Off Polityczny

[LasagnaBolognese 4]

Greta Tunderbolt - oddolna aktywistka która natknęła się na kamerzystów z tragażami, wcale nie wypchnięta jako tuba propagandowa przez fanatycznych ekologów w postaci Rodziców i ich znajomych z organizacji dla fanatyków ekologii.

 

Jej dolegliwości psychicznie wcale nie spowodowały, że ma manie na tym punkcie. Establishment eko fanatyków wcale nie wykorzystuje tej nieletniej i nie wozi jej po świecie, żeby produkowała emocjonalny krzyk przed kamerami, nie odstepując jej na krok i przygotowując do każdej przemowy. Oto prawda objawiona

 

Tymczasem w świecie normalnych ludzi a nie ideologicznie zaślepionego betonu:

 

Greta Thunderbolt - w chwili gdy nikt jej nie przygotował przemowy lub nie skołczował jak ma odpowiadać na pytania które zaraz dostanie. Pełny spontan:

 

Cicho siedzieć, łykać propagande,

Edytowane 26 Września 2019 przez LasagnaBolognese

[crush 11519]

A... Czyli jednak sceptyk klimatyczny? To wiele tłumaczy.

[LasagnaBolognese 4]

Umiesz zacytować gdziekolwiek mój sceptycyzm klimatyczny czy jak kolega DEFIK będziesz polemizował z własnymi projekcjami tzn z braku argumentów, wymyślał bzdury z których ktoś musi Ci się tłumaczyć?

 

Kolejny który popiera wykorzystywanie chorych dzieci.

Edytowane 26 Września 2019 przez LasagnaBolognese

[crush 11519]

PROPAGANDA.

[Spokxik 772]

Edytowane 27 Września 2019 przez Spokxik

[DeFik 0]

Umiesz zacytować gdziekolwiek mój sceptycyzm klimatyczny czy jak kolega DEFIK będziesz polemizował z własnymi projekcjami tzn z braku argumentów, wymyślał bzdury z których ktoś musi Ci się tłumaczyć?

 

Kolejny który popiera wykorzystywanie chorych dzieci.

A co ty myślałeś, że ona te przemówienia to tak z marszu? Że ona nie ma tekstu przygotowanego przed sobą?

 

Czego to w zasadzie ma dowodzić? Że dziewczyna przygotowuje się na swoje wystąpienia? Ty szedłbyś na żywioł?

[Spokxik 772]

Jak wkxxxxxxxxxxxx szop

Edytowane 26 Września 2019 przez RyszardGTS
wulg

[Gość]

DeFik, naprawdę dziwnej tezy bronisz. Jeśli pomijamy dyskusję nad słusznością tego co ona mówi, a zostawimy tylko dyskusję, na ile ta akcja jest jej, a na ile reżyserowana przez innych, to moim zdaniem tylko się wygłupiasz.

 

powtórzę tylko swój wpis z wczoraj.

Próba sprzedawania Grety, jako osóbki niezaleznej, nie sterowanej, która nie odgrywa roli "socjologicznego wabika" na popularnoś/efekt, to jakiś zart. Ot ktoś na chlodno skalkulował sposób przeprowadzenia kampanii, ktoś wsparł finansowo, ktoś wytresował młoda osóbkę i ... przedstawienie leci.

Edytowane 26 Września 2019 przez Gość

[LasagnaBolognese 4]

Ty denialisto klimatyczny, czemu atakujesz personalnie dziecko? Chemtrails, reptilianie YYyy? Weź nie kłam i nie manipuluj.

 

Chyba złapałem wirusa

Edytowane 26 Września 2019 przez LasagnaBolognese

[crush 11519]

Nawet już wiadomo kto wsparł.

SOROS.

[johny11 14]

Przecież ona mówi to samo co przytłaczająca (97%?) większość naukowców.

Odnoszę się tylko do ostatniej głośnej wypowiedzi bo tak to nie śledze tej małej antifiarki.

Raczej naukowcy nie narzekają na brak dzieciństwa i inne pierdoły.

