Pillars of Eternity

[qjin 110]

 

Project Eternity - kickstarterowy projekt studia Obsidian, nawiazujący przede wszystkim do klasycznych gier RPG w rzucie izometrycznym (Baldur's Gate, Torment, Icewind Dale).

 

Najważniejsze cechy Project Eternity:

- nad grą pracuje stosunkowo niewielki, 20-30-osobowy zespół Obsidianu, w tym ojcowie takich klasyków, jak Planescape: Torment (Chris Avellone), Fallout (Tim Cain) czy Icewind Dale (Joshua Sawyer);

- powstaje na silniku Unity 4 (Wasteland 2), który zostanie wsparty autorskimi narzędziami studia;

- grafika będzie połączeniem 2D i 3D - tła w 2D, reszta trójwymiarowa (poszczególne fragmenty tła będą animowane);

- akcja gry przedstawiona zostanie w rzucie izometrycznym, na wzór gier na silniku Infinity (Baldur's Gate, Torment, Icewind Dale);

- fabuła będzie opowiadać o losach bohatera, który znalazł się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie (nie będziemy ratować świata);

- sposób, w jaki potoczy się akcja, zależny będzie od nas: będziemy mogli wpływać na wiele sytuacji w grze, odczujemy konsekwencje swoich wyborów, jak również w różny sposób zaliczymy questy (otwartą walką, pogadanką bądź skradaniem - każde rozwiązanie przyniesie odpowiednie profity - żaden sposób nie będzie górował nad pozostałymi);

- walka będzie odbywać się w czasie rzeczywistym z aktywną pauzą. Będzie opierać się na autorskiej mechanice, ale zapewne wzorowanej na takich systemach, jak D&D;

- świat to będzie tradycyjne fantasy (autorskie uniwersum), ale przedstawione nietradycyjnie (zapowiedziane rasy to: ludzie, elfy, krasnoludy i mniej typowe, tzw. "Godlike" - czyli istoty na wzór boski). Ras ogólnie ma być 6 (przy tworzeniu naszej postaci);

- w grze będą różne frakcje, broń palna, pokazane zostaną różnice technologiczne (przeważa średniowiecze, ale będzie to wymieszane m.in. z epoką brązu), specyficzny system dusz - szerzej o elementach rozgrywki opisywane były w aktualizacja Kickstartera;

- gra otrzyma ogromne podziemia "The Endless Paths" (15-piętrowe), charakterystyczne dla gatunku, ale żyjące własnym życiem, tzn. ma to być jakby osobna lokacja z NPC-ami i zadaniami do wykonania, czyli prawdopodobnie nie wszystko będzie sprowadzać się do rozlewu krwi;

- Project Eternity to drużynowy cRPG wzorowany na Baldur's Gate czy Planescape'ie (drużyna składa się z bohatera + 5 członków), towarzyszy będzie mogli przyłączyć, ale nie musimy - będzie można grać solo (ale nie bedzie to łatwe);

- będzie 11 klas: Wojownik, Kapłan, Łotrzyk, Czarodziej, Druid, Łowca i Mnich, Barbarzyńca i Cipher ("Szyfrator"?), Chanter (Zaklinacz?), Paladyn;

- będzie 8 kompanów (5 podstawowych), którzy będą mogli dołączyć do drużyny, ale równie dobrze twórcy umożliwią stworzenie jej od podstaw (na wzór IWD);

- będą trzy tryby rozgrywki: Expert, Trial of Iron, Path of the Damned;

- Oprócz małych miast pełnych tawern, własnego mieszkania, twierdzy (a'la Warownia na Rozstajach z NWN 2), którą będziemy mogli rozbudować, wiosek, pojawiają się jeszcze dwa ogromne miasta na wzór Wrót Baldura;

- po premierze dostępna będzie wyłącznie w cyfrowej dystrybucji (Steam lub gog.com) - unikalne wersje BOX do nabycia wyłącznie w trakcie trwania inicjatywy na Kickstarterze.

