Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość larey

Ile płacicie za prąd/CO/wodę.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość larey

Jak w temacie ile placicie za prąd? Na jak duża rodzinę? I co mniej więcej, po ile godzin u was chodzi? Pytam z racji bo płacę chyba największe rachunki u siebie na osiedlu.

To samo z wodą, a za wodę to już w ogóle mam o wiele więcej niż inni na moim osiedlu.

Ile płacicie za CO - centralne ogrzewanie bo ja płace ponad 3000zł rocznie w bloku!!!!!!!

 

Z góry mówię pytam z ciekawości.

To nie żadna ankieta ani nic. Po prostu jestem ciekaw bo już mnie to wkurza, nawet gość co nosi rachunki to gada że coś sporo tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak w temacie ile placicie za prąd? Na jak duża rodzinę? I co mniej więcej, po ile godzin u was chodzi? Pytam z racji bo płacę chyba największe rachunki u siebie na osiedlu.

To samo z wodą, a za wodę to już w ogóle mam o wiele więcej niż inni na moim osiedlu.

 

Z góry mówię pytam z ciekawości.

To nie żadna ankieta ani nic. Po prostu jestem ciekaw bo już mnie to wkurza, nawet gość co nosi rachunki to gada że coś sporo tego.

 

4 osobowa rodzina/

 

woda coś koło 200 zeta prąd ponad 200 troszke.

 

 

masz licznik chyba i możesz sprawdzić ile zużyłeś prądu i ile wody.

 

Mojej kolezanki rodzinka płaci 700 za prąd miesiecznie. 20 wielkich akwariów ojca robi swoje:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

były już takie tematy

 

omg :/ wez sie czlowieku idz stad :E

 

2 osoby, ok 100zł i za prąd i wodę na miesiąc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jakoś 250-300zł za prąd i coś ok 80-100 zł za wodę co drugi miesiąc :kwasny:

 

Rodzina 2 osobowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 osoby w 64m^2 140-170 zł za prąd na 2 miesiące. Woda nie wiem, jest liczona z czynszem za mieszkanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

300zl prad i 150zl woda miesiecznie.

Jeden komp 24h na dobe, drugi 16h, plazma 8h dziennie, jakies 10-15 routerow. Gotowanie pradem

 

Rodzina 4 osoby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie 2 osoby (matka i ja) i mamy rachunek za prąd 200 pln co 2 miechy. Uzywamy - czajnik, komputer(sporo), laptop(rzadko), LCD TV (5h). Z tego co widze po innych to calkiem sporo płacimy :hmm:

--------------------

 

Szczota --> 10-15 routerów?! W hali fabrycznej mieszkasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 osoby (małe mieszkanie) 180zł za prąd, komputer 6godz dziennie+tv 40' w tle chodzi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość larey

To ja tu czegos nie czaje. Prąd ponad 300zł woda prawie 350zł. 3 osoby. Mi ktoś chyba kradziejke podłaczył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja tu czegos nie czaje. Prąd ponad 300zł woda prawie 350zł. 3 osoby. Mi ktoś chyba kradziejke podłaczył.

 

masz przeciez liczniki pewnie.

 

Spytaj sąsiadów ile płacą, ile używają. Spróbuj ograniczyc używanie wody i prądu przez jakiś czas. Zobaczysz o ile spadnie ci zuzycie i ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Return of  Gordon Lameman

Różnice są duże. Na wsiach woda kosztuje po nawet 3,50, podczas gdy w mieście to nawet 15 zł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnice są duże. Na wsiach woda kosztuje po nawet 3,50, podczas gdy w mieście to nawet 15 zł...

 

Serio??