 

Nawet jeżeli jest z bardzo bogatego domu i w życiu nie miała okazji poczuć we własnych płucach co oznacza smog na polskiej wiosce, czy to unieważnia jej argumenty? W zasadzie nie wiem z czym się w jej wypowiedziach nie zgaszasz? Jeżeli dobrze zrozumiałem zgadzasz się z naukowcami w tej kwestii (człowiek doprowadził do dramatycznych zmian klimatu).

Pisałem coś, że się nie zgadzam? Nie zgadzam się z żałosną formą. Zresztą jak widać nie tylko ja.

 

Możesz wyjaśnić dlaczego to co ona mówi jest dla ciebie niewiarygodne ale już to samo w ustach naukowców jak najbardziej?

Gdzie ja pisałem coś o niewiarygodności? Cytat.

[DeFik 0]

DeFik, naprawdę dziwnej tezy bronisz. Jeśli pomijamy dyskusję nad słusznością tego co ona mówi, a zostawimy tylko dyskusję, na ile ta akcja jest jej, a na ile reżyserowana przez innych, to moim zdaniem tylko się wygłupiasz.

 

powtórzę tylko swój wpis z wczoraj.

 

Ja bronię tezy, że ta 16 letnia dziewczyna wyraża swoje poglądy. Nic więcej. Nie neguję, że otrzymuje ogromne wsparcie. Bo jak inaczej miała by trafić do ONZ. Oczywiście, że są osoby, które ją wspierają, pomagają, zapewniają transport i promują jej wypowiedzi w mediach społecznościowych. Ale to nie oznacza, że to co mówi nie jest autentyczne. I o to mi dokładnie chodzi.

 

Bo smutna prawda jest taka, że ataki na nią sprowadzają się do jednej prostej sprawy. Zdyskredytować przekaz przez dyskredytację osoby. To jest abecadło PRu. Ludzie kierują się emocjami (najlepiej niechęcią lub złością) i na tej podstawie oceniają to co słyszą w trakcie wypowiedzi danej osoby. I właśnie to staram się wskazywać. Dla przykładu:

 

a) wklejanie kolażu zdjęć z dopiskiem Soros i wyciąganie na tej podstawie wniosku o sterowaniu czy braku samodzielności.

b) wklejanie wideo, na którym dziewczyna nie była w stania płynnie odpowiadać na pytania dziennikarzy. Przypomnę tylko, że 16 latka, przed kamerami odpowiada na pytania dziennikarzy w obcym sobie języku. A ponieważ nie potrafiła w takiej sytuacji płynnie odpowiedzieć na pytanie ma to być dowód na jej niesamodzielność? To że jest sterowana? Że to wszystko ustawka?

c) wskazywanie, że dziewczyna ma problemy psychiczne co jest zawoalowaną sugestią, że nie rozumie co mówi.

d) obrzucanie jej słowami, które mają być epitetami lub przynajmniej pogardliwymi określeniami (patrz delikwenta poniżej)

e) wyciąganie nieuprawnionych wniosków z kilku zebranych faktów, przykład poniżej:

 

TEZA: johny11 popiera antifę

 

ARGUMENT: johny11 zgadza się z tezami naukowców o ociepleniu klimatu -> poglądy Grety Thunberg są zgodne ze stanem wiedzy prezentowanym przez przytłaczającą większość naukowców -> johny11 nazywa Gretę antifiarką -> johny11 popiera poglądy głoszone przez anfiriarkę.

 

WNIOSEK: johny11 popiera antifę

 

Do you see what i did there?

 

Odnoszę się tylko do ostatniej głośnej wypowiedzi bo tak to nie śledze tej małej antifiarki.

Raczej naukowcy nie narzekają na brak dzieciństwa i inne pierdoły.

 

 

Pisałem coś, że się nie zgadzam? Nie zgadzam się z żałosną formą. Zresztą jak widać nie tylko ja.

 

 

Gdzie ja pisałem coś o niewiarygodności? Cytat.

 

Nigdzie nie pisałeś wprost, że jest niewiarygodna. Ja również wprost nie napisałem, że ty tak napisałeś.