 

Kickstarter

Jak przebiegała zbiórka w poszczególnych dniach na Kickstarterze

Strona oficjalna gry

 

Zbiórka pieniędzy: 3,986,929 miliona (minimum 1,1) + 140 099 $ (PayPal) = 4 127 028 $. Czas trwania akcji: 14 września - 16 października 2012

 

Data premiery: 26 marca 2015 roku

 

Platformy: PC, Linux, MAC

 

Wersja językowa: polska/angielska

 

Pierwsze artworki:

 

 

 

 

Podziemia "The Endless Paths":

 

 

Pierwszy obrazek z gry:

 

 

Proces tworzenia grafiki

 

Mapa świata gry:

 

[Dermi 1]

Potrzebują 1,1 miliona dolarów na ukończenie projektu (krótko po starcie mają już przeszło 100 tys.). Ja swoję cegiełkę również dołożę, bo Obsidian jako jeden z niewielu stosunkowo dużych zespołów potrafi robić dobre cRPG-i.

 

Z dużych zespołów to już chyba ostatni, który to potrafi Ode mnie też coś im wpadnie, bo aż nie wypada się nie dołożyć. Jedyny minus z ich zapowiedzi to ten system z aktywną pauzą, szkoda, że nie poszli w kierunku walki turowej. Mam tylko nieśmiałą nadzieję, że, biorąc pod uwagę projektowanie systemu od podstaw jako RTwP da to lepszy efekt niż system turowy na siłę przenoszony w czas rzeczywisty (vide gry na Infinity Engine).

 

A przy okazji, na Gamebanshee jest już wywiad z Faergusem: http://www.gamebansh...-interview.html (Buck wiedział o projekcie nieco wcześniej niż zwykli gracze, dlatego wywiad miał już gotowy ).

 

Teraz tylko życzyć im powodzenia Jeśli tylko temp zbiórki się utrzyma, to jest szansa, że wymaganą sumę zbiorą w 24h

Edytowane 14 Września 2012 przez Dermi

[Nigihayami 0]

yeah

 

Mogą na mnie liczyć. W tym przypadku mam przynajmniej pewność, że wyjdzie im dobra gra.  

Edytowane 14 Września 2012 przez Nigihayami

[Lypton 609]

Skoro robi to Obsidian, to trzeba będzie zagrać. Na kickstarterze ich nie wspomogę, ale zrobię to w inny sposób, kupując grę.

[qjin 110]

Z dużych zespołów to już chyba ostatni, który to potrafi

 

Oj tam, nie są na szczęście jedyni (np. nasze polskie CDPR ma ogromny potencjał, a jeśli ktoś uważa, że cRPG-i to tylko cyferki, powinien poczekać na ich Cyberpunk, który ma być znacznie bardziej rozbudowany pod tym względem od Wiedzminów).

 

Jedyny minus z ich zapowiedzi to ten system z aktywną pauzą, szkoda, że nie poszli w kierunku walki turowej.

 

Ja się z kolei z tego niezmiernie cieszę - nie ukrywam, że nigdy nie przepadałem za turówkami (w zależności od wydania, ale przeważnie jestem na nie), natomiast czas rzeczywisty i aktywna pauza to najlepsze, co mogło spotkać Eternity. Dla fanów turówek będzie Wasteland 2.

 

Mam tylko nieśmiałą nadzieję, że, biorąc pod uwagę projektowanie systemu od podstaw jako RTwP da to lepszy efekt niż system turowy na siłę przenoszony w czas rzeczywisty (vide gry na Infinity Engine).

 

Również żywię taką nadzieję. Trzeba trzymać mocno kciuki.

 

A przy okazji, na Gamabanshee jest już wywiad z Faergusem: http://www.gamebansh...-interview.html (Buck wiedział o projekcie nieco wcześniej niż zwykli gracze, dlatego wywiad miał już gotowy ).

 

Teraz tylko życzyć im powodzenia Jeśli tylko temp zbiórki się utrzyma, to jest szansa, że wymaganą sumę zbiorą w 24h

 

Dzięki za linka - na pewno rzucę okiem.

 

Kasa leci w zatrważającym tempie - nie zdziwiłbym się, gdyby przebili wynik Tima Schafera, wręcz jestem pewien, że Obsidian pobije Double Fine. Klasyczne cRPG-i mimo wszystko cieszą się większym zainteresowaniem niż klasyczne przygodówki.

 

Niech tylko klimat będzie ciężki i przygnebiający jak w wielu momentach w Tormencie, mam już trochę dość przekolorowanego fantasy! (przedstawiana mapa świata gry trochę rzuca światło i jestem odrobinę zaniepokojony, mimo że to tylko mapa). Nie mogę doczekać się pierwszych, konkretniejszych aktualizacji na Kickstarterze i jak naprędzej pierwszego obrazka z rozgrywki. Szkoda tylko, że tak długo sobie poczekamy na grę... Ale jestem pozytywnie nastawiony.