 

http://www.cena-wody.pl/

 

Mówimy o wodzie. Bo na forach mówią też o czyms takim: 3.50 m3 wody a podgrzanej 25 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Return of  Gordon Lameman

Serio. Cena z mojego miasta jest zaniżona o ponad 20% (licząc wodę ze ściekami). Wiem, że na wsiach zazwyczaj nie liczy się ścieków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serio. Cena z mojego miasta jest zaniżona o ponad 20% (licząc wodę ze ściekami). Wiem, że na wsiach zazwyczaj nie liczy się ścieków.

 

No na wsiach zazwyczaj scieki są w szmabach i czekają na wywóz itp.

 

Końcem końca nawet jak te 25% by były zaniżone to wychodzi max te 12 zł za m3. Dużo ale różnic takich dużych nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Return of  Gordon Lameman

No na wsiach zazwyczaj scieki są w szmabach i czekają na wywóz itp.

 

Końcem końca nawet jak te 25% by były zaniżone to wychodzi max te 12 zł za m3. Dużo ale różnic takich dużych nie ma.

Jak nie? Na wsiach płacisz za samą wodę, szambo wywozisz raz na jakiś czas (kilka miesięcy zazwyczaj), koszt kilkadziesiąt złotych. W Bytomiu, po uwzględnieniu tych różnic masz cenę ponad 15 zł. Tadam. :E

 

Albo Zamość - woda i ścieki - ok. 6 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie? Na wsiach płacisz za samą wodę, szambo wywozisz raz na jakiś czas (kilka miesięcy zazwyczaj), koszt kilkadziesiąt złotych. W Bytomiu, po uwzględnieniu tych różnic masz cenę ponad 15 zł. Tadam. :E

 

Albo Zamość - woda i ścieki - ok. 6 zł.

 

Hmmm nazwijmy to: cena życia w mieście.

 

Chyba, że checsz mieć pod blokiem czy na podwórku szambo. Prawo nie zabrania chyba odłączenia sie od sieci scieków i podłączenie sie pod szambo:D

 

też mnie dziwią te miasta niektóre. Np łódz gdzie cena wody jest wyższa niż scieków a wiadomo że scieki trudniej oczyścic niż wodę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No na wsiach zazwyczaj scieki są w szmabach i czekają na wywóz itp.

 

Końcem końca nawet jak te 25% by były zaniżone to wychodzi max te 12 zł za m3. Dużo ale różnic takich dużych nie ma.

Albo w mniejszych miastach ludzie podłączają się do burzówek (na dziko oczywiści)- podobno unia zmusza do budowania kanalizacji możliwością odebrania praw miejskich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość larey

Mam liczniki wiadomo. No żebym miał najwiecej za wodę ze wszystkich moich znajomych i sasiadów na osiedlu? Prądu fakt duzo uzywam. No ale woda? Albo ja się moze za często myje hehehhe, a inni z osiedla może nie (taki żart ) no bo kurde, na pewno za tyle nie wypijam, chociaż spory king kong ze mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo w mniejszych miastach ludzie podłączają się do burzówek (na dziko oczywiści)- podobno unia zmusza do budowania kanalizacji możliwością odebrania praw miejskich

 

Wow to niezła opcja. No ale Nie wyobrażam sobie żeby tak waliło z burzówek i nikt nie skapczył sie.

 

Szambo to taka fajna opcja, że jak popada to wylewa albo śmierdzi w okolicy. Także w miescie płacisz wiecej ale przynajmniej masz problem z głowy.

 

Mam liczniki wiadomo. No żebym miał najwiecej za wodę ze wszystkich moich znajomych i sasiadów na osiedlu? Prądu fakt duzo uzywam. No ale woda? Albo ja się moze za często myje hehehhe a inni z osiedla może nie (taki żart ) no bo kurde napewno za tyle nie wypijem chociaz spory king kong ze mnie.

 

 

Z tym częstszym myciem bym nie żartował. Tak może być rzeczywiscie.

 

Myjesz zęby a woda leci, myjesz głowe a woda leci, myjesz rece a woda leci. Spłuczka w wc do oporu zawsze. Takie detale robią takie rachunki.