 

Twierdzę natomiast, że przyklejanie konkretnych nalepek osobie (antifa, LGBT, chroba umysłowa, sterowanie przez siły zewnętrzne) jest dowodem na chęć zdyskredytowania osoby głoszącej konkretne poglądy (jak wspominałem wyżej jest to podstawa PRowego działania w dzisiejszych czasach). Jeżeli nie chciałeś jej zdyskredytować twierdząc, że jest antifiarką to nasuwa się pytanie co chciałeś przez to pokazać?

[LasagnaBolognese 4]

Odnoszę się tylko do ostatniej głośnej wypowiedzi bo tak to nie śledze tej małej antifiarki.

Raczej naukowcy nie narzekają na brak dzieciństwa i inne pierdoły.

 

 

Pisałem coś, że się nie zgadzam? Nie zgadzam się z żałosną formą. Zresztą jak widać nie tylko ja.

 

 

Gdzie ja pisałem coś o niewiarygodności? Cytat.

Nie znajdziesz cytatów. Moja rada, daj spokój. Jego celem jest topienie wątków w oparach absurdu. Odpowiadając mu będzie polemizował z jego urojeniami na twój temat. Strata czasu. Przeczytaj ostatnie 2 strony to zobaczysz o co chodzi. Ignoruj. Fanatyk

[Gość]

DeFik, w zasadzie masz prawo mieć swoje zdanie w tej kwestii, ja mam nieco inne. Autentyczna moim zdaniem była na poziomie tej tabliczki, gdy nikt o niej jeszcze nie wiedział, i na tym poziomie, na poziomie "przekazu" pewnie nadal w większej części autentyczna. Ale już forma, jej wystąpienia, akcje medialne, myślę też że część z tego co mówi (choć można zrozumieć, że normą jest przygotowywanie części przemówień dla osób publicznych), to już cyniczne wykorzystywanie tego dzieciaka przez innych. I tu pojawią się dwa pytania, kto komu pomaga, oraz czy można takiego dzieciaka zaprzągać do takiej kampanii.

 

Ja mimo wszystko odrywam to nieco od samego przekazu, od treści. Bo ochrona środowiska jakby nie podlega dyskusji. Dyskutować co najwyżej można jak to robić. Wykorzystywać do takich kampanii, takie dzieci, to moim zdaniem już ostre przegięcie.

 

Przy Grecie mam takie jeszcze nieco "przykre skojarzenie", nieco na wyrost/przesadzone będzie, ale jakoś tak przychodzi mi na myśl. Kiedyś wpadła mi migawka z posiedzenia sejmu dziecięcego, z dyskusji tych dzieciaków tam. Popatrzyłem i refleksja - Boziu kochana, jak tym dzieciom wyprano główki, jak żałosne marionetki z nich zrobiono.

[DeFik 0]

DeFik, w zasadzie masz prawo mieć swoje zdanie w tej kwestii, ja mam nieco inne. Autentyczna moim zdaniem była na poziomie tej tabliczki, gdy nikt o niej jeszcze nie wiedział, i na tym poziomie, na poziomie "przekazu" pewnie nadal w większej części autentyczna. Ale już forma, jej wystąpienia, akcje medialne, myślę też że część z tego co mówi (choć można zrozumieć, że normą jest przygotowywanie części przemówień dla osób publicznych), to już cyniczne wykorzystywanie tego dzieciaka przez innych. I tu pojawią się dwa pytania, kto komu pomaga, oraz czy można takiego dzieciaka zaprzągać do takiej kampanii.

 

Ja mimo wszystko odrywam to nieco od samego przekazu, od treści. Bo ochrona środowiska jakby nie podlega dyskusji. Dyskutować co najwyżej można jak to robić. Wykorzystywać do takich kampanii, takie dzieci, to moim zdaniem już ostre przegięcie.