[Vegobot 0]

Już zapomniałem jak wygląda dobry, stary cERPEG, z checia , z wielką checia zagram w ta produkcje

[Dermi 1]

Oj tam, nie są na szczęście jedyni (np. nasze polskie CDPR ma ogromny potencjał, a jeśli ktoś uważa, że cRPG-i to tylko cyferki, powinien poczekać na ich Cyberpunk, który ma być znacznie bardziej rozbudowany pod tym względem od Wiedzminów).

Pamiętam o CDPR, ale dla mnie oni wciąż się kwalifikują jako średnie studio (rozmiarowo ). I po Wiedźminie Dwa mam niejasne wrażenie, że CDPR chce być takim "Bioware done right". Ale poczekam na Cyberpunk i zobaczę

 

Ja się z kolei z tego niezmiernie cieszę - nie ukrywam, że nigdy nie przepadałem za turówkami (w zależności od wydania, ale przeważnie jestem na nie), natomiast czas rzeczywisty i aktywna pauza to najlepsze, co mogło spotkać Eternity. Dla fanów turówek będzie Wasteland 2.

Dlatego W2 też wsparłem Słuszną linię trzeba popierać. A co do RTwP mam niestety inne zdanie, ale nie jest to dla mnie jakiś problem nie do strawienia.

 

Kasa leci w zatrważającym tempie - nie zdziwiłbym się, gdyby przebili wynik Tima Schafera, wręcz jestem pewien, że Obsidian pobije Double Fine. Klasyczne cRPG-i mimo wszystko cieszą się większym zainteresowaniem niż klasyczne przygodówki.

Fargo się to jednak nie udało i W2 ostatecznie miał mniej kasy od Double Fine. No i oczywiście trzeba liczyć się z tym, że niedługo pęd spadnie (jak zwykle zresztą), ale gdyby zebrali ten milion w ciągu pierwszej doby, to byłoby rewelacyjnie, potem zostałby cały miesiąc na stretch goals.

[Cypers 7]

Kupię grę jak wyjdzie. Obsidian wzięło się wreszcie za "swoją" grę

[rusiano 0]

Jak dodadzą do tego pełne wsparcie dla moderów (edytory, ogólnie całe sdk) to będzie więcej niż "must have", jak dla mnie. Kurcze tworzenie drużyny jak w Baldurze, czy Icewind Dale, walka z pauzą do tego dialogi jak z Tormeta, oj nie mogę się doczekać.

[Pynio 0]

Poszedłem spać - mieli około 430,000 $

 

Piszę teraz, mają: 840.000 $

 

To 1,1 mln $ zbiorą chyba w 24 godziny... to doskonale pokazuje jak ludzie chcą takich gier i są gotowi za to dać pieniądze. Oczywiście liczą się nazwiska. Miło widzieć coś takiego po Wastelands 2

[qjin 110]

Pamiętam o CDPR, ale dla mnie oni wciąż się kwalifikują jako średnie studio (rozmiarowo ). I po Wiedźminie Dwa mam niejasne wrażenie, że CDPR chce być takim "Bioware done right". Ale poczekam na Cyberpunk i zobaczę

 

Owszem, miałem po prostu na myśli studia rozpoznawalne i większe od "małych" i "niezależnych". Obsidian w końcu też jakimś gigantem nie jest, BioWare to nie jest na pewno.

 

Fargo się to jednak nie udało i W2 ostatecznie miał mniej kasy od Double Fine. No i oczywiście trzeba liczyć się z tym, że niedługo pęd spadnie (jak zwykle zresztą), ale gdyby zebrali ten milion w ciągu pierwszej doby, to byłoby rewelacyjnie, potem zostałby cały miesiąc na stretch goals.

Wasteland to mimo wszystko stara gra i wielu młodszych, a może nawet starszych graczy, jej po prostu nie zna. No i uważam, ze zespół Fargo nie jest tak utalentowany jak Obsidian. Nie jestem negatywnie nastawiony do Wasteland 2, ale podchodzę do projektu z rezerwą.

 

Jak dodadzą do tego pełne wsparcie dla moderów (edytory, ogólnie całe sdk) to będzie więcej niż "must have", jak dla mnie. Kurcze tworzenie drużyny jak w Baldurze, czy Icewind Dale, walka z pauzą do tego dialogi jak z Tormeta, oj nie mogę się doczekać.