 

Sam musisz rozkminić.

 

Ja polecam miesiac oszczędzania zakrecania wody itp i zobaczysz jak będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Wszystkie kostiumy:     Jest ich 30, aż dziwne, że część z nich nie wylądowała w jakimś sklepiku   biorąc pod uwagę, że devi robili wcześniej gry na mobilki.:D Niektóre z nich...   Nie wiem też skąd tyle narzekania. Są też "normalne" stroje, nie każdy musi latać z "gołą pupą".
    • Ale to co zostało kupione skoro ten xeon E3-1230V2 z linku wchodzi na tą płytę główną? Może Ci wysłali inny?
    • Szczerze mówiąc wydajność 4090 z niższym poborem W i ceną by mi wystarczyły. No ale właśnie, tu pojawia się kwestia ceny.   W ogóle to zastanawiam się czy do 5080/5090 przebiedować jeszcze na obecnej platformie pod 1440p UW, czy raczej nie ma to sensu. Bottleneck CPU będzie się zdarzać, ale myślę że to naprawdę tragiczne przypadki.   Jeśli budowałbym nową platformę to już raczej na 8800/9800X3D (nie wiadomo jakie oznaczenie będzie miała następna seria). 
    • Na prawdę chcemy tutaj udowodnić globalne ocieplenie na podstawie 60 ostatnich lat?  To chyba trolling. Nawet co do tych danych z lat 50.: czy narzędzia / technologia użyta do pomiarów wtedy jak i dzisiaj jest taka sama? Czy punkty pomiarowe znajdują się w takich samych odległościach od zurbanizowanych części miast, aby nie zaburzać pomiarów? Jeśli choćby 1 z tych 2 rzeczy jest inne to te pomiary nie są dokładne, bo staramy się w nich zbadać średnie odchylenia o dziesiąte części stopni. Wiarygodne dane byłby by np. z ostatnich 150-200 lat gdy spełnione byłby by takie same warunki co do miejsc pomiaru i za pomocą takich samych narzędzi. Co i tak jest tylko analizą danych w krótkoterminowych okresie i nijak ma się do wahań temperatur w większej skali.   Albo te wykresy powyżej dotyczące np. poziomu pokrywy śnieżnej i temperatury zimą - cały w ciągu ostatnich 50 lat są wahania w tym ostatni pomiar wychodzący poza normę. Ponownie jednak - brak jakichkolwiek szczegółów w jakich warunkach i za pomocą jakich narzędzi były prowadzone pomiary. Na pewno na przestrzeni lat były one bardziej dokładne - co poddaje tylko w wątpliwość wcześniejsze pomiary gdzie margines błędu jest wyższy.  W bardziej długoterminowym okresie czasu wygląda to mniej więcej tak: http://www.faculty.ucr.edu/~legneref/bronze/climate.htm Albo tak: A Temperature reconstruction with 95% confidence intervals shown, from Loehle and McCullough (published in Energy and Environment, 2008): Correction to: A 2000 year global temperature record based on non-tree ring proxies. As this reconstruction is based soley on proxy data, the recent, measured global average temperature was not added to the end of the record as was done by Mann. The last data point represents a 29 year average centered around 1935   Albo tak, dla zwolenników globalnego ocieplenia. Nawet ten wykres nie do końca jest dla nich korzystny. Jest on kwestionowany ze względu na duzą niedokładność: czarna linia poziom uśredniony, żółte linie - niepewność ""Hockey stick" reconstruction of global average temperature changes over 1000 years (ending in 1998). Reconstruction performed using proxy data before 1900 and instrumental data after 1900. Yellow and red shading show author's estimation of uncertainty in the reconstruction."   Dlatego męczą mnie te teksty, że globalne ocieplenie to niepodważalna prawda i jest milion dowód nie do obalenia, bo tak nie jest. 
    • Widzę, że sam nie wie co chce kupić, ale CCC nadal działa 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...