 

Przy Grecie mam takie jeszcze nieco "przykre skojarzenie", nieco na wyrost/przesadzone będzie, ale jakoś tak przychodzi mi na myśl. Kiedyś wpadła mi migawka z posiedzenia sejmu dziecięcego, z dyskusji tych dzieciaków tam. Popatrzyłem i refleksja - Boziu kochana, jak tym dzieciom wyprano główki, jak żałosne marionetki z nich zrobiono.

Ja szanuję twoje zdanie. I chciałbym aby dyskusja tak właśnie wyglądała. Przecież nie mogę wymagać, żebyś zmienił swoje zdanie w danej kwestii. Przeciwstawiam się tylko poziomowi dyskusji, który niekiedy prezentują forumowicze. Nie mam nic przeciwko, kiedy piszesz "moim zdaniem ona nie jest autentyczna". Do takiej wypowiedzi odpowiem tylko - ja mam inne zdanie. Jeżeli wypowiadasz coś jako opinię to nie mam zamiaru z tym dyskutować a sama konwersacja staje się od razu cywilizowana (nie zarzucam ci, że taka wcześniej nie była).

 

W pełni zgadzam się z drugim akapitem. Dyskusja jak to robić jest bardzo istotna. Bo buduje świadomość. Nie ma rozwiązań idealnych. Wszystko ma swoje koszty i konsekwencje. Ale żeby było to konstruktywne musimy nauczyć się ze sobą rozmawiać a nie tylko rzucać wirtualnymi fekaliami w ekrany swoich monitorów.

[forfun 1443]

Do Mariana już się zgłosił Urząd Skarbowy czy to raczej obywatel, którego prawo nie obowiązuje(wszyscy wiemy, że tak )?

[Sfinks 10]

Pancerny marian, za nim poszedł na urlop zdąrzył wywalić wszystkich v-ce prezesów NIK. Na ich miejsce wsadził koleżankę, przykłądowej katolickiej matki polki, która ma problemy z orientacja z kim ma dzieci, bo już miała 3 mężów. Tak aby na wszelaki wypadek, NIK nie publikował żadnych raportów przed wyborami.

 

W ustawie o NIK jest zapis, o kolegialnym zarządzie tj 3 v-ce przesów. A co tam ustawy, przecież to dla frajerów i lewakuf.

 

 

"Rozmowę ujawnioną przez RMF odbyli dwa sędziowie: Leszek Mazur oraz Arkadiusz Cichocki. Pierwszy jest szefem upolitycznionej KRS. Drugi - byłym prezesem Sądu Okręgowego w Gliwicach i głównym bohaterem afery hejterskiej. "

 

"RMF ujawnia, w jaki sposób sędzia uzyskał stanowisko. Rozmowa z Mazurem pochodzi „z archiwum Emilii”. Najprawdopodobniej nagrał ją Cichocki.

- Rozmawiałem z takim moim dobrym kolegą, można powiedzieć nawet przyjacielem, przypadkiem dowiedziałem się, że on idzie do pana do pracy - zaczął Cichocki, wskazując, że chodzi o Szmydta. - To jest człowiek, który ma po prostu serce po prawej stronie, jest bardzo biało-czerwony - mówił. - Znam jego i jego żonę, to są naprawdę wspaniali ludzie, oddani sprawie, będzie pan miał w nim naprawdę dobrego pracownika - zachwalał.

- Powiem tak, cenna rekomendacja - odpowiedział Mazur. - To była jakaś enigmatyczna dla mnie osoba, natomiast pan minister Piebiak ją wskazał, ja się z nim spotykałem i z każdym kolejnym spotkaniem zdecydowanie nabierałem przekonania do niego - opowiadał."

 

W sumie nic nowego, pislam i reszta szurów ma to w d.... Kasa leci, więc czym się przejmować.

 

Link

 

Rzecznik KRS zna się z byłą patryjotką od dawna.

 

"Kontakty Emilii z Maciejem Miterą trwały co najmniej od marca do połowy lipca 2018 r.