Byłoby milo - myślę, że tak jak napisał Dermi - im więcej uzbierają, tym większe szanse na większe rozbudowanie gry i dodatkowe atrakcje, może właśnie w postaci edytora.

 

Też wydaje mi się, że jeszcze dzisiaj uzbieraja pełna kwotę, już jest 850 tys.

[Dermi 1]

Obsidian w końcu też jakimś gigantem nie jest, BioWare to nie jest na pewno.

Dzięki Bogu

 

Wasteland to mimo wszystko stara gra i wielu młodszych, a może nawet starszych graczy, jej po prostu nie zna. No i uważam, ze zespół Fargo nie jest tak utalentowany jak Obsidian. Nie jestem negatywnie nastawiony do Wasteland 2, ale podchodzę do projektu z rezerwą.

Tu racja, ale subiektywnie patrząc, to miał lepsze podejście do Kickstartera - lepsze video promujące i ciekawiej dobrane nagrody. Nagranie Obsidianu, jak to gdzieś przeczytałem, przypominało bardziej "wspomóżcie biedne dzieci w Afryce". Nawet pokazali wychudzonego Sawyera

 

Też wydaje mi się, że jeszcze dzisiaj uzbieraja pełna kwotę, już jest 850 tys.

Dziś to nie wiem, ale do końca weekendu to mocno prawdopodobne. Josh Sawyer obiecał na swoim twitterze, że jeśli się tak stanie, to zaśpiewa piosenkę

 

A przy okazji ciekawa strona: http://www.kicktraq....roject-eternity. Gdyby tempo zbiórki się utrzymywało (oczywiście wiemy, że tak nie będzie, chyba, że pójdą śladami Fargo i będą co jakiś czas ogłaszali kolejne nowiny), to Obsidian mógłby skończyć mając ok. 13 - 14 milionów dolarów.

[crush 11519]

Nie chcę być przesadnie złośliwy, bo bardzo lubię ich gry ale... Ciekawe czy do izometrycznego RPG'a też uda im się wcisnąć kilka bug'ów.

[Dermi 1]

To zależy od tego, czy uważasz, że Dungeon Siege 3 była bardzo zabugowany Eternity też będzie hulać na Onyksie (podobnie zresztą jak nadchodzący South Park), czyli silniku zrobionym wewnętrznie na potrzeby cRPGów. Jakoś nie przypominam sobie, żeby DS3 był techniczną niedoróbką, a wręcz przeciwnie, grało się w niego całkiem przyjemnie.

A poza tym, to nie wydaje mi się, żeby gry Obsidianu były zdecydowanie bardziej zabugowane od gier Bioware czy Bethesdy (pomijając fakt, że w przypadku NWN2, KotORa 2 czy F:NV Obsidian zbierał też cięgi za bugi w silnikach, które były obecne "od zawsze", a których jakoś za bardzo nie wytykano tym "większym").

Edytowane 15 Września 2012 przez Dermi

[Lypton 609]

O, to będzie na silniku DS3. Jakoś się nie wczytywałem w tekst na kickstarterze i myślałem, że jak izometria+klasyczny crpg to raczej 2D tam walną. I fakt, najnowsze Oblężenie Lochu było bardzo przyjemną, czystą od bugów grą. Jak chłopakom z Obsidian da się czas, to swoje gry dopracują. New Vegas i Alpha Protocol były wydawane na wyścigi, byle się zmieścić w terminie. A do AP to nawet Sega zabroniła robić poprawek (bo się nie opyla, za mała sprzedaż), ale ręki sobie nie dam uciąć za to info. Skoro to ich projekt od początku do końca, bez nadzoru krwiożerczych wydawców i sponsorów, to myślę, ze będzie git pod względem wykonania technicznego i dopracowania.

Edytowane 15 Września 2012 przez Lypton

[wahoo 145]

A poza tym, to nie wydaje mi się, żeby gry Obsidianu były zdecydowanie bardziej zabugowane od gier Bioware czy Bethesdy (pomijając fakt, że w przypadku NWN2, KotORa 2 czy F:NV Obsidian zbierał też cięgi za bugi w silnikach, które były obecne "od zawsze", a których jakoś za bardzo nie wytykano tym "większym").

Akurat KOTOR to był prawdziwy bugfest i to nie z winy silnika, ale programistów, co z kolei wynikało z nacisków wydawcy Zwiechy, niedziałające wyścigi i w końcu możliwość utknięcia w grze na amen w przypadku wyboru złej odpowiedzi w pewnej rozmowie. Co gorsza, jeśli mnie pamięć nie myli tego ostatniego błędu nie poprawiały oficjalne patche, trzeba instalować łatki od fanów.

