Wypowiedzenie umowy z orange

[baster 4]

Witam.

Posiadam dwa abonamenty w orange. Właściwie nie wykorzystuję nawet jednego ... więc pomyślałem że zadzwonię i zapytam jaka kara będzie za zerwanie umowy.

Dodzwoniłem się na infolinię, konsultantka nie mogła czegoś tam wyliczyć i powiedziała że wyśle sms z informacją o kwocie kary.

Dzisiaj dostałem sms że kwota kary to lekko ponad 200 zł. Jako że mnie to zadowala postanowiłem zadzwonić i dowiedzieć się co mam napisać/zrobić żeby zrezygnować. Bla bla bla ... proszę się udać do orange. Przy czym pyta mnie dlaczego chcę zrezygnować i inne pierdoły ... aż zapytała czy wiem jaki to jest duży koszt. Mówię jak to duży, 200 zł o czym zostałem poinformowany przez państwa sieć sms'em. Ona że niemożliwe, że wylicza i koszt to już 700 złotych. I że to co jest w sms, który dostałem jest nieistotne.

 

 

Ok, w takim razie moje pytanie brzmi ... czy mogę coś wywalczyć na podstawie wcześniejszej informacji ?

[Petru23 521]

700-900zl kosztuje zerwanie umowy, masz to napisane w regulaminie. A to że Ci pani tak powiedziała to zapomnij.

[Baronik 17]

Zerwanie umowy z Orange jest możliwe w dowolnym momencie poprzez udanie się do salonu i złożenie wniosku. Orange liczy kare umowna na podstawie liczby pozostałych dni do końca umowy liczonych od dnia dezaktywacji numeru (lub zmiany operatora gdy numer przenosimy). Wysokość zależy od wysokości upustu na telefon, jaki otrzymało się w dniu podpisywania umowy, czyli np. ja kupowałem iPhone 3GS, za którego Orange wyliczył mi rabat ok. 1500 zł, więc gdy zrywałem umowę, to każdy miesiąc kary wychodził ok. 73 zł.

 

 

[Szop_samuraj 0]

I nie , nic nie zdziałasz na podstawie tego sms-a , i gratulacje jesteś moim ulubionym typem człowieka

[baster 4]

I nie , nic nie zdziałasz na podstawie tego sms-a , i gratulacje jesteś moim ulubionym typem człowieka

 

Ale o co Ci chodzi ? Po co do mnie pijesz ? Że co, że chcę się zapytać czy mogę coś zdziałać skoro ktoś niekompetentny nie potrafi naliczyć od razu poprawnej kwoty kary ? Nie da rady, trudno, dalej będę płacił to końca abonamentu ... ale nie pierdziel mi tutaj o Twoich ulubionych typach człowieka.

Zachowaj sobie takie uwagi dla siebie.

[Mustar 0]

Oblicz najpierw czy ci się opłaca nadal mieć dwa abonamenty. Zerwanie umowy czasem jest bardziej opłacalne niż płacić za zbędny abonament do końca umowy.

[baster 4]

Oblicz najpierw czy ci się opłaca nadal mieć dwa abonamenty. Zerwanie umowy czasem jest bardziej opłacalne niż płacić za zbędny abonament do końca umowy.

 

Nie, nie opłaca mi się mieć dwóch abonamentów ... w sumie jeden był dla narzeczonej. Ten, który chciałem wypowiedzieć używam ja ale że mam telefon firmowy to niespecjalnie nawet dzwonie. Jednak do końca tego abonamentu mam 12 miesięcy po 75 złotych a za zerwanie umowy chcą 700 zł. Zrywając umowę płace 700 złotych i nie mam możliwości dzwonienia. A dalej płacąc co miesiąc mam chociaż zapasowy telefon ...

Trudno, żyje się dalej.