Byli na "ty", zdarzało się, że wymieniali kilkanaście sms-ów dziennie

Emilia – za pełną zgodą sędziego Mitery – umawiała mu wywiady w mediach, on zapewniał ją, że "tylko ona ma takie prawo”

Na początku kwietnia ubiegłego roku Mitera deklarował też, że "zaopiekuje się" w Radzie Tomaszem Szmydtem – mężem Emilii, który funkcję szefa Biura Prawnego KRS objął parę miesięcy później "

 

Link

 

Ty denialisto klimatyczny, czemu atakujesz personalnie dziecko? Chemtrails, reptilianie YYyy? Weź nie kłam i nie manipuluj.

 

Chyba złapałem wirusa

 

Jak się troll pięknie przedstawił. A teraz paszla pa Mockba.

 

DeFik, w zasadzie masz prawo mieć swoje zdanie w tej kwestii, ja mam nieco inne. Autentyczna moim zdaniem była na poziomie tej tabliczki, gdy nikt o niej jeszcze nie wiedział, i na tym poziomie, na poziomie "przekazu" pewnie nadal w większej części autentyczna. Ale już forma, jej wystąpienia, akcje medialne, myślę też że część z tego co mówi (choć można zrozumieć, że normą jest przygotowywanie części przemówień dla osób publicznych), to już cyniczne wykorzystywanie tego dzieciaka przez innych. I tu pojawią się dwa pytania, kto komu pomaga, oraz czy można takiego dzieciaka zaprzągać do takiej kampanii.

 

Ja mimo wszystko odrywam to nieco od samego przekazu, od treści. Bo ochrona środowiska jakby nie podlega dyskusji. Dyskutować co najwyżej można jak to robić. Wykorzystywać do takich kampanii, takie dzieci, to moim zdaniem już ostre przegięcie.

 

Przy Grecie mam takie jeszcze nieco "przykre skojarzenie", nieco na wyrost/przesadzone będzie, ale jakoś tak przychodzi mi na myśl. Kiedyś wpadła mi migawka z posiedzenia sejmu dziecięcego, z dyskusji tych dzieciaków tam. Popatrzyłem i refleksja - Boziu kochana, jak tym dzieciom wyprano główki, jak żałosne marionetki z nich zrobiono.

 

ROTFL, czyli biorąc na poważnie te teorie. To jedni lobbiści mogą się bawić, ale druga strona już nie, bo tak nie można.

[B166ER 0]

Widzę że dziewczynka o imieniu Greta i na Labie odcisnęła swe piętno.

Przyznam że kiedy pierwszy raz ją zobaczyłem uznałem że jest upośledzona.

Jak wiadomo oczy są zwierciadłem duszy. Potem się dowiedziałem o Aspergerze.

Nie wiem czy obłed który dostrzegam w jej twarzy to akurat wynik Aspergera. Nie znam zbyt dobrze chorych na tą chorobę.

 

Natomiast moje podejście do globalnego oci..eplenia nie zmieniło się.

Grupa cwaniaczków próbuje zmienić świat pod siebie tłukąc jednocześnie szmal i trzymając ludność za nabiał.

 

Polecam filmik "Bajka o Grecie i złym dwutlenku węgla"..

Polecam inne filmiki tego autora. Szczególnie o aluminium. Szczególnie tym których rzeczywiście interesuje dobro naszej Matki Ziemi.

 

Co ciekawe w jednej z części "Bajki o Grecie..." gościu podaje przykład innej dziewczynki. Byłem pod wielkim wrażeniem wystąpienia tamtej. A tu powtórka z rozrywki.

Niektóre rzeczy są cykliczne. ;-|

[Spl97 4356]

Jak wiadomo oczy są zwierciadłem duszy. Potem się dowiedziałem o Aspergerze.

Nie wiem czy obłed który dostrzegam w jej twarzy to akurat wynik Aspergera. Nie znam zbyt dobrze chorych na tą chorobę.

Zespół Aspergera to nie choroba,a zaburzenie zaliczane do "całościowych zaburzeń rozwoju" czy jakoś tak

[B166ER 0]

Zespół Aspergera to nie choroba,a zaburzenie zaliczane do "całościowych zaburzeń rozwoju" czy jakoś tak

Sprawdziłem. Masz słuszność. Mój błąd.