[qjin 110]

Tu racja, ale subiektywnie patrząc, to miał lepsze podejście do Kickstartera - lepsze video promujące i ciekawiej dobrane nagrody. Nagranie Obsidianu, jak to gdzieś przeczytałem, przypominało bardziej "wspomóżcie biedne dzieci w Afryce". Nawet pokazali wychudzonego Sawyera

 

Tu się zgodzę, faktycznie filmik Obsidianu niespecjalnie robi dobre wrażenie. Liczę jednak na solidne update'y z ich strony.

 

A przy okazji ciekawa strona: http://www.kicktraq....roject-eternity. Gdyby tempo zbiórki się utrzymywało (oczywiście wiemy, że tak nie będzie, chyba, że pójdą śladami Fargo i będą co jakiś czas ogłaszali kolejne nowiny), to Obsidian mógłby skończyć mając ok. 13 - 14 milionów dolarów.

Mógłby, ale pewnie zamknie się w kilku milionach, oby jak najwięcej uzbierali. W 24h przekroczyli milion, więc praktycznie zdobyli całość. Myślę, że w nocy albo jutro nad ranem przekroczą minimalną sumę.

 

A poza tym, to nie wydaje mi się, żeby gry Obsidianu były zdecydowanie bardziej zabugowane od gier Bioware czy Bethesdy (pomijając fakt, że w przypadku NWN2, KotORa 2 czy F:NV Obsidian zbierał też cięgi za bugi w silnikach, które były obecne "od zawsze", a których jakoś za bardzo nie wytykano tym "większym").

Z silnikiem masz jak najbardziej rację, ale mimo wszystko uważam, że pierwsze NWN było mniej "zakwaszone" niż drugie, znacznie mniej. BioWare technicznie zawsze stał wyżej, choć i w ich gra trafiały się mniejsze lub większe błędy, to jednak przewyższały ogólnie dopracowaniem tytuły Obsidianu. Z Bethesdą bywa różnie, ale tutaj niejako wytłumaczeniem jest ogromny świat. To samo można powiedzieć o New Vegas, ale to jak piszesz - silnik sporo dołożył, który był bardzo wybredny, jeśli chodzi o konfigurację (na mojej lepiej sprawował się F3, na pewno mniej mi doskwierał, ale opinie na ten temat są różne).

 

O, to będzie na silniku DS3. Jakoś się nie wczytywałem w tekst na kickstarterze i myślałem, że jak izometria+klasyczny crpg to raczej 2D tam walną. I fakt, najnowsze Oblężenie Lochu było bardzo przyjemną, czystą od bugów grą. Jak chłopakom z Obsidian da się czas, to swoje gry dopracują. New Vegas i Alpha Protocol były wydawane na wyścigi, byle się zmieścić w terminie. A do AP to nawet Sega zabroniła robić poprawek (bo się nie opyla, za mała sprzedaż), ale ręki sobie nie dam uciąć za to info. Skoro to ich projekt od początku do końca, bez nadzoru krwiożerczych wydawców i sponsorów, to myślę, ze będzie git pod względem wykonania technicznego i dopracowania.

A że będzie na silniku DS3, to nie oznacza, iż zaaplikują 3D (tego nie unikniemy, ale być może część będzie w 2D).

 

Alpha Protocol było bardziej dopracowane niż poprzednie gry studia (KotOR II czy NWN 2). Tak na dobrą sprawę łątka nie była wcale tak bardzo potrzebna (została wydana nieoficjalnie zdaje się przez Obsidian parę miesięcy po premierze). Z DS3 o ile wiem, to również nie było takich problemów.

 

Akurat KOTOR to był prawdziwy bugfest i to nie z winy silnika, ale programistów, co z kolei wynikało z nacisków wydawcy Zwiechy, niedziałające wyścigi i w końcu możliwość utknięcia w grze na amen w przypadku wyboru złej odpowiedzi w pewnej rozmowie. Co gorsza, jeśli mnie pamięć nie myli tego ostatniego błędu nie poprawiały oficjalne patche, trzeba instalować łatki od fanów.

