Jak jest liczony chorobowe?

[Gość Gordon Lameman]

Co bzdura?

Bzdurą jest, że dostajesz 80% wynagrodzenia. Dostajesz 80% stawki liczonej tak jak podałem wyżej.

[mefistofeles1 0]

Bzdurą jest, że dostajesz 80% wynagrodzenia. Dostajesz 80% stawki liczonej tak jak podałem wyżej.

No to chyba logiczne, a co Ty myślałeś.

[Gość Gordon Lameman]

No to chyba logiczne, a co Ty myślałeś.

To Ty napisałeś, że dostajesz 80% kwoty, jak widnieje na umowie.

 

A to bzdura.

[mefistofeles1 0]

To Ty napisałeś, że dostajesz 80% kwoty, jak widnieje na umowie.

 

A to bzdura.

A jakiej kwoty, jak nie na umowie?

[Gość Gordon Lameman]

A jakiej kwoty, jak nie na umowie?

 

 

Wyżej, w moich postach jest wyjaśnienie. Ale dla niekumatego - jeszcze raz.

 

Podstawę wymiary zasiłku stanowi iloraz miesięcznego (średniego z 12 miesięcy bodajże) wynagrodzenia i liczby dni w miesiącu (30). Od tej podstawy liczy się 80% i to jest właśnie stawka zasiłku chorobowego za każdy dzień.

 

Podstawą wymiaru zasiłku nie jest miesięczne wynagrodzenie. Czy teraz jest to dla Ciebie jasne?

[mefistofeles1 0]

 

 

Wyżej, w moich postach jest wyjaśnienie. Ale dla niekumatego - jeszcze raz.

 

Podstawę wymiary zasiłku stanowi iloraz miesięcznego (średniego z 12 miesięcy bodajże) wynagrodzenia i liczby dni w miesiącu (30). Od tej podstawy liczy się 80% i to jest właśnie stawka zasiłku chorobowego za każdy dzień.

 

Podstawą wymiaru zasiłku nie jest miesięczne wynagrodzenie. Czy teraz jest to dla Ciebie jasne?

A wynagrodzenie liczone jest z gwiazd, nie z kwoty na umowie.

Kto nie kumaty ten nie kumaty, nie dawno dla ciebie było 75% coś tam po googlowałeś i wielce uczonego zgrywasz.

Ja w przeciwieństwie od ciebie pracuje, dostaje wynagrodzenie i czasem chorobowe, także z teorii i praktyki wiem jak jest to liczone, a ty niestety tylko z google.

[Gość Gordon Lameman]

A wynagrodzenie liczone jest z gwiazd, nie z kwoty na umowie.

Kto nie kumaty ten nie kumaty, nie dawno dla ciebie było 75% coś tam po googlowałeś i wielce uczonego zgrywasz.

Ja w przeciwieństwie od ciebie pracuje, dostaje wynagrodzenie i czasem chorobowe, także z teorii i praktyki wiem jak jest to liczone, a ty niestety tylko z google.

Masakra.

 

Napisałeś, że zasiłek to 80% z wynagrodzenia na umowie. Nie. Zasiłek to 80% stawki liczonej na podstawie wynagrodzenia i liczby dni w miesiącu. Ale nie z samego wynagrodzenia. Proste.

 

 

I nie, nie szukam w google. Szukam w lexie. Fajnie, nie?

 

Tak, napisałem 75%, bo nie znałem stawki. Znam jednak zasady. W życiu byłem ledwie raz na L4, a i wtedy stawka nie była dla mnie istotna.

[maslak 19]

Masakra.

 

Napisałeś, że zasiłek to 80% z wynagrodzenia na umowie. Nie. Zasiłek to 80% stawki liczonej na podstawie wynagrodzenia i liczby dni w miesiącu. Ale nie z samego wynagrodzenia. Proste.

 

 

I nie, nie szukam w google. Szukam w lexie. Fajnie, nie?

 

Tak, napisałem 75%, bo nie znałem stawki. Znam jednak zasady. W życiu byłem ledwie raz na L4, a i wtedy stawka nie była dla mnie istotna.

Nie pisz o Lexie bo nie wie co to jest !

[G_K 0]

Nie opłaca się.

 

Wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem?

 

Masz pensję 2000 zł za 20 dni pracy. Zatem dniówka to z 100 zł.

 

Podstawa wymiaru zasiłku to 2000 zł dzielone przez ilość dni w miesiącu, czyli 30.

