Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

miodek85

Serwer DNS nie odpowiada - moja długa walka..

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Siedziałem nad tym problemem wiele godzin i przeleciało mi tyle różnych okien Windowsa przed oczyma, że aż nie wiem od czego zacząć, ale spróbuję...

1.Obiekt:

-Laptop Dell Inspiron N7110 z wbudowaną kartą sieciową Intel® Centrino® Wireless-N 1030 (1 x 2 bgn + Bluetooth), Win 7 64bit oryginalny;

-Internet UPC 25Mbit/s z modemem Thompson TWG 870 U (wbudowane WiFi).

2.Opis problemu:

1. Laptop świetnie działał z internetem przez Wifi, gdzie też było UPC ale ze starszym modemem + router D-Link Di-524.

2. W domu laptop podłączałem do powyższego Thompsona TWG 870 U (bezpośrednio kablem oraz przez Wifi). Sygnał WiFi był max. Wyskakiwał w prawym dolnym rogu ekranu żółty trójkąt z wykrzyknikiem i po wyszukiwaniu błędów wyskakiwała informacja:

a)"Serwer DNS nie odpowiada"

b)"Ten komputer jest najprawdopodobniej skonfigurowany poprawnie, ale urządzenie lub zasób (serwer DNS) nie odpowiada.

Ten drugi komunikat wyskoczył mi tylko raz, ale nie jestem w stanie powiedzieć jak do niego doszedłem bo na razie nie jestem jeszcze obiegany w Win7.

Ten wykrzyknik w żółtym trójkącie często pojawia się i znika, co powoduje, że czasami mam dostęp do internetu (google czasami odpala się "jak z bicza strzelił", a reszta albo bardzo wolno albo w ogóle)

3. Komputer stacjonarny (z którego teraz piszę) działa z tym modemem bez problemów.

3.Co robiłem:

1. Ustawiałem na sztywno różne serwery DNS - nie pomogło;

2. Wyłączałem modem i włączałem po kilkunastu sekundach (nie wciskałem "RESET" z obawy przed wprowadzaniem ponownie danych, których nie miałbym dostępnych pod ręką) - nic;

3. Czytałem instrukcję modemu Thompsona - nie znalazłem odpowiedzi;

4. Testy łącza na dwóch stronach speedtest (ping bardzo mały lub ujemny <lol>, DL i UL bardzo małe, urywanie sygnału), na stacjonarnym kompie testy wyszły OK

5. w panelu sterowania pokazane, że karta sieciowa działa poprawnie i nie ma konfliktów

6. zaglądałem do ochrony win7, ale było dla mnie za dużo informacji i nie wiedziałem w co wsadzić ręce.

Więcej czynności nie przychodzi mi do głowy.

 

Jak ktoś ma jakiś pomysł to proszę o łopatologiczne wytłumaczenie jak naprawić ten problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zapomniałeś odblokować port na którym dns chodzi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ee, a jak to zrobic?

Edit:

Problem rozwiązany! Dokopałem się do informacji - należało wyłączyć w ustawieniach modemu w zakładce Firewall opcję "IP flood detection"

 

Temat zakończony - do wywalenia albo zostawić dla potomnych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To zobacz która karta jest najchętniej kupowana i nie patrz na forum gdzie masz jednak miłośników sprzętu z zasobnym portfelem  
    • nieprawda - także, i w późniejszym okresie nawet głównie, żeby mieć rynki zbytu - np GB w 19 wieku produkowała już tyle tkanin, głównie bawełnianych, że rynek europejski i amerykański był dla nich zbyt ciasny, i głównym rynkiem zbytu stały się Indie - i w zasadzie zniszczyły głównie chałupniczy przemysł tekstylny w Indiach, za pomocą ceł, ale i samych cen, bo ręczni tkacze w Indiach nie byli w stanie konkurować z  fabrycznym przemysłem w GB - jest o tym mnóstwo materiałów, a niejaki Marks napisał np że równiny Bengalu pokryły się kośćmi zmarłych z głodu tkaczy indyjskich (o ile pamiętam w artykule z 1857) - raczej przesada, ale w zasadzie zgodne z rozwojem historycznym; dodam, że bawełna na tkaniny z GB pochodziła z USA, choć Indie same były wielkim producentem bawełny, i że Indie już wtedy liczyły ponad  200 mln ludności, gdy np USA ok 50 - więc nie rabowanie z bogactw, których Indie zresztą dużo nie miały (głównym importem z Indii do GB była herbata), było decydującym bodźcem rozwoju krajów przemysłowych, tylko pozyskiwanie dużych rynków zbytu i wykorzystywanie przewagi produkcji maszynowej nad ręczną; czyli potęgi gospodarcze dorobiły się na postępie technicznym, tzn produkcji maszynowej, nie ręcznej, a rabowanie tzw bogactw, które wtedy z reguły były produktami rolniczymi, odgrywało drugorzędną rolę; jeśli już rabowanie, to przede wszystkim niewolników z Afryki do produkcji bawełny w USA i cukru w Brazylii i na Karaibach, bo oba te produkty stały się podstawą masowej konsumpcji w Europie, która napędzała wzrost i umaszynowienie produkcji, itd
    • Właśnie jestem w tym kotle Skończę go i zapoluję na alfę. Dz.
    • Ostre dymy w internecie. Mam nadzieję, że strimery i reszta ludzi wymusi na nich jakieś zmiany bo to jest bicie poniżej pasa ludzi, którzy kupili EOD.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...