Nie da się ukryć. Zresztą wszystko się ze sobą łączy - silnik, twórcy, wydawca. Jedno na drugie oddziałowuje i na odwrót. Pośpiech, mało czasu, naciski wydawców na pewno znacząco wpłynęły na błędy (zresztą chyba nawet o tym był artykuł o Obsidianie, że duza część bugów to nie z ich winy, ale nie pamiętam gdzie). Trudno żeby poprawiały oficjalne łatki, jak niewiele ich wyszło, a błędów było... ponad miarę. Na szczęście do teraz fani wspierają takie projekty, jak KotOR II (wydany niedawno TSL z usunięta zawartością, która miałą się znaleźć w oryginale, ale... zabrakło czasu).

 

W przypadku Eternity nacisków wydawcy nie będzie, bo nikt nad ich głowami nie będzie siedział. Skończą, kiedy skończą (kwiecień 2014 myślę, że jest terminem dość realnym, choć jestem ciekaw, jak duzą grę będą chcieli dostarczyć).

[Fiku Miku 0]

Pozostaje czekać na realizację Niech się nie spieszą a zrobią coś dobrego.

[Dermi 1]

O, to będzie na silniku DS3. Jakoś się nie wczytywałem w tekst na kickstarterze i myślałem, że jak izometria+klasyczny crpg to raczej 2D tam walną.

Jedno drugiego nie wyklucza South Park jest, zdaje się, robiony w konwencji serialu, czyli 2D,a działa na Onyksie. Ostatecznie to tylko kwestia odpowiedniego renderera.

 

Akurat KOTOR to był prawdziwy bugfest i to nie z winy silnika, ale programistów, co z kolei wynikało z nacisków wydawcy Zwiechy, niedziałające wyścigi i w końcu możliwość utknięcia w grze na amen w przypadku wyboru złej odpowiedzi w pewnej rozmowie. Co gorsza, jeśli mnie pamięć nie myli tego ostatniego błędu nie poprawiały oficjalne patche, trzeba instalować łatki od fanów.

OK, mogę wykluczyć KotORa z tego zestawienia Chociaż, z tego, co pamiętam, ludzie z Obsidianu mówili, że sami proponowali LucasArts wydanie patcha i zostali spuszczeni na drzewo.

 

Mógłby, ale pewnie zamknie się w kilku milionach, oby jak najwięcej uzbierali. W 24h przekroczyli milion, więc praktycznie zdobyli całość. Myślę, że w nocy albo jutro nad ranem przekroczą minimalną sumę.

Coś mi się widzi, że minimalny próg przekroczą za godzinę, góra dwie Oby uzbierali jak najwięcej.

 

Z silnikiem masz jak najbardziej rację, ale mimo wszystko uważam, że pierwsze NWN było mniej "zakwaszone" niż drugie, znacznie mniej. BioWare technicznie zawsze stał wyżej, choć i w ich gra trafiały się mniejsze lub większe błędy, to jednak przewyższały ogólnie dopracowaniem tytuły Obsidianu. Z Bethesdą bywa różnie, ale tutaj niejako wytłumaczeniem jest ogromny świat. To samo można powiedzieć o New Vegas, ale to jak piszesz - silnik sporo dołożył, który był bardzo wybredny, jeśli chodzi o konfigurację (na mojej lepiej sprawował się F3, na pewno mniej mi doskwierał, ale opinie na ten temat są różne).

Co do silnika NWN2, to chyba jeden z programistów Obsidianu mówił (bodajże na RPGCodex), że do prac nad grą dostali od Atari build w wersji 1.12 (czy coś koło tego), kiedy wersja połatana przez Bioware była w tym czasie z numerkiem ok. 1.6x Z KotORem chyba było podobnie i ogólnie musieli pracować z tym, co mieli, a potem jeszcze dostawali w internecie opieprz za obecność bugów poprawionych w oryginalnych grach.

 

A że będzie na silniku DS3, to nie oznacza, iż zaaplikują 3D (tego nie unikniemy, ale być może część będzie w 2D).

Na ile się orientuję, to mowa jest o statycznym tle 2D i nałożonych na to postaciach 3D. Coś jak nowy Shadowrun Returns czy właśnie gry na Infinity Engine.

[qjin 110]

Jedno drugiego nie wyklucza South Park jest, zdaje się, robiony w konwencji serialu, czyli 2D,a działa na Onyksie. Ostatecznie to tylko kwestia odpowiedniego renderera.

 

Tak, właśnie, 2D z zachowaniem stylu animacji. South Park RPG wygląda genialnie.

 

Coś mi się widzi, że minimalny próg przekroczą za godzinę, góra dwie Oby uzbierali jak najwięcej.