 

Mamy więc kwotę 66,6 zł. I od tej kwoty liczymy 80%.

Daje nam to kwotę 53,28 zł.

 

Zatem efektywnie dostajesz za każdy dzień chorobowego nieco ponad 50% Twojej dniówki. Jedyny plus to taki, że dolicza się dni wolne od pracy, ale i tak dostajesz mniej niż gdy pracujesz.

 

 

Zrozumieli?

 

Nie ma co rozumieć bo powyższe lekko mija się z prawdą.

 

Zakładając że masz pensję 200 zł to podstawa wymiaru wynagrodzenia za okres choroby (zasiłek wypłaci ZUS dopiero w 34 dniu choroby) wynosi:

2000zł - 13,71%=1725,80zł

 

WYnagrodzenie za okres choroby: (podstawa wymiaru/30)*80%*ilość dni=46.02zł

Potrącenie za okres choroby: (pensja/30)*ilość dni=66.67 zł

 

Kwota brutto: 2000-66.67+46.02=1979.35, w plecy jesteśmy ponad 20 zł.

 

Jak widać nikt przy zdrowych zmysłach nie bierze L4 na sobotę, warto się też postarać by zwolnienie kończyło się w piątek a nie w niedzielę.

 

Dla ambitnych zagadna, jak policzyć 30 dni chorobowego (1 dzień przepracowany) w marcu.

[przemekkwiat 0]

1 dzień zwykłego wynagrodzenia z dni pracujących + 80% z ostatnich 12 m-cy x 30 dni (minus chyba zdrowotna i podatek) ?

[Dylu 0]

Jak widać nikt przy zdrowych zmysłach nie bierze L4 na sobotę, warto się też postarać by zwolnienie kończyło się w piątek a nie w niedzielę.

Warto się postarać, żeby L4 kończyło się w poniedziałek, tak abyśmy we wtorek wrócili do pracy

 

To jest najkorzystniejsze

[Eclipse 188]

dokladnie. Moja bratowa jest lekarzem mlodym co prawada ale pieczec ma. I o ile wypisac pare dni w tygodniu moze mi zawsze bo ZUS NIE jest w stanie tego skontrolowac o tyle w weekend nie chce dawac zwolnien bo mowi ze zus na to sie patrzy bardzo mocno bo jest to korzystne dla wiekszosci pracownikow majacych normalny pieciodniowy tydzien pracy. Dala mi kiedys taki przyklad ze osoba bedaca na zwolnieiu 5 dni ma odciete wiecej niz taki sam pracownik co ma na zwolnieniu 7 dni w tym caly weekend. Z czego to wynika - nie wczytywalem sie pewnie jakies zapisy dotyczace ubezpieczenia.

[lones 0]

ZUS NIE jest w stanie tego skontrolowac

Jak nie jest? To nie wiesz, że teraz wchodzi system, że 5 minut po wystawieniu zwolnienia wie o tym i ZUS i pracodawca?

[Eclipse 188]

Jak nie jest? To nie wiesz, że teraz wchodzi system, że 5 minut po wystawieniu zwolnienia wie o tym i ZUS i pracodawca?

Wiesz ze dzwonia tylko nie wiesz w ktorym kosciele

Ewus system ktory obecnei wchodzi daje mosliwosc tylko sprawdzic ubezpieczenie.

System ktory ma wejsc i ktory blyskawicznie przekaze informacje du zus od lekarza jest w powijakach i na obecna chwile bezwladnosc kartki wystawionej prze lekarza jest tak duza ze o 3dniowym zwolenieiu l4 urzednik z zusu dowiaduje sie jak ty juz w pracy jestes.

[G_K 0]

1 dzień zwykłego wynagrodzenia z dni pracujących + 80% z ostatnich 12 m-cy x 30 dni (minus chyba zdrowotna i podatek) ?

Stosując wzory ZUS-owskie potrącenie za chorobę wyniesie 100% pensji więc nie do końca.

[209458 737]

Warto się postarać, żeby L4 kończyło się w poniedziałek, tak abyśmy we wtorek wrócili do pracy

 

To jest najkorzystniejsze

No ale według wzoru który podał G_K pracodawca potrąca za nieprzepracowany okres proporcjonalnie do liczby przechorowanych dni w miesiącu (pensja/30) niezależnie ile z nich było rzeczywiście pracujących a ile nie.