Okulary ajurwedyjskie

[Gość qazman]

Wyszukiwarka nie znalazła tematu, a same okulary wydają się ciekawe. Nie wiem jaka jest skuteczność w leczeniu wzroku tym sposobem w dłuższym okresie.

Wiem na pewno, że poprawiają widzenie bez konieczności użycia soczewki, sprawdzić można to samemu. Mała dziurka w kartce i przyłożenie jej do oka - widać wyraźnie, najlepiej patrząc na jakiś tekst.

 

Edytowane 10 Grudnia 2011 przez qazman

[BlackBomb 0]

Sprawdziłem i faktycznie działa. Mógłby ktoś to wyjaśnić?

[witek_w11 0]

http://www.metodobates.it/buena-vista/brilleenglish.htm

http://de.wikipedia.org/wiki/Rasterbrille

Szczerze mówiąc wątpię w ich taniość.

[Mikrowirus 0]

Również chciałbym wiedzieć, czy to faktycznie działa?

[Nesti 0]

No działa działa, sam to zakładałem do tv czasem. Moja mama używała to już z 10 lat temu.

[Lance8 4]

He, też miałem takie z 15 lat temu. Działa, ale ciężko się przyzwyczaić - za dużo zasłaniają.

[Gość qazman]

http://www.metodobates.it/buena-vista/brilleenglish.htm

http://de.wikipedia.org/wiki/Rasterbrille

Szczerze mówiąc wątpię w ich taniość.

 

Jeśli rzeczywiście poprawiają wzrok długoterminowo, to są znacznie tańsze od laserowej korekcji wzroku, która kosztuje kilka tysięcy. Droższe okulary kosztują około 130zł, można też dostać za 30zł, 50zł.

[Empero 0]

Ile czasu je trzeba nosić żeby poprawił się wzrok ?

Edytowane 11 Grudnia 2011 przez Empero

[209458 739]

Działają pewnie na tej samej zasadzie co mrużenie oczu przez niedowidzących. Ja tam pozostaje sceptyczny co do właściwości leczniczych.

[witmann 0]

Podejrzewam, że działa to na zasadzie podobnej do przysłony w aparacie. Im mniejsza "dziurka" tym większa głębia ostrości. Ma to jakiś związek z załamaniem fali świetlnej na szczelinie. Działać, działa, ale czy leczy to już ciężko powiedzieć.

[Ethics 0]

To samo robi soczewka w okularach.

[spring 0]

By komuś trwale poprawiły wadę wzroku, nie spotkałem takiego opisu. Oczywiście oprócz komentarzy na stronach sprzedawców... u nich czynią cuda, działają na wszelkie wady wzroku. Ale z drugiej strony... znalazłem wśród komentarzy, ostatni chłopaka o nadwrażliwych oczach, któremu powiększyły wadę:

 

popsuly mi one wzrok, moje oczy sa nadwrazliwe, bardzo latwo sie mecza, wada delikatnie sie zwiekszyla ale to nie jest najgorsze, najgorsze jest to ze ta dolegliwosc uniemozliwia mi normalne funkcjonowanie

 

Jedno jest pewne, znakomicie poprawiają stan konta i samopoczucie sprzedawców. Za okulary z wstawionymi plastikowymi perforowanymi osłonkami potrafią zamawiać nawet ponad 200zł. Ktoś chce taniej, teraz na Allegro sprzedają podobne po ok. 30zł.

[herbaciarz 0]

Sprawdziłem i faktycznie działa. Mógłby ktoś to wyjaśnić?

 

Myślę, że działa na zasadzie dyfrakcji.

[Alexy 0]

Z tego co wyczytałem na forach, to nie jest to na pewno rzecz zła. Po paru tygodniach, po zdjęciu okularów, jeszcze przez kilka godzin widzimy ostro, oczy są (o dziwo) zrelaksowane, a samo noszenie okularów, to ciągłe ćwiczenie oczów i może też polepszenie nieco wzroku. Niestety fachowych opinii zbyt wiele znaleźć nie można, mimo to myślę, że w przyszłości spróbuję - od noszenia zwykłych okularów wada mi się póki co pogarsza, a samych oczów nie mam Bóg wie jak wrażliwych. Chociaż nie wiem, czy byłbym w stanie nosić takie okulary przed monitorem, przed którym muszę nosić normalne okulary, bo po chwili mi łzawią i po prostu odwracam wzrok.

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez Alexy

[raven18 44]

Jak dla mnie to one są bez sensu, taka sama ilość otworów, takiej samej wielkości bez względu na wadę wzroku? I czy nie ograniczają pola widzenia? Na pewno nie widzimy tak jak w zwykłych okularach czy też np w soczewkach. Tam się dopasowuje dokładnie do wady a tu zakładasz pierwsze lepsze... śmiechu warte.

