miejsce i oklej z jak najmniejszym zapasem. popsikaj blachę cienką warstwą, daj temu dobrze wyschnąć (z dobę), następnie popsikaj lakierem bazowym, który też możesz kupić w formie spray'u, znowu daj temu dobrze wyschnąć. Następnie spoleruj delikatnie pastą krawędzie nałożonego lakieru jakie zostaną po odklejeniu zabezpieczenia reszty drzwi

 

Na koniec możesz jeszcze na bazę położyć bezbarwny, również z spray'u. Po wszystkim znowu delikatna polerka tego miejsca i najbliższych okolic, żeby wyrównać położony klar... no i tyle.

 

Tak to chyba zrobisz najlepiej, jeżeli faktycznie chcesz dłubać się z tym sam.

 

Aha... i jeszcze jedna rada. Zapomnij o pośpiechu. Przy malowaniu w warunkach domowych, każda położona warstwa musi schnąc co najmniej 24h, aby uzyskała docelową twardość. Inaczej w czasie polerowania zniszczysz to co zrobiłeś

[BitGamer 0]

Zrobię tak jak mówisz w przyszłym tygodniu będę się bawił z tym . Jeszcze pytanko jaki Wosk Koloryzujący najlepszy i pozostawia efekt na długo ? chodzi o to że chce lakier odświeżyć

Btw Pasta Tempo cos daje ???

[djtomas 0]

Zrobię tak jak mówisz w przyszłym tygodniu będę się bawił z tym . Jeszcze pytanko jaki Wosk Koloryzujący najlepszy i pozostawia efekt na długo ? chodzi o to że chce lakier odświeżyć

Btw Pasta Tempo cos daje ???

 

1) żaden

2) daje rysy

 

POzdr.

[BitGamer 0]

czyli co Wosk koloryzujący nie daje żadnych efektów a pasta tempo rysuje lakier xd a Pasta Polerska np niebieska ?

[djtomas 0]

efekt jest ale na dwa mycia, nie wiem co to jest niebieska pasta

 

kup sobie MEGUIARS ULTIMATE COMPOUND, ręcznie robiąc tym Flexipads Tri Color Applicator Polishing/Finishing German

lub polerką z regulacją obrotów

 

POzdr.

[BitGamer 0]

Kupiłem wosk sonax + T-Cut Color Fast Scratch Remover I powiem wam że wygląda to o wiele wiele lepiej białe przetarcia znikły teraz do tego zrobić z tą dziura do blachy i bd git