Komputer długo się uruchamia.

[llawrysz 0]

Witam.

Może na początek mała specyfikacja techniczna mojej maszyny : mb -Asus p4s533-vm 256 DDRAM, 1,7GHz intel celeron, gee force II (nawet nie wiem jakiej firmy) Segate 40 Gb, a problem wygląda mniej , więcej tak- Po power on, szybki self-testing, wybieranie master bot, i czekam... czekam od 15 sec. zanim pojawi się boot screen windowsa, i nast 15 aż się załaduje. Logowanie, i też czekam, czekam nawet do 5min!!! (mam service packa, ponoć niepotrzebny, też prosze o komentarz do tego) a w autostart mam skrót do połaczenia z neostradą, i po 5 minutach dopiero mi się ładuje neostrada i komp jest zdatny do użytku.

 

Nie mam za wiele rzeczy które mi się ładują z systemem, raptem gg, sterownik neostrady, antywirus, ... wsio.

 

Jak myślicie, a może poprostu się domyślacie czym jest to spowodowane i co można zaradzić?? Już komp mojego brata celeron 364Mhz 64ram 3,2Gb WIN98 się ładował DO 15 seknund z zalogowaniem. ... ?

 

-Pozdro.

[januzi 24]

a jak wywalisz z autostartu sterowniki od telebandytow ?

[llawrysz 0]

oj, wierz mi próbowałem

[aWaKeN 0]

j.w. +

 

1. Uzyj narziedzia BootVis - stąd . Menu/Trace/Optimize system.

2. Zdefragmentuj partycje systemowa.

 

 

Edit: Zmienilem kolejnosc.

[llawrysz 0]

m'kay. Spróbuje.

[aWaKeN 0]

Aha, najlepiej zanim zrobisz defragmentacje, BootVisem mozesz sprawdzic dokladnie co i jak dlugo sie laduje - w menu BootVis: "Trace/Next Boot'. Po restarcie beda wykresiki czasowe.

[llawrysz 0]

Driver init time :11.02sec ; prefetching 15.62 sec ; Registry + pagefile 1.28 ; video 1,42 ; shell 2,22 sec.

 

Wszystkie procesy uruchomily sie w 128 sec. 5 minut lekka przesada, zdatnosc do swobodnego uzycia - max 3 minut

 

dzieki za progsa, ale to nie rozwiązuje problemu

[januzi 24]

mozesz obejrzec ktory sterownik laduje sie najdluzej (masz wykres czasowy)

[cebit 0]

Moze masz zasmiecony autostart???

Sprawdz jeszcze jakie uslugi wlączają sie wraz ze startem systemu.

 

Pozdro

[Cone 0]

A może masz poprostu bad sektory na dysku.

[llawrysz 0]

A może masz poprostu bad sektory na dysku.

<{POST_SNAPBACK}>

I co? Mam zrobić full scan ? A może nadinstalować windowsa?

[Schipperke 0]

Zrób chkdsk zaznaczając obie opcje. Troszeczkę to potrwa ale może się coś poprawi.

Poza tym sprawdź czy masz tryb DMA i ile.

Katalog Prefetch wyczyść

[llawrysz 0]

No, fajnie, po zalogowaniu juz nie czekam "pół godizny" Dzięk Schipperke, ale ten idle po ładowaniu BIOS i przed bootscreeem windowsa mnie denerwuje. Mam partycje systemową zajętą w 71% i wystaraczającą ilość miejsca żeby system mół pracować normalnie... chyba, nie wiem, czy to wina dysku, czy wadliwie zainstalowanego systemu.

 

-Pozdro

[Klimu 0]

No, fajnie, po zalogowaniu juz nie czekam "pół godizny" Dzięk Schipperke, ale ten idle po ładowaniu BIOS i przed bootscreeem windowsa mnie denerwuje. Mam partycje systemową zajętą w 71% i wystaraczającą ilość miejsca  żeby system mół pracować normalnie... chyba, nie wiem, czy to wina dysku, czy wadliwie zainstalowanego systemu.

 

-Pozdro

<{POST_SNAPBACK}>

 

 

A może to wina wolnego dysku???

Też mam seagate 40 GB i ten sam objaw i nic nie pomaga

[llawrysz 0]

No, tylko, że on wcześniej działał poprawnie, a bechmarki pokazywały, że jest całkiem szybki, nie pamietam teraz ile rpm ma, ale wolny nie jest.

[Klimu 0]

No, tylko, że on wcześniej działał poprawnie, a bechmarki pokazywały, że jest całkiem szybki, nie pamietam teraz ile rpm ma, ale wolny nie jest.

<{POST_SNAPBACK}>

 

No u mnie też niby wcześniej wszystko było ok testy prędkości są w normie, ale np speedfan wywala UltraATA CRC Error Rate ale oprócze tego wszystko jest ok, pliki nie giną partycje się trzymają

[llawrysz 0]

No u mnie też niby wcześniej wszystko było ok testy prędkości są w normie, ale np speedfan wywala UltraATA CRC Error Rate ale oprócze tego wszystko jest ok, pliki nie giną partycje się trzymają

<{POST_SNAPBACK}>

Speedfan ? A co to? Mi nigdy żadne błędy przekłamania danych z dysku nie występowały. Opisz dokładniej o co chodzi ?

[DanyY_RzG 0]

Moj kolega mial taki sam przypadek i musial formata dac bo to byl wirus (nie znam nazwy) jak chesz to sprobuj format bo antywir nie wykryl tego