[cervandes 301]

Kolego - przypomniałeś mi o możliwości rozwiązania umowy. Oboje mamy cyrografy z orange + dodatkowe telefony - i służbowy i na kartę, razem kilka numerów. Owszem, dzwonimy sporo ale czekam z utęsknieniem żeby się tych umów z orange pozbyć. Twój temat mnie oświecił - dzięki Ci!

 

A działa to tak, że w aneksie masz określoną kwotę zakupu telefonu w cenie promocyjnej, wysokość ulgi na zakup oraz czas trwania umowy i wysokość abonamentu. Przykładowo u mnie wygląda to tak: Koszt zakupu N5800 to 450pln, wysokość ulgi 990pln, miesięcy 36, umowa od lipca 2009 do lipca 2012.

 

Kara wynosi 990pln (czyli wysokość ulgi), proporcjonalenie w czasie do chwili wymówienia. Więc wypowiadając dziś - a zostało do końca umowy 9 miesięcy zapłacić musimy:

 

(990/36)*9=247pln.

 

 

Podejrzewam, że u Ciebie babka która wysłała smsa dokonała obliczeń a druga z którą gadałeś podała bez liczenia kwotę obowiązującą na początku trwania umowy - czyli po prostu wysokość ulgi na zakup telefonu.

 

Sprawdź w aneksie - u mnie to jest &5 aneksu.

 

Jeszcze raz dziękuję za oświecenie, jutro pędzę do salonu.

[Baronik 17]

cerv, pamiętaj, że kwota kary jest liczona co do dnia, a nie miesiąca. Poza tym przy wypowiedzeniu, trzeba doliczyć miesiąc wypowiedzenia - przy przenoszenieniu jest pod tym względem lepiej, bo data jest liczona do dnia aktywacji w drugiej sieci.

[cervandes 301]

cerv, pamiętaj, że kwota kary jest liczona co do dnia, a nie miesiąca. Poza tym przy wypowiedzeniu, trzeba doliczyć miesiąc wypowiedzenia - przy przenoszenieniu jest pod tym względem lepiej, bo data jest liczona do dnia aktywacji w drugiej sieci.

 

nie zgadzam się. Rozwiązanie i tak następuje z końcem miesiąca (ostatniego dnia okresu rozliczeniowego), można więc liczyć w miesiącach a nie dniach. Nawet w aneksie mam podany sposób liczenia kary umownej w postaci kwota ulgi * pozostałe miesiące umowy / czas trwania umowy w miesiącach.

 

Co do przenoszenia - nie rozumiem czym różni się sytuacja przy przenoszeniu umowy a przy po prostu jej zerwaniu? Przenieść mogę nawet w bieżącym miesiącu - a wypowiedzieć tylko na koniec następnego? O to chodzi?

[baster 4]

Kolego - przypomniałeś mi o możliwości rozwiązania umowy. Oboje mamy cyrografy z orange + dodatkowe telefony - i służbowy i na kartę, razem kilka numerów. Owszem, dzwonimy sporo ale czekam z utęsknieniem żeby się tych umów z orange pozbyć. Twój temat mnie oświecił - dzięki Ci!

 

A działa to tak, że w aneksie masz określoną kwotę zakupu telefonu w cenie promocyjnej, wysokość ulgi na zakup oraz czas trwania umowy i wysokość abonamentu. Przykładowo u mnie wygląda to tak: Koszt zakupu N5800 to 450pln, wysokość ulgi 990pln, miesięcy 36, umowa od lipca 2009 do lipca 2012.

 

Kara wynosi 990pln (czyli wysokość ulgi), proporcjonalenie w czasie do chwili wymówienia. Więc wypowiadając dziś - a zostało do końca umowy 9 miesięcy zapłacić musimy:

 

(990/36)*9=247pln.

 

 

Podejrzewam, że u Ciebie babka która wysłała smsa dokonała obliczeń a druga z którą gadałeś podała bez liczenia kwotę obowiązującą na początku trwania umowy - czyli po prostu wysokość ulgi na zakup telefonu.

