Skocz do zawartości
Kosh

Star Wars Episode VII, VIII i IX

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądając jakieś newsy filmowe znalazłem taką informację: "W rozmowie dla FOX News George Lucas powiedział, że jednak chce nakręcić wszystkie 9 części Gwiezdnych Wojen. Czyżby oznaczało to, że oprócz Epizodu III doczekamy się jeszcze VII, VIII i IX ?"

Hm, rycerze Jedi, wiecie coś o tym? O czym niby miałyby być te kolejne epizody?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łe, pierwsze szłysze, ale znając flanelowca bussines is buissnes więc...Ja w to nie wierze. A co do tych Epizodów, to przecież nie znamy dokładnie Epizodu III, a co dopiero VII... Chyba, że swoją wiedze oprzemy na różnych wydawnictwach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja poczekam na Epizod 873. Jak to się pisze rzymskimi cyframi? :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się wychowałem na SW IV,V i VI. Potem czekałem.......i George, tak powiem to na głos, mimo ewentualnego weta obrońców dobrych obyczajów na forum, ... epizody I (na max) i II (na 95% max`a). Jak spierdoli kolejny to temu panu juz dziękuję. Kolejne jak powstaną to obejżę w telefonie komórkowym :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja się wychowałem na SW IV,V i VI. Potem czekałem.......i George, tak powiem to na głos, mimo ewentualnego weta obrońców dobrych obyczajów na forum, ... epizody I (na max) i II (na 95% max`a). Jak spierdoli kolejny to temu panu juz dziękuję. Kolejne jak powstaną to obejżę w telefonie komórkowym :P   

 

I SPIEPSZYŁ, zgoda, ale wyścigi podów były niezłe, a walka z Darth'em Maul'em jeszcze lepsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I SPIEPSZYŁ, zgoda, ale wyścigi podów były niezłe, a walka z  Darth'em Maul'em jeszcze lepsza. 

 

Ale to już było.....20 lat temu. Nie pokazał nic. Epizod I to trochę podrasowane "Muminki" a E II co najwyżej "Gumisie". Klimat się poszedł....... (niedomówienie).

SW było sagą dla różnych pokoleń a to co zrobił Lucas to tylko tandetne efekciarstwo dla dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale to już było.....20 lat temu. Nie pokazał nic. Epizod I to trochę podrasowane "Muminki" a E II co najwyżej "Gumisie". Klimat się poszedł....... (niedomówienie).

SW było sagą dla różnych pokoleń a to co zrobił Lucas to tylko tandetne efekciarstwo dla dzieci.   

 

...I cash, cash, cash.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było już kiedyś na ten temat ;) Nie ma Imperium = nie ma klimatu. Proste, nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Było już kiedyś na ten temat  ;)  Nie ma Imperium = nie ma klimatu. Proste, nie?

 

Jak lightsaber :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to sie liczy...

 

W E2 gdy Yoda wchodzi wspierajac sie o laske do jaskini, powolnym krokiem... To laski piszcza, uoooo!

Potem wyciaga miecia i lata po scianach suficie i czym tam jeszcze - TO WYMIATA...

Dla tej sceny warto przesiedziec 2h w kinie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

;) Dajmy szanse Georgowi... Ale jak ją spieprzy to go fani tacy jak mrówa zabiją saberem... :D

 

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
;) Dajmy szanse Georgowi... Ale jak ją spieprzy to go fani tacy jak mrówa zabiją saberem... :D

 

Pozdr.

True, true...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpliwosci moje dzieci, cierpliwosci......