 

Na ile się orientuję, to mowa jest o statycznym tle 2D i nałożonych na to postaciach 3D. Coś jak nowy Shadowrun Returns czy właśnie gry na Infinity Engine.

Do północy chyba jednak im się uda. Już niespełna 22 tys.

 

No też tak myślałem, zresztą nie widzę innego rozwiązania (nie chciałbym, żeby poszli drogą Wasteland 2, które bodajże jest w pełnym 3D, ale w rzucie izometrycznym, albo przynajmniej z taką opcją widoku).

[Dermi 1]

I właśnie Project Eternity został oficjalnie ufundowany Zebranie 1 100 000$ zajęło Obsidianowi niecałe 27h.

 

[i MG]http://imageshack.us/a/img196/9758/obsidiankickstarter.png[/iM G]

 

Pora na imprezę

 

http://i.minus.com/iAjVtLQXYtifu.gif

 

(Obrazek bezwstydnie podprowadzony z RPGCodex)

Edytowane 16 Września 2012 przez nietopyrz
za duża waga - zostawiłem link. Nic tylko się cieszyć!

[Dragonov 0]

Najpierw Wasteland 2 a teraz Project Eternity, pięknie

 

Żeby tylko nic nie popsuli

[qjin 110]

No i mamy stretch goals!

 

We are excited to announce the first stretch goals for Project Eternity!

 

1.1 million, Base Goal – Achieved!

Base game includes three races, five classes, and five companions. We have ideas for these, but we want to hear your opinions on what you'd like to see. Stay tuned to Kickstarter, our website, and our forums to join in on the conversation.

 

1.4 million, New Playable Race, Class, and Companion!

Expands your options for character creation and adds a companion of the new class.

 

1.6 million, a Mac Version of Project Eternity and The Story Grows!

We've listened and we’ll make a Mac version of the game at this tier. We're also going to add a new major storyline along with new quests, locations, NPCs, and unique loot (special histories everyone?).

 

1.8 million, New Playable Race, Class, and Companion!

The options grow for your main character and the roster of your motley crew expands with the addition of a new companion from the selected class.

 

2.0 million, Player House!

Get your own house in the game that you can customize, store equipment in, and where your companions hang out, or, as the elves say, "chillax".

 

2.2 million, a new Region, a new Faction and another new Companion! And, dare we say it... ? LINUX!

Great news, everyone! For the Tarball Knights of Gzippia out there, we'll be adding Linux support!

Also, the world of Project Eternity grows in a major way with the inclusion of a whole new faction and the territory it holds. This adds new NPCs, quests, magic items, and hours of gameplay. And yes, you got it, another companion.

 

2.4 million and beyond! Coming Soon!

 

We've been listening to your feedback, and have the following announcements:

DRM Free: We are looking into it! Please check back for updates.

Digital Only Tiers are coming!

PayPal is coming asap. Please be patient!

New $5k Tier. We are looking into a new $5k tier since it sold out so quickly! We are looking into equivalent alternatives.

 

Co o tym sądzicie? Dla mnie wystarczające byłoby po prostu rozbudowanie zawartości gry (questy - więcej i na wyższym poziomie, długa i dobrze napisana historia itd.). Myślę, że realnie do osiągnięcia są wszystkie punkty - już jest połowa 2,4.

[Dermi 1]

Szczerze mówiąc, nie jestem pod jakimś wielkim wrażeniem. Połowa z tych celów to dodanie nowej rasy, klasy i NPCa. Podobnie jak Ty, oczekiwałbym raczej rozbudowy świata i dodawania nowych questów, a nie nowej rasy. A, racja, dostajemy jeszcze *dom*. Super, wielbiciele Skyrima czy Obliviona się ucieszą. Nie widzę tylko, żeby ta gra była kierowana do nich

Nie no, mogliby podać jakiekolwiek szczegóły na temat projektu, bo na razie wiadomo tylko tyle, że będzie hybryda 2D/3D w rzucie izometrycznym. A dodatkowe cele dają wrażenie nowych gier Bioware z narzuconymi towarzyszami i domem jako "obozem" z DA:O, może jeszcze wszyscy będą levelować razem główną postacią. Nie to pamiętam z gier na Infinity.

Cały czas mam nadzieję, że projekt okaże się czymś naprawdę wyśmienitym, ale mój entuzjazm zaczyna opadać. Może się to zmieni, jesli w końcu podadzą jakieś konkrety na temat Eternity.