 

Sprawdź w aneksie - u mnie to jest &5 aneksu.

 

Jeszcze raz dziękuję za oświecenie, jutro pędzę do salonu.

 

Dzięki za informację. Z aneksu do umowy ( bo było to przedłużenie dwa lata temu ) wynika że bonifikata na telefon to 2000 zł / 36*12 = 666.66 ... czyli dzisiaj również złą kwotę mi podali na infolinii.

Trudno, poczekam aż cyrograf się skończy ... i spierdzielam z orange. Zostanie drugie abo, które jak się skończy pewnie też nie zostanie przedłużone.

[Baronik 17]

nie zgadzam się. Rozwiązanie i tak następuje z końcem miesiąca (ostatniego dnia okresu rozliczeniowego), można więc liczyć w miesiącach a nie dniach. Nawet w aneksie mam podany sposób liczenia kary umownej w postaci kwota ulgi * pozostałe miesiące umowy / czas trwania umowy w miesiącach.

 

Co do przenoszenia - nie rozumiem czym różni się sytuacja przy przenoszeniu umowy a przy po prostu jej zerwaniu? Przenieść mogę nawet w bieżącym miesiącu - a wypowiedzieć tylko na koniec następnego? O to chodzi?

Liczą w dniach, była o tym informacja jakiś czas temu na GSMOnline. Co do różnicy to jest prosta - idziesz do konkurencji i przenosisz z dniem dzisiejszym, czyli np. w połowie okresu rozliczeniowego. I dlatego kara jest liczona co do dnia, bo wiadomo dokładną datę odłączenia numeru. Natomiast nie zamkną Ci umowy od razu gdy po prostu rezygnujesz z numeru, tylko czeka Cię okres wypowiedzenia.

[cervandes 301]

Teraz rozumiem

 

Po prostu w aneksie mam zapis, że liczy się w miesiącach - i na tym polegałem.

[zapsu 55]

Orientujecie się jak wygląda sprawa w T-Mobile?

 

Mama na abo gdzieś w okolicy 80zł. Umowę podpisała na 3 lata, pozostało jeszcze 9-10 msc. Oferta cienka, bo minut ma mało, zwłaszcza jak porównała z ofertą Play w tej samej cenie abo.

[Baronik 17]

Orientujecie się jak wygląda sprawa w T-Mobile?

 

Mama na abo gdzieś w okolicy 80zł. Umowę podpisała na 3 lata, pozostało jeszcze 9-10 msc. Oferta cienka, bo minut ma mało, zwłaszcza jak porównała z ofertą Play w tej samej cenie abo.

Era miała podobnie, wątpię, żeby po zmianie na T-Mobile coś się zmieniło, ale najlepiej zadzwonić i spytać. Przy okazji zapytaj o kwotę u sposób wyliczenia - porównasz sobie.

[Szop_samuraj 0]

Kurde mnie też olśniliście , nie musze czekać miesiąca na wypowiedzenie przed czasem tylko przerzuce go na prepaid do innego operatora. Genialne

[Assassin 1050]

Podstawą tego co piszecie jest art. 57 ust. 6 Prawa telekomunikacyjnego.

 

Art. 57 ust. 6

W przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia do sieci, związanego z ulgą przyznaną abonentowi, roszczenie z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu ustalonego w umowie nie może przekroczyć określonej w umowie równowartości ulgi przyznanej abonentowi.

 

Czyli operator może w umowie określić dowolne odszkodowanie, byle nie przekraczało ono ulgi przyznanej abonentowi (oczywiście w takim stosunku, w jakim umowa nie została wykonana). W praktyce oczywiście wszyscy operatorzy wskazują w umowach maksymalną dozwoloną przez prawo wysokość

[Szop_samuraj 0]

Zgadza się ale ani razu nie spotkałem się z tym że operator chicał coś więcej niż kara