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

May the Force be with George... He gone need it :exclam::exclam::exclam:

 

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech ŻorŻ :) Może jeszcze serial w stylu "Przygody młodego Indiany Jonesa" :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ech ŻorŻ :) Może jeszcze serial w stylu "Przygody młodego Indiany Jonesa"  :o 

Clone Wars...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starą trylogie obejrzałem pierwszy raz jak chodziłem do przedszkola, nie do końca zrozumiałem ale podobało mi sie, dzisiaj to wg. mnie najlepszy film sf jaki powstał, star-trek SUCKSSSSSSSSSSSS. A co części 1 i 2 to totalnie zrąbano te części na rzecz czystego zysku ( a część 2 to nawet nie jest film tylko zalicza sie pod produkcjęanimowaną)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mrówa Wojny Klonów te na Cartoon Network? Boże drogi ,no ja rozumiem że jesteś Fanem SW ale bez przesady :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mrówa Wojny Klonów te na Cartoon Network? Boże drogi ,no ja rozumiem że jesteś Fanem SW ale bez przesady :( 

Też właśnie mi o to chodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no musiał kiedyś wypłynąć StarTrek w temasie SW :) jakieś dwa lata temu zrobiłem sobie seans - pożyczyłem od kumpla wszsytkie pełnometrażowe filmy ST. Niektóre były lepsze inne gorsze, ale z pewnością są w stanie bez najmniejszego problemu stanąć w szranki z uniwersum SW i...wygrać.... Owszem to całkiem inna koncepcja, inne podejście. Powiedziałbym mimo wszystko mniej bajkowe. StarTrek porusza inną, bardziej poważną tematykę - szczególnie polecam dwa ostatnie filmy ze "starym" kapitanem USS Enterprise. A Serial, cóż serial to taaka ciągnąca się guummaa :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no musiał kiedyś wypłynąć StarTrek w temasie SW :) jakieś dwa lata temu zrobiłem sobie seans - pożyczyłem od kumpla wszsytkie pełnometrażowe filmy ST. Niektóre były lepsze inne gorsze, ale z pewnością są w stanie bez najmniejszego problemu stanąć w szranki z uniwersum SW i...wygrać.... Owszem to całkiem inna koncepcja, inne podejście.

Porównujesz filmy przez pryzmat koncepcji i podejścia..?

Powiedziałbym mimo wszystko mniej bajkowe. StarTrek porusza inną, bardziej poważną tematykę

Tak, tak....... No nieźle, uśmiałem się po pachy... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w zupełności - Star Trek rządzi. Ósma pełnometrażówka była po prostu ZNAKOMITA. Nie widziałem tylko dziewiątki. A SW mogą się schować. :)

szczególnie polecam dwa ostatnie filmy ze "starym" kapitanem USS Enterprise
Masz na myśli kapitana Jamesa T. Kirka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mav, tak mam na myśli te ze starym Kirkiem :)

 

mrówa - śmiej się śmiej, no i masz babo placek, dżina z butelki wywolaleś :( Będziemy się teraz bić kurde bele na "latarki" czy co?

Są ludzie którzy nie trawią ST a kochają SW, są też tacy, którzy rzygają na słowo SW a hołubią ST. Ja trylogię lubię (pomijam mroczne coś-tam, cóż wypadki sie zdarzają), a Startreka mega-fanem też nie jestem, chociaż serial oglądałem, kiedy leciał u nas w TV ( nie cały). Jak napisalem wyżej po maratonie wszystkich pełnometrażówek (non-stop praktycznie cała doba) muszę stwierdzić, że większość filmów ST to bardzo dobre kino ( z małymi wyjątkami).

Światy, światy.... SW to milutkie łagodne multiuniwersum, w którym spłaszczono do granic absurdu różnice kulturowo-socjologiczne etc. Wszechświat jest wzięty pod "bat" koncepci wziętej z hurra-optymistycznych zwidów pisarzy SF z późnych lat 50 ;) No dobra koniec blablania, bo mnie jeszcze znienawidzicie....

 

mrówa czemu uśmiałeś siępo pachy, kiedy napisałem o "poważniejszej tematyce". No niestety, latanie z latarkami w 3 epizodach i wygłupy Hana Solo poważną tematyką nie są zbytnio... ST, to całkiem inna para kaloszy, pierwszy międzyrasowy pocałunek między aktorami (murzynka i biały) wywołały skandal, a serial prawie zszedł z ekranów. Jeden z ostatnich pełnometrażówek ST, bardoz mocny wątek ekologiczny itd. I nie pisz mi że to "banały", bo Lucas też próbował (nieudolnie) szaprnąć za wysokie tony w "Ataku Klonów".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...