[qjin 110]

Szczerze mówiąc, nie jestem pod jakimś wielkim wrażeniem. Połowa z tych celów to dodanie nowej rasy, klasy i NPCa. Podobnie jak Ty, oczekiwałbym raczej rozbudowy świata i dodawania nowych questów, a nie nowej rasy. A, racja, dostajemy jeszcze *dom*. Super, wielbiciele Skyrima czy Obliviona się ucieszą. Nie widzę tylko, żeby ta gra była kierowana do nich

Nie no, mogliby podać jakiekolwiek szczegóły na temat projektu, bo na razie wiadomo tylko tyle, że będzie hybryda 2D/3D w rzucie izometrycznym. A dodatkowe cele dają wrażenie nowych gier Bioware z narzuconymi towarzyszami i domem jako "obozem" z DA:O, może jeszcze wszyscy będą levelować razem główną postacią. Nie to pamiętam z gier na Infinity.

Cały czas mam nadzieję, że projekt okaże się czymś naprawdę wyśmienitym, ale mój entuzjazm zaczyna opadać. Może się to zmieni, jesli w końcu podadzą jakieś konkrety na temat Eternity.

 

Ja również, szczerze mówiąc - mam podobne odczucia, jak ty. Do szczęścia mi niepotrzebne kolejne rasy oraz towarzysze. Wolałbym chyba zagrać z góry wykreowaną przez twórców postacią, jak w Tormencie, wraz ze świetnie zarysowanymi towarzyszami. Ten dom to raczej taka mała atrakcja - zresztą bazę wypadową mieliśmy już w grach Obsidianu - vide KotOR czy NWN 2, więc niespecjalnie jestem zaskoczony. Chociaż do szczęścia to zupełnie niepotrzebne.

 

Nie ma co się nakręcać przed czasem, Obsidian raczej stworzy bardzo dobrą grę, ale nie spodziewam się produkcji dorównującej legendom RPG, nawet jeśli nie są pod skrzydłami wydawcy. Wolę jakby mnie mile zaskoczyli. Potrzeba czasu na pierwsze konkrety - mamy również ogromną nadzieję, że pójdą torem, jakim szły Black Isle i Troika w czasach świetności, a nie w rutynę, w jaką popadło BioWare. I modlę się, żeby klimatem to stało za Tormentem, KotOR-em II oraz Maską Zdrajcy. Nie chcę kolorowego fantasy.

 

Zaktualizowałem pierwszy post o najważniejsze cechy produkcji w skrócie, z najciekawszych:

 

Instead of 3D graphics, Project Eternity uses 2D pre-rendered and hand-painted backdrops, just like old Infinity Engine titles, but improved by modern technology.

 

Project Eternity uses its own rule set built from the ground-up by Obsidian, and features party-based, real-time-with-pause tactical combat.

 

The character system will feature not just extensive combat abilities, but non-combat ones as well, from diplomacy to deception.

 

The game features adult subject matter and will explore social and political issues that some other RPGs shy away from.

 

Project Eternity features voice acting as "flavor", while allowing for extensive, reactive conversation trees in the style of Planescape: Torment

 

A, polecam jeszcze wpis Josha Sawyera przed wystartowaniem tej akcji:

 

http://twofoldsilence.diogenes-lamp.info/2012/09/the-black-hound-what-its-deal-was.html

 

I jego opinia:

Some people have suggested that I hate high fantasy or want to subvert high fantasy. Neither of these are really true. I just don't like how most stories handle high fantasy: both too seriously and not seriously enough. Too seriously in the sense that a lot of fantasy conventions are considered so sacred that you can't touch them (or even question them). Not seriously enough in the sense that the scenarios and the characters don't feel like they tackle the obvious questions raised by the settings they're placed in.

 

(...)

 

An old evil wizard who strokes his beard and cackles as he unleashes chain lightning on random townsfolk isn't particularly sympathetic. But suppose he were a veteran Red Wizard who watched his fellows succumb over the years in service to the zulkirs and was forced to "step aside" as young diplomats smooth talked their way into trade relationships with their former enemies. He has to endure the insults of locals, hear them mock his clothing, his pronunciation, his skin, his culture. And when he expresses his frustration to his new (younger) "superiors", he's treated like an anachronism, an old artillery cannon left to rust and rot on a forgotten battlefield. That dude may still wind up casting chain lightning on townsfolk, but if we weave a compelling story around him, the player should feel that there's more to him than that.