[Gość qazman]

Bez sensu ponieważ ich nie rozumiesz? Przecież nawet sprzedawcy w aukcjach mają zaznaczone, że nie można w nich prowadzić samochodu. Ograniczają pole widzenia. Podałem przykład jak można sprawdzić, że rzeczywiście wyostrzają widzenie (bez konieczności zakupu) - warunek obiekt musi być dobrze oświetlony. Jeśli bez okularów masz problemy w codziennym funkcjonowaniu to tego nie można stosować jako zamiennik zwykłych szkieł.

 

Znalazłem jedną negatywną opinie (pogorszenie wzroku) - tą co wyżej została podana, równie dobrze gość mógł mieć problemy ze wzrokiem bez względu na to czy nosił dziurkowane okulary czy nie, jest trochę komentarzy ludzi wg których nic im to nie dało, są też tacy co piszą, że mieli poprawę - trudno ocenić ich wiarygodność, bo mogli to sami sprzedawcy napisać.

 

i jakiś obrazek:

Edytowane 13 Grudnia 2011 przez qazman

[spring 0]

Jeszcze jedna opinia:

 

mam te okulary od co najmniej 8 lat - zawsze ogladam w nich TV czyli prawie codziennie uzywam - zadnej poprawy nie ma a w ciagu tych lat ze szkiel -0,5 doszlam do -2,5

poza tym nazwa jest mylaca bo specjalisci od ayurvedy na sri lance i w indiach nigdy nie slyszeli o takich okularach

[konku 0]

ćwiczenie oczów

Czego?

 

A w temacie - zalatuje szarlatanerią i tanim znachorstwem.

Edytowane 13 Grudnia 2011 przez konku

[Alexy 0]

Czego?

 

A w temacie - zalatuje szarlatanerią i tanim znachorstwem.

 

Ups. Powiedzmy, że było późno i byłem śpiący (zawsze musi być jakaś wymówka, right).

 

Co nie znaczy, że tanim kosztem nie poprawiają widzenia. 25zł majątkiem nie jest, a nuż faktycznie nastąpi jakaś poprawa.

[Bemx2k 226]

Zakupiłem dwie sztuki na Allegro w cenie 25zł z przesyłką , o dziwo działają . Jak to działa nei mam pojęcia musi jakość zmuszać soczewkę do pracy skoro w nich mogę czytać gazetę wyborczą a bez nich tylko nagówki.

Nosze okulary +2 dioptri za które zapłąciłem mafi okulistycznej 1200zł.

[Bono[UG] 1626]

Nic nie zmusza, to działa tak samo jak przysłona w aparacie. Mniejszy otwór, to większa głębia ostrości.

 

Mafia okulistyczna

1200 to musiałeś brać jakieś super duper modne oprawki lub szkła z bajerami (dwuogniskowe/progresywne, fotochrom, modne ograniczenie niebieskiego światła i co tam jeszcze wymyślą). Niedawno robiłem sobie nowe do pracy i wyszło mi koło 1000 ale:

-brałem lepsze szkła (Hilux Long Life)

-fotochromy (podwojenie ceny soczewek)

-musiałem jedno szkło robić jeszcze raz, bo było źle dobrane (ciężko zwalać winę w całości na optyka lub mnie, dali rabat)

 

Bez bajerów mogłem spokojnie mieć połowę taniej, biorąc tańsze oprawki i szkła jeszcze mniej. Nadal dużo drożej niż te dziurkowane ale nadają się do wszystkiego, a nie jedynie do czytania, bo ograniczają pole widzenia w minimalnym stopniu.

[mag_zbc 475]

za które zapłąciłem mafi okulistycznej 1200zł.

Zapomniałeś dodać że rozpylają chemtrailsy żeby ludziom psuły się oczy i mogli sprzedawać okulary

[209458 739]

' date='21 Maj 2019 - 09:06' timestamp='1558422387' post='15509457']

Nic nie zmusza, to działa tak samo jak przysłona w aparacie.

Albo zwykłe mrużenie oczu

[Karister 1533]

Zamiast pisać o mafii, lepiej zrozumieć, do czego służą kupowane rzeczy. Okulary ajurwedyjskie nie służą do używania przez cały dzień, bo powodują, że część pola widzenia jest nieostra oraz zasłaniają jej część. Do tego widok jest przyciemniony. Wystarczy wziąć książkę i część kartki będzie niewyraźna. Trzeba ruszać głową, aby załapać ostrość na dany fragment kartki. I to jest clue. Noszenie tych okularów wymusza na oczach ciągłe szukane ostrości, co prowadzi do treningu mięśni odpowiedzialnych za akomodację. Osoby dużo siedzące przed kompem, ciągle patrzą na jedną odległość, co osłabia te mięśnie. Wtedy komputerowe badanie oczu wykazuję na przykład wadę -2, a a szkła trzeba -3, by dobrze widzieć. Trening mięśni ściskających gałkę oczną w takich okularach pomaga na ten konkretny problem i nie zastąpi szkieł korekcyjnych. Zwłaszcza przy wadach typu astygmatyzm.

Edytowane 21 Maja 2019 przez Karister