[crush 11519]

Co to znaczy "zmienić świat pod siebie"? Tzn. lepiej napier***ać dalej i patrzeć co się dzieje? Bo może to tylko spiseg lewackiego lobby zasilany pewnie przez Sorosa?

 

 

Dobrze się ten marsz dzisiaj oglądało. Jajeczko? I cyk na glebę. Buteleczka? I cyk pałeczką po nerach.

Edytowane 28 Września 2019 przez crush

[Killer85 683]

Co to znaczy "zmienić świat pod siebie"? Tzn. lepiej napier***ać dalej i patrzeć co się dzieje? Bo może to tylko spiseg lewackiego lobby zasilany pewnie przez Sorosa?

 

 

Dobrze się ten marsz dzisiaj oglądało. Jajeczko? I cyk na glebę. Buteleczka? I cyk pałeczką po nerach.

Ten w LU?

[Gość]

Widzę że dziewczynka o imieniu Greta i na Labie odcisnęła swe piętno.

...

 

Kiedy to nie jest niszowy temat laba, a ciekawe zjawisko socjologiczne/socjotechniczne na skalę globu. A o tej "bajce" to już wspominalem (polecałem) tutaj wcześniej

 

Gdzieś obok była dyskusja n/t tego, na ile moga wpływać na nas różne fake newsy puszczone na szerszą slalę, a zrobione w sposób przekonujący. Taką dyskusję można i przy Grecie postawić "jak za pomocą dzieciaka rozkręcić ogólnoświatową kampanię".

 

ps

A tak z ciekawości zapytam. kiedyś miała nas zabić dziura ozonowa, freony i te sprawy. Jakoś tak temat mi uciekł (albo zdechł?), coś się stało, czego wtedy autorytety nie przeidziały, że my żyjemy nadal a ta dziura nas nie zabija?

[Myst 575]

Dobrze się ten marsz dzisiaj oglądało. Jajeczko? I cyk na glebę. Buteleczka? I cyk pałeczką po nerach.

Co za marsz?

[B166ER 0]

Co to znaczy "zmienić świat pod siebie"? Tzn. lepiej napier***ać dalej i patrzeć co się dzieje? Bo może to tylko spiseg lewackiego lobby zasilany pewnie przez Sorosa?

To znaczy że grupce leszczyków wydaje się iż mają prawo świat zmienić tak aby dzielił się na nich - bogów i resztę czyli bydło.

Kiedy to nie jest niszowy temat laba, a ciekawe zjawisko socjologiczne/socjotechniczne na skalę globu. A o tej "bajce" to już wspominalem (polecałem) tutaj wcześniej

Nie twierdziłem iż jest niszowy. Wykazałem jedynie niewielkie zdziwienie iż znalazł się i tu na Labie.

Nie czytałem całości tematu więc proszę o wybaczenie ale nie dostrzegłem iż już był ten filmik podawany.

Jako że jest dość profesionalny to zawsze warto się takim materiałem zapoznać.

Gdzieś obok była dyskusja n/t tego, na ile moga wpływać na nas różne fake newsy puszczone na szerszą slalę, a zrobione w sposób przekonujący. Taką dyskusję można i przy Grecie postawić "jak za pomocą dzieciaka rozkręcić ogólnoświatową kampanię".

Zapewne można.

ps

A tak z ciekawości zapytam. kiedyś miała nas zabić dziura ozonowa, freony i te sprawy. Jakoś tak temat mi uciekł (albo zdechł?), coś się stało, czego wtedy autorytety nie przeidziały, że my żyjemy nadal a ta dziura nas nie zabija?

Spoko spoko. Wszystko przed nami. Nibiru już było teraz pewnie kosmity dokonają abordażu.

 

Jest niestety jednak istotna różnica.

O ile w przypadku Nibiru zarobili producenci np. większych czy mniejszych schronów to w przypadku globalne oci...plenia rżnie się na pieniądze całe państwa czyli nas nie wspominając o tym jaki ma być wynik końcowy tego faszystowskiego terroru.